Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agata ping pong

anoreksja bulimiczna

Polecane posty

Gość Sissoko
czcze gadanie, bo problemu nie rozwiaze!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość falka17
szczerze? mi to specjalnie nie przeszkadza. nawet ból brzucha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzonBezJovi
a takie zycie tobie odpowiada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość falka17
i to jest najdziwniejsze. źle mi z tym. ale nie wyobrażam sobie że mogłabym zrezygnować... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzonBezJovi
Jesli sobie nie wyobrazisz siebie rezygnujacej to nigdy nie zrezygnujesz, bo czlowiek nigdy nie osiagnie czegos, w co nie wierzy. Nara :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość falka17
nom. przegrałam zycie. i co mam się załamać? ha. nie przewiduje takiej opcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polecam badania u ginekologa
Najgorszy fragment mojego życia to czas kiedy miałam tą chorobę zachowywałam się jak wariatka myślałam jak wariatka odczuwałam jak wariatka.... Teraz od tej moiej choroby mineło 5 lat czuję że żyję( prócz tego że zęby słabe) ważę w normie jestem zadowolona z życia i wiem, ze szkoda czasu na trwanie w chorobie, trzeba naprawdę powalczyć o normalne spełnione życie...Warto naprawdę to czego terqz chore osoby się boją to naprawdę z perspektywy czasu wyda się nienormalne... Zresztą nigdy nie przyznawałam się do choroby jak ktoś mi mówił dostawałam furii( wyjątek lekarka- ale wtedy już zdecydowałam powrócić do normalności) teraz wiem że sama tylko moja chęc prawdziwa pokona chorobę nie groźby czy proźby innych Ty sama masz w rękach najdroższy skarb, zdrowqe radosne życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzonBezJovi
falka17 ja nie pisze, ze cos przegralas. Ja pisze, ze robisz to, co Tobie odpowiada!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polecam badania u ginekologa
a jeszcze dopowiem ja zaczełam od bulimii( zresztą wtedy tak tego nie nazywałam- jadłam strasznie dużo przy ataku a potem do kibla..) potem odechciało mi się jeść, taki stan miałam, że zastanawiałam się czy pół grejfruta dziennie to nie za dużo. naprawdę tak było!! Udawałą też że jem, jaka ja byłam zagubiona i chora. Chciałabym każdemu powiedzieć że kiedyś też to zrozumiecie Ja w anoreksji myślałam że od 5 paluszków utyję strasznie...ale teraz o tym wolę nie paiętać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzonBezJovi
warto pamietac, warto uczyc sie na wlasnych bledach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kozia88
a ja mam dosc wymiotowalam dzis ze 4 razy jestem padnieta i nie mam do siebie pytan...;/ ale nei umiem inaczej funkcjonowac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość falka17
ha a ja dziś zjadłam kawałek chleba i nie wymiotowalam. powstrzymałam się^^ :):).......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość falka17
......jak to głupio brzmi :/ cholernie głupio.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość assiczek w temacie
pomocy!!!jestem chora od trzech lat. Od października zeszłego roku lecze się poznałam swoje problemy i zrozumiałam chorobę jednak nadal mam wyrzuty sumienia że świadomie pozbawiłam sie tej przyjemności. Zarza mi się wymiotować nawet jeśli się nie obrzarłam podajcie jakąś dietkę albo poradźcie mi coś pliz. chyba tylko wy możecie zrozumieć o co mi chodzi czekam na odp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem co ci poradzic ja nie wymiotowałam 6 miesiecy a dzis mi sie znów zdarzyło :/ jesli ja miał bym cos zaproponowac to mi pomogło body shape nie czułam po tym głodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość assiczek w temacie
no cóż... udało mi się odzwyczaić od leków przeczyszczających ale tak jak wspominałam czasami jeszcze wymiotuję:/ Teraz się jeszcze dowiedziałam że moja najleprza przyjaciółka też jest chora chcę jej pomóc jest zapisana ze mną tego samego dnia do psychologa... ale ona nie jest pewna ja ją rozumiem wszyscy mi mówią że mam poczucie misji może i tak ale jeśli będzie trzeba to pokażę jej do czego ta choroba może doprowadzić własnym kosztem. Niestety chyba nadal mi zależy i przestałam widzieć sens w leczeniu nadal chcę schudnąć i to do granic możliwości nie wiem co robić... nie wiem czy ktoś mi odpowie ale chciałabym prosić o jakąś stronkę propagującą anoreksje czekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kozia88
a ja nienawidze siebie ...nie jem caly tydzien przychodzi weekend i wszytko idze na marne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość assiczek w temacie
heh ja mam tak że cały dzień potrafię nic nie jeść a wieczorem ja sie najem to do bólu brzucha. kopsnijcie jakąś stronkę propagującą anoreksje bo zwariuje!!! :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ika25
hej Winogronka! nie czytałam jeszcze tego topiku - ale po tytule widzę że raczej mnie też teraz to dotyczy. poźniej znajde chwilkę to poczytam i napiszę wiece. Pozdrawiam - a co u CIebie? Dawno się nie widziałysmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurcze ika!!!! a dzisiaj tak o Tobie myslalam:)chyba myslami Cie przywolalam:P no coz ja waze 55kg przy tych nieszczesnych 164cm wzrostu:) mam nowego chlopaka ktory stara mi sie pomoc normalnie jesc.Jak u niego bylam to wszystko OK(mieszka zagranica),jadlam normalnie,zadnych napadow czy wyrzutow sumienia...przytylam ok 3 kg i podobno lepiej wygladam bo kosci mi tak nie wychodza,ale...nie czuje sie dobrze!!!chce zrzucic 5 kg bo przy wadze 50kg najlepiej sie czulam...ika czy my kiedys bedziemy jadly normalnie??a u Ciebie jak z waga i jedzeniem?? pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ika25
ja już tez nie mam sił do tego wszystkiego. Każda myśl krąży wokół jedzenia.napady bulimicze mam prawie codziennie a potem wielki dół żal do całego świata że tak się zachowuje - bo wszyscy jak widzą że jem to im lepiej. a ja czuję się wtedy paskudnie i oczywiście nieustannie kombinuje jak sie pozbyc jedzenia. najwięcej przytyłam do 43kg i od razu wariacje i ścimnienie i znów 40kg no moze teraz i 41kg. Nie potrafie normalnie jesc... albo wszystko albo nic...Nie wiem jak długo tak można...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ika25
winogronka!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość assiczek w temacie
a do mnie nikt nie napisze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ika no to za fajnie u Ciebie nie ma:(a co na To Twoi bliscy?? przeciez tak dluzej nie pociagniemy:( asiczek nie jestes sama:( tezodczuwam wieczorami glod psychiczny i walcze sama ze soba zeby na lodowke sie nie rzucic:( czasami ta walke przegrywam z zarciem:( ale od 2 dni trzymam sie dzielnie:)powodzenia!!!musimy dac rade:) pozdrawiam🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ika25
nie wiem Winogronko co jeszcze musi się zdarzyć żebym się opamiętała - rodzina zrozpaczona, małżeństwo w rozsycpce-mąż juz nie wytrzymuje mojego stanu psychicznego i fizycznego (po prostu czuje że mu się nie podobam), zaległości w pracy i brak skupienia, brak okresu, drogire leki-same hormony, masa kasy na jedzenie (które i tak ląduje wiadomo gdzie)...za chwilę moje 26 urodziny a ja dalej w tym tkwię...sama nie wiem po co... pamiętam jak rok temu obiecywałam sobie że w dniu 25 urodzin skończe z tym ściemnianiem - minął rok i nic sie nie zmieniło...poza tym że z A zrobiło się B i czuję się z tym jeszcze gorzej...szkoda słów. To starszne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość assiczek w temacie
winogronka8 dzieki ale ja już sie pozbyłam wszelkich nadzieji że kiedyś się tego gówna pozbędę. nio cóż takie życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szanell
mam sprawe jak mozecie podajcie mi nazwe jakis dobrych srodkow przeczyszczajacych ...bo mam dosc rzygania wiec chce sprobowac tego odpiszcie szybciutko prosze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ika25

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość assiczek w temacie
szanell nie radzę potem nie będziesz mogła się od tego odzwyczaić wierz mi. ja pół roku uwalniałam się od tego jak chcesz podam ci nazwę tego co ja brałam ale poproszę cię o jakąś stronkę która promuje anoreksję. Jednak naprawdę ci nie radzę... ale rzobisz jak zechcesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×