Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kamilla7

Planujące ciążę!

Polecane posty

darka - mniej wiecej od 24 tygodnia moja morfologia jest do niczego... Przez jakis czas mialam anemie i omdlewalam po króciutkim spacerze. Pomogla podwójna dawka witamin i żelazo. Teraz tez mam ponizej normy ale nie odczuwam tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daria-ja wyniki przez calal ciaze mam bardzo dobre-nawet jestem lekko zgdziwiona-bo od malego tulalam sie po szpitalach i sanatoriach...a w ciazy mi sie poprawilo(odpukac) jak na razie zadnych chorob-ale mojego chlopaka wczoraj dopadal jakas dziwna grypa-wiec nie zapeszam..Dbaj o siebie i wszystko bedzie ok. Jana 39ty tydzien rozpoczety...pakuj sie! bo ja nerwowo nie wyrabiam-ja chyba miesiac przed sie spakuje...;) Pozdrowienia-ja za 20 minut koncze prace....a wy pewnie niedlugo do lozeczka...kolorowych snow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikogo nie ma jeszcze :( Asik, powiedz mi, czy biorąc te liki na prolaktynę możesz dalej starać sie o dzidzi, czy masz odłożyć na jakiś czas?? A jak zajdziesz w ciążę to przerwać branie leków??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tiki bardzo ci wspolczuje :( wogle w głowie mi się nie mieści, jak można robić coś takiego na żywca :( brak jakiegokolwiek współczucia czy zrozumienia :( 🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
100krocia wiesz, ja mysle, że oni współczują - ja czułam przynajmniej to od ginki i pielegniarki (nie każdej !) tylko oni są bezradni i bezsilni w tym systemie, głową muru nie przebija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uuuu dziewczyny, co tu taka cisza...... U nas oki; jemy, odpoczywamy, piszemy pracę :p Zaraz wychodzimy, muszę do biblioteki skoczyć i przewietrzę Matuszka :D Asik- to dobrze, że problem dotyczy tylko prolaktyny. Wyleczysz i będzie git!!!!jestem o tym przekonana :) A leki zacznij na spokojnie od poniedziałku, na spokojnie po weselichu..... I wybaw się tam za wszystkie czasy! Czekam na relację ;) buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś dzisiejszy dzień taki niemrawy :( Właśnie kończę pracę i jedziemy na firmowy obiad i imprezę :) Miłego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mialam do nadrobienia :) w czytaniu uff ale udalo sie :D agapko i asik :( wielka szkoda ;) takl dla pocieszenia t o ja tez dolacze do waszego grona choc @ mam dostac 27.10 to cos czuje ze dostane juz jutro bo dzis mni caly dzien bol nie puszcza i co chwile sprawdzam czy czasem juz nie przyszla ... mikolajka super ze do nas zagladasz i niecierpliwoscia czekam na fotki twojego skraba :) darka dziekuje za fotki i jestem w szoku ze za toba juz polawa ale to zlecilo ;) a ja dalej echooo czekamy na kolejne sesje z brzusiem bo naprawde super sie prezentuje :) to zachwile poznasz plec ?? ;) oczywiscie jesli bedziesz chciala wiedziec szybciej kto sie chowa w twoim brzuszku :) pozdrawiam i obiecuje czesciej tu zagladac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w poniedziałek rano! Darka dzia zaa fotki! :) Chanah usmiałam się z tego zdjęcia jak Kuba czyta gazete :D Moja @ dobiega końca i we wtorek pewnie odwiedze gina. Wczoraj przez przypadek spotkałam się z kumpelą, z którą chodziłam do podstawówki. Pogadałyśmy troche i biedna ma problemy z zajsciem w ciąże. Już 5 lta i nic. Znalazła jakąś klinike w Wawie, która zajmuje się leczeniem niepłodności i jeśli tam jej nie pomogą to tylko zostaje in vitro :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello! Mikołajka mi pisała, że narazie nie da rady wpaść na kafe, bo zepsuł im się komputer i oddali do naprawy, ale u nich wszystko dobrze, Kacperek jest zdrowy i grzeczny. Kazała Was pozdrowić i odezwie się dopiero jak będzie dała radę. U mnie w porządeczku. Tylko po weekendzie prawie kilo więcej, ze względu na 2 dni imienin u teścia i strasznym obżarstwie :-( Pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyałałam Wam fotki z kolejnej sesji... nie da się ukryc że brzucho coraz szybciej rośnie.... martwie się tylko bo wciąz nie czuje ruchów maleństwa.... ale widzę że Wy też korzystałyście z ładnej pogody...bo cos słabo piszemy ostatnio... Channah:-) Kubuś to prawdziwy model:-)fotka z gazetą super!!! a i fotki z Waszego miasta bardzo ciekawe...... Moluś:-) to straszne że przez tyle lat nic nie wychodzi....ale nasi znajowmi próbowali 6 lat i w ońcu się udało:-)więc chyba warto próbować..... pozdrawiaam Was wszystkie:-) Asik:-)jak po weselu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka! Właśnie Asik, jak tem weselicho?? Channah- a ja nie dostałą fotek Kubusia :( darka- śiczne fotki-jak zawsze!Brzusio ładnie się zaokrągla...super! Jana- jak się czujesz, jesteście jeszcze 2w1...Odezwij się! Agapka- co tak cisza, nie dajesz znaku życia..... U nas, oki.....właśie skończyliśmy jeść bardzo (!) obfite śniadanie... czuje że sporo przytyję.....no, trudno ;) Miłego dnia! 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ja nadal 2w1 :( Mam dosc. Oprocz twardnienia brzucha nic sie nie dzieje. Pewnie przenosze ciaze. A ja juz nie moge. Nie spie w nocy tylko sie przewalam. Pol dnia spedzam w kiblu na sikaniu. Ja juz chce urodzic!!! 9 miesiac to katorga....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jana:-) już tylko kilka dni....dasz radę:-)trzymamy za Was kciuki:-) Miama:-) Kamila:-) ja to dopiero przytyję.....już ważę 58 kg! czyli jak narazie 6kg na plusie:-) a to dopiero połowa!ale leniuchowanie i apetyt robią swoje....nie było wymiotów no trochę musiałam leżeć...ale kg. będę się przejmować póżniej:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darka pogoda dopisuje, więc każda oddycha ostatnimi podrygami ciepła. Niedługo pozostaną nam kożuszki, albo ciepłe kapcie. JANA oj ciężko, ciężko. U mnie końcówka 7 miesiąca, a sapię jak lokomotywka. no i też pół dnia na kiblu :D Damy radę ;-) 🌼 na pocieszenie Ja nawet się nie przyznaję ile ważę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darcia ja jestem !!!! niewyspana ale jestem...:) ostatnio tragicznie sypiam-chyba zapeszylam wciaz opowiadajac jak wspaniale sie czuje w ciazy-no i sie odwrocilo-wszystko mnie boli, rece i nogi mi puchna, mam skurcze i kregoslup pobolewa po nocy..:( kurcze a ma byc jeszcze gorzej..:( Daria dziekuje za zdjecia-kurcze nie widac tych kilogramow-no chyba ze w brzuszku-ale to tylko dziecko! dalej spaceruj i dobrze sie odzywiaj ! Jana-ty to pewnie sie meczysz...tutaj dwa dni po terminie srednio wywoluja ciaze-a jak to jest w Polsce? dzis ide do mojej ginekolog na rutynowe sprawdzenie... a potem bede miala wizyty co dwa tygodnie a ostatni miesiac co tydzien...! Buziaki dla was wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
udało mi sie was wywołać.... u mnie dziś ponura jesień za oknem więc nadrabiam zaległości przy kompie..... od dwóch dni wcianam buraczkową a jeśli chodzi o kg. to chyba dużo zależy od skłonności organizmu i od teg ile kg. było na poczatku.... ja przy wzroście 168/9 cm ważyłam średnio 52kg i wygladąłm bardzo szczupło, widać było kości biodrowe.....dlatego pewnie tak się zaokrągliłam :-) Miama:-) dont worry:-)musimu mieć siłę by urodzić i potem dzień i noc zajmować się maluszkami i mam nadzieję że szybko pogubimy te dodatkowe kg:-) Gosik:-)dużo odpoczywaj i dbaj o siebie i brzusio....tak to jest w ciąży że raz się lepiej czuje a raz gorzej....zobaczysz będzie lepiej...już niedużo ci zostało:-) ile dokładnie? miłego dzionka wszystkim:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie zostalo 2 miesiace i 4 dni! ale ten czas zapierdziela..;) o kilogramy sie zbytnio nie martwie-podobno jedno karmienie piersia jest jak 30 min aerobiku-wiec chudnie sie sporo...Ja i tak porzadki w szafie porobilam bo watpie czy w moje ubrania rozmiaru XS zmieszcze sie jeszcze...Przed ciaza 48kg/164cm...ze dwa kilo mogloby zostac, bo moze troszke za chuda bylam(od mamy slyszalalm to 100 razy na dzien) u nas pogoda jest dobra-zimno ale przynajmniej swieci sloneczko-za tydzien przestawiamy zegarki, w koncu pospie dluzej..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wymiary miałam jak GOSIK :) A wywołują poród chyba dopiero 2 tygodnie po terminie :( W pt na ktg, moze cos sie dowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co jest dziewczyny?? Chyba nie damy naszemu topicowi tak umrzeć?! Już tu mi się meldować jedna z drugą :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello, wczoraj bylam u mojej doktor...wszystko idealnie-jesli chodzi o wyniki krwi i tentno(tetno?)...tylko to cholerne spanie-wygladam jak zombi-chyba musze klasc wiecej podkladu zeby zakryc moje workI..;) Wedlug mojego schematu kilogramowego mam przytyc 15 kg. w calej ciazy-do wczoraj +11. Jestem 30tygodni i 5 dni w ciazy!!! wczoraj moj chlopak kupil kilka rzeczy(ubranek dla malego)-sliczne ciuszki, zapomnialalm zrobic zdjecia...ale zdziwiliam sie bardzo, bo faceci za zwyczaj nie lubia takich rzeczy-a on sam, beze mnie....bardzo mila niespodzianka...ale postanowilam ze na razie sie wstrzymam z zakupami...w nastepnym dni moja mam robi mi ta impreze\"baby shower\" tutaj to normalka dla pierwszego dziecka wiec sporo rzeczy dostane i nie chce sie dublowac... o kurcze juz 9:15 a ja jeszzcze nawet nie odpalilam mojego programu do kredytow..;) ale najpierw kawka, kafeteria a potem...praca:)) JANA dwa tygodnie ty sie zameczysz biedaczko...tu na szczescie tak dlugo nie czekaja...bo podobno zanika to \"lubago\"-czy jakos tak-ta substancja biala pokrywajaca i chroniaca dziecko-i nie powinno sie tak dlugo czekac...nie wiem namile to prawda. Tzymam za Ciebie kciuki kochana i pisz na biezaco pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem jestem. Tylko ograniczam komputer do minimum, bo mała mi nie daje usiedzieć przed nim. Raz że wpycha się pod prawe żebro, do tego zaczyna mnie okładać, jak ją tam ściskam. Więc tylko pozdrawiam dziś. Acha - u mnie pada deszczyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×