od dziś zaczynamy o siebie dbać!!!!!!!!

jamajko, najlepsza i najskuteczniejsza dieta pod slonce, ktora zwiera sie w skrocie ŻM czyli żryj mniej :D:D:D:D od miesiaca wypisuje codziennie co zjadlam i patrze na ta kartke, i nie moze byc zadnego punktu, ktory by mnie przerazil oczywiscie zadnych slodyczy, nie jem bialego piecyzwa, ryzu, makaron tylko taki ciemny, bio unikam soli, nie jem zadnych mcdonaldow, kfc czy kebaba nie jem po 20 ogromna ilosc wody jogurtow owocow i warzyw i taki dietetyczny chleb czarny z blonnikiem czasem przegryze :) oczywiscie nie jestem wariatka i jak wychodze z narzeczonym do restauracji to nie wybrzydzam i jem wszystko :) tylko np nie bedzie to 3daniowa kolacja :) poza tym ruszam sie troche (czasem sie zbiore na basen, czasem na jakies zajecia typu aerobik, czy jakis body balance...) jedyne czego sobie nie umiem odmowic to kawa z mlkiem i cukrem :) i trudno. to zostanie na mojej diecie

az dziwne ze nie widzisz rzadnej roznicy,moze jakis felerny mialas ze mowisz ze taki rzadki.ja kiedys uzywalam biosilk i byl rewelacyjny gesty a teraz nie moge za cholere sobi przypomniec jakiej firmy wiem ze napewno wnazwie tez jest silk tylko mam ciut wieksza buteleczke z pompka i jest tez gesty.

heheheheh no z ta dieta ŻM to słyszałam, ograniczam się i jak nie zjem niczego słodkiego albo tłustego to jestem z siebie dumna ale czasem moja silna wola puszcza i grzesze :P A co do makaronów i ryżu no to jem takie cuś, bo lubie a poza tym też nie mam za bardzo jak gotować jak w pracy jestem także robie wieczorem obiad a w pracy tylko podgrzewam....co do chleba to staram się też nie jeść, owoce i warzywa jem sporadycznie....mysle że więcej ruchu by mi się przydało ale lenistwo robi swoje no i tak to jest ze mną....

ja mam taki malutki biały z napisami bez pompki....zobacz tą nazwe i mi napisz to jak mi sie ten skonczy to kupie i zobacze może rzeczywiście ten jakiś felerny jest....

brawo ivaa...przede wszystkim super ze sie nie katujesz z jakas wymyslona dieta typu kapusciana atkinsa czy norweska bo to jeszt chore takie zywienie zr + ruch to jest naj;lepszy sposob.a przede wszystkim ruch jest potrzebny bo nawet wtedy kiedy je sie normalnie czy troche za duzo to sie nie przytyje

jamajka zazdroszcze ci tego ze masz mozliwosc podgrzac sobie obiad w pracy...jedno szczescie u mnie ze moj facet nie ma 2 lewych rak do kuchni i potrafi zrobic sam obiad i nie tylko zwyklego schaboszczaka(ale zazwyczaj to ja rano gotuje obiad a on tylko ryzem ziemniakami czy makaronem sie zajmuje)wiec jak jestem chwile po pracy w domu to od razu konsumuje obiad(mala porcje) i na tym koncze dzien,spac ide gdziec 22 23 czy 24 wiec obiad zjedzony po pracy spokojnie zdaza mi sie strawic.na razowca wypiekanego w pobliskiej piekarni przerzucilam sie juz dawno,slodycze i fastfood rzadko.chipsy baaaardzo rzadko.no i jabluszka mniam chyba najlepszy owoc :) tylko teraz sie zawezme na ta skakanke i bedzie ok.musze wam powiedziec ze mam dzisiaj sporo energii po porannym skakaniu pomimo ze nie spie od 5.15 :)

"teraz czas na mnie" no wiesz załatwiłam sobie palnik jeden taki do prądu, chodzi głównie o mojego chłopaka bo ja tam do tej 17 bym wytrzymała ale on przyjeżdża do mnie po swojej pracy jemy obiad i on idzie na siłownie tu niedaleko wiec siły musi mieć. No z tym mam fajnie to racja za to z ubikacją jest masakra, bo jej po prostu NIE MAM :/ i musze latac po okolicznych płatnych wc :/ Ja dzisiaj wstałam o 5.30 i tez mam energie i dobry humor, chyba to zasługa pogody bo u mnie od samego rana świeci słoneczko i odrazu człowiek się lepiej czuje :)

a no to jesli was tak to wyglada to fakt.wiesz ja zawsze mam jakas bulke kanapke jogurt czy cos w pracy a sniadanie tez rano jem wiec wystarczy mi ze dzien koncze obiadem a raczej malym obiadkiem.moj wraca do domu jakies 3 godz szybciej niz ja jak nie ma nadgodzin.kanapki do pracy bierze zawsze po pracy cos tam sobie przekasi jakies kanapki parowke czy cos wiec spokojnie wytrzymuje do 18.20 na obiad(rzadko sie zdarza ze zje od razu po pracy) tyle ze on je jeszcze raz tyle co ja tego obiadu a po 20 jeszcze jakies kanapeczki na kolacje :o

wiecie, ja bym nie byla w stanie wytrzymac na jakiejs diecie... ja ejstem straszny wybredzioch i nie zjadlabym polowy z dan proponowanych przez kogos a jeszcze jak by ktos mi mowil dzien 1: dwie sliwki, mleko i grahamka to bym oszalala. jem to na co mam ochote, inaczej nic nie zjem i potem jestem przerazliwie glodna i jem co popadnie..... :P sloneczko dobrze wplywa na wszystko :) pozdrawiam!

A ja dzisiaj rano (musze się pochwalić) porobiłam trochę ćwiczen na pupe wymasowałam ją rękawiczką szorstka i nałozyłam to serum :D tak samo wczoraj wieczorem...ciekawe czy cos zadziała....bo czuc zapach mocny i strasznie chłodzi.....

Też chcę sie pochwalić,od początku stycznia schudłam 6 kg.Ćwicze 2 razy w tygodniu i czuję się świetnie :D Z utęsknieniem czekam na wiosnę....

ćwiczysz na siłowni jakis aerobik czy sama w domu?

Sama w domu,odpalam muzykę,biorę 2 butelki wody jako hantle i robie wszystkie ćwiczenia jakie mi do głowy przyjdą :)

o kurde dobra jesteś :D a przez ile ćwiczysz? i rano czy wieczorem? :D

To zależy.Minimum godzina ciągłego ruchu.Ćwicze wieczorem,rano nie mam ochoty,wole pospać dłużej.

http://www.123konkurs.pl/pl/partnersprogram/13551.html Klikajcie i rejestrujcie się ;)

halo jest tu kto???? :)

no dziewczyny jak tam minal weekend? ja sie pochwale dwoma wyjsciami na basen i zdrowa dietka nie jadlam nic po 18 :)

Hejka! :) Widzę puściutko tu...zapadłyście w zimowy sen czy jak? :P Ja po weekendzie jestem wypoczęta, choć praktycznie całe dwa dni sprzątałam, ale tez był czas na zadbanie o siebie :) Odrosty zafarbowane, brwi wyregulowane, ciałko ogolone i wybalsamowane, pazurki spiłowane i pomalowane odzywką :) Właśnie kupiłam zaparzacz i herbatke zieloną o smaku truskawek w śmietanie i zaraz będe parzyć, zapach jest bossssski :D Kupiłam tez mgiełkę do włosów farbowanych. Uwielbiam kupować kosmetyki do włosów :P Poradźcie mi jaką piankę kupic żeby włosy przy głowie były podniesione? Bo mam strasznie oklapnięte.....

a czesc dziwczynki.weekend przechodzony.w zwiazku hmmm no moj jakos na razie sie stara.w piatek mielismy po raz kolejny rozmowe tym razem bez krzyku zbednego unoszenia sie no i zobaczymy co bedzie...nie zdziwie sie ze bedzie tak jak poltorej miecha temu na chwile(okolo2 tyg bylo fajnie) wrocil moj stary dobry kochany czuly i nie odrywajacy rak ode mnie kochanek a zpozniej byl powrot do tego co dzieje sie pod pazdziernika. jamajka co do tego jedwabiu to jest naturasilk i tak jak pisalam wczesniej tez jest dobry:) dzisiaj zrobilam maly porzadek.przejrzalam balsamy jakie mam(a troche ich jest bo a to jakis prezent a to brazujacy siostra bootsa mi pare przyslala z anglii a do tego moj ulubieniec zolty ujedrniajacy garniera jedno maslo) i okazalo sie ze jeden juz musial byc spisany na straty a do tego 4 koncowki.noz kurde zawsze tak mam uzywam jednago dostane drugi to ten chocby nawet tylko koncowka idzie w odstawke a uzywam nowego i tak je skladuje :o

kurde myslałam że ta herbata będzie tak samo smakować jak pachnieć ale niestety:/ zapach jest boski a smak nie za bardzo....trochę ja posłodze to da się przełknąć...czemu wszystko co zdrowe jest niedobre....

zobaczysz po pierwszym dniu powinnas sie pezyzwyczaic.no niestety nie smakuja ona tak jak pachna ale i tak sa dobre.probowalas kiedys pic czerwona niesmakowa?jesli nie to sprobuj ta bedzie dla ciebie rozkosza w gebie.dzieki dodanym owocom jedynie czuc posmak czerwonej cherbaty..a nie jej smak.uwierz kolosalna roznica

akurat ta co mam to zielona :P ale czerwona też planuje kupić ;) Mówisz przyzwyczaje się? no to tyle dobrze :P

a są jakieś ograniczenia w piciu zielonej i czerwonej herbaty?

co za duzo to nie zdrowo.i czerwona i zielona tak jak zwykla czarna wyplukuje magnez potas itp...sa zdrowe ale nie w nadmiarze zreszta jak wszystko... ja mam za soba dzisiaj 1 czerwona i 3 zielone.i w pracy dzisiaj juz herbety nie tkne(jedynie kawe hehe) ale w domu pewnie jeszcze wypije czerwona po jedzonku...a niby sie pije przed ale ja na to nie patrze.bo nie musza mi one pomagac w odchudzaniu.ja lubie po prostu zielona i czerwona w prawie kazdym smaku (czarnych owocowych nie lubie jedynie cytrynowa.czarna ma slabszy sama w sobie smak wiec zbyt czuc owoce a w zielonych badz czerwonych owoce nie sa na pierwszym planie w smaku).pije tez dlatego bo sa zdrowsze-co prawda wszystkie 3 wyplukuja- te 2 sa zdrowsze niz czarna

ja wypiłam dzisiaj chyba z 5 jajć :P

a ja mam dzisiaj dzień odstępstwa od dbania o siebie. mam doła, potargane włosy, brak makijażu, dresik , nawet się nie nakremowałam po kąpieli. ale to tylko dzisiaj!

co do herbaty, ja polecam z serii herbapol herbatki : oczyszczanie i stabilizacja :)

Polecam wszystkim zabawe w puzzle, to całkiem prosty i przyjemny sposób aby wygrać troszkę pieniążków na swoje małe wydatki http://puzz.info.pl/?p=WQn9oUfLvNDC

hej dziewczyny! Ale sie dzisiaj fatalnie czuje :/ urok "tych" dni....masakra, słodkiego mi się chce, brzuch boli, najchętniej położyłabym się pod kołdrę i poszła spać....a gdzie tam 17 :/ oby szybko zleciało.....