Planujące ciążę!

TABELA I PRZYGOTOWUJĄCE SIĘ NICK.......... IMIĘ .....WIEK ....MIASTO.....TERMIN @......ZB Kamilla7.......Dominika...23....Kraków.........05.06..........TSH,Tf3, Tf4,ATPO, morf.,aTG,toxo, CMV,róż,HBS,antyHCV 100krocia......................24....Rybnik.......05.06.........TSH, T3,T4,ATPO Karyn.........Kasia..........25....Bielsk.........17. 05.....ogólne, TSH Agapka.....Emilka....22........Płock..............?.........tsh,cytologia,toxo,cytomegalia,rózyczka,krupa krwi,morfologia Moluś..........Joanna.....29....Koło.............?.................? Kamilkaaaa26.........Ania.......małopolska.........27.05.........cytologia --------------------------------------------------------------------------------------- TABELA II STARAJĄCE SIĘ NICK.......... IMIĘ .....WIEK ....MIASTO...... CYKL STARAŃ ..TERMIN Asik25........ Joanna.....26....DolnyŚląsk.............10...........27.06 darka..........daria.......29....Malbork.................0...........01.06 Niikola........Marzena...26.....południePL.............0.............. ?.. --------------------------------------------------------------------------------------- TABELA III PRZYSZŁE MAMUSIE Nick.........IMIĘ.....Wiek.......MIASTO....TC....Poród..........Płeć...LCS J_A_N_A...Joanna...23....ZielonaGóra....19.....3/4listopad......?.....6 G*O*S*I*K....Gosia......28......Olsztyn........Styczen 07.................5 Miama.......Lidia......26......południe PL....6.....styczeń 07....?......2 Aleksandra.............28.......londyn.........?.......styczen 07?.........5

śniadanko zaliczone-bad news to to że do bułki zjadłam pół słoiczka słodziudkiego dżemu truakawkowego:-( u mnie to może być oznaka zbliżającej sie @:-( tak pozwiedzałam sobie pojezdziłam, ale przez cały ten uczyłam sie i oczywiscie pracowałam:-) czasami nawet po 16 godz. dziennie np w resteuracji:-)ale warto było, nauka językow itd. i miałam chyba duzo szczęścia bo spotkałam mnustwo wspaniałych ludzi:-)właśnie sobie uświadomiłam ,że zawsze miałam to szczęście i wciąż mam,teraz mam wspaniałych teściów i babcie i dziadków,od strony męża, których ja juz niestety już nie miałam:-(i teraz poznałam Was-SUPER DZIEWCZYNY:-) czasami zajrze sobie na jakiś inny topik i robię duże oczy czytając to co do siebie piszą niektóre osóbki:-(

Asik-chyba zostane z Toba jeszcze w II tabelce, ale ze zmianą w tabelce poczekam na @ może ten przyszły wyjazd Wam pomoże,zamina klimatu i otoczenia zaowocuje :-)

Właśnie darka ma rację, najlepiej gdzieś wyjechać i nie mysleć o tym, coś pozmieniać w życiu i wtedy spróbować. Wiem że łatwo się mówi, zeby o tym nie myśleć jak się tak bardzo tego chce. Ale często właśnie to psychika kobiety wszystko blokuje która tak marzy o upragnionej dzidzi. Asik a gdzie mieszkasz na Dolnym Śląsku, bo ja stamtad pochodzę (okolice Wrocławia). Teraz mieszkam w Małopolsce dzieki mężowi, ale coś ciężko się klimatyzuję tutaj.

Channah- gdzie się podziewasz???? Halooo!!!!! Kamilkaaa- ja mieszkam kawałek od Wrocławia, jakieś 70 km:-)

No i przywołałam Channah:-) Wiesz, jestes bardzo mądrą kobieta i strasznie sie cieszę że sie poznałyśmy. Bez internetu nie byłoby to chyba możliwe:-) Wiesz jak do mnie przemówić żeby do mnie dotarło i otrzeźwiło:-) To co przeżyłaś musiało być niewyobrażalnie bolesne i straszne i mam wielką nadzieję że żadna z nas nigdy nie będzie musiała tego doświadczać.

Channah- piękna historyjka:-) Cos w tym musi być. Napisz co tam u was ciekawego?

Channah- wygląda na to że to już niedługo!!! No dobra, napisze skąd jestem dokładnie, Channah- uśmiejesz się - jestem z Lubina i nie będę tego powtarzać, bo mam schizę że świat jest mały i ktoś przeczyta w Lubinie i będzie wiedział że ja to ja:-) Odpowiadam na zagadkę obiadową: Naleśniki! :-)

Asik25 to my krajanki jesteśmy Channah ja znam Oleśnicę i to bardzo dobrze :) Jej co za zbieg okoliczności

hey Cahhan:-) super historyjka o bliźniakach:-) i o woreczkach:-) przykre co przytrafiło się Wasze rodzinie:-( ale często tak jest że umiera ktoś by mógł pojawic się ktoś..... przyjacólce zmarła mama ,nagle ale tez na raka dwa dni po tym jak urodziła synka.......i ze szpitala zamiast do domu to w samolot i do Polski(mieszka w Anglii)ale zaraz po tym dostawałam od niej piękne listy pisane ręcznie o miłości o wierze..i o tym że ktos miał taki plan by właśnie wtedy dać jej synka bo inaczej nie umiała by sobie z tym poradzić, tak jak jej tata, musiała dla małego Piotrusia.....teraz jest juz w drugiej ciąży i jest b. szcześliwa:-) wczoraj Anita Lipnicka opowiadała że podczas jej ciąży odszedł jej tata-tragiczny wypadek.... dziwnie pokrecone jest to życie....... ale ja tez wierzę że wszystko dzieje sie w odpowiednim czasie i nie mozna nic na siłe:-)i czasami długo nie znamy odpowiedzi DLACZEGO?

Asik- Channah ma rację dopuki nie ma@ to jeszcze nic jest pewnego:-) Channah- dobrze że jutro będziecie u lekarza:-)a gdzie fotki:-)chyba chcesz byśmy zobaczyły Kubusia juz wtulonego w Ciebie a nie w Twoim brzuszku:-) pewnie chciałabyś już to miec za soba i mieć go u siebie:-)uważajcie na siebie:-)

No Asik, byłam w twoim mieście, jak robiliśmy projekt dla MPO. Teraz robimy dla Polkowic :) GPS\'y na ciufcie :)

No proszę jaki ten świat mały:-) @ się już rozwinęła i nie pozostawiła żadnych złudzeń dlatego poprawiłam już tabelkę.

Channah- życzę smacznego, brzmi pysznie:-) Pogadamy sobie jeszcze jutro przed twoją wizytą u gin:-)

Channah dobrze cię widzieć. Ja też bym chciała pooglądać, pamiętaj o mnnie. Ja jeszcze 11 dni i do gina na wizytę, uffffff. A teraz też pora poprawić nieco tabelkę... TABELA I PRZYGOTOWUJĄCE SIĘ NICK.......... IMIĘ .....WIEK ....MIASTO.....TERMIN @......ZB Kamilla7.......Dominika...23....Kraków.........05.06..........TSH,Tf3, Tf4,ATPO, morf.,aTG,toxo, CMV,róż,HBS,antyHCV 100krocia......................24....Rybnik.......05.06.........TSH, T3,T4,ATPO Karyn.........Kasia..........25....Bielsk.........17. 05.....ogólne, TSH Agapka.....Emilka....22........Płock..............?.........tsh,cytologia,toxo,cytomegalia,rózyczka,krupa krwi,morfologia Moluś..........Joanna.....29....Koło.............?.................? Kamilkaaaa26.........Ania.......małopolska.........27.05.........cytologia --------------------------------------------------------------------------------------- TABELA II STARAJĄCE SIĘ NICK.......... IMIĘ .....WIEK ....MIASTO...... CYKL STARAŃ ..TERMIN Asik25........ Joanna.....26....DolnyŚląsk.............10...........27.06 darka..........daria.......29....Malbork.................0...........01.06 Niikola........Marzena...26.....południePL.............0.............. ?.. --------------------------------------------------------------------------------------- TABELA III PRZYSZŁE MAMUSIE Nick.........IMIĘ.....Wiek.......MIASTO....TC....Poród..........Płeć...LCS J_A_N_A...Joanna...23....ZielonaGóra....19.....3/4listopad......?.....6 G*O*S*I*K....Gosia......28......Olsztyn........Styczen 07.................5 Miama.......Lidia......26......południe PL....8.....styczeń 07....?......2 Aleksandra.............28.......londyn.........?.......styczen 07?.........5

witam!! Asik-strasznie mi przykro,ze sie nie udalo w tym miesiacu...dobrze ze sie nie poddajesz-sluchaj slyszalam ze mandarynki sa dobre-moze nie zaszkodzi zjec codziennie ze dwie....Buziaki*** u mnie dzis pochmurno-cieplo(25 stopni) ale pochmurno-juz bylam blizutko zeby zadzwonic do pracy ze nie przychodze...nie moglam sie z lozka zwlec...:( ale sie w koncu jakos ruszylam...przy malej pomocy mojego chlopaka...Moja mama jest teraz w Polsce-pojechala do sanatorium do Kolobrzegu-dalam jej liste rzeczy ktora ma mi przywiesc-ostatnio otworzyli w Toronto wielki sklep samoobslugowy polski-uwielbiam tam chodzic i kupowac wszystko-o niektorych rzeczach juz dawno zapomnialam...ale niestety wszystkiego nie maja-stad moja lista dla mamy... Daria ...myslicie powaznie nad przeproawadzka do Kanady? w sumie to mnie dziwi patrzac na Twoja podroznicza dusze...na pewno nie mialabys problemow z dostosowniem sie do nowego kraju...Ja mialam pewnie obiekcje na poczatku...ale teraz nie wyjechalabm za nic na swiecie! Channa piszesz o tych nalesnikach-ze i ja wczoraj na kolacje musialam je zrobic-ale byly dobre-moj chlopak byl pelen podziwu ze ja robie wszystko od poczatku a nie z gotowych mixow...! Dzis jade do mojego taty na obiad ma zrobic kartoflaka z jakos salatka...Myslalam ze jak mamy nie bedzie to bede musiala o niego zadbac zeby nie umarl z glodu-ale jak na razie niezle sobie radzi...;) ahaa...lekarz nie zalecil mi niczego specjalnego-ale to byl lekarz ogolny 12tego czerwca mam wizyte u gina to moze czegos wiecej sie dowiem pozdrowienia

Miama, dopiero doczytalam -czyli mamy wizyte u gina tego samego dnia!!! obie bedziemy mialy cos nowego do napisania..:)

O gosik no to super, od początku wszystko nam się tak jakoś podobnie układa, nie? :D

Asik- tak mi przykro, do samego końca miałam nadzieję,ze tym razem się uda........... u mnie jak na razie @ nie widać....... ale boje sie że się rozczaruje rano.....testu jeszcze nie kupiłam...... w sobotę odwiedzą nas znów znajomi z malutkim z Oskarkiem, o którym juz Wam kiedyś pisałam:-)jest strasznie wyczekany...kilka lat!chyba aż 4 lata próbowali i udało się:-)Oskarek jest ślicznym i zdrowym, 3-miesięcznym chłopczykiem:-)juz nie mogę sie doczekać:-)mam nadzieję że pogoda dopisze i uda nam sie troche pospacerować z mluszkiem:-)bedę robić kurs na małe pojazdy 4 kołowe:-)a nasi panowie oczywiściena wodzie łódka i narty :-)

Asik- chodze bardzo póżno spać więc piszę już teraz do Ciebie bo wiem że Ty jesteś tu pierwsza na straży:-)podziwiam wszystkich którzy potrafią rano wstać:-)dla mnie to koszmar:-(jesteś bardzo dzielną i mądrą kobietką i zobaczysz że to wszystko dzieje sie po coś...tak jak pisała Channah:-) więc dzielnie i dumnie obnoś się ze swoją @ bo to dzięki temu możemy być mamami:-)

Darka- dziękuję, bardzo mi miło, że tak ładnie o mnie i do mnie napisałaś:-) Na szczęście już piątek i jutro sie wyśpię, bo śpiochem jestem strasznym, szczególnie rano lubie dłużej pospać tylko praca nie pozwala... Gosik- te kłopoty z porannym wstawaniem ujawniły się dopiero w ciąży czy zawsze tak było? Bo ja nie wiem co to będzie jak mnie dopadnieta słynna senność ciążowa, wtedy już zupełnie nie zwlokę się rano z łóżka:-)

Asik taaaaaaaaak, w ciąży senność jest niesłychana. ja też jestem śpiochem, ale nocnym, mogę spać rano do oporu, ale w dzień nigdy nie spię. Chyba że jestem chora, albo coś. A teraz? Przedwczoraj 2 razy spałam popołudniu, po pół godziny, wczoraj przespałam od 18:15 do 19:15 :D spanko niesamowite, ale co zrobić, łamie mnie i co się mam męczyć, wolę się zdrzemnąć i potem jestem ready. Pozdrawiam

jesteście na bierząco z tematem dlatego Was pytam podejrzewam ze mogłam wpaść, nie jest pewne ale możliwe, dziwne ze mnie akurat by sieto zdarzyło bo mam juz dwojke dzieci i to odchowanych Ale o co chce spytać-przez ostatnie dwa tygodnie brałam silne antybiotyki i piguły na migrenę -jaki to może mieć wplyw na rozwijający się płód?Czy zawsze to ma wpływ?Bo jeśli mialabym juz wpaść to chciałabym aby zdrowe bylo, moze możecie mnie jakoś pocieszyć,co? Pozdrawiam

Miama- ja tez w dzień nigdy nie śpię, ale pewnie w ciąży to się zmieni:-) To nawet fajnie pod warunkiem że się ma wolne od pracy:-) Co do tych silnych antybiotyków i tabletek na mogrenę to nie znam się za bardzo na tym, ale na pewno nie jest zalecane żeby brać we wczesnej ciąży. Może to mieć jakiś niekorzystny wpływ ale nie musi.

Jeśli to Cię pocieszy, to natura tak skonstruowała wszystko, ze przez pierwsze dwa tygodnie zarodek jeśli zostanie coś u niego uszkodzone, to ma możliwośc że się tak wyrażę regeneracji, czyli wymiany zniszczonego elementu na nowy. Trochę to bez sensu napisałam,ale tak jest. myślę że pocieszenie dobre, co nie? zswykle tak jest że na początku ciąży mamusie nie wiedzą i szaleją na imprezce, albo biorą silne leki, a dzidziusie rodzą się zdrowe. matka natura jest mądrzejsza od nas ;-)

Miama ma racje - w 1miesiącu nic dziecku nie powinno być, najbardziej niebezpieczny jest 2 i 3 miesiąc, trzeba bardzo uważać. Chociaż ja do teraz nie biore żadnych leków, poza witaminami dla kobiet w ciąży i wapna. Potweirdzam senność, właśnie wstałam :D A ide spać około 23. PZDR!

Asik,Miama,JANA- u mnie wciąż nic......wczoraj byłam przekonana,że to ciąża a dziś rano jestem tak samo pewna że zaraz przyjdzie @........................................................................... dziewczyny maja rację, przez pierwsze tyg. nie powinno sie nic stać:-)a przecież nie cofniesz tego co już sie stało, więc teraz poprostu dbaj o siebie i bedzie dobrze:-)

a jeśli i mnie dopadnie mega spanko ciążowe...to chyba wogóle nie będę opuszczać łóżka:-)jestem strasznym śpiochem:-)ale to dlatego że nie mam regularnej pracy, do której poprostu muszę rano wysć z domku:-)tak jakos mam że mój mózg jest bardziej wydajny wieczorami...i wtedy nadrabiam wszystkie zaległości:-) pozdrawiam Was wszystkie bardzo słonecznie:-)

Darka- może ci się udało!!! Ale by było super:-) Przecież objawy na @ są takie same jak na ciążę!!! Kiedy zrobisz test????

No no Darka :) Już 1 dzień po Twoim terminie. A masz regularne cykle czy nie bardzo?