Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aira

studniówka-buty-pytanie

Polecane posty

Gość Aira

w tym roku na idę na studniówkę i stad moje pytanie- czy do długiej do ziemi balowej sukni mogę ubrać eleganckie sandałki? tj chodzi mi o buty z odkrytymi palcami...bo takich z zakrytymi nigdzie znaleźć w przyzwoitej cenie w krk nie mogę...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezhaslowaaaa
wlasnie,jak myslicie? bo ja uwazam,ze chyba tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sandałki w kolorze czarnym jak najbardziej mozna ale generalnie jest to zima i lepiej czółenka złaozyć.....ja ide jako drózka i tez raczej sandałki wybiłam sobie z głowy.tu futro i śnieg a tu sandałki..zdecydowałam na czółenka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aira
no właśnie to nie tak że idę z sandałkach, tylko przebieram je na miejscu ;) a jeśli je kupię, będą takie beżowe albo cośw tym stylu, bo sukienke mam rożowa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem......ale ja nie raz byłam na zimowych sylwestrach i balach i raczej czółenka kobiety mają......sandałki raczej na wesela latem......teraz tez ide jako dózka w czółenkach a wahałam się nad sandałkami..jednak nie. pytasz o kolor butów. ja miełam na weselu niedawno w lecie rózową sukienke i rózowe sandałki , a raz miałam do rózowej czółenka rózowe na jesień......mozna tez ecri oczywiście czułenka jaknajbardziej....aha i jeszcze coś...........w ziemie niezabardzo dobrze wyglądają sukienki cieniutkie i delikatne, jedwabie, satynki cienkie czy przeswitujące prawie żorżetki.......one super wyglądaja na letnie pory........na sylwestra i studniówki zimowe wesela super prezentują sie cieplejsze tkaniny np aksamity tafty,........czy iine materiały nie przeswitujące i nie całkiem jasne.........kolory na zime pasują nieco przyprószone np bródny róz, zielenie, wrosy, brązy rózne, czernie tradycyjnie, czy fiolety..ale materiały delikatne i np rózowe nie bardzo w ziemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aira
heh,ale sukienka już jest u mnie w domku ;) a co myslicie o pantofelkach w kolorze złota lub szampana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wedlug mnie........
sandalki sa ok, i tak jedziesz napewno taxa czy samochodem i idziesz na bal zlote wedlug mnie sa extra !!! najlepiej takie satynowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aira
takie własnie widziałam ;) z wytłaczanym wzorem na wierzchu ;) w środę jadę przymierzać i ew nabywac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kayka
zlitujcie się !!! Jak bedzie wygladac jej stopa gdzy z tych slicznych sandalkow wyjdą palce w rajstopie ?!?!?! Jestem zdecydowanie na nie ! No chyba ze bedziesz bez ponczoszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aira
bez pończoszek to chyba ciut zimno będzie..oza tym jakośtak mam na nie ochotę ;) a są takie bez złączeń na palcach? i jaki kolor polecacie do srebrzystoróżowej sukienki? mogą być kabaretki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iśkaaaa
ja bylan na studniowce w butach odkrytych, z tym ze mialam białą sukienke i bardzo krótką, wiec jak najbardziej pasowaly. Wlasciwie zakryte buty do mojej sukienki wygladalyby niezbyt dobrze. Oczywiscie bylam bez rajstop, ponczoch itp !!!!!! Opalone nóżki i świetnie zrobiony pedicure :D Bawilam sie rewelacyjnie! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bejing
>do balowej sukni ,mogą być sandały stosownie dobrany lakier ,będziesz elegancka,cudownej studniówki ,to tylko raz się zdarza:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kayka
Rajstopy ci beda wylazic !!!! Ochyda ...ale Twoj wybor !!! Nie nosi sie sandalow do rajstop ani skarpetek !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mosaikaaa
Do baloewj sukni jak najbardziej pantofle odkryte, jeżeli ktoś ma zakryte czółenka to trudno może założyć, ale bardziej eleganckie sa odkryte szpileczki. Wkurzaja mnie te "domorosłe Elegantki", które z uporem maniaka wciskają swe mądrości na każdym forum dotycząścym pantofli i rajstop. Jak si enie ma o czymś pojęcia po co sie wypowiadać. Do pantofli tych odkrytych koniecznie trzeba założyć ponczochy lub rajstopy, takie cieniutkie bez wzmocnień na palcach, także latem to obowiązuje. Dziewczyny myla pojęcia i plażowe sandały lub takie do chodzenia na codzień po mieście, z eleganckimi pantoflami na szpilce. Popatrzcie na zdjęcia modelek lub aktorek z eleganckich przyjeć. Maja one na nogach pantofle na szpilce, ale odkryte. Kiedy wreszcie dotrze to do niektórych mocno zamkiniętych umysłów. Rozumiem, że dziewczyna zakłada inne, lub nie nosi rajstop do odkrytych pantofli, pewnie ma jakieś swoje powody. Ale do cholery niech sie zamkną te panienki które nie mają pojęcia o stosownym ubraniu, a stoją na stanowiskach arbitrów elegancji i wciskaja tu swoje małomiasteczkowe pojęcia o elegancji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kayka
A co niby ma jej wyłazić z tych sandałów, jakie ty kużwa rajstopy nosisz?, może z mikrofibra lub inne grube?,.Cieniutkie rajstopy bez wzmocnieć na palcach, widziałaś takie?, czy na twojej wsi takich nie ma i stąd te durne wyobrażenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ty kajka, jak byś miała odkryte pantofle, takie powiedzmy cieniutkie dwa lub jeden pasek, na 8 -10 cm. szpilce, to do czego byś je nosiła, do szortów? A jak byś założyła je na popołudie lub wieczór to co, bez rajstop lub ponczoch? Elegancka kobieta nie założy pantofli na gołą stopę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kayka
oj znawczynie mody się odezwaly :)))) a noscie sobie co chcecie :))) zalaczcie mi link ze zdjeciem jakiejs modelki w rajtuzach i sandalach :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gurejjj
W rajtuzach!!!!! No nie owszem odkryte buty na obcasie i rajstopy lub ponczochy bez wzmocnień to tak jak najbardziej, bez wzgklędu na Twoja opinie takie założę na Sylwester, ale rajtuzy to kojarzy mi sie z małymi dzieciakami i bawałnianymi rajstopami, a czegos takiego bym nie założyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalinkaaa
Zdecydowanie eleganckie fajne sandałki są jak najbardziej fajne! I wkurzają mnie opinie tych panienek co do wszytskiego zakładają tylko te czarne obciachowe czółenka! Sama mam kilka par takich sandałków do wieczorych sukni! I nie ma nic wygodniejszego jesli przyszło sie bawić a nie siedzieć na tyłku! A wyglądać może naprawde super jeśli sie tylko dobrze dobierze do sukienki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kayka
jesli bedziesz się w tym dobrze czula, to noś sobie co chcesz :)) a te "rajtuzy" to był oczywiście żart :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam kompleksów, dlatego ubieram sie jak uważam za stosowne, a nie kieruję sie kafeteryjnym gustem poniektórtch dziewczyn. Podkreślam, niech dziewczyny zakładaja co chcą tylko niech nie wypowiadaja sie autoryttetywnie o rzeczach, o których nie maja pojęcia. Nie powinno nosić się pantofli na goła stopę. Im wyższa ranga przyjęcia tym bardziej jest to ważne. Możesz tak sobie pójść do cioci na imieniny, ale nie na eleganckie przyjęcie. Stopa do wieczorowych kreacji ma byc jak najbardziej odsłonięta i odkryte pantofle sa jak najbardziej wskazane. Wiadomo zakładamy wtedy suknie z odkrytymi ramionami, plecami, dekoltami i na cieniutkich ramiączkach i zakryte czółenka mogą być do takich kreacji za cieżkie. Linków Ci teraz nie podam może wieczorem, ale jak Ci zależy to soboie sama poszukasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bardzo rozumiem po co ten link , kilka dziewczyn o różnym zorientowaniu rozmawia o tym czy do sandałów można nosić skarpety? I co? Ty w dalszym ciagu mylisz pojęcia. Mylisz odkryte wieczorowe pantofle, od sportowych sandałow. Naprawdę nie widzisz różnicy pomiędzy pantofelkami na cieniej wysokiej szpilce, od potocznie zwanych jezuskami? Wiesz w latach 90 szczytem męskiej elegancji były białe skarpety do garniturów, większość rodzimych biznesmenów tak sie ubierała i co z tego? Nie znaczyło to wcale elegancji, a za eleganckich zakładający je sie uważali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalinkaaa
Popieram w pełni wypowiedz Wisniowego Sadu dobrze ujęte:) ale myśle, że i tak tych wszytskich "elegantek" to nie bardzo przekona. Bo po co pokombinować i załozyć jakieś super sandałki, skoro można nie rozstawać sie z okropnymi czarnymi czółenkami z gatunku do wszytskiego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie tez to interesuje bo w sumie mam czuby, obcas 5 cm, ale tak mnie palce bola, ze 5 h to gora i rycze normalnie z bolu mam ten wlasnie takie sandalki, 8cm, a;e moge w nich przetanczyc cala noc i nic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalinkaaa
Latawiec-jeszcze Cie te wypowiedzi nie przekonały? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kayka
tak bardzo to mi akurat nie zależy :) chodz sobie ubrana jak chcesz serio :)) wyrazilam tylko swoje zdanie...nie obrażając CIę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kayka
WIŚNIOWY SADZIE - radzilabym czytac uwaznie co piszę... Jesli chodzi o PANTOFLE - nie zalozę ich nigdy na gołą stopę...masz rację. Nie wyobrażam sobie natomiast (tu proszę mnie nie obrażać, jesli umiecie) aby zalożyc sandalki i wystawala mi z tego nawet najpiękniejsza nóżka w rajstopce, bądż też w ponczoszce...przecież to widać ! Nie jestem wiesniara - dla niektorych miejsce zamieszkania jest kryterium gustu - mieszkam w stolicy w samym centrum. Nie jestem też gówniarą. Myslę, ze mam też trochę kultury bo nikogo na forum nie wyzywam. Miłego dnia :) i więcej uśmiechu na twarzy życzę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×