Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Faith-20

20 letnia dziewica jadaca w gory z 30 letnim mezczyzna

Polecane posty

Gość Faith-20

Jade na Swieta w gory z mezczyzna starszym od siebie o 10 lat. Mam ochote milo spedzic czas - spacery, kulig, grzaniec i co tam jeszcze. Mam jednak obawy ze on moze jechac tam w troche innym celu, jak sadzicie? Czy mam powody by sie bac? Dodam, ze nie znamy sie dlugo, ale ze sprawdzonych zrodel wiem ze to uczciwy i dobry czlowiek. Dodam jeszcze ze zalezy mi by zachowac dziewictwo az do slubu, wiem ze to dla niektorych staroswieckie ale ja wlasnie tak czuje. Poradzcie mi jak w przypadku ewentualnych "atakow" ;) z jego strony powinnam sie zachowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uciekac tam gdzie pieprz rosnie;P A tak serio skoro z dobrych zrodel wiesz, ze to porzadny czlowiek, nie ma sie czym przejmowac. A poza tym, jesli na cos nie bedziesz miala ochoty to chyba on to zrozumie, jesli nie daj sobie z nim spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byczanoc
po co z nim jedziesz jak sie tego obawiasz? jak bedziesz o tym myslala caly czas czy on cie nie ma ochoty bzyknac (a pewnie ma) to jak ty sie chcesz zrelaksowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowsza
ten przede mna ma racje - prawdopodobnie bedzie chcial i to wcale nie znaczy, ze nie jest porzadnym czlowiekiem. mysle, ze on powinien wiedziec o twoich, a ty o jego oczekiewaniach odnosnie tego wyjazdu, nie ma sensu gdybac, bo nikt nie zgadnie, co on by chcial tam z toba robic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Faith-20
byczanoc - pewnie bede caly czas spieta, co wlasnie mi uswiadomiles ale dzieki tobie zaczne pracowac nad tym juz teraz. Pewnie i ma ochote by sie ze mna kochac, i ja w sumie tez mam na to ochote, ale wiem ze nie nadszedl na to jeszcze odpowiedni moment. A chce jechac z nim po to by spedzic z nim czas - kulig, cala ta otoczka zimowa. Nigdy nie bylam zima w gorach i nie moge sie tego doczekac :). Wezme ze soba piersiowke to moze pomoze na relaks, zeby tylko w glowie nie zawrocila ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowsza
piersiowka to cie nie tyle zrelaksuje, co dhuc rozbudzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Faith-20
pomaranczowa - ja juz mu dalam sugestie, poinforomowalam go ze w ofercie sa dwa, oddzielne lozka w pokoju. A on dalej chce jechac. Nie wydaje ci sie ze to wysatrcz? Co mam go sie otwrcie zapytac czy liczy na seks ze mna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowsza
chuc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowsza
2 odzielne lozka, to jeszcze nic nie znaczy ;) powiem ci jedno, atmosfera bedzie za fajna, zeby utrzymac dziwictwo, jesli bedziecie spac w tym samym pokoju ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Faith-20
pomaranczowa - to nie moj pierwszy raz z mezczyzna w pokoju, ba ze swoim bylym spalam w jednym lozku przez dwa tygodnie i do seksu nie doszlo. Mam nadzieje ze i tym razem wytrzymam, choc jestem troche starsza od tamtego monetu i moj pociag seksualny jest o niebo wiekszy! A facet podnieca mnie niemilosiernie ah. Najgorsze (?)w tym wszystkim jest to, ze oboje wiemy ze w jakims celu tam jedziemy, bo jakby nie bylo ja licze na jakies pocalunki, przytualnki, drobne pieszczoty. Przciez czujac cos do siebie nie bedziemy zachowywac sie jak androidy. Chodzi tylko o ten przelomowy moment w ktorym bede musiala powiedziec DOSC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grześś
no comments

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalapupu
nie wroze przyszlosci temu dziewictwu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po co ty tak o cnote dbasz
facet w dzien slubu sie nachleje, przeleci cie i nawet nie zauwazy :O Poza tym jak nie poznasz sexu przed, to bedziesz sie puszczac (chocby z ciekawosci) po slubie. Wiec po co ten caly cyrk??? czujesz, ze doroslas do tego - nie zaluj sobie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Faith-20
Czemu dbam o dziewictwo? Bo taka mam zasade. Nie chce kochac sie z kims po kim a potem z 10 innymi. Chce oddac swoja dusze i cialo tylko temu jedynemu... Poza tym, jezeli teraz naucze sie wstrzemiezliwosci, to tym bardziej nie powinnam miec z tym problemu po slubie. Nie chce by kierowaly mna narzady rodne, zwierzecy instynkt, lub jakkolwiek to nazwac.. Przede wszystkim chce kochac i byc kochana, wiedziec ze ten ktoremu oddaje siebie w pelni na to zasluguje i docenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pan Fąfel
Pewno że tak. Taki wyjazd jest lepszym pomysłem na odstawienie dziewictwa niż noc poślubna, kiedy będziecie zmęczeni po całej nocy balangi i z teściami za ścianą. Poza tym facet jeden z drugim może pomyśleć, ż po slubie też będziesz taka chytra. A pewno będziesz, bo co on sobie pomyśli, tylko po bożemu bo brał dziewicę, a teraz też ścierką nie jestem. Dziewice to gatunek na wymarciu i nikt normalny nie oczekuje że wejdzie w związek z dziewicą. Jeszcze może pomyśli że coś z tobą nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pan Fąfel
No i miałem rację. Po co ci wstrzemięźliwość po ślubie? Młody mąż będzie chciał się Tobą cieszyć nie tylko platonicznie. Będzie miał problem, który ciągle będzie narastał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieto, bez komentarza. facet ma spac z toba w jednym pokoju, a może i w łożku i ty z nim nic? jak bedie przesiadywal za długo w łazience to nie mysl że tak dlugo się czesze :) :) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E no ja w to nie wierzę, ktoś pisze żeby prowkować ludzi...potem napisze topik pt. Jestem jednym z prowokatorów :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Faith-20
Do lozka go nie wpuszcze. W pokoju bedzie ale na calosc z nim nie pojde. Pan Fąfel - wlasnie dlatego ze, jak to powiedziales, dziewice sa na wymarciu, tym wiekszy pwod by pielegnowac w sobie ta niemodna juz dzisiaj cnote. Nigdy nie imponowaly mi kolezanki, ktore chwalily sie ze dawaly na lewo i prawo, napawalo mnie to wrecz czasem obrzydzeniem. Czy nie ma juz mezczyzn na tym swiecie dla ktorych dziewczyna nie majaca przed nim zadnych innych fiutow (przepraszam) w srodku, jest wyjatkowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pan Fąfel
Lucy, tacy ludzie się zdarzają i ku uciesze autorki - także wśród mężczyzn, ale jak rzeklem to gatunek na wymarciu i ciężko kogoś takiego spotkać. Autorka młodość strawi zanim kogoś takiego znajdzie. A ty Faith20 pomyśl czy niektóre zasady są ważniejsze od życia. Można sobie postanowić być prawdomówną czy chodzić do kościoła w pierwsze piątki miesiąca ale jeśli sobie np postanowisz że nie dzwonisz sama do chłopaków, albo że zawsze zakładasz spudnicę do pracy to na twoim miejscu zastanowiłbym się czy taka zasada powinna mnie ograniczać. A jeśli po wielu latach dojdziesz do tego że nie, to będzie ci szkoda poprzednich lat i będziesz miała moralnego kaca. Ty będziesz wstrzemięźliwa nie wiadomo po co, w imię swoich zasad, a mąż będzie coraz częściej myślał, że mu młode życie między palcami ucieka. Z tego będą problemy. Warto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prof. Jan Esica-Rozworowski
Znalazłem rozwiązanie kompromisowe. Przedstaw temu człowiekowi uczciwie całą sytuację i zaproponuj mu seks analny. W ten sposób on będzie mógł wykonywać lubiane przez mężczyzn ruchy frykcyjne a Ty ocalisz swoją błonę dziewiczą. :-) Miłej wycieczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pan Fąfel
To że możesz nie być dziewicą wcale nie musi znaczyć, że zmieniasz mężczyzn jak prezerwatywy. Nikomu też nie musisz się tym chwalić. Jest takie wyjście, aby kochać się z tym jedynym a później wyjść za niego. Czy to nie rozwiązuje problemu? Z byle kim w te góry chyba nie jedziesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po co ty tak o cnote dbasz
Pan Fafel, jestes madry/a Zalozycielko topiku, czy nie bierzesz pod uwage, ze my tez wykorzystujemy facetow? Nie tylko oni ta niby cnotke co sie nalezy temu jednemu hahaha ten jeden NIE ZAUWAZY!!!! A na nastepna noc, noc po slubie juz jej nie bedziesz miala i jak on wytrzezwieje, to nie bedzie pewien, nie bedzie wierzyl, nie bedzie przywiazywal wagi, chyba, ze znajdziesz takiego , ktory mysli jak ty. Jakie bedziesz miala porownanie??? A moze kuopisz kota w worku??? Oby ;) kotem a nie eunuchem sie okazal!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie daj się
faith-20 tak 3m!! Póżniej przez przypadek jeszcze Ci mąz moze wygarnąc że z nnim nie chesz sie kochać.. (z jakiś tam przyczyn osobistych.np.poprostu nei miałas ochoty..itp) a jakiemus innemu to dałas..... wiec rób swoje i tak jak uważasz:):D chyba poniektórzy moze zazdroszczą Ci dziewictwa:) Przynajmiej nie jesteś....k....jak to inni piszą... własnie zastanawie mnie faceci sami nazywają niektóre ku**** te które dają na prawo i lewo a tu teraz.. "po co Ci dziewictwo" pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Faith-20
Pan Fafel - ja nie ustalam sobie zasad ktore mnie ogranciczaja ale ktore nadaja charakter i szczescie mojemu zyciu. I bynajmniej moje zasady nie sprowadzaja sie do trywialnych spraw typu ciuchy, stale miejsce zajmowane w autobusie , lub tez picie mleka z jednego kubka i w zadnym wypadku innego - to sa co najwyzej nawyki. Jezeli natomiast postanowie sobie chodzic do Kosciola w ktoryms tam dniu, to tylko wylacznie dla wlasnego szczescia i rozwoju duchowego - jak zawsze zreszta. Nie natomiast dlatego, zebny udowodnic cioci lub sasiadce ze "porzadna ze mnie dziewczyna". Nie. Jezeli zalozyc ze nie jestem juz dziewica, ale i mezczyzn nie zmieniam jak rekawiczki i NIE MUSZE SIE TYM NIKOMU CHWALIC, jak podpowiedzial PanFafel, to czy nie jest przypadkiem tak, ze w takim razie, byc moze jest sie czego wstydzic? Czy nie to miales na mysli?Nie chce nikogo oszukiwac, ani mezczyzny z ktorym mialabym akt zblizenia, ani tym bardziej siebie. A przeciez NIE MUSIC SIE NIKOMU CHWALIC, to w jakims stopniu zatajanie prawdy, oszukiwanie tego z ktorym sypiasz ale takze i samegosiebie. KrOpKa NaD I com.pl - "zgrywanie modliszki w dzisiejszych czasach - chyba nie jest na miejscu". W dzisiejszych czasach wiele rzeczy jest nie na miejscu, czy powinnismy jednak wszyscy temu ulegac i zataczac bledne kolo? Nie obchodzi mnie co jest modne a co nie, co sie robi a czego nie. Jezeli cos robie lub sobie postanowie to daltego ze tak wlasnie czuje, jest to w zgodzie ze mna, mam harmonie ktora , jak wczesniej powiedzialam, sprowadza sie do szczescia. I choc przyznam nie zawsze latwo przychodzi mi stosowanie sie do pewnych zasad to uwazam ze warto, tym bardziej ze jestem... uwaga!: zwyczajnie z siebie dumna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@Pan Fąfel: Nie zgadzam się z Twoim zdaniem nt. dziewidztwa. @a po co ty tak o cnote dbasz: Żałosne jest to, co piszesz :( @Faith-20: Radzę się poważnie zastanowić. Skoro dziewidztwo jest dla Ciebie tak ważne (popieram to całkowicie), to nie narażaj się na prawdopodobną jego utratę. Nie chcę, byś później żałowała, iż z powodu jednego wyjazdu nie potrzymałaś swoich zasad. Piszesz, że liczysz na pocałunki, lekkie pieszczoty... W takim razie to już jest badzo niebezpiecznie. Zastanów się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Faith-20
Musze leciec! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Faith-20
Jacek! Ja uwielbiam wyzwyania i wstawiania na proby! Jezeli wytrzymuje to wlasnie wtedy mam pewnosc ze moje wartosci sa mocno uguntowane. Nie chodzi o to zeby uchylac sie od pokus zyciowych, chodzi o to by stawiac im czola i wygrywac! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×