Artroskopia kolana - czy boli, jak sie odbywa?

MOżliwe że będę miała robioną artroskopię kolana, nie wiem jednak w jakim znieczuleniu sie to odbywa, czy coś boli, czy po tym boli (jeśli chodzi o ból to mam niski próg) i czy trzeba sie położyć do szpitala?

Mój mąż miał artroskopie w zeszłym roku. Musiał położyć się do szpitala ale tylko na 4 dni. Zabieg odbywa się przy znieczuleniu wewnątrzoponowym (od pasa w dół). Zupełnie nic się przy tym nie czuje. Blizny też będą bardzo malutkie , zaledwie trzy maleńkie nacięcia. Po zabiegu zostawiają dren na dzień lub dwa, który przeszkadza pod skórą i troche boli.

nie boli, ja nie miałam drenu ale zaczełam chodzić dopiero po miesiącu bez kuśtykania - chodz kolano nigdy nie wróciło do stanu wyjściowego

Dziękuje za informacje, może ktoś jeszcze coś dopowie?

mialam 3 artroskopie kolan, blizny duże, ale to zależy od powagi operacji, teraz robi sie male naciecia i wkłada kamere. Moje operacje robiona byly 6 lat temu. Nogi mialam w gipsie po 6 tygodni każda, potem rehabilitacja i faktycznie nogi nie wracają do dawnej kondycji. Zabieg robi sie pod znieczuleniem od pasa w dół, wiec nic sie nie czuje, ale jak już puszcza to wtedy jest ból, jak po każdym cięciu. Może wystąpić nawet gorączka, wszystko zależy od organizmu. Za 3 razem poprosiłam o uśpienie i lepiej zniosłam niż "blokadę".

Ogolnie uważam, że artrocenter to świetny wybór.

ja miałam dwie artroskopie. Po pierwsze czułam się super, mogłam zaraz chodzić itp. Tylko niestety dopadł mnie zespół popunkcyjny, ale kolana sprawne. Drugą artroskopię miałam już w znieczuleniu ogólnym i niestety ale było gorzej.Znieczulenie tym razem przeżyłam super, za to kolana - ból okropny, ciągłe zbieranie się krwi, w nocy nie mogłam spać i miałam gorączkę z bólu. Niestety dłużej też dochodziłam do siebie, za to każdy krok był radością.