RODZIMY w SIERPNIU 2006

oliwia jak ja ci zazdroszczę takiego siedzenia w szlafroku, chlip :(

oliwia wysylam ci troche wiosny padlinka dobrze ze sie odezwalas ja ruchy tez slabe czuje a u mnie juz 22tydzien sie dzisiaj zaczyna, tez jutro do lekarza sie wybieram i tez mam nadzieje ze wszystko dobrze.........

czesc babeczki donn >> decydujesz sie wstepnie na implasta?

Padlinka ciesze sie ze sie odezwalas bo naprawde martwilysmy sie o Was...dzien dobry wszystkim brzuchatkom:) Agula30 co sie z Toba dzieje???????????????napisz bo tez dawno sie nie odzywalas:(

joanka =>no wlasnie sie ostatnio mocno zastanawiam ogladalam jeszcze te TAKO nazazie w necie i na chodnikach sa coprawda troche tansze ale wiecej opini pochlebnych czytam o implascie i jak narazie to chce tego drivera 4 xl, ciekawa jestem jak na zywo wyglada i czy ta gondola jest duza bo dzieciaczek w zimie bedzie musial w niej jezdzic.. chyba.. joanka a ty na co sie wstepnie decydujesz???

agula-kruszyna=> probowalas migdaly???

no wiec w sumie juz od dawna jestem zdecydowana na implasta bylam w sklepie ogladalam, ale nie wzielam ze soba miarki i nie wiem, jakie wymiary ma gondola tzn. tak - od poczatku - zawsze bardziej chcialam wersje uniwersalna (SPORT), czyli z nosidlem zamiast gondoli, ale obawiam sie, ze latwo tego nie dostane (w sklepie, ktory jest przedstawicielem implastu, babka powiedziala mi nawet, ze implast nigdy tego nie robil, co oczywiscie jest bzdura, bo mam nawet katalog z zeszlego roku, w ktorym wersje SPORT sa), wszedzie widac tylko wersje z gondola i nieco sie obawiam, ze gondola w marcu moze byc za mala (co tam w marcu... moze wczesniej) szukalam odp. w necie ale chyba nie pozostaje mi nic innego, jak wybrac sie do sklepu z miarka... moze to tylko moje wyobrazenie a moze ewentualnie w nowym roku dokupie jakis kombinezon i malucha wsadze jednak w sportowke ... sama juz nie wiem

moja kumpelka ma Roy\'a - nawet jakiegos starszego, bo jej dziecko jest chyba trzecim uzytkownikiem (z tego dla mnie wiadomosc, ze to wozki naprawde wytrzymale - nawet nie skrzypnie, jest naprawde w b.dobrym stanie) i wozi swojego malego przez caly czas w nosidle, a maly jest nie lada klopsem - juz dawno wazy dobre 12kg (urodzony 19.08.2005) i jest naprawde duzym chlopcem wiec przy nosidle bylabym spokojna, ale niestety nie znam nikogo, kogo dziecko jezdziloby nadal w gondoli implastu

joanka to jak zmierzysz daj znac, ja sie tez zastanawiam w czym sie wozi takie malenstwo w samochodzie??

Cześć dziewczyny! Nie pisałam bardzo dawno, ale czytam Was namiętnie. Jest mi dzisiaj smutno, bo jak widzę większość z Was już od dawna czuje swoje bobaski i coraz większe jest grono tych, które poznały już płeć dzieciątka. A u mnie kończy się 18 tydz. i nic. Nie odczuwam żadnych ruchów(ani nawet bulgotania, pękających pęcherzyków). To moja pierwsza ciąża i zaczynam świrować, że coś jest nie w porządku z moją dzidzią!! :( A USG połówkowe mam dopiero za miesiąc. :( tak bym chciała zobaczyć moje baby i upewnić się że wszystko jest o.k! Może Wy mnie jakoś pocieszycie???

Dzień dobry wszystkim mamusia i dzidziusią. Ja właśnie wstałam, też siedze w szlafroku i pije lekka kawe zeby oprzytomnieć. Od kilku dni w nocy cięzko mi spać i snia mi sie takie dziwnie głupie sny ze budze sie zmeczona, a w dzień śpie jak suseł, nie wiem czy nadrabiam niewyspanie czy to hormony, dobrze ze jestem na zwolnieniu bo w pracy siedziała bym chyba z głowa na klawiaturze i spała:) a nie pracowała:):):) Ostatnio czesto mysle o ruchach dziecka. U mnie już 18 tydzień a ruchów nic a nic, i wiem ze moze lada dzień, ale nie moge przestać mysleć ze niunia nie daje mi zadnych znaków a że to pierwsza i upragniona niunia to oczywiście mama panikara o niczym innym nie mysli tylko o ruchach i o badaniu które mam mnieć za 2 tygodnie(3d) i mam nadzieje ze do tego czasu coś poczuje a jak niie to przynajmniej zobacze rzdąca i moze sie uspokoje. Wiele osób mnie juz pyta czy czuje ruchy bo brzuszek taki wyraźny,,,a tu nic...czy jest jeszcze któras z Was która nie czuje tych kochanych ruchów czy tylko ja czekam z niecierpliwoscią?? przepraszam ze tak smece ale nie dość ze sie dopiero nie dawno przebudzilam to jeszcze mysli krążą mi ciągle koło tego babla który jest cicho, i droczy sie z mama:) Pozdrawiam gorąco, i całuje babelki Ps. kiedyś czytałam ze któraś z was pracuje we wranglerze? ciekawi mnie która bo pracujemy troche pokrewnie:) Buziaki,,,

Ktoś pytał wcześniej jak leczę przeziębienie - a mianowicie: czekam aż przjedzie. Piję herbatki malinowe, ziołowe, jem masło czosnkowe, tabletki czosnkowe i standardowe już witaminy (Feminatal) oraz leżę w łóżku od czasu do czasu. Mało wychodzę z domu. Jak umyję głowę to suszę suszarką zapobiegawczo, by mi nie było zimno. Teraz katar mi się już kończy. Kaszel jeszcze został niestety. Tydzień już mnie trzyma i chyba przeciągnie się na drugi.

Justa 307 chyba mi z nieba spadłaś:) bo ja mam to samo:) cały czas tylko o jednym ,,,o bejbiku który jest a jakoby go nie było. Pozdrawiam cie goraco i wiedz, że nie jesteś sama ze swoimi obawami ,,,ja(my) tez czekamy... ale miejmy nadzieje ze to tylko kwestja czasu i poczujemy te nasze robaczki. Moze one poprostu takie delikatne są :) i mam nie chcą tak szybko kopać:) moze bedą bardzo subtelnymi ludźmi:) pozdrawiam KOTUNIA

Justynka 307 nie martw sie!!!ja kiedy bylam 10 lat temu w ciazy to ruchy dzieciatka czulam duzo pozniej niz teraz.Skad mam porownanie?Bo teraz jestem tak samo w ciazy jak z pierwszym(i mam nawet termin na ten sam dzien:))i ruchy przy pierwszym czulam dopiero pod koniec marca,a teraz poczulam wczesniej.Uwazam,ze kazda ciaza jest inna i kazda kobieta przezywa inaczej.I smiem twierdzic z wlasnego doswiadczenia,ze drugi raz juz\"wiadomo o co chodzi\",a pierwsza ciaza to odkrywanie dzien po dniu swoich reakcji i cudu dzieciatka w brzuszku(ale przy kolejnych ciazach to tez taka sama ogrooomna radosc:))upsss,ale pomotalam:(pozdrawiam serdecznie i usmiechniete mysli prosze miej:)

donn - w samochodzie - w foteliku i co wlasnie bardzo mi sie podoba - fotelik mozna nalozyc bezposrednio na stelaz wozka w implascie justynka - a moze sprobuj kilka razy dziennie polozyc sie na wznak na jakies 15-20 minut i przycisnac lekko rece do brzucha na dole ja sobie tak polegiwalam i wsluchiwalam sie i nagle (w 19tc) maluch sprzedal mi mini kopniaka ;-) i co sie okazalo? dopiero wtedy do mnie doszlo, ze ja te wszystkie bulgoty czuje juz od jakiegos czasu (ustalilismy z lekarzem, ze od 18tc na pewno i tak mam zapisane w karcie), tylko dopiero jak polaczylam te bulgoty z tym mini kopniakiem, to doszlo to do mnie :-) a poza tym - nie martw sie - wedlug wszelkich teorii masz jeszcze troszke czasu wiem, ze to srednia perspektywa, bo sama bylam juz poddenerwowana, ale w sumie tlumaczylam sobie, ze denerwowac bede sie po 23tc a nawet wtedy pozwole sobie wpasc w panike ;-) do czego jak widzisz, moje dziecie nie dopuscilo na pewno wszystko jest w porzadeczku :-) a i jeszcze sobie pojeczymy, jak kopniaki beda juz mniej przyjemne (zwlaszcza te w dol macicy, gdzie jest ona bardziej unerwiona i czasem nawet mini musniecie moze mamuske doprowadzic do lez) :-)

Poza tym marną mam już kondycję - jak wejdę na 4 piętro to dyszę jak po maratonie. W dodatku pogoda taka brzydka, że nie chce się za wiele chodzić. Oby ten śnieg szybko się roztopił i by wyszła w końcu zielona trawka i słońce. A tak, to tylko deszcz i chlapa. Ruchy czuję już cały dzień, więc tyle dobrze. Boję się tylko nadchodzącego remontu w łazience a potem w pokoju. Próbuję się jeszcze zważyć od kilku dni, ale jakoś mi nie wychodzi. Ważę się tylko rano na czczo, więc potem jest za późno. Mam nadzieję, że wkrótce mi się uda ;).

Ostatnio zmieniliśmy z mężem zdanie co do łóżeczka. I zamiast dużego weźmiemy standardowe 120x60cm. Zrobiliśmy małą symulację w sobotę i okazało się, że byłby problem z 1 fotelem, który by zawadzał, więc zamiast łóżka Max firmy Drewex o wymiarach 185cmx70cm weźmiemy łóżeczko tylko z szufladami, najlepiej z przewijakiem jak będzie, a jak nie to się dokupi.

Łóżeczko z szufladą i wyjmowanymi szczebelkami: http://www.allegro.pl/item92755018_lozeczko_z_szuflada_ekstra_cena_zobacz_.html

joanka=> wiem ze folelik tylko mi sie wydawalo ze w tych foelikach to trzeba troche na siedzaco byc a taki maluszek parodniowy, to chyba musi lezec.... no nie wiem nie znam sie a ogladalas foteliki implastu wiesz moze ile kosztuja???

ok 350 - 380zl mniej wiecej, cena pewnie zalezy od sklepu i ilosci rzeczy, ktore kupujesz maluch w foteliku moze jezdzic od pierwszych chwil, jest on tak ... nie wiem, jak to okreslic.... wyprofilowany na polokraglo (siedzisko), wiec dla maluszka wygodnie (w zasadzie przyjmuje sobie w foteliku taka pozycje pollezaca) poza tym dla noworodka jest wkladka, ktora obejmuje jego glowke (takie mieciutkie polkole u gory fotelika) w tym sklepie, ktory jest przedstawicielem implastu, pytalam sie o cene calego zestawu - caly wozek (czyli gondola + spacerowka), nakrycia, torba, fotelik i adaptery wyszly 1643zl czyli taniej niz gdyby kupowac wszystko oddzielnie (nie jakos zastraszajaco, ale zawsze cos)

Dziękuję Wam mamuśki za taką szybką reakcję na moje marudzenie.;) Kotunia - to ty mi z nieba spadłaś! Nawet nie wiesz, jaka to ulga przeczytać, że jest ktoś, kto jest w prawie takiej samej sytuacji. Mam nadzieję, że faktycznie nasze dzieciaczki są takie "subtelne", albo troszkę leniwe i że wkrótce nam obu przydarzy się ten cud i poczujemy nasze dzieci! :) Pozdrawiam Was gorąco, napisz mi czasami co i jak u was, ok.? Agula-kruszyna - dzięki za dobre słowo. Rady i pocieszenia od doświadczonej mamusi zawsze mile widziane. :) joanka - spróbuję Twojego sposobu, choć szczerze mówiąc to ja też dosyć często się tak kładę i jak do tej pory nie zadziałało. :( A tak w ogóle to już nie mogę się doczekać, aż gin. mi w końcu powie, kto tam mieszka w środku - Igorek czy Emilka...

justynka :-) jasne - ja tez dopiero teraz wiem (bo oczywiscie, jak juz poczulam malucha, to co chwila sie za brzuch lapie), ze maluch najwiecej spi po prostu i utrafic na moment jego ciut wiekszej aktywnosci jest naprawde strasznie trudno moje male czesto robi sobie mala rewolucje miedzy 24 a 1 w nocy (my akurat tak sie mniej wiecej kladziemy do lozka, wiec zanim zasne, to leze sobie z rekoma na brzuchu) w ciagu dnia nie odkrylam jeszcze jakiejs stalej pory (raz byla to 13 raz 18)

joanka a ktory model??? bo jak z fotelikiem to przyzwoita cena.......

donn - driver 3xl, bo mnie sie podoba trojkolowy 4xl jest chyba ciut drozszy ogolnie, tak? bo wlasnie nie moge sobie przypomniec, no ale zdaje sie nieduzo ja chce sie jeszcze przejsc do tzw. hurtowni dzieciecych i sprawdzic ceny (no i oczywscie sprawdzic, czy uda sie dostac wersje SPORT) choc tam zwykle ceny niezbyt odbiagaja od innych sklepow

miki25............Warszawa.............24................01.08.......0,5 Lia.................Warszawa............??.................01.08....(!)2,0 livmar...............Nysa.................28................01.08...... 4,5 agata_27..........Słubice........... 27.................01.08....4kg SYNEK doris26.............Kraków..............26................04.08..6,0 CÓRCIA blondi23............Elbląg................23 ................05.08...4, SYNEK Elmirka76.......ok.Wadowic...........30..............05.08....+6,5 SYNEK Aga.B............KOŁOBRZEG.......... 26.............. 06.08.........5 insomnia.............??...................24................07.08.......0,0 donn................Kraków..............27................07.08........1,3 justyna..................................29.................08.08.....+2 SYNEk plusia.............Szwecja............29...................09.08...5,5 SYNEK edusia.............Hannover.............32................09.08.......4,0CRCIA? karamijja...........Łódź................28................12.08.......1,0 kasia 30.............Rybnik..............30................12.08.........?? Stokrotka _26......Lubin...............26................12.08..1kg SYNEK agulka28............Bielsko-Biała........28.............13.08... 6 kg synek Agula 30.........zachodniopom.........30..............14.08....+3 CÓRCIA Kruszyna.........małopolska...........30.................15.08.........4,0 madelain.............J.Góra..............29................16.08........0,0 kpiotrowicz.........Warszawa.........23................17.08.......4,00 CÓRCIA joanka...............Szczecin...........25.................17.08..........2 jolla80...............Warszawa..........25.................17.08.........? z daleka ............Anglia................26..................19.08........3kg karola24...........Legionowo...........24.................19.08........?? agusia2................USA................30..................21.08........?? ToYaB................Białystok...........27..............21(23).08...+4 kg jagna25...........Wodzisław Śl.........25................23.08........0,0 marsjanka*........ok. Katowic.........27................24.08........2,0 roxelka.............Essex,GB............27...............(17)25.08.......5,0 Kotunia.............Legnica..............27..................25.08.......3kg sierp.06.........podkarpackie..........23..............25.08.........+3 kg oliwia13............pomorskie...........27.................26.08.........5 kg Lonta..................Rybnik ............21...............27.08........2,5kg padlinka............Warszawa...........24.................27.08........2kg maggiem........zachodniopom..........27...............29.08........ 2,0 kika27...............Kraków..............28................27.07....... 5 kg

maleństwo puka już naprawdę często. Śmieszne uczucie. :-) Mój mąż nie może się doczekać, aż on też będzie mógł poczuć ruchy dziecka, bo na razie ja tylko czuję w środku, a nie udało mi się jeszcze upolować, czy czuć też jak się dotknie ręką. jak kładę dłonie na brzuchu to nasz kosmita się od razu uspokaja :-)

tez bym chciala takie duze luzeczko z wszystkimi dodatkami ale niestety sie nie zmiesci takze tez wybiore takie zwykle...chciala bym juz robic jakies zakupy dla malenstwa ale jakos nie moge sie zdecydowac narazie...... kupujecie juz ubranka??

Dzieki Padlinka za wiesci! Wyglada na to, ze Tobie brakuje zwyczajnie swietego spokoju.... chwili relaksu i moze wiosennego slonca... Bylam dzisiaj u lekarza, w zwiazku z naciagnietymi miesniami, bo jeszcze nie przeszlo. Okazalo sie ze dyzurujacy lekarz to Polka :-) Mila niespodzianka! Mam stan zapalny pod zebrem i nie moge pracowac. Szefowa sie wsciekla, a J jest zadowolony, ze odpoczne od dzwigania ciezarow az do niedzieli, a potem czeka mnie znow syzyfowa praca w kasie...:-( U mnie malenstwo kopie regularnie o tej samej porze, zawsze o 23:00, jak w zegarku i zawsze nad ranem jak sie budze, czyli pomiedzy 5:00 i 6:00 rano. No i kilka mniejszych serii kopniaczkow w ciagu dnia :-) Kotunia, Justynka307, moim zdaniem poczujecie ruchy juz niedlugo. Normalnie jesli to pierwsza ciaza, to mowi sie o ruchach ok. 20 tyg. (i tez sie wtedy spodziewalam) ale maluch kopnal na 8 marca i juz od tej pory spokoju nie daje :-) Jesli rosna Wam brzuszki, a w talii przybywa centymetrow- moim zdaniem to najbardziej namacalny dowod na to ze dzidzius sie ma dobrze i sie rozwija jak trzeba. Takie kopniaki wymagaja nie lada gimnastyki, a jesli malenstwo ma jeszcze niewycwiczone miesnie, to nie dziwota, ze sie go nie da wyczuc. Bylam na tej stronie inter.(z lozeczkami), ktora podalyscie i bylam w szoku ze roznice pomiedzy szwedzkimi a polskimi cenami lozeczek dla dzieci sa takie ogromne!! Tu lozeczko dla dziecka kosztuje od 1200zl wzwyz (bez zadnych bajerow, pare patykow i dno) Przecietna cena to 1500zl! Poddaje sie. Chyba zdecyduje sie na jakies uzywane. Popytam w rodzinie J. Ostatnio zrobilam sie jakas placzliwa, byle co mnie wzrusza, tzn pierwszy przeczytany z brzegu artykul z dziennika a juz sie cala trzese! Wiem, ze kobieta staje sie bardziej empatyczna, podczas ciazy, ale zeby az tak sie wczuwac w sytuacje innych? Jakby przykladowo J rozbolal dzis zab, to bylabym pierwsza ktora lecialaby do apteki po tabletki od bolu :-) Mam dobre wiesci co do pogody: dzis byla 10\'C ciepla i wiosenny deszczyk, wiosna idzie, dziewczyny!!! Czuje to w powietrzu!!! Ja i J robilismy dzis zakupy w polskim sklepie i wykupilam prawie wszystkie kwaszone ogorki i kompoty ze sliwkami :-) Nie mowiac juz o serkach, przyprawach i paluszkach sezamowych, mniam, mniam...., ktore wlasnie ide schrupac ;-) Dobrej nocki. Poglaszczcie swoje brzuszki i zyczcie niuniom slodkich snow!

Justynka - a może po prostu idź wcześniej na usg?? Ja tydzien temu przezywalam to samo co ty - zadzwonilam do jednego z lepszych specjalistow w W-wie przyjal mnie tego samego dnia. Moja mala miala wtedy 18tyg4dni i lekarz powiedzial ze to usg uznaje jako polowkowe (a zna sie na rzeczy :) ). Powiedzial ze robi sie je miedzy 18 a 22 tyg. Mysle ze nawet jesli nie zalicza Ci tego jako polowkowego to szkoda zdrowia na zamartwianie, koszty usg sa duzo mniejsze od tego stersu ktory przezywasz... A zobaczysz jak Ci sie humorek poprawi :) My jak do niej zajrzelismy to nie dosc ze od razu pojawila się malutka cipeczka to jeszcze dzidzia ssala sobie kciuka i ziewala - i czego tu od niej - aktywnosci ikopniakow oczekiwac? ;) Jest zdrowa jak ryba a ja baaardzo szczesliwa :) Nie mysl wiec tylko zrob sobie wiosenny prezent i idz na badanie :) Trzymaj sie !! kasia

Witam wszystkie mamusie!!!!! Donn -dzięki za radę na katar. Sróbuję. Najgorzej jest w nocy , aż się boje zasnąć.U mnie również dzisiaj zaczyna się 22 tydzień. Mam termin na 01.08 (sierpień). Szukałam Cię w tabelce, ale nie mogłam znaleźć. Napisz mi na kiedy masz termin , bo ja się trochę gubię w tych terminach. Lekarz mi powiedział ,że prawdopodobnie urodzę w lipcu. Kotunia-to ja pracuję we Wranglerze(mamy jeszcze HIS, MAVERICK, LEE) a Ty gdzie pracujesz, bo piszesz że w podobnej branży? Dziewczyny co do ruchów dziecka , to się nie martwcie , napewno poczujecie. Każda ciąża jest inna. Najlepiej zapytać sie lekarza. Ja to muszę powiedzieć że mam taka książkową ciąże. Hmm , może dlatego że czytam takie tam poradniki. Pierwsze ruchy poczułam w 16 tygodniu. Za każdym razem jak chcem poczuć ruch dziecka to poprostu głaszczę brzuch. Nie zawsze się odezwie, ale często. Dzisiaj miałam meczący dzień. Plecy mnie strasnie bolą. A miałam tyle do roboty. Nie dość ,że w pracy 8 godzin , to jeszcze po pracy trzeba było trochę ogarnąć mieszkanie.Jak codzień przez ten remont w łazience. Kurzy się do niemożliwości no trzeba było wyprasować parę rzeczy. Także jestem wykończona. To ja uciekam . Życzę kolorowych snów. PA PA PA !!!!