Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasia sssssssssss

co na zrosty na jajnikach??????

Polecane posty

Gość kasia sssssssssss

pomozcie-nie moge sie ich pozbyc........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariola23
A skąd Ci się one tam wzięły? miałaś jakąś operację na jajnikach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia sssssssssss
przez stan zapalny przydatkow :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość operacja
laparoskopowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariola23
Pytam, bo 2 tygodnie temu usuwali mi torbiele z obu jajników (zwykła operacja) i chciałabym się dowiedzieć czy też jestem skazana na zrosty czy mogę im jakoś zapobiegać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie! Wszystkie nasze choroby i dolegliwości są związane z zaburzeniami energetycznymi czyli brakiem odpowiedniej ilości witamin i minerałów, podstawowych aminokwasów i tłuszczy.Musisz zaopatrzyć organizm w odpowiednią ich ilość, a wtedy Twój system odpornościowy sam poradzi sobie z chorobą. Nie chcę narazie nic sugerować, ale musisz zacząć zażywać antyoksydanty i w celu wzmocnienia Twojego systemu immunologicznego i układu krwionośnego. Gwarantuję, że w przeciągu paru miesięcy pozbędziesz się problemów ze zdrowiem, bez obawy powstania zrostów na jajnikach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiraMika
Kasiu, nie chcę Cię martwic mam ten sam problem. Jestem po operacji-laparotomii, nic nie dała.Nie moge miec dzieci. Na pocieszenie dodam ,że odbyła się 20 lat temu.Możliwe że przez ten czas znaleziono inny sposób udrażniania jajowodów. Życzę Ci tego z całego serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia sssssssssssssssssssss
ale ja nie mam niedroznych jajowodow tylko zrosty pozapalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiraMika
Kasiu, od niewyleczonych ( a tylko zaleczonych przez lekarza ) przydatkow(zapalenie0porobiły się zrosty na jajowodach. Przestało boleć więc uznałam , że już jestem zdrowa,po czasie i zmianie lekarza ,dowiedziałam się co sie stało.Byłam w sanatorium, przeszłam serię bolesnych zabiegów , nic to nie dało. Operacja też. Znajdź dobrego lekarza i popros o prześwietlenie(wpuszczają kontrast)nieraz sam kontrast pomaga, udrażnia. Nie daj sie zbyć ,walcz o siebie, to bardzo wazne dla Ciebie . Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja1982
miro miko , a czy chorujesz na PCO?????????????? prosze napisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 67436
MiraMika ma rację niedrożne jajowody są najczęstszą przyczyną niepłodności zrosty to takie blizny,a ze jajowody są wąskie to takie zgrubienie powoduje jego niedrozność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiraMika
do Alicja 1982 Nic mi nie mówi skrót PCO, więc chyba nie choruję. Jeśli chcesz rozwiń temat, ja leczyłam się 20 lat temu, może po prostu nie pamiętam. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajoma
ja miałam usówane torbiele z prawego jajnika laparoskopowo jajowody też mam drożne niewiem dlaczego masz zrosty po laparoskopi może to wynik nieumiejętnego jej wykonania.powinnaś zmienic lekarza. ja byłam z tego zabiegu bardzo zadowolona usunięto mi przy okazji wyrostek który był zapalny a teraz jestem w ciąży jeszcze raz radze zmień lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dor-ota
do jejku---> ja miałam 3 tyg temu podobną operację- miałam torbiele na jajnikach i mi je usuwali (tzn torbiele) na szczęście jajniki jeszcze mam chociaż trochę okrojone. Nie ma się czego bać lekarze świetnie znają się na swojej pracy. Po operacji brzuch trochę boli ale to da się złagodzić środkami przeciwbólowymi, ja bardzo szybko boszłam do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój jajnik
jest już bardzo zaatakowany przez chorobę :( Teraz każdego dnia muszę brać silne środki przeciwbólowe, nie mogę dużo jeść bo mam duży ucisk przez co okropnie chudnę... A proszę napisz mi ile lerzałaś w szpitalu?? I czy dużą masz bliznę//?? I jak możesz okreś czas rekonwalestencji jaką przeszłaś po zabiegu! Jajestem na nieszczęście w klasie maturalnej i bardzo boje się, że coś może być nie tak i dużo stracę w szkole!! Z góry dziękuję za odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia sssssssssssssssssssssss
A czy ktoras z Was stosowala ziola na zroty?? np.o.Klimuszki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstręcik
moja koleżanka jeździła do bioenergoterapeuty (nie śmiejcie się i nie pukajcie w czoło). "Rozpuścił" jej zrosty i 4-cm torbiel na jajniku. Po trzech wizytach jest szczęśliwa i ....żadnych zrostów i torbieli. A przeszła niedługo przed ty torbielem operację. Też miało być tylko usunięcie torbieli z jajnika (to okazał się chłoniak w macicy; macicę usunięto; teraz dziewczyna 33 lata bez macicy musi jakoś żyć. A ten bioen. stwierdził, że operacja nie była konieczna, bo można to też było rozpuścić). Mojej mamie rozpuścił guzek w piersi. Facet jest DOBRY!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wstrecik
a gdzie przyjmuje ten energoterapeuta???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jussi
miałam w maju operację lewego jajnika, urósł mi na nim potworniak - paskudztwo.. Nie mogłam mieć laparoskopii, ponmieważ istniało zagrożenie,że guz się rozerwie, a mogły być w nim komórki nowotworu złośliwego... Dlatego teraz mam na dole brzucha cienka kreskę, jak po cesarskim cięciu..Pomimo tego,że guz był już dość duży -4x5 cm udało się ocalić jajnik. W szpitalu byłam niecały tydzień, dwa tygodnie mniej więcej uważania na siebie, a potem już tylko regeneracja sił. Polecam Akademię Medyczną w Poznaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mogę mieć laparoskopii i lekarka powiedziała, że nie uda się prawdopodobnie ocalić jajnika :( Najbradziej się boję, że później będę miała w przyszłości problemy z zajściem w ciąże... w szczególności że jestem bardzo młoda Potwornie się boję i nie mogę przestać myśleć o tej operacji :( Ja jestem leczona w szpitalu onkologicznym we Wrocławiu i tażke jest tam fachowa opieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia sssssssssssssssssssss
a ja kupilam dzis ziola na zrosty i wierze ,ze wszystko wroci do normy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dor-ota
Ja też miałam potworniaka i wczoraj wybrałam wynik badania histopatologicznego i okazało się ze ta torbiel zawierała...włosy. Na drugim jajniku miałam zwykłą cystę. Też martwi mnie to czy będę mogła mieć dzidzi bo jeszcze nie rodziłam mam 23 lata ale z tego co wiem to właśnie młode dziewczyny mają najczęściej z problemy z torbielami, cystami. Do jejku--> ja bardzo szybko doszłam do siebie, ze szpitala wypisali mnie 4 dni po wszystkim. Najgorsze były dla mnie konsekwencje narkozy- ogólne osłabienie, zawroty głowy, mdłości ale po 3 dniach było już w miarę dobrze. Bliznę mam niewielką ok 10 cm, bardzo dobrze się goi. Nie martw się na zapas, wszystko będzie dobrze i nie myśl teraz o maturze- najważniejsze jest zdrówko. Poza tym dostaniesz zwolnienie z zajęć (ja mam na ponad miesiąc) tak więc zdążysz wszystko nadrobić. Powodzenia i głowa do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A powiedz mi czy Ty też mając tą torbiel chudłaś?? Ja w od maja schudłam o ponad 15 kg i to mnie martwi bardzo!! Lekarz mówi, że to może być rakcja organizmu i nie ma czym się martwić! Tak samo martwi mnie to, że coraz częściej mam bóle i skurcze w okolicach jajnika! Nie mogę się już kochać z moim facetem, ponieważ bardzo mnie póxniej boli całe podbrzusze... Mam nadzieję, że po tej operacji wszystko wróci szybko do normy Dziękuję za informacje trochę kamień spadł mi z serca!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dor-ota
Nie, moja waga była caly czas bez zmian nie miałam też jakichś szczególnych dolegliwości. Jak już wiedziałam ze idę na operację to zauważyłam ze np gdy szybko siadam albo zmieniam pozycję to coś mnie pobolewa. Po badaniach u ginekologa to było najgorzej jak mi tam ponaciskał. Moja torbiel rosła długo- jakieś 1,5 roku cały czas byłam pod obserwacją a ze rosła powolutku i nie chciała znikać zdecydowali mnie ciąć. A jeśli chodzi o współżycie to po operacji też czeka Was "post" zeby wszystko dobrze się wygoiło. Mnie to teraz te jajniki nawet bardziej bolą niż przed zabiegiem więc nawet mi nie w głowie takie figle /:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja się dowiedziałam o tym, że mam tego guza na jajniku to już był duży bardzo...początkowo leczyli mnie farmakologicznie, lecz to nic nie pomogło, chodziłam także na naświetlania i też nic...lekarka stwierdziła więc, że trzeba wyciąć w szczególności, że mam wiele zaburzeń przez to chociażby te bóle, które nasilają się bardzo a także wyniki markerów mam podwyższone no i to ciągłe chudnięcie... Jesteś świadoma, że \"post\" będzie konieczny bez dwóch zdań!! Chciałabym jednak , aby ten koszmar się już skończył i abym miała wszystko za sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dor-ota
Wszystko musi się zagoić a to wymaga czasu. Ile-to już Twój lekarz Ci powie. Ale ma to też dobre strony- można wspólnie odkryć inne, nie mniej ciekawe możliwości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×