Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kotka maskotka

opiekuńczy facet- czy naprawdę potrzebny?

Polecane posty

Gość kotka maskotka

mój facet jest bardzo mało troskliwy i opiekuńczy...zwłaszcza w kwestiach, które mogłyby od niego wymagać jakiegoś wysiłku albo głębszej refleksji...Oczywiście jeśli idziemy gdzieś razem i jest zimno powie "zapnij się dobrze, załóż czapkę" albo coś takiego...jednak gdy np. jestem chora nie przyjdzie mu do głowy zaproponować że pójdzie kupić mi leki, ze zrobi mi obiad, że wyjdzie z moim z psem. "Mój pies to mój problem" jak się dowiedziałam- to powiedział gdy byłam już zdrowa ale biorąc pod uwagę fakt, że mieszkamy razem obecnie chyba nie ma nic zdrożnego w mojej prośbie żeby przeszedł się na spacer razem ze mną? Wiem, że ten problem może się wydać błahy...ale jednak się zatsanawiam czy np. wiązanie się z takim facetem na stałe nie byłoby nierosądne...Jak uważacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka maskotka
hm...napiszcie coś... uważacie, że oczekiwanie troskliwości jest mądre czy nie? czy to że o wszystko trzeba prosić i to po kilka razy i też to nie zawsze odnosi skutek jest czymś normalnym w związku...? nie mam zbyt dużego doświadczenia w związkach i dlatego naprawdę nie wiem czy nie wymagam za wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się że za wiele nie wymagasz. Dlamnie wręcz to była by przyjemność pomuc kobiecie którą kocham jeśli by o to poprosiła. A jak by była chora to sam bym się spytał czy nie potrzebuje czegoś. No ale niestety każdy jest inny i nie każdy widzi że takimi drobiazgami można sprawić wiele przyjemości i radości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co*****
...wydaje mi sie,ze niektorzy faceci nie dostrzegaja takich wlasnie swoich zachowan...porozmawiaj z nim o tym czego ci brak w zwiazku...ale ze spokojem,bez krzyku...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka maskotka
dzięki za odpowiedzi! może ktoś jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawda jest taka,ze czasem jak nie powiesz jasno i wyraźnie i do tego jeszcze DRUKOWANYMI LITERKAMI, to chłop za zadne skarby swiata nie domyśli sie o co ci chodzi. jak masz uwagi bądz jakies obiekcje to o nich mów. z facetami tak własnie należy postępowac. wiec do dzieła: powiedz mu o tym. ze spokojem. :) powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyprian-kamil
po wam opiekunczy przeczytajcie temat faceta ktory sie zali ze laska go zostawila z powodu kasy . wasze wypowiedzi swiadcza o waszym materialnym podejsciu do zycia . wiec po co czuly i opiekunczy ?? wazne zeby byl bogaty- juz nie mam zludzen ze kobiety to materialne dziwki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka maskotka
ale co ja mam wspólnego z laską tego nieszczęsnego kolesia...prócz płci? daj spokój...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
BZDURA każdej dziewczynie na której mi zależało we wszystkim nadskakiwałem. Pomagałem, doradzałem, martwiłem sie. Zawsze byłem olewamy. Trzeba być przystojnym i bogatym wtedy możesz sobie być dodatkowo opiekuńczym. Albo i nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Przestań pisać bzdury. I nadskakiwać. Ale bądź pomocny i uprzejmy. Ja mam dziewczynę od 3 lat, wożę jej zakupy samochodem, zawsze wychodzę na tramwaj, pociąg, pomagam, opiekuję się, jak straciła pracę - pomagałem szukać, piekłem ciasta na urodziny. Teraz ja straciłem pracę, ona napisała mi nowe cv, zaprasza wszędzie bym nie stracił pieniędzy, mojej mamie i mi czasem podrzuca obiady jak coś jej szczególnie wyjdzie. Po prostu znajdź fajną dziewczynę bo to doceni. P.s. nie jestem bogaty, zarabiam 2000 a z premią 2500 a moja dziewczyna 2500 a z premią od 2700 do 4000 netto :S mam mniej niż 170cm i nie jestem śliczny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×