jak mozna uzywac tanich smieci z inglota czy joko?

to przeciez beznadziejne tanie komsteyki nadajace sie do kosza!!! czy nie lepiej wydac wiecej pieniedzy, aby miec cos lepszego i twalszego? jak na przyklad, max factor, dior, chanel, loreal?? ja uzywam kosmetykow tych firm cale zycie i jestem zadowolona i nie musze sie matrwic ze tusz mi sie skruszy na rzesach, albo cien wyblaknie po 5ciu minutach! dziewczyny dbajcie o siebie!!

mozna bejbe, mozna

bym skomentowala ale szkoda mojej energii

zgadzam sie, nigdy byl nie uzyla cienia do powiek za 5 zl!¬! boze! uzywam tylko i wylacznie diora make up, szampon, balsamy, perfumy wszytsko!

A wiesz, tak samo jak tych droższych... Na przykład cieni - otwierasz pudełeczko, nabierasz aplikatorkiem i hop, na powiekę. Potem sobie nawet możesz rozetrzeć.:D

ale od takiego gowna jak inglot mozna miec uczulenie, poza tym to nie jest trwale, to nawet nie wyglada ldnie!!!!!!

morgaine - a wiesz ze ja robie tak samo? zalozycielko topiku jesli masz uczulenie to nie znaczy ze kazdy ma, a TANIE kosmetyki nie sa wcale gorsze, wiec daruj sobie

Używane na bazę Lumene są trwalsze niż L\'Oreala. Prawdę mówiąc, wydawanie kasy na coś, co można mieć taniej, tylko dlatego, że wyprodukowało to taka, a nie inna firma, to dla mnie bezsens.

jak niektórzy kupują tusz za 3 zł :P albo pomadke za 2? na straganie? moim zdaniem to jest przegięcie:D mnie pasuje isadora (cienie i kredka do oczu)

szuruburu>>>> no popatrz, a miałam nadzieję, że odkryłam coś nowego :D ;)

od kazdego gowna mozna miec uczulenie nawet od tego za 160 zl...wiec zastanow sie co piszesz pozdrawiam;-)

tak się składa że uzywam i loreala i max factora i revlona i Isa Dory i Bourjois i jakoś w tym wszystkim nie widzę żeby Inglot był smieciem bardzo fajny cień, za bardzo fajna cenę. No ale na snobizm nie ma rady ... cóż...jak ktoś woli cień za 150 zł i potem na forum się chwalić to jego sprawa.

ochote i na co go stac :P Czy to twoj problem i ewentualne uczulenie?? Nie rozumiem takich imbecylek :O

jest że droższe jest prawie zawsze lepsze :P:P

wlasnie ...prawie;-)

paranoja!!! kazdy kupuje to na co go stac!!! szczerze to nie kupilabym nigdy tuszu za 3 zl ale za 100 zl napewno tez!!!

zaraz smieci, troche szacunku;P

ja tam wolę inaczej spożytkowac tą kase:) Tylko szkoda że od tych cieni diora nie przybywa kultury;)

Kosmetyki na straganie produkcji firmy krzak i przechowywane w niewiadomych warunkach to nie dla mnie.Jestem alergiczką. Tusz i fluid to właściwie jedyne kosmetyki, które tanie rzadko są dobre. Ale cała reszta to pic na wodę.

a jak można być aż takim pustakiem jak autorka topiku?? brrr... uczulenie mam od tego śmiecia:P:P:P dziewczyny troche inteligencji a nie tylko perspektywa wiejskiej potnacowki w remizie!! tak sie denerwuje ze mi sie tipsy na klawiaturze lamia...:P

Sdg wszędzie musisz rozpowiadać ile masz kasy? Może innych nie stać na te droższe? I nie zawsze lepsze...Jak ja nie znosze takich pustych ludzi!!!Nie masz co robic???

no 100 zł na tusz to - moim zdaniem - przesada - jeśli ktoś niepracuje to raczej ciężko byłoby go kupić.

i innych dobrych firm ale inglota takze , to znaczy ze kupuje pol - smiecie ?

tylko pomyśl ile by to kosztowało gdyby nie reklama? pewnie dużo dużo taniej.. i co? tandeta wtedy by była z tego? poza tym jak ktoś nie obsmarowuje gęby codziennie topną cieni i make-upu to nie wyda paruset złotych na jakies kolorowe kosmetyki... ale widocznie Ty musisz zamalowac swoją twarz i dlatego potrzebujesz "lepszych" kosmetyków...

Ty snobie, ty pusta lalunio, kto za to płacie co? Rodzice czy Facet? a jak cie stac na drogie kosmetyki to siedz cicho, nie kazdy ma bogatych rodziców czy dobra prace...zastanów sie co Ty piszesz , ludzie pracy nie maja a ty bredzisz o cieniach za 100 albo wiecej prózna z Ciebie lala! jakie ty masz priorytety w zyciu i wartosci- perfumy za 300 stówy , wtedy jestes szczesliwa - współczuje

głupia jestes i tyle... wogóle to marna prowokacja, bo wszyscy wiemy że inglot w tym przedziale cenowym to poprostu rewelka hehehe... a jesli masz uczulenie to pewnie nabawiłaś się go od tych "markowych" kosmetyków dior, chanel itp. i teraz jak kaska się skończy to nie możesz kupić np. inglota bo Ci gęba napuchnie !!!! sama sobie jestes winna! heheh załosna jestes hehe

szminka za 2zl to tez pzregiecie ale nie znaczy ze od razu tzreba wydac 180zl na jakis kosmetyk tyko dlatego ze ma firme a juz szczytem jest jesli kupujes te drogie kosmetyki tanio na bazarze by przyszpanowac (wspomne o warunkach przechowywania tych kosmetykow i ich utracie wlasnych wartosci)

do wszystkich naiwnych, ktorym sie wydaje, ze dior, chanel, clinique i inne to nie wiadomo jakie super kosmetyki rozmawialam niedawno z kobieta pracujaca w Lorealu (wejdzcie sobie na strone i zobaczcie ilu "super - marek" jest on wlascicielem) i powiedziala mi ile kosztuje ich wyprodukowanie takiej super-hiper np. szminki.... cale 12-13 zl, przeciez to kradziez w bialy dzien :D a potem takie naiwniaczki placa za nia 10 razy tyle i podniecaja sie, jakich to one drogich i porzadnych kosmetykow uzywaja. A inna ciekawa sprawa to to, ze nie mozna nawet obnizyc cen tych super kosmetykow, bo wtedy spada sprzedaz (panie snobki nie beda przeciez kupowaly tanizny :D) dziewczyny, uzyjcie w koncu mozgow i zrozumcie, ze teraz placi sie glownie za marke, pewnie i tak bedziecie sie upierac, ze drozsze=lepsze, ja jednak uwazam, ze to efekt psychologiczny ze swojego doswiadczenia wiem, ze drozsze nie oznacza lepszego, moj ulubiony podklad max factora bije na glowe cliniqua, chanel, givenchy, mimo ze jest o wiele tanszy od nich

widac laseczka ze na kosmetykach sie nieznasz kolorowka diora to zwykly szais a loreal tez jest do dupy :P wiec nie podniecaj sie tak bo wcale sie nie znasz :P

sdg kupuje od złodzieja :)