Mam wielka dupe!!!

jam jest z okolic piotrkowa Tryb:) sypeee sypiiee...aaa a pecherz boli:/

no cziki gdzie zniknelas?? ja tam w pasie waska nie jestem...nie wiem jak cziki

heh..tez nie...eee nono jestem..tylko co chwila znikam na siczka..

o jestes. jam jest from lodz- taka szarowa znasz napewno bo wlasciwie jestes niedaleko.

tttaa studiuje w Łodzi:) ale smutno to stwierdzic ale brzydka jest..łahhhh ale fajnych macie ludzi aai:D

eehh a tak wogole mam na imie Kaśka..milo mi:)

no brzydka chociaz mam do niej sentyment. tak sobie ide czasami jakas mala uliczka i sobie mysle ze ladny akurat ten zakatek, zawsze myslimy ze gdzies indziej jest lepiej ale jak to sie mowi wszedzie lepiej gdzie nas nie ma ;) a co studiujesz moge spytac??

a ja Gosia - jeszcze troche i juz wogole przestane byc incognito, mam nadzieje ze moj menior nie natrafi na ten topik bo bylby klops :o uzywam czarnego nicku ale w tej sytuacji chyba sie nie odwaze. smialby sie ze mnie do nastepnej zimy :D

masz calkowita racje:) probuje stawic czoła ochronie srodowiska:) wspanily kierunek:):):D choc pozry myla kierunek( nazwa jest taka niepozorna:P) trudny jest....moim zdaniem..

no trudny jest napewno. ludzion sie tylko wydaje ze chodzisz do lasu i ogladasz drzewka ale pewnie musisz znac jakies nazwy itd. prawda?? a poza tym zawsze na studiach trafi sie przedmiot ktorego sie nie cierpi i ktory sie kocha tak jak z wykladowcami.

na szczescie "Moj";) nie lubi trego ..mowi ze od tego mi sie w dupie przewraca:P a tak naprawde mam specyficzne poczucie humoru..nie wszyscy to akceptuja:P łoo tam tyle..

i kolejny raz masz racje...kierunek jest interdyscyplinarny...ciezko wszytskimu podołac...ale jak na razie ..( odpukac ) wszytsko gra...oby tak na stałe...aahh no i w Łodzi mam duzo znajomych co tez zdecydowalo o wyborze miejsca:)

a Ty:)??:)

ja tez mam specyficzne choc wlaciwie to mam rozne rozniste zalezy z kim gdzie i kiedy nie?? :) ja ze swoim sobie "do garow" nie zagladamy wiec on tak naprawde nie wie gdzie chadzam po necie i gdzie on ale czasami mu mowie ze nakfeterii przeczytalam jakis topik albo cos wiec mysle sobie moze sam z ciekawosci wejdzie. a co do humoru to mam taki czasami a nawet czesto "meski" humor znaczy smieje sie z dupy maryni itp. niektore dziewczyny moga byc zniesamczone kiedy sie smieje z kolezanka na przerwie z robienia lodow albo innych epizodow zycia ale kiedy trzeba jestem delikatna i subtelna kobietka ;)

eeehh to masz wyczucie..ja ponoc go ABSOLUTNIE nie posiadam:/ kolejna rzecz ktorej chyba sie nie naucze..moze jestem juz za stara??:P:P aaa wiec pewnie jestes w szkole ponadgimnazjalnej:) bo na pewno nie w gimnazjum..za madrez sie wypowiadasz:D

a ja sie ucze na komsetyce na razie - studium :o chcialam studia kosmetologii ale drozyzna straszna, pomysle za poltora roku bo tyle jeszcze zostalo. a co do znajomych to ja mam troche inaczej, nie mam szczescia by znalezc stalych friend- wszyscy gdzies wyjezdzaja albo nasze drogi sie gdzies rozchodza we wlasne zycie wiec co chwile mam jakies nowe znajomosci i wiekszosc z nich sie konczy predzej czy pozniej , mam kilka kolezanek stalych a tak to jak to sie mowi sie zmieniaja. uciazliwe to jest troche choc bardzo lubie poznawac nowych ludziskow :)

jakie gimnazjum kochana :D mam 20 lat

ja chcialam isc na kosmetologiee:D aaaaaa ..ale byly za drogie..ledwo co daje rade z kasa teraz..a co dopiero platne studia...nie masz zlego kierunku:) cieszy sie powodzeniem ostatnio:) a czas pokaze:) na pewno cos znajdziesz...aaa podobno przy AM stworzyli dzinna kosmetol. niestety nic wiecej nie wiem..bys musial poszukac..no i egzamin wstepny..

aaa widzisz tego nie napisalas:P:P bosko:D

kurde jaki zbieg okolicznosci :D no podobno ten dzienny darmowy jest o kant dupy potloc :o

dupa zbita..jestesmy jescze mlode i krewkie;D startuj w 2006:):)

pomysle o zaocznych jak skoncze to studium

mysle ze to dobry pomysl:) ja mam nadzije ze przetrwam te sesje...zapowiada sie trgicznie..i ta filozofia:/ matko z czym do ludzi...humanistka grosza niewarta:/

eeeh Gosiu teraz seriaszczo znikam..czas ruszac na wies..pokonac bezkres snieznych drog:P 3maj sie:) do napisania:):)

no baj baj ja tez znikam ogolic kulosy przed randka ;) do zgadania

Ty Cziki czy jak Ci tam! Nie obrażaj mnie :P Ja też mam 176 cm wzrostu waże chyba 56-57 kg. i w biodrach mam 94-96cm. i wcale nie mam dużej dupy. Czyzbys troszke przesadzala? :>

dobra i ja sie wypowiem:P mam 175 cm i 96 w biodrach i uwązam że mój tyłek jest extra:P więc nie marudź ciesz się ze nie masz 88 w biodrach albo cuś bo to by była porażka:P

Do autorki: Największy kobito to masz problem ze sobą!!! :o Wielkich dup chyba nie widziałaś!!! Podobno w tym "rejonie" 90cm to ideał, a więc przekraczasz go zaledwie o 6cm, wię biadolisz!!! No a przy Twoim wzroście i tej bajecznej wadze, to na pewno nie jest problem!!!

... o takich "dupa" - erelach gadać przed Sylwestrem??? "Sylwek.. jak skończy to sam z takiej dupy zejdzie!!! Do SIEGO ROKU!!! :D

aaa nowe wypowiedzi:D fajno:) bardzo mladnie z Waszej strony..ze luicie swoje dupki:D mnie tez sie juz podoba:] pozdrawiam:) jak po Sylwestrze??:>