kiedy zmywacie makijaz?po przyjsciu do domu czy dopiero wieczorem?

??

nastepnego dnia rano, ha ha. Poważnie.

No mi się też zdarza rano, ale ogólnie to wieczorem, chyba że jestem już pewna że nigdzie nie idę, to zmywam od razu, żeby się oczka nie męczyły.

hehe dobre:) ja zawsze zmywam wieczorem ale ostatnio mam jakies takie razenie brudnej twarzy jak nie zmyje od razu po przyjsciu do domu

odrazu po powrocie do domu nie ma innej mozliwosci nie potrafie chodzic po domu z makijazem

wieczorem

że wieczorem, dla męża też chcę być piękna:)

Ja od razu po przyjściu do domu, bo mam wrażenie,że jeśli zaraz nie umyję, to pod fluidem zrobi mi się milion zakórników ;) Poza tym czuję się nieswojo w makijazu w domu. Lubię czuć, że mi buźka oddycha.

to po co uzywacie fluidow?:P skoro wiecie ze nie sa one zdrowe dla cery? ja nigdy tego badziewie nie uzywalam i nie uzywam,delikatnie tylko rze\sy tuszuje i blyszczyk na usta i wystarczy:)

No to tylko pozazdrościc,ja sobie nie wyobrazam zebym mogla gdzies wyjsc bez makijazu,czuje sie wtedy taka..ble, poza tym mam pryszcze itd,moja cera nie jest idealna:) w ogole rozwala mnie jak w kazdym programie w którym robia makijaze laski zawsze mówią,ze sie nigdy nie malowały wczesniej...dzizes...naturalnosc naturalnościa,ale nie stosowac w ogole kosmetykow?nie znam ani jedenj osoby która sie w ogóle nie maluje:)

przeważnie po przyjsciu do domu.Lubię czuć jak skóra oddycha,ale bywa ze jeszcze planuję wyjscie wiec dopiero na wieczór.