Mam 7 CM ODROSTY!!ale wiecej nie zafarbuje!Kto razem ze mna podejmuje wyzwanie?

Hej, Ja tez chce sie pozbyc odrostów i wrocic do naturalnego koloru. Tylko powiedzcie mi jak to jest u Was: bo u mnie farbowanie spowodowało ze zmienił się naturlany kolor włosów-nie są juz takie jak przed farbowaniem. Teraz jest jakis taki nijaki, a przedtem to byl bardzo mocny brąz.

No wlasnie ja nie moge teraz obciac wlosow choc mam prawie 8 cm odrosty bo brzydko wygladam w krotkich. Wiec wole juz sie przemeczyc, mysle o obcieciu za jakies 5 albo 6 miesiecy mam nadzieje ze wytrwam. Tylko teraz juz nie wiem jak sie mam czesac a dzisiaj niedziela i chcialam ladnie wygladac, ehh...

Farbka, mi sie nie zmienil kolor wlosow, mam takie jak przed farbowaniem czyli ciemny blond, ale teraz moze Ci sie tak wydawac bo masz kontrast z tymi farbowanymi, Ja jak farbowalam na blond to jak widzialam odrosty to mi sie wydawalo ze sa czarne!

no wlasnie chodzi o to, ze one sa inne:( takie jasne, szare-bez wyrazu...... farbowałam na tzw. gorzką czekoladę czyli o góra 2 tony mocniejsze niz moje naturalne no i teoretycznie nie powinno byc dużych róznic, a jednak sa rozmawialam kiedys z fryzjerka i mnie uswiadomiła, ze włosy pod wpływem farb sie odkoloryzowuja traca swoj naturalny pigment no i zmienia sie struktura włosa. ale jak sie wsciekne to bede sie farbowac na jasniejszy kolor bo wtedy odrsoty powinny byc ciemniejsze, zapuszcze odrosty do jakis 6 cm i zetne. krotkie włosy mnie nie przerazaja bo długo chodzilam na tzw. chłopaka, a i same włosy szybko mi rosną wiec przerzyje jakos to wszystko. Tylko zebym wróciła do naturalnego koloru...... A jak to jest u innych dziewczyn? Czy Wam tez sie zmienił nat kolor włosów?

kto odpowie farbce>? a mi kto odpowie jaka fryzura nabardziej zatuszuje moje odrosty co?? piszcie dziewczynki!:) czekamy

Farbka z tego co słyszałam to każdemu się zmienia - mi ściemniały. Miałam kiedyś ciemny blond teraz mam bardzo ciemny blond - takie prawie jak grafit - w sumie nawet ciekawy odcień, mi zależy tylko żeby nie nabierały takich słomianych refleksów, bo wtedy są takie nijakie - już wolę ten grafit. Ale zimą ciemne kolory są zawsze ładniejsze, gorzej od wiosny :( ale cóż, pożyjemy , zobaczymy

oj widze ze cos topic pada...dziewczyny piszcie!!!

witajcie drogie współtowarzyszki niedoli pilnie śledzę wątek i niniejszym ujawniam się ja mam wlosy za lopatki, do polowy ich dlugosci stara farba zmyta do rudości ratuje się rzadziutkim drobniutkim balejazem blond czasami jak już za bardzo drażni mnie ten odbarwiony rudy to robię sobie sama ciemnobrązowe pasma na tych rudych końcówkach i jakoś ujdzie

Cześć Dziewczyny! :) Czytacie ten topik jeszcze? Bo raczej nie piszecie:) Ściełam włoski:) Na króciutko-jestem chłopak:) A były za ramiona. I teraz co mi poradziła moja fryzjerka aby jak najszybciej i w miare bezboleśnie dla wygladu dojść do swego naturalnego koloru. Otóż: Nie nakładać już farb!!!! Nakładać balsamy koloryzujące: nie wnikają w strukturę włosa tylko owijają się wokół niego i nadają połysk-potwierdzam: mam to teraz na głowie:) Fajnie wygląda, niby ma się utrzymywać ok 3 miesięcy na włoskach. Fryzjerka powiedziała też aby nakładać różne odżywki, balsamy-aby odżywiać włosy. I tyle-ja jestem zadowolona. Tylko ociupinke farby zostało mi na końcówkach a reszta to mój naturalny odrost pokryty tym balsamem. Więc jest szansa, że dalej moje włosy będą odrastać już w lepszym kolorze niż takim nijakim. No ale trzeba czasu......:) Pozdrawiam i piszcie jak u Was wygląda "walka" z odrostami Pozdrawiam

Hej Dziewczyny, Ostatnio pofarbowałam włosy 2 lata temu i postanowiłam z tym skończyć. To był koszmar!! Włosy odrastały w odcieniu zółtym, , po 2 latach ścinania mam około 10 cm naturalnego koloru, a reszta to te okropne "żółtki". Fryzjer powiedział, że to normalne po czerwonych farbach, także trzymam kciuki za Was i życzę dużo wytrwałości!

widziałam że wiele z was wytrwało, zazdroszcze.... ja będe się starć farbować na swój kolor... ehhh bo odrostów nie moge mieć.... długa droga przedemną

ja ostatnio farbowalam 3 miesiace temu:P mialam wlasnie farbowac znowu przed sylwestrem ale po przczytaniu tego topicu postanowilam wrocic do naturalnego koloru włosów:) ja zaczelam od rozjasniania włosów potem balejazyk i wzielo mnie na ciemne przed wakacjami i po wakacjac znowu a teraz koniec! moje naturalne to bardzo ciemny blond, nawet taki brąz:P sama nie wiem heh:P ostatnio mialam sredni braz farba mi juz dawno zeszla:( i wiecie teraz takie rudawe sa troche, ale da sie wytrzymac;) odrostów prawie nie widac niektrozi mysla ze nie mam frabowanych:) musze jakos wytrzymac. korci mnie miec ciemno włoski znowu bo ładnie mi w takich:P ale ta naturalnosc mnie ciagnie jescze bardziej:P a zaciekawily mnie te balsamu, odzywki nakladane u fryzjera, czy u kazdego fryzjera mozna je zrobic i czy one są koloryzujące czy jak heh napiszcie wiecej jak wiecie bede wdzieczna;)

a ja dzisiaj uleglam :( a tak mi dobrze szlo - od lipca nie kusilo.... az przyszla taka wstretna sobota.....ale przynajmniej ladny kolor pozdrawiam

ja tez jestem ciekawa-co to za balsam koloryzujacy?

marie claire i co cie skusilo ze zafarbowalas? ja tez sie boje ze nadejdzie taki moment:( na razie odrostow nie widac chociaz sa na jakies 1,5 cm, ale jak bedzie wiecej to nie wiem jak to bedziew wygladac i co sie zrobi z moim kolorem na reszcie włosów, boje sie ze rude bedą:(

ja jestem brunetka i farbowalam wlosy przez 1,5 roku na blond. 2 miesiace temu postanowilam z tym skonczyc. przefarbowalam wlosy pod moj naturalny kolor i nie widac zadnych odrostow a moje wloski sobie ladnie rosna :)

podziwiam was laski:D w zyciu bym nie wyszła do ludzi z rzucającymi sie w oczy odrostami wygląda to tak niechlujnie, ze wolałabym juz w czapce non stop chodzic. ochyda no ale wytrwałosci zycze:)

Dziewczyny Cierpię razem z Wami. Ja mam włosy ciemny szatyn, tzn do czerni mu daleko ale to ciemniejszy odcień. Czy znacie farbę która TRWALE zafarbuje mi na taki kolor odrosty. Rzeczywiście Sylwester to wielka pokusa!!!! muszę ją natychmiast ubiec bo wpadnę tak jakMaire Claire jak śliwka w kompot! Czy Garnier Ciemny Brąz (nr 3) to trwały kolor????

jejku mnie tak korci zeby sobie zafarbowac:( u mnie odrosty to maly problem ale kolor włosów moich starsznie plowieje po farbowaniu i nie podoba mi sie ten kolor za bardzo, chociaz podobno wyglada naturlanie;/

moze czas aby zaczac odrosty farbowac szamponem koloryzujacym?co sadzicie o szamponach wellaton?

do aboabo, jesli chodzi o ten kolorek z garniera- niby jest to farba ale zmywa sie ,do tej pory wlasnie ta farba farbowalam odrosty ale teraz chyba i tak przeniose sie na szapon

Też mam odrosty po balejażu, ale są może o ton lub 2 ciemniejsze, na razie na pewno nie będę farbować, wypadają mi garsciami :O

No witam wszytskich!!! dawno mnie tu nie bylo bo juz myslalam ze moj topic upadl ale nareszcie odzyl!! dziekuje Wam ze piszecie! przeciez musimy sobie pomagac!:) Zalozylam ten topic bo to wlasnie ja mam 7 cm odrosty( teraz to juz 7, 5) no i mam dylemat czy juz obciac czy jeszcze nie. Ogolnie mam wlosy do ramion. Mialam pasemka blond zawsze, pozniej nalozylam braz i teraz mam podobne do swojego naturalnego koloru, a naturalnie jestem szatynka, no ale odrosty widac, bo sa ciemniejsze a z tych farbowanych farba sie juz mocno zmyla ale nie daje sie. Postanowilam ze bede je po troche scinac az dojde do swoich wloskow. Jak narazie niezle mi idzie, nie farbowalam wlosow ponad pol roku, urosly 7 cm, odzywialam je, nie prostowalam ani nie uzywalam suszarki. Podcielam ostatnnio 2 cm ale juz znowu bym chciala podciac tez ok 2 cm. Jejku jak ja chce juz miec swoje wloski cale! mowie Wam... ale jeszcze pewnie ok. rok bede musiala zapuszczac zeby miec swoje cale do ramion, a Wam jak idzie.? co ?

PISZCIE KOBIETKI!!!!:)

podnosze topic...:)piszcie!

I to 7 cm?? Dziewczyny!! Robicie z siebie brudaski totalne - fu!!!!!!!!

Cześć Dziewczynki:) Widze, że nas więcej:) Słuchajcie, kurcze nie wiem jak sie nazywa ten balsam..... Ale na stówe jest dostępny tylko w salonach fryzjerskich-bo o to sie zapytałam no i jak sie dowiedziałam, że sama tego nigdzie nie kupie to juz nazwa była dla mnie nie ważna:) Ale myślę, że fryzjerka, która jest na bieżąco z nowinkami fryzjerskimi będzie wiedziała o co chodzi. Pozdrawiam Ja teraz czekam na naturalny odrost i jego kolor.... oby nie był nijaki

ale to chyba bedzie nie mozliwe:( dzisiaj pod swiatlem dziennym zoabczylma kolor moich wlosow i sie przerazilam, farba mi plowieje jak oszalala, mam rudawe włosy, czuje sie w nich brzydka i zaniedbana, lubie siebie w ciemnych ale... nie chce zeby mi znowu tak plowiał, co powiecie na to zeby rozjasnic kilka pasemek na ten rudawy kolor, robilyscie kiedys tak? jak to wyglada?

Hej! Ja ostatni raz farbowalam na poczatku maja, wiec męczę sie juz prawie 8 miesięcy. Niestety wlosy sa bardzo slabe i troche wypadają, a najgorsze, że rosną bardzo wolno i sa łamliwe :( Jak ktos jest cierpliwy to polecam rycynę - daje dobre efekty tylko trzeba sie pomeczyc troche. Podgrzewa sie rycyne i wciera w cala skore glowy, zawija w recznik i czeka min 1 godzine a potem porządnie myje. Trzeba robic raz w tygodniu, pierwsze efekty po 3 miesiącach. Przestaja wypadac, sa lśniące i gęste, ale ja wytrwalam tylko raz :( Muszę sie zmobilizowac :) Pozdrawiam i życze wytrwałosci w zapuszczaniu.

hej wszystkim! do kaa7> ja jestem w identycznej sytuacji! tez od maja nie farbowalam, tylko wzmacnialam wloski, myje ciagle szamponem Seboradin i wcieram tez lottion w skore glowy. Urosly mi wlosy przez ten czas prawie 8 cm, ale na poczatku cos nie chcialy wcale rosnac dopiero po jakis 2 miesiacach ruszyly:) nio i teraz juz w miare dobrze hjest, w czwartek wybieram sie do fryzjera zeby je podciac, bo chce miec coraz wiecej swoich. A Ty jak duze masz odrosty co>? odp, pozdrowka