Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość _frezyjka_

Metody naturalne - kto stosuje?

Polecane posty

Gość annnnniiii
iczka, ale jesteś pewna tego co mówisz..? sorry że powątpiewam.. śa laski które mnie wysmaiły że chce sie kochac bez, tiwerdziły że natura jest złosliwa, nie mam cykłow regularnych, tak od 24 do 29 dni, dlatego nie wiem czy mogę ufac mojemu ciału, sorry, ale gdybym wpadła, to dzieki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annnnniiii --> Czytałaś na temat metod naturalnych? Jeśli nie, to zachęcam Cię do lektury ( w tym temacie jest pewnie dużo wyjaśnień). Jeśli chcesz, to mogę wszystko napisać Ci na maila, jeśli mi go podasz :) Jeszcze nie spotkałam się z takim przypadkiem, że by kobieta trzy dni przed okresem miała jednocześnie dni płodne, ale wiadomo: nigdy nie masz pewności, ze okres dostaneisz właśnie za 3 dni! Dlatego nalezy się obserwować. Bo nawet jeśli do okresu jeszcze 100 dni ;) a owulacja nastąpiła już kilka dni temu, to możesz mieć pewnośc, że żadnego ryzyka po prostu nie ma. Komórki jajowe nie wyskakują z jajnika tak o, muszą być spoełnione odpowiednie warunki :) Oczywiście, nie powinnaś raczejskakać na głęboką wodę i zrezygnować z prezerwatywy z dnia na dzień. Warto zapisywać temperaturę i inne objawy kilka miesięcy przed. Nawet jeśli po tym okresie nie zdecydujesz się na zdjęcie prezerwatywy to będziesz wiedziała dużo więcej o sobie, a to także jest bardzo przydatne :) pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny:) mam wielka prosbe zebyscie mi napisaly o metodach naturalnych w moim przypadku jak mam dlugie cykle. Nie wiem za bardzo kiedy wystepuja dni plodne w takich cyklach no i na czym polega pomiar temperatury tzn jaka jest w dni plodne?? No i chcialabym zebyscie mi napisaly czy ktoras z Was zawiodla ta metoda?:) Z gory bardzo goraco dziekuje za wszystkie odpowiedzi:) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sofijka
Czesc:) Czy mozecie mi wytlumaczyc czy stres w trakcie cyklu moze spowodowac ze okres pojawi sie wczesniej?Ja mam wlasnie 26dzien cyklu i okres-bo to chyba okres:)-a zawsze pojawial sie w 30 dniu:)I co Wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pani_wonka:1. Na wykresie nie zaznaczyło Ci szczytu szyjki.2. Słowo \"most\" w tym zdaniu nie muusi oznaczać \"najbardziej płodne\" ale najprawdopodobniej oznacza \"prawie płodne\" - link: http://translate.pl/odp.php4?direction=1&word=most3. Puste kółeczka oznaczają temperatury mniej istotne - zmierzone po czasie - powyżej lub poniżej 30 miunut odchylenia od czasu, o którym zwykle mierzysz. Zaznacza w ten sposób również w przypadku, kiedy odczucia fizyczne mogły mieć wpływ na temperaturę - np. zakłócenia snu, choroba (pola dodatkowe).4. \"Ovulation not yet detected. Your LAST PEAK FERTILE day was on Cycle Day 7.\"Owulacja nie została jeszcze wykryta przez FF, ostatni szczytowy dzień płodny był w 7 dc. Może to również oznaczać ostatnio zarejestrowany przez program dzień w którym ROZPOCZYNA SIĘ najwyższa płodność.Faktycznie wykres ciekawy aczkolwiek na razie tylko obserwuj, dopóki nie zaznaczy szyjki na zielono (HSO) - nie ma podstaw do wnioskowania o płodności.Tak się zastanawiam - jak było w poprzednim cyklu, czy to pierwszy cykl, który zapisujesz? Jeśli nie jest pierwszym na FF adnotacja o płodnym 7 dniu może tyczyć się poprzedniego cyklu jako, że w ostatnim owulacyjnym cyklu owu wystąpiła właśnie w 7 dniu.basia19g:Poczytaj na http://www.npr.prolife.pl/cykl.htmSofijka:Jasne, że może. Nie wiem czy nie pokręciłam ale to było chyba tak - stres w pierwszej połowie cyklu powoduje jego skrócenie a w drugiej połowie cyklu powoduje jego wydłużenie. Może być na odwrót więc proszę się na tym nie opierać. Pokazuję tylko, że bywatak i w jedną i w drugą stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha!I proszę jednak trzymać kciuki, nakręciłam się. Dziś popołudniową i wieczorną temperaturę miałam.. tadam, 37.50 przy podstawowej 36 - 36,2.Przedwczoraj miałam spadek na z 36.5 na 36.25 i myślałam, że dziś okres dostanę. Brzuch boli od rana, piersi jakby mi ktoś kamienie powkładał, okresu nie ma (wg cyklu powinien nadejść jutro ale tego typu bóle miewam zazwyczaj dosłownieTUŻ przed @) no i dziś rano skok tempki znów na 36,5 no i teraz mierzona, wieczorem.. w zasadzie odkąd \"bawię się\" w NPR nie miałam wieczorem nigdy 37 i wyżej...Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ngLka - you\'re the one:) dzięki! w karcie dodałam mój pierwszy wykres, z zeszłego miesiąca. Tam też mi nie zaznaczyło szczytu szyjki, bo miałam problemy z określeniem, co się właściwie dzieje i moje obserwacje są dość niejasne. Poza tym mam duże skoki temp. w pierwszej fazie i to też niczego nie ułatwia. Mam pytanie co do oznaczeń, jeśli chodzi o szyjkę przyjęłam, że wysoko-high, zamknięta-closed,twarda-firm to oznaczenia niepłodności. Czy słusznie? dlaczego jej szczyt miałby być jako (HSO)? no i cóż... w razie gdyby trzymam kciuki za wszelkie miłe niespodzianki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Największa płodność jest wtedy, gdy szyjka jest wysoko, miękka, otwarta (high, soft, open - HSO).Tak, dobrze rozumujesz, że wysoko, twarda i zamknięta oznacza niepłodność - tak samo jak nisko, twarda i zamknięta ale to drugie występuje już raczej w niepłodności poowulacyjne.Zauważyłam, że u mnie tuż po szczycie szyjki schodzi ona na kilkanaście godzin nisko, jest wtedy jeszcze bardziej rozpulchniona i otwarta ale jest już raczej za późno - a następnie podnosi się ponownie, zamyka się i twardnieje. Mnie taki obraz na początk bardzo mylił, bo szyjka była bardziej rozpulchniona jak była nisko niż gdy była wysoko - ale myślę, że to kwestia bardzo indywidualna@ dalej nie ma, brzuch przestał pobolewać ale piersi bolą jeszcze bardziej niż wczoraj, szczególnie pod ramionami, czyli po bokach biustu. Tempka - dziś znó rano spadek ale nie poniżej linii, więc jeszcze się łudzę (chociaż mój chłop się śmieje, że z przerywanego to tyle będzie, co kot napłakał).Cieszę się, że mogłam pomóc ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guga_x
Iczka, jesli masz czas to proszę napisz mi maila o co chodzi w tych metodach, bo od czytania tego forum mam tylko większy metlik w głowie.Chciałabym zacząć stosować NPR, bo tabletki miesiac temu odstawiłam. Mój mail - guga_x@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
guga_x - z tego forum nie nabędziesz usystematyzowanej wiedzy, musisz jej poszukać, inaczej faktycznie od nadmiaru szczegółów można się zamotać! jest wiele stron w necie, wpisz npr albo metody naturalne i czytaj, czytaj, czytaj:) natomiast tu możesz przedyskutować konkretny praktyczny problem! ngLka - ok, to już teraz rozumiem, aczkolwiek we wszelakich publikacjach doczytywałam się, że objawem płodności jest OBNIŻENIE SIĘ szyjki, z jednoczesną miękkością i otwarciem, stąd moja konfuzja, że nie tyle położenie, ile miękkość i otwarcie decydują przede wszystkim. Ja ostatnio w środku nocy doszłam do przekonania, że choć z miłym planujemy zamęście, dzieci również, to to drugie akurat jakoś tak niekonkretnie, tzn. nie rozmawialiśmy właściwie kiedy, ile itp. Więc przez sen ok. 1 w nocy zaczęłam oczekiwać odpowiedzi na ważkie te pytania. Byłam tak zaspana, że nie zauważyłam nerwowych ruchów lubego i jego powtarzającego się pytania \"ale dlaczego o to pytasz???\" (w domyśle: o 1 w nocy, skoro już spałaś i w ogóle o co chodzi!!???), Dopiero rano wyznał, że podejrzewał, że mam mu co innego do powiedzenia... ech, człowiek małej wiary:) pozdrówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahahah mój rówież zaczyna się nerwowo poruszać i im bardziej stara się to ukryć tym bardziej mu nie wychodzi ;-))) Doszło do skrajności, że każdy ból (nie ważne - kostka, piersi, brzuch czy głowa) komentuje pytaniem \"a może jesteś w ciąży?\". A co do szyjki - powiem Ci, że ja praz dłuższy czas też myuślałam, że głównym objawem płodności jest szyjka ISKO umiejscowiona ale któregoś dnia dla pewności wygooglałam sobie i... sprostowałam światopogląd bo wszędzie, gdzie nie zajrzałam - jest mowa o unoszeniu się szyjki jak najwyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sofijka
podziwiam was dziewczyny...ja do badania szyjki w ogole sie nie nadaje:) jak dla nie ona zawsze jest taka sama:) wiec zrezygnowalamz tej metody:) skupiam sie na sluzie i temperaturze....a sluz mam skapy i tez sie czasem toalecie niezle napoce zeby zdobyc material do obserwacji:) wiec dodatkowe badanie szyjki mogloby objaw sluzu troszke mi pogmatwac. Pozdrawiam. Moj Luby bardzo lubi male hipki ....ale co do posiadania wlasnego to moze jeszcze nie teraz:) Na te chwile ma do mnie zal ze sie tak denerwowalam obrona pracy mgr ze wszystko sie pokielbasilo i dostalam okres 4 dni wczesniej a przeciez po obronie (mojej i jego) czyli wlasnie w tych dniach ktore teoretycznie mialy zostac do okresu:) mielismy sie oddac rozkoszom cielesnym nadrabiajac tym samym straszne zaleglosci:)-a tu klapa i plany w leb dostaly:)hehehe-jest niepocieszony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lek med, witam. Jak dla mnie bomba, tylko jak to sie ma do metod naturalnych, gdzie powiedziane jest ze pomiar temperatury powinien byc albo w ustach, albo w pochwie, albo w odycie? Pozdrawiam serdecznie wszystkich, także nowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
witam! ja zrozumiałam ze on (czujnik) bedzie w pochwie.Choc mocowany w pasie ma kształt uniemozliwiający wysunmięcie sie z pochwy.I jest dostosowany do kontaktu z błonami sluzowymi.To chyba jedank bedzie "naturalnie" :-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
Frezyjka! czekam na wiadomości na GG !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawdę mówiąc, to ja już zdecydowanie wolę to poranne mocowanie się z termometrem, niż spanie w takim rynsztunku... nie chodzi mi już nawet o wygodę, ale w ogóle jak kobieta w tym musi wyglądać??? ugh! wyobraźcie sobie, że wam się zbiera na tango przytulango w środku nocy, a tu trzeba się wyplątać z takiego ustrojstwa!!! człowiek straci wenę do działań wojennych na samą myśl o taki wyzwaniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
:-))))) Paniwonko-trzeba by było to zobaczyć to moze nie byc takie straszne jak nam się wydaje.;-) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
ludzie używają różnych gadżetów wiesz...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje pytanie to
jak długo po owulacji moze sie utrzymywac podwyższona temperatura?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sofijka
Ja mam wyzsza temperature po owulacji az do okresu,dzien przed okresem spada mi do takiej wartosci jak przed owulacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"moje pytanie to jak długo po owulacji moze sie utrzymywac podwyższona temperatura?\"Prawidłowa faza lutealna (faza podwyższonych temperatur występujących po owulacji) utrzymuje się w przedziale 12-16 dni aczkolwiek niektóre źródła podają 10 d 14.Poniżej 10 dni należy udać się do lekarza w celu wykonania badań - z zasady im dłuższa faza lutealna, tym lepsza.Moja trwa 16 - 17 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowata
Czesciowo do LEK MED. Witam wszystkie panie. Ostatnio duzo sie zastanawialam jaka metode obrac, a na wizycie u pani ginekolog okazalo sie ze mozliwe ze nie moge stosowac pigulek antykoncepcyjnych wiec zostaje mi metoda naturalna. ciesze sie ze przynajmniej nie bede musiala faszerowac sie jakimis prochami ktore niewykluczone ze moga mi zaszkodzic. Mam jednak pytanie, szukalam informacji na temat plynu przedekulacyjnego i zdania na temat czy sa w nim plemniki czy nie sa podzielone, wiec jestem nieco zmieszana. Czy jezeli mialam owulacje, bo z reguly zawsze wiem kiedy ona nastepuje( nawet dzieki bolom okoloowulacyjnym), to po niej jestem \"bezpieczna\"? czytalam wypowiedzi lek med, bardzo madre i dzieki nim dowiedzialam sie na jakich zasacach moze byc ta \"druga owulacja\":) wiec gdyby ona nastapila, np poniewaz pierwsza nie dokonczyla sie na skutek jakichs dystraktorow, to zauwazylabym ze ona sie pozniej dokancza? ona ma normalna forme, z tymi samymi objawami, tyle ze troszke pozniej niz powinna?? a czy owulacja zawsze , przy regularnym cyklu bo taki mam, wystepuje te 14 dni przed pierwszym dniem okresu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
dzieki za miłe słowa :-). NIestety w praktyce żeby mieć pewność ze owa owulacja sie odbyła musisz mierzyć temp.Drugą możliwoscia srpawdzenia ze była jest wystąpienie miesiaczki po około 14 dniach-ale to juz mniej pewne-i nie o to chodzi w sensie antykoncepcyjnym.Owulacja "niedokonana" w objawach moze prezentować to wszystko co " dokonana"-a jeżeli wystąpi "druga" to moze mieć (ale nie musi) podobne lub identyczne objawy.(motam za bardzo?).Reasumując-polecam mierzenie temperatury a to ze tak doskonale odczuwasz objawy tylko Ci pomoże i obserwacje będą pewniejsze.Sama zobaczysz na który dzideń przypada owulacja -najczęściej jest to własnie 14 dni przed miesiączką.Pozdrawiam.pytaj dalej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowata
hmm..dzieki:) to jeszcze jedno pytanko. pisalas tez oo krwawieniu srodcyklicznym i zastanawiam sie teraz...wiadomo ze przed okresem czuje sie ze on nadchodzi(placzliwwosc, nerwowosc itd) ale nie kazde krwawieni jest okresem i czasami tylko odbieramy takie krwawienie jako okres. wiec, czy przed takim krwawieniem ktore nie jest okresem, tez wystepuja takie objawy jak przed miesiaczka??a jezeli nie bylo owulacji to nie moze byc okresu prawda???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
dokładnie! te śródcykliczne krwawienia czesto są dla nas "niespodzianką" nie czujemy ze sie zblizają -(dają nam zakłocenia naszej regularności cyklów) no i sprawiają że "moja mama,kolezanka ,siostra....zaszła w ciążę kochając sie na dzień przed okresem-i to pewne ze wtedy bo tylko wtedy sie kcohały ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowata
czyli one myslaly ze to jest okres?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
tak własnie.A to były krwawienia śródcykliczne -okres największej płodności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
poprawiam:bardzo często okres najwiekszej płodności (bo nie zawsze)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowata
bo sie troche zgubilam;/ a mozliwe jest ze one(te srodcykliczne) popadaja akurat na czas kiedy powinien byc okres? i kobiety mysla ze to jest okres...tylko w takim razie taki bezobjawowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×