RODZIMY w SIERPNIU 2006

Kasia 30>> G R A T U L A C J E !!!!!!! Dziewczyny jak wygląda u Was powrót do domu ze spaceru. U nas jest taki ryk jak tylko zbliżamy się do klatki. Za żadne skarby Maciek nie chce wracać do domu. Najlepiej cały dzień siedziałby w piaskownicy albo na huśtawkach. Szok normalnie. Z jedzeniem tez różnie. Raz je tyle co kot na płacze a raz co chwilę woła \"amam amam\". Z nocnikiem dalej toczymy boje. Tak samo jak ze smokiem. No i ostatnio nie chce podać rączki jak wchodzimy po schodach tylko sam chce i już. I jest bardzo uparty. PRAWDZIWY LEW. Piszcie jak u Was. Miłego weekendu

Kasia 30 ja również gratuluje, mam nadzieje że czujesz sie dobrze Gorcia u nas jedzenie od X czasu nieprzypomina tego co było 8 miesiecy temu, czasem chce mi sie wyć z tego powodu, i teraz dopiero zrozumiałąm jaki mama miałą ze mną problem bo też stawała na głowie bym cokolwiek zjadłą, a ja najchętniej żywiła bym sie pomidorową 30 dni w miesiacu, Kseni mielone przeszły i codziennie liźnie kilka łyzek zupki, placuszka lub pierożka czasem kanapkę, najlepjej z pomidorem i to jej jedzenie, my powrotów jako tako ze spacerów niemamy okropnych ale wyjśce to makabra, bo tatuś rozbestwia dziecko w sb i nd a w pn Ksenia niechce sie ubrać, pisk i krzyk na cały blok, udaje że płacze i na siłę ją ubieram, z sikaniem ciągle walcze, choć jej starsze koleżanki juz bez pampersów chodzą i myśle że niedługo i ona bedzie chciałą brać z nich przykład sikania na trawkę, i jeszcze jedno, moje dziecko jest podatne na wpływ koleżanke!!! jak spotyka sie z Wiktorką to dwa aniołki idą za rączkę grzecznie słuchają sie mamuś, a jak bawi sie z Gosią to 2 diabełki biegają po placu zabaw i totalnie olewają mamusie, miłego dnia życze

Gorcia ja zawsze pytam czy G chce obejrzec bajke;) i wraca raczej chetnie a jak nie to do wozka ;) Ja wczoraj poimprezowalam... Ale bylo przyjemnie- ludzie z ktorymi nei widzialam sie 10 lat a nadal sa dla mnie tak bliscy... wrocilam po 2 a za 3 godz Gabysia pierwszy raz w zyciu wstala o 5 rano!! (Donn wspolczuje ejsli Arusia nadal to robi;) ). Jade zaarz do ikei kupic rolety ktore calkowicie zaciemniaja pokoj bo inaczej bedzie tak codziennie;) ps postaram sie rozeslac zdjecia ze spacerku....

hejka Patryk nosi sandałki nr 21 tez jest pełen energii i wszystko SAM chce robic :O chodzenie po schodach to juz w ogole frajda-z apetytem roznie ale ogolnie nie narzekam a gija gija (winogrono) to by jadł kilogramami i kiszone ogórki -słodkiego nie lubi jesli chodzi o nocnik to jestesmy daleko za murzynami-jak woła fe to juz ma kupsko a siusiania jeszcze nie kojarzy :( dziewczyny-napiszcie czego gratulujecie kasi 30 bo u mnie jest pusty post (tylko jej nick widnieje) ze stopki tez nic nie wydedukowałam-moge sie domyslac ,ze kolejna mamusia sie nam pojawiła? napiszcie prosze bo jakies zacmienie mam ciekawe jak tam Plusia-pewno juz tuli córcie do siebie pozdrawiam wszystkie kobietki te piszace i te podczytujace

własnie zobaczyłam w slubnym suwaczku Kasi ,ze spodziewa sie dzidziusia Gratuluje

hej dziewczyny ! mam nadzieje ze mnie jeszcze pamietacie ,u nas teraz bylo troche lata wiec calymi dniami na podworku albo na basenie a poniewaz jestem nadal sama wiec nawet wieczorem nie mam czasu ,bo nelcia chodzi dosc pozno spac ( 22) u nas nic ciekawego od sierpnia bedziemy juz w polsce na stale ,i zaczynam juz sie bac :) musze nadrobic czytanko bo nie wiem co sie dzieje ,jak tam nasze ciezarne i czy sa nowe ? Zdjecia Gabrysi cudowne ,jaka ona wesolutka ! pozdrawiam i do uslyszenia !

edusia>> pamiętamy, pamiętamy kpiotrowicz>> nie mam nowych fotek Gabrysi ;( ciekawe co u Plusi. Czy jest juz szcześliwą mamusią. ToYaBe, Lonta, donn, ekinio, Kasia30>> jak samopoczucie?? Miłej niedzieli.

Gorcia podaj maila:)

Halo Halo...co tu taka posucha?? no przeciez to juz przesada zeby na forum nie było nowych wiesci?? PISAC DROGIE PANIE PISAĆ:) kpiotrowicz Gabrysia jest tak urocza ze mozna by ja bylo schrupać:) wygladacie razem przeslicznie i tak kochaniutko:) jak sie czuja ciezarówki?? pogoda sie troche zepsuła i mama nadzieje ze nie wpłynela na kogos negatywnie,,,bo wiadomo ze nie długo znowu bedzie slonko:) u nas wszystko po staremu,,,jutro wybieram sie do lekarza moze dowiem sie jakichs pozytywnych wiesci:) Pozdrawiam was gorąco i słonecznie i czekam na kolejne posty bo czytac mi sie chce:) i to koniecznie to co u was słychać:)

melduje ze jestem Kpiotrowicz śliczne z was panienki Padlinka Kotunia Roxelka gratujuje przeprowadzki Edusia jasne że pamietamy odzywaj sie jak możesz częściej ja w Koncu zdecydowałam się iść prywatnie do lekarza, trafiłam na super gin, mam zlecone mnustwo badan bo w ramach NFZ to tak po łebkach te wizyty sie odbywają mam nadzieje że nic niebedzie sie działo niedobrego, po za tym czuje sie jako tako ;), bywało lepjej, chwilowo nieodzywam sie do K, ale pewnie niedługo mi przejdzie miełego dnia dla wszystkich

Witajcie :) ekinio..pełna Empatia..Ja tez sie do swojego nie odzywam.tylko wienia mnie bo pewnie przyjdzie zazartuje i zmusi mnie do usmiechu i bede musiala zapomniec...beznadzieja z tymi chlopami... wszytskim laseczkom buziaki!

hej laseczki :) ja jestem żyje :D... czekam na wyniki badań bo mi wychodzą przeciwciała we krwi.. ehhh Aura juz zimowe buty miała na 25 :D... ma te stopke :)... po tatusiu chyba bo napewno nie po mnie :D.. ze spaceru nie chce do domu wracać.. musze jej coś obiecać.. wczoraj taki gorąc że sie spaliłam... a dzisiaj zimnica czekam sobie właśnie na Doris z Alą.. .. to sie dziewczynki pobawią..

u mnie stalo sie tak jak sie spodziewalam :P zimnoooooooo, szefowa musiala mnie poratowac swetrem i szalem bo zbyt optymistyczna bylam rano :) Emi lata z gołym zadkiem..woła ze chce siku ale za chiny nie usiadzie na nocnik...dziwne..byle sie nie przeziebila ... siju ;)

aha, donn, ale co to za przeciwciala?ja z emilka tez jakies tam mialam, ale jestem w tym temacie zielona zupelnie :P

Padlinka ja też miałam wyniki badan robione na przeciwciała anty Rh bo u nas konflik stereogeniczny, dziś też je robiłam 2 raz, pewnie i Donn czeka na te wyniki, u mnie najgorzej wychodzi mocz :( mam nadzieje. że posiew bedzie bez żadnej bakteri bo sie zastrzele normalnie ps. już z K oki ;)

padlinka>> mamy z mężem zestawienie konfliktowe.. on ma rh + a ja -, w pierwszej ciązy było spoko... a teraz mi własnie jakieś przeciwciała wyszły... krew mi bada już 3 laboratorium.. a ja czekam i czekam... wyniki mają być dzisiaj.. ekinio>> a tobie też przeciwciała wyszły??? acha Aura też uwielbia śmigać z gołym dupskiem z domkiem spoko własnie nam kończą wylewki robić... niedługo płytki będe wybierać :D...

Cześć dziewczyny! nie chorowac ciezarowki:):) moja gaba gada jak najeta.... weczoraj stoimy na swiatlach a ona krzyczy \"jedz daro\"! jak tylko otworzy oczy to mowi calymi zdaniami, ciagle, bez przerwy... szok:) wczoraj mialysmy wycieczke pociagiem - Gaba od samego rana nas namaiwala wiec p0jechalysmy.... zgubilysmy sie i Darek nas samochodem szukal... potem ktos wiejchal nam w samochod - ich - dzien pelen wrazen;) buziaki!! ps odezwal sie jakis facet z rozmow w toku z zaproszeniem na nagranie - odcinek o zabieraniu dzieci na wczasy - znalazl mnie z kafeteri....

kpiotrowicz - to jak się zgodzisz na te rozmowy w toku to daj znać, kiedy Was można będzie zobaczyć :-) Zdjęcia piękne - rozczuliłam się patrząc na nie Wyglądasz jak siostra Gabrysi a nie jej mama :-) Gorcia - super masz rodzinę, a Maluszek w koszyku wygląda bosko :-) Roxelka no, no ale laska z Ciebie - a Vanessa przesłodka. Plusia chyba już po ... jak myślicie? Plusia jak tylko będziesz mogła to się odezwij - czekamy.

Cześć dziewczyny. Czy któraś z Was pracuje może w kadrach i mogłaby mi pomóc? Po prostu nie wiem ile mi przysługuje dni urlopu. W 2004 roku skończyłam studia a dokładnie 7 lutego 2005 roku zatrudniłam się na 3/4 etatu. Od 6 grudnia 2006 do 29 lutego 2008 lutego przebywałam na urlopie wychowawczym i od 1 marca tego roku wróciłam do pracy. Byłam wczoraj na rozmowie kwalfikacyjnej i mam możliwość zmiany pracy od 15 czerwca. Chciałabym się więc dowiedzieć ile mi przysługuje dni ulopu w tym roku i ile dni za okres w którym przepracowałam po powrocie z wychowawczego?

Oliwia13 Plusia sie chyba rozsypała bo to juz by było 16 dni po terminie, wiec musimy czekać na dobre wieści Kpiotrowicz no to gadułka wam rośnie, Kseni zdania są proste i nie odmienia wyrazów, ale też jej sie buzia niezamyka Donn pierwsze wyszły ujemne, teraz czekam na te i inne wyniki odbiór dopiero w pn, u nas tak jak u was tylko ja rh+ a K rh- , trzymam kciuki by wszystko wyszło oki, z tego co wiem 3 razy robią takie badania na początku pod koniec i po porodzie .... mąz mi wybrał nowy telefon cegła tak zwana, bedzie miał sie czym bawić

Kotunia i jak tam?byłaś u lekarza?jakies wiesci?

Justa29 była u lekarza...a wiesci to takie ze... czekamy na maleństwo znowu:) i mamy nadzieje ze tym razem sie uda,,,oczywiscie ciąza jest czesna i musze na siebie uwazac, bo po ostatnich przejsciach musze troche bardziej przyłozyc sie do jej utrzymania...dostałam jakies leki musze zrobic badania, i jeszcze w niedziele ide na jedno usg do szpitala gdzie pracuje moja dr wiec bedziemy wiedziec czy wszystko idzie w dobrym kierunku:) mamy taka wielka nadzieje ze w koncu przybedzie nam jednego promyczka:)wiecej:) jesli wszystko bedzie dobrze to w styczniu sie zobaczymy:) z malenstwem:) na razie nie chce niczego zapeszac, tylko cierpliwie i troskliwie bedziemy czekać:) co do konfliktu z grupa krwi to my z T tez ją mamy ja jestem - on +, no ale moze nie bedzie to wiekszym problemem,,,zobaczymy zapraszam na dobra cherbatke i na truskawki,,T kupił całą kobiałke,,,wystarczy dla wszystkich:) Buziaki

chyba jestem rozkojarzona bo błedów nie widze jak pisze:)

Kotunia gratulacje:):):)

kpiotrowicz ;)

Kotunia>> trzymamy kciuki, no i gratulujemy serdecznie ;) Dbaj dbaj o siebie i maleństwo pozdrawiamy. Resztę mamausiek i dzieciaczków też.

Kotunia bardzo ciesze, i też bede trzymała kciuki za Ciebie i za maleństwo, dbaj o siebie kochana Basia25 co tam u was słychać Gorcia czy Maciuś śpi w dzień? i czy chłopcy śpią miej wiecej w tych samych godzinach? ciekawa jestem czy da sie choć chwile odpocząć przy dwojce dzieci

Kotunia-gratuluje i trzymam kciuki:) Patryk nie ma drzemki w dzien od dawna (sporadycznie sie mu zdarzy) za to ostatnio spi od 20-8ej rano wiec idzie przezyc

ekinio>> u nas jest tak :d 4,30 - 5.30 przeważnie budzi się Bartek na mleczko. O 5.30 mąż wstaje do pracy więc Maciek też. Bartuś ok 7.00 zasypia tak do 8 - 8.30 mleczko i ok 9.30 zasypia znowu do ok 10.30 - 11.00. A wtedy jest pora usypiania Maćka, który śpi od 1,5 do 3 godz. Bartuś też w tym czasie przeważnie śpi. Jakoś daje się to pogodzić. Ja mam dużą pomoc ze strony teściów. Oni są na miejscu więc bardzo często zabierają go do siebie. Chodzi z dziadkiem na spacery i do piaskownicy. Najgorzej na początku, a potem to już się poukłada zobaczysz. Nie martw sie na zapas. Maciek miał tylko 17 miesięcy jak zostrał starszym bratem. Zebyście widziały jak zabawia Bartka. Uśmiać się można nieźle. Udanego weekendu.