Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pokemonica

NIE MOGĘ JUŻ, MÓJ FACET JEST TAKI KIEPSKI W ŁÓŻKU.....

Polecane posty

Gość ales ty glupi
lommek czy jak ci tam... dziewczyna ma problem, a ty takie brednie wypisujesz... czytaj uwaznie...az bys sie zdziwil ile kobiet ma ten sam problem...i uwierz mi, sa jeszcze kobiety ktore kochja swoich facetow nie za to co im facet da, w sensie pieniedzy, ale kochaja ich z innych powodow...a seks, no coz jest wazny... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nauczyłam się jednego po kilku różnych doświadczeniach: NIE RANIĘ LUDZI DLATEGO, ŻE ICH NIE LUBIĘ, TYLKO DLATEGO, ŻE NIE ZAMIERZAM POŚWIĘCAC WŁASNEGO SZCZĘŚCIA DLA KOGOŚ KTO TEGO NIE JEST W STANIE DOCENIĆ ANI ODDAĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tygrysek24
wiesz co jestem chlopakiem alenie wiem co powiedziec wstyd mi za tego goscia jako facet to czegoon chce od seksu tylko sie spuscic i sama cipka to niech sobie kupi w seks shopie cipe z wibratorem i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
makika Twoje slowa to chyba kwintesencja tego o czym pisalam. zgadzam sie w 100%. i chociaz to trudne powoli ucze sie wdrazac to w zycie, bo miłosc miloscia, ale do cholery jasnej, ona nie moze bolec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość COAYANISQATSI
POKEMONICA -nie wysilaj sie... Ty go po prostu rzuc... Po co Ci trup juz przed slubem?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no dobra ale przeanalizujmy
sluchaj, ale tak na dobra sprawe, to czy Ty kiedykolwiek mu zaproponowalas inna pozycje? bo to ze sobie o tym MYSLALAS to jedno, ale nie popelniaj typowego bledu, czyli nie uwazaj ze jak o czyms myslisz i wtracisz aluzje do aluzji majac na mysli swoje cos czego nigdy na glos nie powiedzialas, to ze facet sie domysli;) co to znaczy ze tylko 3 pozycje? moja dama sama zmienia pozycje na jaka jej sie chce, albo mowi w trakcie na co ma ochote, nie jestem w stanie czytac w jej myslach! to samo oczywiscie na odwrot!!! jak sie tegujecie w swojej standardowej pozycji, to nie mozeszz niego zejsc i elegancko wypiac tyleczek;) to bedziesz miala kolejna pozycje:D czesto jest tak, ze obie strony nie moga sie porozumiec poprostu! a co drugi dzien to jest rzadko? po 1,5 roku? oj fantasci:) po 1,5roku to sie ludzie stukaja raz w tygodniu, potem raz na 2 tygodnie, potem raz na miesiac i rzadziej:) w wieku 36 lat facet chcacy co drugi dzien to zaden kaleka seksualny!!! a co do inwencji! coz, a moze on sie boi cos zaproponowac? moze boi sie Twojej reakcji? rozmawialiscie kiedykolwiek o swoich fantazjach, potrzebach ot tak zwyczajnie, z lekkim pieprzykiem przy piwku czy winku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiepski facet w łóżku ? To tylko zasluga partnerki. Przeciez to wy macie uwodzic,kusić,zniewalać...My jesteśmy od czarnej roboty.Od ruchów frykcyjnych i wzglednie szorstkiego języka...:-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porucznikowa
Z wypowiedzi wynika , że tego szorstkiego języka właśnie brakuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może pani porucznikowej starszy kapral rezerwy pokże jak wyglada szorstki jezyczek ...:-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porucznikowa
Niech pokaże , tylko niech wcześniej weźmie prysznic , bo z brudasami się nie zadaję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucja007wp.pl
mam to samo! W normalnym zwiazku ludzie się bzykają, anie rozmawiaja o tym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IVANHOE32
Postaram Ci się to wyjaśnić moja droga. Otóż wszystko leży w głowie faceta. Chodzi generalnie o chemię i reakcje (bodźce) które zachodzę w mózgu człowieka. Nie będę się zagłębiał :(synapsy, neurony, sygnał chemiczny, akson, pobudzanie itd) i związki chemiczne (testosteron, noradrenalina, dopamina, serotoninia i wiele innych). Oczywiście mam swoją teorię na ten temat. Wydaje mi się, iż wypalił się facet jeśli chodzi o Ciebie. Nie kręcisz już go tak jak kiedyś. To normalna sprawa. Poczucie bezpieczeństwa oraz możliwość otrzymawania nagrody bezwzględu na wszystko spowodowała, iż osłabiło się jego zainteresowanie Tobą. Prawdopodonie w jego osobowości jest coś z łowcy (nie musi nim być) poprostu potrzebuje nowych wyzwań, nowego napięcia. A podświadomość kieruje nim tak, że niezależnie co byś zrobiła to i tak go to nie ruszy. Dzieje się tak dlatego, że wiąże się to z Tobą i facet to nie kręci. Pamiętaj nie oznacza to, że świadomie szuka okazji by przelecieć inną. Myślę, że ważne jest to byś poznała jego najskrytsze marzenia erotyczne (te związane z innymi kobietami oraz te związane z rodzajami seksu). Być może to pomoże. Jeśli chcesz więcej - mogę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IVANHOE32
sytuacja jest słabo opisana i nie mogę do końca w właściwy sposób ustosunkować się do całej sprawy ale jeśli chcesz dowiedzieć się więcej rafneo@op.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szu szu i koniec
pokemonica - nie marnuj życia! ja tak zrobiłam! Wyszłam za beznadziejnego w łóżku gościa. Efekt jest taki, że w lipcu minie rok od ostatniego seksu. Już mi się nic nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On poprostu zwyczajnie
mysli że Tobie jest dobrze i że jest extra bo ty ciągle do niego przychodzisz i chcesz się kochać.Niektórzy mężczyżni tak poprostu mają są zangażowani w pracy ,zamyśleni i poprostu nie zauwazają że potrzeby kobiety są nie zaspokojone.Rada jest jedna rozmowa rozmowa i jeszcze raz rozmowa i szczerość do bólu nawet jeśli trochę go skrzywdzisz tak Ci się przynajmniej wydaje to tak naprawde mu pomożesz i sobie również.Z druiej strony jaki ten swiat niesprawiedliwy zeby moja zona chciala tak codziennie mmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nektar
Rozumiem dobrze Twój problem. 13 lat pałowałem sie z oziębłą partnerką. Jak nie miała okresu to miała stresa, albo ból głowy. 15 minutowy stosunek już był zadługi i musiałem sie spieszyć. Ciągle narzekała że ją obśliniam, jestem spocony i obleśny. Mówiła mi że moja sperma jest żrąca i ją szczypie i zabraniała sie spuszczać do środka. próbowałem wszystkiego, serio. rozmów, romantyzmu, gadżetów, ale i tak stosunki były dla niej przeważnie bolesne. Tylko na łyżeczkę albo na stojąco od tyłu. padaka. ostatnie lata myślałem że cierpię na andropauzę ( mam 33 lata) bo nawet jak zaczynałem to mi sie po paru minutach odechciewało kochać , zawsze słyszałem jej bolesne jęki i minę skrzywioną jak po cytrynie. życie erotyczne to podstawa w związku. Jest jedno dobre rozwiązanie tej sytuacji, rzuć drania i znajdź kogoś o temperamencie odpowiadającym Twojemu, a dla niego mogę ci dać adres mojej byłej... od pół roku żyję ze wspaniałą kobietą i kochamy sie codziennie miniumum dwa razy, ciśniemy aż miło , i całe życie znowu nabrało smaku. RZUĆ GO I NEIMARNUJ CENNEGO CZASU, DOBRY SEX CI SIE NALEŻY JAK PSU MICHA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrodzonnna
Dzieki Ci za tego posta! Własnie znowu nabralam ochoty na swojego nieudolneog faceta. On mnie chociaz caluje i jakos tak no chyba probuje sie starac, podniecic mnie a ze szybko konczy... Moze mu przejdzie :) o dzieki Ci wielkie ;D a Ty swojeog olej jesli po rozmowie nic nie robi, bo tzn, ze wisi mu twoja POTRZEBA ORGAZMU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deserek do kafe
jak ma byc byle jak to wole wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
święte słowa...albo dobrze albo wcale... Muszę powiedziec ze to trudna sprawa...tym bardziej ze autorka mowi ze pod innymi względami jest ok...Moze pomoze jakis afrodyzjak..lubczyk itp :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli nie pomoze to rzeczywiscie trzeba sie zastanowic nad zmiana partnera..długo tak nie pociągniesz kobieto,nalezy Ci się coś od zycia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez ladny
a moze wroc do ex?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez ladny
a moze wroc do ex?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieco starsza
Wydaje mi się, że bardziej mozna zranić mężczyznę odejściem niż rozmową. Z mojego doświadczenia wiem, że warto rozmawiać i mowić otwarcie o swoich odczuciach. Zapewne nie nastapi rewolucja, ale poprawa powinna z czasem. Kobiety często boją się zranić spokojna rozmowa, a w końcu ranią zdradą lub rozwodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość collinda
Mój facet jest mało inteligentny. Za tym idzie ograniczona wyobraźnia. Do tego blokady emocjonalne i wrodzony niski temperament. Efekt? W łóżku jest katastrofalnie katastroficzny! Myślę, że kłoda drzewa ściętego na poprzednią Wielkanoc jest bardziej temperamentna niż on. Po prostu leży na wznak i czeka na okazywanie zainteresowania. Jak już jest zainteresowany, wtedy bez ceregieli włazi w najbliższą dostępną dziuplę (pozwólcie, że będę kontynuować tartaczne skojarzenia) i bez jednego słowa czy stęknięcia obrabia materiał jak drwal. Tyle tylko, że wióry nie lecą. W życiu nie powiedział mi, że jestem ładna, albo że miło mu się ze mną gawędzi, albo że mam ładną coś tam albo że lubi jak coś tam. Mam wrażenie, że równie wiele mogłabym uzyskać od dmuchanej lalki, jeśli są takie w męskim wydaniu. Uważam, że nie warto inwestować w taki związek. Uważam, że brak inteligencji przekłada się na WSZYSTKIE dziedziny życia. Uważam, że zrobiłam błąd. Uważam, że należy odejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominujacy24ONON
Wyślij swojego pulpeta na siłownię lub żeby pobiegał gdzieś na świeżym powietrzu. Jest zakompleksiony i niezdarny w seksie w dodatku nie chce się uczyć. Są szanse, że to zmieni ale niewielkie... On prawdopodobnie już tak ma. Wiem coś o tym ...moja była mogła się kochać raz na tydzień a ja potrzebuję seksu regularnie jeśli już decyduję się z kimś być. Wytrzymałem tak pół roku ...i to i tak chyba za długo. Kłoda w łóżku to to samo co Ciota w męskim wydaniu zabierający się nieporadnie do seksu. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakrante
test

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masażysta dyskretny
hej moze chcesz skorzystac z usług dyskternego masazysty zeby sie odprezyc i przezyz wspanialy orgazm samym masowaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahjhg
Gdyby nie wiek, podejrzewałabym, że jesteś teraz z moim ex. ;) Bardzo Ci współczuję, wiem jakie to ciężkie jak się kogoś kocha, jak się kocha kogoś bez libido. Zastanawia mnie jedno. Ja zawsze miałam bardzo duże libido. Dlaczego bardzo często jest tak, że ludzie dobierają się na zasadzie kontrastu. Wiele moich naprawdę atrakcyjnych koleżanek jest od lat z impotentami. Z kolei, wielu atrakcyjnych facetów narzeka, że ich zony nie znoszą seksu. Męczyłam się w takim związku właśnie 1,5 roku i powiem Wam, że to jest bardziej bolesne i dotkliwe, niż jak człowiek jest sam. Ponieważ było to dawniej moim problemem wiele czytałam na ten temat i wiem, że jak powiesz mu, że seksualnie jest z nim coś nie tak, może ostatecznie wycofać się całkowicie. Chyba Lew Starowicz o tym pisał. A zapomniałam, od pierwszych dni mój ex nie znosił się całować, mówił, że ma tak od zawsze. Że seks mógłby dla niego od zawsze nie istnieć i że kiedyś się zastanawiał, że w sumie jest to dla niego taki rodzaj mechanizmu, że wydaje mu się, że z mężczyzną czułby podobnie. Czyli nijak, w moim mniemaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×