Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość _frezyjka_

Metody naturalne - kto stosuje?

Polecane posty

Badanie śluzu jest niemiarodajne w sytu po współżycui. Zasada jest taka - jeśli współżyjesz wieczorem albo w nocy (kładąc się po tym spać) czy nad ranem - cały ten dzień będzie śluz zakłócony. Jego obraz może być niesamowicie różny, zależnie od kobiety. takiego śluzu nie uwzględniasz w interpretacji wykresu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Ngl-ka :-). W takim razie jak wy mężatki obserwujecie ten śluz, no bo chyba współżyjecie ze swoimi mężami dość często. Tzn że wasz obserwacje są cały czas niemiarodajne? Aha i jeszcze czy opisana przez Ciebie Ngl_ko sytuacja dotyczy współżycia w prezerwatywie też?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w sumie niezamężna ale w stałym związku ;-)Pewnie nie widzę problemu, bo nie współżyję \"do końca\" w dni płodne (tak, zdajemy sobie sprawę czym może skończyć się przerywany, hehe) i nie w celu poczęcia dziecka, więc nie odbywa się to (zazwyczaj) codziennie albo tylko w okres płodny. Średnio jak wyliczam to wychodzi, że współżyjemy raz na 3, 4 dni. W sytuacji, kiedy starasz się o dziecko - zaleca się współżycie co 2 dni, bo:- masz wtedy możliwość co drugi dzień obserwować śluz- plemniki zdążą nabrać siłCóż, w prezerwatywie myślę, że też - w końcu w czasie podniecenia wydzielany jest śluz z gruczołów, a nie szyjkowy. Śluz ten wprowadzany jest do pochwy za pomocą ruchów. W związku z czym może być jak najbardziej zakłócony obraz śluzu w dniu następnym. Przynajmniej u mnie tak jest. nie używamy, to fakt, prezerwatywy - ale w dni płodne do wytrysku nie dochodzi - a wtedy obraz mojego śluzu jest przekłamany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"nie używamy, to fakt, prezerwatywy - ale w dni płodne do wytrysku nie dochodzi - a wtedy obraz mojego śluzu jest przekłamany.\"poprawka, bo miało byćNie używamy, to fakt, prezerwatywy - ale w dni płodne do wytrysku nie dochodzi - a wtedy TEŻ obraz mojego śluzu jest przekłamany.W przypadku współżycia do końca nasienie wypływa ze mnie calutki dzień a w przypadku stos. przrywanego, calutki dzień mam mokro, śluz jest przejrzysty i ciągliwy niezależnie od fazy cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za wyjaśnienia :-). Własnie też mi się tak wydawało, więc cieszę się, że ktoś potwierdził moje przypuszczenia. Ostatnio własnie zdarzyło nam się kochać 5 dni z rzędu no i nie było żadnego śluzu w dniach, w których powinien być. Czułam się trochę wilgotno ale brakowało mi tego śluzu o cechach książkowych. Z kolei po 3 dniach przerwy znowu ten śluz zaobserwowałam, więc myślę, że rzeczywiście fakt współżycia te obserwacje zakłócił. Ale teraz moje drugie pytanie: skoro w takich wypadkach obserwacje śluzu są niemiarodajne to co sugerować się tylko temperaturą? bo szyjki badać nie zamierzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czemu badać szyjki nie zamierzaz? W zasadzie wszystkie metody wieloobjawowe opierają się na wszystkich czynnikach. Inaczej nie można powiedzieć, że stosujesz metodę wieloobjawową.Możesz kierować się temperaturą, byle były zachowane te min. 3h snu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak- ale wystarczy obserwacja 2 czynników- śluzu i temperatury. Szyjki nie będę badać, bo raz że nie umiem jej wyczuć palcami, dwa bałabym się, że mogę ją uszkodzić albo coś, bo mam długie paznokcie, trzy- jakoś mnie to nie bawi- gmerać i szukać tej szyjki. Poza tym chyba miałabym problem z jej oceną, bo mi to raczej nic nie mowi, czy jest nisko, wysoko, twarda, mięka. Trudno to ocenić. To tyle :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neska25
Polecam wszystkim kobietkom chcącym stosować metody naturalne fajny program komp. do interpretacji cykli CTLife-można go zamowić w Internecie-płyta kosztuje 95 zł- zapisuje i interpretuje pomiary temperatur, charakter sluzu, położenie szyjki, zakłócenia . Program z płytką -jest jakby do końca życia -do zapisywania nieograniczonej liczby cykli. Wyznacza linie graniczne, okresy niepłodności poowulacujnej zg. z regułą Angielską, Rothera (nie wiem czy dobrze napisałam nazwisko), regułą temperaturową 3TTT(3 tem. po kolei nad albo na linii granicznej), a także wyznacza konec niepłodności przedowulacyjnej zgodnie z regułą kliniczną i p-szego odczucia sluzu. Można sobie wybierac którą metodą ma wyznaczyć konkretny czas niepłodności-czy tez płodności. Gorąco polecam. Wypróbowany w praktyce:) A tak na marginesie-dla kobietek które chcą odłożyć poczęcie na poźniej - najbardziej skuteczne jest podejmowanie współżycia bez zabezpieczenia tylko w 3 fazie cyklu -to jest w fazie niepłodności poowulacyjnej-początek tej fazy najskuteczniej wyznacza reguła Rothera a jeszcze lepiej reguła TT- 3 tem. nad linia graniczna lub na -wszystkie 3 temp.po dniu szczytu.(Polecam przeczytanie tu jakiejś mądrej publikacji-jesli chodzi o nauczenie się tych metod albo program CtLife który sam wyzancza okres niepłodności poowulac. zgodnie z tymi metodami). To tak z własnego doświdczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
www.fertilityfriend.com - tam jest za darmo podobny program, przy czym przez pierwsze bodaj trzy miesiące w wersji super, a potem okrojonej - po angielsku. polska strona - www.28dni.pl, 30 dni za darmo, nie ma analizy automatycznej, ale jest forum, eksperci, którzy analizują konkretne cykle w razie wątpliwości, 12 miesięcy korzystania za 49 zł. o CT Life słyszałam - nawet chyba na tym forum - negatywne opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda P
czesc dziewczyny. metoda naturalna jak wiadomo polega na dokładnym znaniu swojego organizmu. Ja mam cykle nieregularne. Zwykle 32-38 dni. w ostatnim cyklu owulacje zaobserwowałam około 14-15 dnia cyklu. Czy kochając się 1 dnia okresu w 34 dniowym cyklu jest możliwości ciązy?? zwłaszcza przy stosowaniu stosunku przerywanego?? jak sądzicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ryzoko jest zawsze i należy mieć to na uwadze. Z różnych przyczyn owulacja może się nagle przesunąć (i nie pytaj czy \"aż tak bardzo\", bo tego nie wie nikt, może się przesunąć dowolnie).Dlatego niepłodność przedowulacyjna nie jest pewna na 100%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale koleżanka pytała się konkretnie o ten pierwszy dzień tego 34-dniowego cyklu. No więc skoro był 34 dniowy, to znaczy, że owulacja musiała być miedzy 18 a 22 dniu cyklu, więc w pierwszym dniu miesiączki ciąża jest praktycznie niemozliwa. A tak jeszcze apropo cykli bezowulacyjnych- to padły tu chyba jakieś przekłamania, bo ktoś napisał, że wtedy to, co bierzemy za miesiączkę, nie jest miesiączką, tylko plamieniem/krwawieniem śródcyklicznym. Wydaje mi się, że to bzdura jakaś, bo przecież tak samo jest u kobiet niepłodnych- one normalnie miesiączkują i to często regularnie i gdyby nie badania, to by nie wiedziały nawet, że nie dochodzi do jajeczkowania. Takze miesiączki normalnie mają, a nie jakieś plamienia środ cykliczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktycznie. Źle przeczytałam. Pod warunkiem, że w tym 34 dniowym cyklu nie ma ciąży od x dni - to możliwości fizycznej na nią nie ma.Piszę o ciąży dlatego, że jeśli nie było pomiaru temperatury czy obserwacji śluzu - owulacja mogłaby wystąpić w 5 dniu a termin miesiączki w dniu 20.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja metoda
jest w 100% skuteczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młoda P
chciałam jeszcze dodać, ze stosuję tabletki Duphaston w celu wydłużenia drugiej fazy cyklu, od 16 do 26 dnia cyklu. Okres przychodzi mniej wiecej od 5 do 12 dni po skonczeniu tabletek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na wszystkich forach musisz śmiecić tymi reklamami? Opanuj się i trochę szacunku kłamczuszku. Bo wymagać szczerości to zbyt wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mexi - kwestia krwawień śródcyklicznych była tu dobrze wyjaśniona, dlaczego ktoś miałby pisać nieprawdę? Jeśli krwawienie nie jest poprzedzone fazą temperatur wyższych, to nie jest to krwawienie miesiączkowe. Wygląda tak samo, może być regularne albo nie, kwestia nazwy - krwawisz, ale nie miesiączkujesz. To że kobiety mające kłopoty z płodnością regularnie mają miesiączkę, czy krwawienie, to nie ma znaczenia. Przyczyn bezpłodności może być wiele, niekoniecznie mogą one być spowodowane bezowulacyjnymi cyklami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neska25
Hej!! Czy picie kawy może byc przyczyną póżnych owulacji a zw. z tym nieregularnych m-czek?? Czy pijecie kawę-bo ona wypłukuje magnez? Ja strasznie lubię kawę-dlatego zaczęłam brać magnez -bo chcę mieć w mairę regularne cykle/ Pozdrawiam. Ps, Dawno nikt nic nie pisał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pani Wonko- no to jakaś bzdura. To by wychodziło na to, że wszystkie kobiety, które nie mają owulacji, nie mają miesiączek, a to nie prawda, bo mają i to regularne czesto, jak już pisałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam i pozdrawiam serdecznie. Dwa tygodnie temu urodziłam córeczkę, powoli kończy mi sie plamienie poporodowe i ładnie się goję tam w środku po nacinaniu krocza. Tak sobie myślę, że za dwa, trzy tygodnie chciałabym wrócić do współżycia, bo jesteśmmy z mężem troszke wytęsknieni siebie:) W związku z tym zastanawiam jak to jest z metodami naturalnymi po porodzie? Nie ma mowy przecież o liczeniu dni płodnych i niepłodnych? Może poczekac na zwykły okres zanim zaczniemy się kochać? Dla pewności napewno skorzystamy z gumeczki, ale wpadka i kolejna ciąża zaraz po pierwszej to jest to, czego najmniej mi teraz potrzeba:) Karmię piersią ale wiem, że to nie jest żadne zabezpieczenie dlatego bardzo proszę o odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mexi - nie będę się z Tobą wykłócać. Czytaj ze zrozumieniem, nie ma owulacji, to krwawienie nie jest miesiączką. Miesiączka musi być poprzedzona owulacją i znamionującymi ją wyższymi temperaturami. Finito. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
kwestia nazewnictwa-dla nas miesiączka to krwawienie poprzedzone conajmniej trzema dniami wyższej temperatury.Dla wszystkich kobiet miesiaczka to cykliczne krwawienie mniej lub bardziej regularne.nie ma się co spierać.Ważne dla celów NRP :miesiączka od której mozna zacząc liczyć cykl lub liczyć dni niepłodne na poczatku cyklu to musi byc właśnie to krwawienie po dwufazowym cyklu(czyli takim w którym temperatura wzrosła)/POZDRAWIAM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniczekkk
mam takie pytanie. jak wyglada dokladnie szczyt sluzu? cykle mam 26 dniowe miesiac temu w 11 dniu mialam lekkie plamienie brazowe, tym razem rowniez 11 dnia a 12 mialam jakby i plodny sluz i nieplodny... a przy sprawdzaniu szyjki macicy na moich oczach wydostalo sie ze mnie pelno bialawego sluzu gestego troche wodnistego rozciagajacego sie mocno... czy to byl moj dzien szczytu sluzu? czy tai sluz moze byc objawem np jakiejs choroby, infekcji badz ciazy? dziekuje z gory za odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
jezeli na drugi dzień po tym co opisujesz sluz był zdecydowanie gorszy,mniej obfity nie ciągnący sie lub wcale-to bardzo mozliwe ze ty był Twoj szczyt śluzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaczekkk
wydaje mi sie ze nastepnego dnia byl nieplody juz:/ i do teraz go mam... malutko. tylko martwi mnie ze temperatura mi nie podskoczyla mam nadal 36.4 a zawsze mialam podwyzszana... moze to cos oznaczac? a czy mogla na chwile tylko podskoczyc?? pewnie nie...ale juz nie wiem jakto wyjasnic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
w kórym dniu jestes (tzn kiedybył ten szczyt) ?i czy mierzysz temp.przez cały cykl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaczekkk
dzis jestem w 15 ... rano mialam 36.4 tak mierze przez caly cykl i dzis sobie jeszcze zmierzylam w poludnie i juz mialam 36.8 to ja juz nie wiem... jak juz pisalam strasznie duzo sluzu mialam 12 dnia cyklu a teraz mam malutko i nieplodny... naprawde juz nie wiem:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×