Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość atahualpa

NAPIĘCIE PRZEDMIESIĄCZKOWE-problem psychiczny!

Polecane posty

Gość atahualpa

Dziewczyny, w Was siła. mam nadzieje, ze mi pomozecie. od jakiegos czasu strasznie cierpie z powodu napiecia przedmiesiaczkowego. i jest to cierpienie nie fizyczne , ale PSYCHICZNE. to jest wrecz nie do wytrzymania! nigdy, az tak nie mialam. Psycha mi siada. non-stop rycze, doly mam niesamowite, az czasem przewijaja mi sie nawet mysli samobojcze!!mam ochote wtedy sie zamknac i nie wychodzic. dodam, ze generalnie cierpie na lagodna depresje- w chwili obecnej, bo wczesniej, czy okres, czy tez nie stan byl taki sam- niechec do zycia, poczucie pustki, bezsensu-ma to swa przyczyne w dziecinstwie, ale to nie ten temat. chodze na psychoterapie i widze efekty, ale cholera one trwaja jedynie ok 2-3 tyg., a jak pojawia sie okres, to wszystko szlag strzelil. i znowu musze zaczynac od nowa. podnosic sie. Dziewczyny moze macie jakies sposoby, aby zalagodzic to napiecie przedmiesiaczkowe. POMOCY!!!!!boje sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuracje hormonalne pomagają na objawy napięcia przedmiesiączkowego, ale nie wiem czy tylko na fizyczne czy psychiczne tez. Są jeszcze rozmaite mieszanki ziołowe, można stosować dietę, ale na psychike to chyba niebardzo pomoże. Pewnie nic ci nie pomogłam, może zapytaj swojego ginekologa czy tabletki poprawią ci nastrój, bo to faktycznie okropne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SUNRISE1986
WITAM JA ROWNIEZ MAM JAKIES ZACHWIANIA JESLI CHODZI O ZESPOL NAPIECIA PRZEDMIESIACZKOWEGO...CO MIESIAC JAKIES DOLY PLACZ NERWY JAKAS DEPRECHA...BRAK CHCECI DO JAKIEGOKOLWIEK DZIALANIA DO ZYCIA....WYDAJE MI SIE ZE NIKT MNIE NIE DOCENIA NIKT NIE KO0CHA...ZE JESTEM SAMA Z TYM WSZYSTKIM...JEST MI CIEZKO ROWNIEZ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ameretat
W moim przypadku wyglada to tak, ze na tydzien przed okresem objadam sie i jestem wsciekla bez powodu, mam ciety jezyk, wszystko i wszyscy mnie irytuja. Na dzien przed moglabym plakac z byle przyczyny. Moj maz juz sie przyzwyczail. Raz na miesiac zatem mam gdzies dbanie o figure, folguje sobie, wchlaniam pake chipsow na poprawe humoru i zagryzam gorzka czekolada, ktora uwielbiam. Jesli to nie pomaga, uspokaja mnie lagodna muzyka, lampka czerwonego wina i swiatlo swiec, koniecznie sama. Polecam aromaterapie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocy pomycy
Kochane mam to samo!! wlasnie w tym czasie ( zaczyna sie tydzien przed miesiaczka) duzo jem wszyscy mnie denerwuja, wlasnie wtedy sa klotnie z chlopakiem, oczywiscie bez powodu ja je robie. 3 dni przed zaczynaja mnie bolec piersi. 2 dni przed pobolewaja jajniki a dzien przezd placze bez powodu i nie chce mi sie zyc, mysli samobojcze i w ogole koszmar. Jak macie cos co pomoglo by mi to please piszcie bo mam dosc tych comiesiecznych dolkow pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atahualpa
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×