Balotowanie główki dziecka

Dziewczyny.Mam pytanie. Wiecie może jak długo główka waszego dzieciątka "balotowała"przed wejściem do miednicy zanim nie ustaliła się częśc przodująca płodu? Zaczynam się martwić że u mnie to trwa zbyt długo bo wiem od tygodnia że mam 3 cm rozwarcie ale małe sie wciąż nie opuszcza. Nie rozumiem. Może ktoś mnie uspokoi? ;-|

Nie bardzo rozumiem , o czym piszesz , ale może chodzi o to , co było ze mną. Nie przewróciłam się głową w dół , tylko miałam na dole dupę - lekarz tego nie zauważył i miałam dużo szczęścia , że się urodziłam zdrowa , bo był poród pośladkowy , znaczy najpierw wyszła dupa i nogi , a dopiero potem głowa. Lekarze znają na to jakieś sposoby

Chodzi mi o coś innego. Główka dziecka jest owrócona do dołu, ale zanim zacznie się opuszczać do kanału rodnego (jak to zwie lekarz "wchodu") balotuje sobie, jakiś czas nad nim. Mój gin powiedział że główka jest nisko ale nie jest to jeszcze pozycja ustalona. Ustalona będzie jak wejdzie do tego "wchodu". brrrr. Tylko nie powiedział ile to może potrwać ... to balotowanie. Rozwarcie jest a bez ustalenia główki nie będzie porodu. Kończy się 40 tc

juz wcale nie urodzisz w takich okolicznosciach:-(

spokojnie,ja urodzilam 10 dni po terminie:-) Pozdrawiam