RODZIMY w SIERPNIU 2006

heh-własnie zaczełam sobie czytac nasze pierwsze zapiski-pierwsze strony-fajnie tak wrocic myslami do poczatkow a to juz 6 m-c

oliwia-ja tez mam obawy-tym bardziej ze nie zabardzo ma nam kto pomoc i nie mam doswiadczenia -ZADNEGO !!z dziecmi-dla mnie to wszystko bedzie nowe i zaskakujace-do tego czesto brakuje mi cierpliwosci-co bedzie jak braknie mi jej przy synku?:( jak nie bede wieciec co mu jest?czemu płacze? jestem szczesliwa ale pełna obaw rowniez:(

justa29 dzięki, jak to dobrze wiedzieć, że nie jestem osamotniona z moimi myślami. Dziękuję Ci :-)

Hej Oliwia 13, nie jesteś osamotniona w swoich wątpliwościach, podobno to jakiś syndrom wicia gniazda który objawia się w II symestrze :), ja mniej się martwię porodem (pewnie też mnie z czasem dopadnie :)). Wiele spraw jednak spędza mi sen z powiek, jest to moje pierwsze dziecko, ale doświadczenie w opiece nad niemowlętami mam, jestem dużo starasza od mojej siostry i sporo włożyłam w jej wychowanie, potem zajmowałam się dzieckiem koleżanki bo ona przechodziła depresję poporodową, mimo jednak wszystkiego jestem przerażona. Boję się gdy wrócę do domu z małym to nie będę wiedziała co mam dalej robić, czy będę wiedziała kiedy przewinąć, nakarmić, czy będę wiedziała kiedy ma kolkę albo jak reagować na gorączkę, które odruchy u dziecka są prawidłowe itd mam wiele wątpliwości :) Mój małżonek mimo sporych chęci ma dwie lewe ręce, nawet jak bieże zwykłego kota na ręce to nie potrafi go trzymać i trzęsie się nad niż że upuści :), więc o kompaniu nie będzie mowy, jak kupiliśmy szczurka to siedział nad nim całą noc i obserwował (a szczur poprostu spał :)) go i cały czas się dziwił że on taki miły i puszysty i malutki, czasami patrzę na swojego męża i stwierdzam że normalnie mam w domu dziecko tyle że większe :). Jakoś jednak musimy dać sobie radę :) :) :)

Witam! Dawno nie pisalam bo byly problemy z komputerem. U nas wiosna. Strasznie wieje jak to w Angli ,ale jest slonecznie, kwitna kwiaty az cieplej na sercu. Bylam na spacerze i zrobilam piekny bukiet z zonkili. Pochodzilam po sklepach z ciuszkami dla dzieci i tak mnie korci juz cos kupic:) Chyba namowie mezusia i kupimy pare rzeczy, sa 50% obnizki zimowych ubranek, takie sliczne. W srode mam usg i juz nie moge sie doczekac. Pare dni temu moja kolezanka urodzila syna. Jest wycienczona ale szczesliwa, malenstwo;) mialo 4600 i 61cm Niezle!co? Pozdrawiam goraco!!!zmieniam kilogramy miki25............Warszawa.............24................01.08.......0,5 Lia.................Warszawa............??.................01.08....(!)2,0 livmar...............Nysa.................28................01.08...... 6,0 agata_27..........Słubice........... 27.................01.08....4kg SYNEK doris26.............Kraków..............26..............04.08..6,0 CÓRCIA blondi23............Elbląg................23 ...............05.08...5, SYNEK Elmirka76.......ok.Wadowic...........30.............05.08....+6,5 SYNEK donn..............Kraków............27...........05.08........3.5 coreczka Aga.B............KOŁOBRZEG.......... 26.............. 06.08.........5 insomnia.............??...................24................07.08.......0,0 justyna......podkarpackie...........29.................08.08.....+5 SYNEk plusia.............Szwecja............29.................09.08...6kg SYNEK edusia..........Hannover.............32.............09.08.......4,CORCIA? karamijja...........Łódź................28................12.08.......1,0 kasia 30.............Rybnik.............30............12.08.........+4 SYNEK Stokrotka _26......Lubin...............26................12.08..1kg SYNEK agulka28............Bielsko-Biała........28............13.08... 6 kg synek Agula 30.........zachodniopom.........30.............14.08....+3 CÓRCIA Kruszyna.........małopolska...........30.................15.08.........4,0 madelain.............J.Góra..............29................16.08........0,0 kpiotrowicz......Warszawa.........23............17.08.......4,00 CÓRCIA jolla80...............Warszawa........25.................17.08.........? z daleka ..........Anglia................26..................19.08........5kg karola24...........Legionowo........24............19.08........?kg SYNEK! joanka...............Szczecin...........25...............20.08..........7kg agusia2................USA................30..................21.08........?? ToYaB................Białystok...........27..............21(23).08...+4 kg jagna25...........Wodzisław Śl.........25................23.08........3,0 marsjanka*........ok. Katowic.........27................24.08........2,0 roxelka.............Essex,GB............27...............25.08.......5,5 Kotunia.............Legnica..............27..................25.08.......3kg sierp.06.........podkarpackie..........23..............25.08.........+3 kg oliwia13............pomorskie..........7................26.08.........5 kg Lonta..................Rybnik ............21.............27.08........2,5kg padlinka............Warszawa...........24.................27.08......0,5kg kika27...............Kraków..............28................27.07....... 5 kg maggiem........zachodniopom..........27............. ..29.08.. ..... 5kg

Witam. Wczoraj śnił mi się mój poród, który miał miejsce w moim własnym mieszkaniu na środku pokoju . nasz dom był pełen ludzi w dodatku. Sam poród rwal bardzo długo. Niby wyglądało na córkę a wyszedł chłopak. Brzuch mi się tak ruszał, że widać było przez niego całe dziecko, stąd te domniemania. Krzyczałam w trakcie tych ruchów, nie z powodu tego, że wychodzi dziecko, tylko, że się tak rusza jakby chciało mi brzuchem wyleźć. A, jeszcze jedno, rodziłam na początku czerwca. Ciekawe. To by było na tyle, jeśli chodzi o sen. Termin porodu spędza mi sen z powiek ;). Dolegliwości ciążowe dały o sobie znać. Mąż zauważył w niedzielę, że mi rozstępy w dole brzucha wyłażą - takie pionowe pod pępkiem. Straszne. Ja sama tego nie widzę, dopiero jak dam lusterko od dołu i to pod światło. Pech. A mam 3 rzeczy do smarowania. Jeden krem na rozstępy, drugi przeciw rozstępom, a trzecia to oliwka. Trudno się mówi. Poza tym wyszły mi 2 zajady w obu kącikach ust. Wczoraj mężuś w chwili dobroci przeczytał mi z interentu iż widać brakuje mi witaminy B, choć codziennie zażywam pełen zestaw witamin (Feminatal). Muszę dziś kupić dodatkowe witaminy. Co do obaw, to mam ich sporo. Będzie to moje pierwsze dziecko. Mimo, iż idzie mi już 28 rok, to nie miałam kontaktu z dziećmi. 2 razy miałam jedynie takie małe na rękach. Boję się, ale myślę, że jakoś to będzie. Każdy zawsze coś doradzi, a jak nie wiadomo co z dzieckiem to do lekarza. My mamy dodatkowo ten komfort/dyskomfort (zalezy jak patrzeć), że pracujemy z mężem w domu. W jednym pokoju mamy firmę, sypialnię, salon, a wkrótce i on okaże się pokojem dla dziecka. Nie wiemy jak to pogodzimy. Pod względem technicznym mamy już zaplanowane, jednak w rzeczywistości to będzie duża niedogodność. Tego się boję dodatkowo. Cieszę się, że wiosna, lecz perspektywa remontu łazienki i pokoju mnie przeraża. Łazienkę zaczynamy pod koniec kwietnia, a pokój w końcu maja. Jak o tym myślę, to się jednocześnie cieszę i boję zarazem. Chciałabym mieć to już z głowy, ale wiem ile to roboty. Tak się składa, że remonty jakoś u nas często. 2 lata temu kuchnia i przedpokój, 4 lata temu pokoje, teraz łazienka i duży pokój, w następnym roku mały pokój. 9 lat temu mieliśmy bardzo duży remont, bo w 2 pokojach i łazience. I tak to się ciągnie. Mam nadzieję, że ten rok i następny da nam potem kilka lat wytchnienia. Za to dziecko już nam spokoju nie da do końca życia, bo zawsze trzeba będzie mieć je na oku. Mówi się, że małe dziecko mały kłopot, a duże dziecko duży kłopot. Niesety wiele w tym racji. Trzeba wierzyć przysłowiom i powiedzeniom, bo z niczego nie powstały. Z pozdrowieniami, Marlena.

dziewczyny świetnie rozumiem wasze zmartwienia, miałam tak samo przed pierwszym dzieckiem, a i teraz mnie nie omijają. Teraz bardziej martwię się jak ja sobie poradzę z dwójką dzieci. Maciek ma dopiero 15 miesięcy, a od jakiegoś czasu nieźle daje mi w kość tzn. jest nieznośny, nie słucha się, bije wszystkich i boję się jak zareaguje na braciszka, którego mama będzie karmiła piersią i wiecej będzie go nosiła na rękach. Jestem przerażona swoimi przewidywaniami, ale to podobno normalne. Powiem wam tylko, że prawie żadne z moich obaw ciążowych nie sprawdziło się za pierwszym razem, poradziłam sobie lepiej niż myślałam, aż sama byłam zaskoczona, oby było tak i tym razem. :)

Livmar piszesz ze boisz sie remontu ... Mi dzis przywoza nieduza szafe i jak mysle o jej skladaniu (a to przeciez nie moja robota) i sprzataniu pozniej to mi sie odechciewa ... ;) Ty to masz wyzwanie!! ja cale szczescie mieszkam w nowym budownictwie, bloki maja 2,5 roku a w zeszle wakacje odswierzylismy je troche. Malo wiec cale szczescie zmiana nas czeka. Kupilam juz fajniutki zyrandol do pokoju dziecinnego :) Jest tak uroczy ze juz go sobie powiesilismy. Słodziutkie tez widzialam firnaki w kubusie puchatki ;) Doris trzymaj sie dzielnie :) No a w sb to chyba jakies swieto tu sobie zrobimy?? hihi Milego dnia! Kasia

cos ostatnio coraz mniej osob tu zaglada. u mnie ostatnio nie najlepszy nastruj. dopadlo i mnie wiosenne przeziebienie. dzis pol nocy nie spalam przez katar i przez to rano zaspalam(bo oczywiscie rano jak trzeba bylo wstawac to zasnelam). musialam bardzo szybko isc i przez to rozbolal mnie brzuch. wizyte u lekarza mam w nastepna srode, juz nie moge sie doczekac bo chce wreszcie wiedziec czy bedzie to chlopiec czy dziewczynka. teraz przez miesiac jestesmy z mezem sami w domu bo tesciowa poleciala do tescia. jest zupelnie inaczej. nie narzekam na nia bo nie nalerzy do tych okropnych tesciowych ale teraz jest lepiej jak jestesmy sami. pozdrawiam wszystkie przyszle mamusie

czesc dziewczynki!!!!!!!!! i maluszki!!!!!!!!!! ale mamy beznadziejna pogode gdzie to sloce??????????????? widze ze nie jestem osamotniona w zamartwianiu sie jak to bedzie jak malenstwo sie juz pojawi, tez sie zastanawiam caly czas jak to bedzie nie mam zadnego doswiadczenia z takim malenstwem, mam nadzieje ze bedzie tak jak mowi Blondi...... Doris trzymamy kciuki!!!

hej:-) dzięki dziewczynki za tak szybki odzew i słowa pociechy. Już mi dużo, duzo lepiej. Fajnie wiedzieć, że takie myśli są normalne i że nie jestem z tym sama. Mój mąż zrobił mi się teraz bardzo bliski. Jesteśmy razem już około 11 lat i zawsze nam było fajnie ale teraz, kiedy czekamy na maleństwo to coś zupełnie innego, nowego. Zachowuje się po prostu świetnie, jest cierpliwy, wyrozumiały, uśmiechnięty. Juz na termin porodu zaplanował urlop, cieszy się już na wizytę u lekarza i usg za tydzień. Jak to dobrze, że czasy się zmieniły i bycie Tatą stało się na topie, a nie jak to moja mama i jej znajome wspominają \"babską sprawą\". Uściski dla wszystkich :-)

Hej, dziewczynki, rzadko sie odzywam, ale czytam forum bardzo czesto. ja tez mam rozne obawy, tym bardziej ze coraz wiecej osob przychodzi z jakimis radami co do pielegnacji niemowlecia. np. moja mama twierdzi, ze garnuszki, w ktorych gotuje sie dla niemowlaka rozne kaszki, powinno sie myc tylko soda, zadnymi plynami do zmwania. moja kumpela wszystko wkladala do zmywarki, lacznie z butelkami i smoczkami. ale ona znowu miala jazde na pranie dzieciecych rzeczy w platkach mydlanych a nie w proszkach, az w koncu pralka sie popsula i wymieniali termostat. teraz nie poleca platkow. jak Wy myslicie? zastanawiacie sie nad takimi rzeczami? moze bardziej doswiadczone mamy cos poradza? moje kopie, jestem w 22tc i dowiedzialam sie ze bedzie dziewczynka!!!

A propos snow, to i mi snilo sie dzis pare koszmarow. Wszystkie mialy do czynienia z ciaza, dziwie sie ze snia mi sie takie apokaliptyczne historie, bo w ciagu dnia jestem bardzo pozywtywnie nastawiona do swego odmiennego stanu :-) Ale czytalam ze to zupelnie normalne, wiec chodzi o to, zeby jak najszybciej zapomniec te nocne thrillery ;-) Z drugiej strony specjalnie sie dzis nie wyspalam. O 5:10 rano zadzwonil tato z zyczeniami urodzinowymi dla mnie i J ( oboje sie urodzilismy 4 kwietnia) a potem mama ok. godz. 8:00 no i od tamtej pory telefon ciagle dzwoni :-) Dziewczyny ja koncze dzis 30 lat!!!!! Przyznam sie ze przez ostatnie dni moje mysli krazyly glownie wokol tego faktu... Dziwne uczucie.... Pogoda nie jest urodzinowa, ale i tak wybieramy sie na spacer po miescie.Mam nadzieje, ze bedzie to udany dzien... Sciskam Was wsyzstkie ,pa.

Plusia wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Spelnienia marzen i zdrowego dzidziusia. Sto lat, sto lat... ja tez niedlugo bo 19 swietuje 24 urodzinki

hej beatrice tak sobie patrze i nie widze cie w naszej tabelce??? moze sie dopiszesz...albo podaj dane to cie do tabelki wrzucimy, no chyba ze juz tam jestes a ja slepa jestem co jest bardzo prawdopodobne... co do tego mycia to tez zamierzam myc w zmywarce, no bo potem i tak trzeba wyparzyc...chyba a prac bede w lovelli........

Beatrice, gratuluje dziewczynki! Zagladaj czesciej, napisz cos wiecej o sobie, a najlepiej wpisz sie do tabelki :-) Ja zmieniam dzisiaj swoj wiek, bo wkraczam w latka 30-te :-) J powiedzial, ze wygladam na 24 :-) bo w ogole nie widac zmarszczek :-) :-) :-) miki25............Warszawa.............24................01.08.......0,5 Lia.................Warszawa............??.................01.08....(!)2,0 livmar...............Nysa.................28................01.08...... 6,0 agata_27..........Słubice........... 27.................01.08....4kg SYNEK doris26.............Kraków..............26..............04.08..6,0 CÓRCIA blondi23............Elbląg................23 ...............05.08...5, SYNEK Elmirka76.......ok.Wadowic...........30.............05.08....+6,5 SYNEK donn..............Kraków............27...........05.08........3.5 coreczka Aga.B............KOŁOBRZEG.......... 26.............. 06.08.........5 insomnia.............??...................24................07.08.......0,0 justyna......podkarpackie...........29.................08.08.....+5 SYNEk plusia.............Szwecja............30.................09.08...6kg SYNEK edusia..........Hannover.............32.............09.08.......4,CORCIA? karamijja...........Łódź................28................12.08.......1,0 kasia 30.............Rybnik.............30............12.08.........+4 SYNEK Stokrotka _26......Lubin...............26................12.08..1kg SYNEK agulka28............Bielsko-Biała........28............13.08... 6 kg synek Agula 30.........zachodniopom.........30.............14.08....+3 CÓRCIA Kruszyna.........małopolska...........30.................15.08.........4,0 madelain.............J.Góra..............29................16.08........0,0 kpiotrowicz......Warszawa.........23............17.08.......4,00 CÓRCIA jolla80...............Warszawa........25.................17.08.........? z daleka ..........Anglia................26..................19.08........5kg karola24...........Legionowo........24............19.08........?kg SYNEK! joanka...............Szczecin...........25...............20.08..........7kg agusia2................USA................30..................21.08........?? ToYaB................Białystok...........27..............21(23).08...+4 kg jagna25...........Wodzisław Śl.........25................23.08........3,0 marsjanka*........ok. Katowic.........27................24.08........2,0 roxelka.............Essex,GB............27...............25.08.......5,5 Kotunia.............Legnica..............27..................25.08.......3kg sierp.06.........podkarpackie..........23..............25.08.........+3 kg oliwia13............pomorskie..........7................26.08.........5 kg Lonta..................Rybnik ............21.............27.08........2,5kg padlinka............Warszawa...........24.................27.08......0,5kg kika27...............Kraków..............28................27.07....... 5 kg maggiem........zachodniopom..........27............. ..29.08.. ..... 5kg

plusia to dla ciebie kwiat] WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!!!!!!!!!1

no i jeden kwiatek mi sie nie udal.......

sierp 06 dzieki! To chyba tez jestes ur. w Zodiaku Barana? Co do wyparzania smoczkow i mycia butelek, to sprawdzaja sie maszyny do zmywania naczyn idealnie- przynajmniej tak zapewniaja szwedzkie zrodla ;-) Ja niestety zmywarki nie mam :-( wiec ten problem sprobuje rozwiazac w inny sposob. Co do dzieciecego kacika to tez nie mam zielonego pojecia gdzie my go urzadzimy, bo mieszkamy w 2-pokojowym mieszkaniu... Ale i to na pewno z czasem sie rozwiaze. Sciskam i zmykam ;-) Caluski,pa.

Donn- dzieki! Takie niewiednace kwiatki sa najlepsze ;-)

tak, ja tez jestem baranem dziewczyny jak wy robicie te kwitki i serduszka??????????? bo ja nie wiem :-(

Sierp 06, wpisujesz slowo np: kwiatek, serce, usta i bierzesz to w nawias kwadratowy :-) Cala tajemnica...np

[ kwiat ] [ serce ] [ usta ] tylko bez spacji po nawiasach reszty tez nie umiem

to teraz mi napiszcie jak sie robi buzki....

dzieki

hej ja też jestem spod barana 6 kwietnia stuknie mi 24 latka donn bużki robisz tak: dwukropek i nawias to smutna lub uśmiechnięta buźka, dwukropek i litera \"D\" to szeroki uśmiech, dwukropek i litera \"O\" to zmarszczona buźka, a słowa w kwadratowych nawiaskach : \"czesc\" to łapka \"beksa\" to płacząca buźka \"zły\" to rozzłoszczona buźka albo \"wściekły\" , \"śpi\" to senna buźka i parę innych ale nie pamiętam

dzieki :D

na tej stronce masz więcej opisów emotikonek działających na kafeterii http://forum.o2.pl/emotikony.php

:) :( ;) :D :P :o fajne nie ;)

fajne dzieki blondi........