Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

fałszywa

IN VITRO dowiedziałam się po 21 latach...

Polecane posty

że jestem dzieckiem z probówki... płakałam jak bóbr gdy przez przypadek się o tym dowiedziałam od mamy. Teraz mam pustkę w głowie, nie wiem po co zrobiłam cały ten cyrk, ale jednocześnie nie wiem też co mam o tym myśleć... co czuć w związku z tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co cie to obchodzi czy
wyszłaś z fiuta czy ze słoika, jeden karabin, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie
bo niw wpada sie z probowka...;-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko to
powinnaśczuć że twoi rodzice mieli ogromny problem aby mieć wymarzony skarb, małego dzidziusia i że bardzo chycieli mieć ...Ciebie i Pan Bóg trochę im dopomógł w tym szczęściu i posłużył się nowoczesną technologią i zlepił 2 komóreczki mamusi i tatusia poza ciałem mamusi ale za chwilkęwsadzono ciędo ciała mamusi z powrotem abyś mogła urosnąć i być piękną młodą damą i wielką radością mamy taty i Pana Boga który stworzył ciętak samo jak mnie ciebie i innych wesołych świąt kochana...głowa do góry:) świat jest dla ciebie a życie cię kocha bo powstałaś i żyjesz i jesteś Bożym dziełem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiaaaaaaaaaaaaa
Docenic rodzicow ze zrobili wszystko by dac Ci zycie. Z tego co wiem wiele trzeba posiwecic... nie tylko pieniedzy ale przede wszystkim czasu i wielu innych rzeczy ktore powinnas docenic. Jestes takim samym czlowiekiem jak wszyscy - pojawilas sie na swiecie z milosci pozdrawiam!!!! ps i podziwiam rodzicow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz już wiem że nie potrzebnie tak to przeżywałam... ale najbardziej wkurwiające było to że wszyscy o tym wkolo wiedzieli tylko nie ja... znajomi rodzicow itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po prostu
No, wiesz jak możesz mieć pretensje??? Czy zdajesz sobie sprawę ile musiała Twoja Mama i Tato przejść żebyś była na świecie??? Na szczęście dziś medycyna czyni cuda. To naprawdę lepsze niż dowiedzieć się że jest się np. wpadką, która unieszczęśliwiła 2 ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja powiem Ci
współczuję.. miałaś prawo tak zareagować, ale nie za długo się bocz..no cóż, Twoi rodzice też pewnie nie wiedzieli czy Ci mówić wcześniej czy w ogóle.. Tak postanowili, (nie mówić Ci) ale chcieli dla Ciebie dobrze i to powinno się liczyć. A jak niektórzy w takim wieku dowiadują się, że są adoptowani? ehhh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swoją droga ile oni kasy musieli wydac skoro to bylo 21 lat temu.. w glowie mi sie to nie miesci... dlatego cale zycie tak na mnie chuchali i dmuchali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie marudzic, tylko sie doedukowac w temacie :-) Tak jak pisza przedmowczynie - to znaczy, ze rodzice bardzo chcieli, zebys przyszla na swiat :-) I tylko tyle. Masz taki sam organizm, takie samo DNA, jak kazdy inny czlowiek, powstalas z polaczenia komorek taty i mamy. Nie ma w praktyce ZADNEJ roznicy miedzy Toba a dziecmi poczetymi naturalnie. Nie martw sie, bo nie ma czym 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko to
ale ona też wyszła z fiuta ( co za brzydkie słowo) z penisa powiem bo plemnik i komórka były jej rodziców, połączono je poza organizmem matki a później połączoną 21 latkę :) (obecnie) włożono do macicy abu się zagnieżdziła i urosła :) wiec nie z zadnego słoika tylko z penisa i jajnika mamy jak każdy z nas i ty niedouczony też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po prostu
Przypuszczam że rodzice długo się o CIebie starali, a mając znajomych nie ukrywali tego faktu. W końcu to nic dziwnego. Nie bądź zaściankowa, mając 21 lat powinnaś być dojrzalsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bestka
A jaka to dla ciebie różnica ???? Jaki cyrk????? Jesteś już dorosłą kobietą i chyba wiesz, że jak wszystkie metody zawodzą to in vitro jest ratunkiem. Ciesz się że Twoi rodzice z taką determinacją walczyli o to żeby mieć Ciebie, doceń to. Robisz z tego faktu nie wiadomo jak wielką tragedię. Teraz jest coraz wiecej par które maja problem z potomstwem, a twoi rodzice tyle lat temu (w ówczesnych czasach takie metody nie były łatwo dostepne) tak walczyli o to żeby mieć dziecko. Weź zimny prysznic i podziekuj rodzicom i nie rób tragedii. Z twojego topiku niestety można wywnioskować, że mimo wieku jaki masz to jesteś smarkatym małolatem. Spójrz w okno i zobacz że świat jest piękny i ciesz sie że możesz go oglądać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bestka
A jaka to dla ciebie różnica ???? Jaki cyrk????? Jesteś już dorosłą kobietą i chyba wiesz, że jak wszystkie metody zawodzą to in vitro jest ratunkiem. Ciesz się że Twoi rodzice z taką determinacją walczyli o to żeby mieć Ciebie, doceń to. Robisz z tego faktu nie wiadomo jak wielką tragedię. Teraz jest coraz wiecej par które maja problem z potomstwem, a twoi rodzice tyle lat temu (w ówczesnych czasach takie metody nie były łatwo dostepne) tak walczyli o to żeby mieć dziecko. Weź zimny prysznic i podziekuj rodzicom i nie rób tragedii. Z twojego topiku niestety można wywnioskować, że mimo wieku jaki masz to jesteś smarkatym małolatem. Spójrz w okno i zobacz że świat jest piękny i ciesz sie że możesz go oglądać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po prostu
Przypuszczam że rodzice długo się o CIebie starali, a mając znajomych nie ukrywali tego faktu. W końcu to nic dziwnego. Nie bądź zaściankowa, mając 21 lat powinnaś być dojrzalsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko to
ty też powstałaś z plemnika i z komórki pobranej od mamy nie z zadnego słoika, połączono 2 komórki poza organizmem matki ale po połączeniu zagnieżdzono zarodek w macicy aby sięrozwinął, więc niedouczeni do książek!!!!! jesteś identyczna jak kazdy z nas tylko że połączono ciętrochęinaczej, ale jakie to ma znaczenie, jesteśi już !!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po prostu
Przypuszczam że rodzice długo się o CIebie starali, a mając znajomych nie ukrywali tego faktu. W końcu to nic dziwnego. Nie bądź zaściankowa, mając 21 lat powinnaś być dojrzalsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem zaściankowa, ja to w końcu zrozumiałam i wiem już że nie ma się czym przejmować. Jest tylko taki problem że jeden ze znajomych moich rodziców właśnie z powodu tego że jestem z zapłodnienia in vitro uważał mnie i nadal uważa za gorszą od innych. Przykre to jest a domyślam się że jest więcej ludzi którzy tak myżlą a tego nie mówią. To boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzepka widzę że mało wiesz o życiu, wejdź sobie do pierwszej lepszej wyszukiwarki wpisz in vitro i masz czartno na białym. A mi zarzucaja że jestem małolata i nic nie wiem, he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iciar
metoda in vitro ma 27 lat.Pierwsze dziecko urodziło się w 1978 roku. ale w Polsce z tego co wiem metoda stosowana jest od kilkunastu lat... Mieszkasz za granicą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iciar
i doprawdy nie rozumiem dlaczego twoi rodzice powiadomili wszystkich swoich znajomych o tak intymnej sprawie. Ta metoda dzisiaj budzi kontrowersje a co dopiero 21 lat temu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy.....
Pierwsze polskie dziecko poczęte metodą in vitro przyszło na świat 12 listopada 1987 r. w klinice Akademii Medycznej w Białymstoku. ot co!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iciar
dziękuje nie umiałam znależć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a w jakim kraju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy.....
może źle to ujęłaś, "powiadomili". oni nie rozgłaszali tego wszem i wobec jak już, ale z bliskimi znajomymi praktycznie rozmawia sie o wszystkim :P więc nic dziwnego, ze znajomi wiedzieli. ja tez wiem, że jedni moi znajomi są zapisani w kolejkę do in vitro, więc jak tamat koboeta zajdzie w ciążę, to wiadomo skąd to będzie. bo na naturalne poczęcie akurat tamci już szans nie mają. a tak an marginesie, to kiedy mieli powiedzieć? jak miała 5 lat, "dziecko, jwesteś inna, jestes z probówki"?:o przecież tak by to maluch idebrał. a tak w ogóle, to wg mnie to czy jest się "zwyczjenie poczętym" czy z in vitro nie ma żadnego znaczenia. przynjamnije dlka mnie. w końcu i tak moi rodzice są moim rodzicami i tyle. wg mnie nie ma o czym mówić. co, rodzice mają sie spowiadac dziecku, co robili, żeby je mieć? to tak jak ktoś napisał, że nikt (a przynajmniej większosć) nie mówi dzieciom, że są wpadkami, i że w sumie to nikt się o nie nie starał. in vitro to normalne zapłodnienie, połączenie komórki jajowej i plemnika, i rozwój dziecka w łonie matki. tutaj njie ma co się dowiadywać, mama zaszła, mama urodziła. nie ważne jak. to nie to, co adopcja, gdzie komuś po latach na głowę spada wiadomość, ze mama i tata tak na dobrą sprawę nie są prawdziwymi rodzicami :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a w jakim kraju
ej, pomylilas nicki i tyle:) Mysle, ze wymyslilas ten temat ale w sumie i o tym mozna podyskutowac. Choc nie lepij ujac temat "co byscie czuly wiedzac ze jestescie z probowki" a nie podszywac sie pod dziecko z in vitro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×