język niemowląt czy ktos czytał ta ksiażke.....

ciekawi mnie czy rzeczywiście ktos wypróbował metody znane z tej ksiazki, wiem ze dzieci nie mozna wychowywac wg ksiazki ale pewne rzeczy wydaja mi sie sensowne. prosze o dopowiedzi czy ktos może to stosuje

Ja przeczytałam ta książkę. Jestem zadowolona, że to zrobiłam bo pomagła mi rozwiązać kilka problemów między innymi z uregulowaniem dnia mojemu dziecku :) Nie stosowałam się drastycznie do metod w niej podanych ale tak ogólnie.

Ja czytałam i niektóre rzeczy naprawdę się sprawdzają, chociaz pewnie nie wszystko i nie na wszystkich dzieciach. Ale ogólnie polecam, moja mała dzięki tej książce spokojnie śpi w swoim łóżeczku :)

w ciazy czytajac te ksiazke bylam zachwycona... i postanowilam, ze Tracy Hogg bedzie moim guru ;) No i jest, ale mam wiekszy dystans - w koncu dzieko to nie robot, kazde jest inne i nie mozna wskazowek nawet najlepszej poloznej swiata traktowac jak szablonu, do ktorego dopasuje sie wlasne dziecko ;) Czasem trzeba rzucic w kat konsekwencje i pozwolic dziecku na usniecie we wlasnych ramionach, wtulone w mamine cieplo, zamiast konsekwentnie po chwili przytulenia odkladac do lozeczka... Planuje w najlblizszym nieokreslonym czasie wziac te ksiazke bardziej na powaznie, by poczynic kroki ku dluzszej przerwie nocnej, choc mam watpliwosci czy moj Synus nie jest jeszcze na to za maly... zoabczymy - poki co ksiazka Tracy Hogg zajmuje u mnie honorowe miejsce :)

ciagle czekam na opinie o ksiazce wiadomo że nie bede stosowac sie co do przysłowiowej kartki ale próbujemy własnie nasze malenstwo uczyc spania w łóżeczku i ciagele płacze. wczesniej usypiała na rekach a teraz w wózku i w tym chyba jest problem, mysle że sie przyzwyczaiła do tego kołysania

Ja mojego synka też bujam w wózku aż kiedys ktoś się mnie zapytał \"dlaczego tak robię, czy nie lepiej położyć go do łóżka żeby sam usnął?\". Zastanowiło mnie to i spróbowałam. połozyłam go do łóżeczka i wyszłam z pokoju, a mój synuś usnął w 2 minuty (przy bujaniu zdażało się, że musiałam jeździć wozkiem 20-30 min) ale tylko w dzień. potem nauczył się też zasypiać sam wieczorem. Ale nie robiłam nic na siłę. Za każdym razem gdy miał iść spać kładłam go do łózeczka a jak płakał brałam do wózka. Jedni mówią, że za bardzo mu ustępowałam ale efekt jest taki, że śpi sam, więc nie wiem kto ma rację. Nie stosowałam metody usypiania opisanej w książce bo stwierdziłam, że wolę jeździć wózkiem niż klepać synka po pleckach. Każdy ma swoje metody a książka służy tylko do tego żeby poukładać sobie to wszystko w głowie i ewentualnie podpowiedzieć jakiś pomysł.

nasza mała śpi z nami w nocy dzieki czemu przesypiamy prawie cała noc ale w łożeczku to jakby ktos jej skóre obdzierał.boje sie że jak podrosnie nie dam rady jej nosic. w ciagu dnia ciagle by chciała na rękach w ten sposób ja nic nie zrobie i cały dzien chodze w pizamie do tego karmienie piersia wiec mysle ze po miesiacu mogłabym sie juz ubrac w dzienne a nie nocne nakrycia.

Czytałam ta książkę w ciąży i byłam zachwycona, po urodzeniu małego mam pewne małe uwagi, bo stosuję rady Tracy Hogg w praktyce i wiem,że tak do końca wszystkich jej rad nie da sie wprowadzić w zycie. Ale i tak ta książka to dla mnie hit, bo bez niej miałabym o wiele mniejsze pojęcie co i jak mam robić. Próbuję stosować Łatwy Plan i powiem Wam, że mały dobrze to znosi. Oczywiście nie ma mowy o zegarku w ręku, budzeniu o godzinie, gdy wypada karmienie i sztywnym przestrzeganiu zasad. Książkę traktuję raczej jak drogowskaz, ułatwienie. Uspokajanie dziecka poprzez poklepywanie po pleckach w rytm bijącego serca u mnie sie sprawdza, chociaż nie powiem, kilka razy sięgałam po smoczek. Maluch spi od początku sam w łózeczku, juz wiem, kiedy jest zmęczony a kiedy chce jeść, kiedy chce pozostać aktywny a kiedy jest przemeczony. Jednym słowem polecam wszystkim tą lekturę, mnie ta książka bardzo pomogła. przede wszystkim jestem bardziej pewna siebie, wiem, że nie robie małemu krzywdy i jestem przez to spokojniejsza

mój synek skończył dziś 4 miesiące. pierwsze 2 miesiące to był najcięższy hardcore : mały ciągle płakał albo wisiał na cycu. nieraz brakowało mi czasu żeby wziąc prysznic albo spokojnie zjeśc obiad. potem wpadła mi w ręce książka tracey hogg. jak dla mnie bomba. od tej pory sielanka na całego - mały zmienił się w prawdziwego aniołka a ja mam wreszcie czas dla siebie i nie chodzę w piżamie do popołudnia

Czytalam, podoba mi sie, stosuje, widze jak rozne jest moje dziecko od dzieci kolezanek, ktore kieruja sie tym "ze czytac nie trzeba by wychowac". Ja mam otwarte horyzony, uwielbiam czytac i to daje efekty.

Polecam te ksiazke, zaluje, ze nie mialam od poczatku, a dopiero jak synek mial 3 m-ce.Ulatwila mi wiele rzeczy. Synek od 4 m-ca przesypia cale noce (12H), sam zasypia. Najwazniejsze ze nauczylam sie \"odczytywac\" czego chce. Warto przeczytac. Pozdrawiam

widze że trafiłam na stworzony przez siebie topik :) tylko wtedy byłam pod innym nickiem teraz moja mala zasypia sama w łzoeczku ma juz prawie 8 m-cy staramy sie postepowac wg reguł Tracy Hogg i sie sprawdzaja teraz jestem w trakcie czytania języka dwulatka bo niedługo czeka mnie własnie roczek i drugi rok dziecka :)

Czy to jest do kupienia wszedzie?

moge przesłac wersje elektoroniczna jak ktos chce albo w www.kdc.pl mozna kupic za 9,90 ja dokupiłam język dwulatka i tez jest super

przeslij mi na adres mariola_wolanin@yahoo.com ta wersje elektrpniczna...mam 5 miesieczna coreczke i mysle, ze moglabym sie dowiedziec ciekawych rzeczy:D:D:D Z gory bardzo dziekuje!!!:):):)

ja tez prosze o przeslanie mi ksiazeczki adrianaga@interia.pl

asiulek27 ksiazeczka dotarla- dzieki

asiulek27 Jesli możesz przesłać wersje elektroniczna to bardzo byłabym wdzięczna:) krasnal_mw@wp.pl

Z góry baaaardzo dziekuje i pozdrawiam:)

Ja też proszę :) Mail w wizytówce :) Dziękuję :)

Asiulek27 bardzo bym Cię prosiła o przesłanie dla mnie tez tej wersji elektronicznej bo mam duży problem z usypianiem mojej 9 m-cznej córeczki.Mój e-mail: iskra28@interia.pl Z góry bardzo Ci dziekuje i pozdrawiam.

ja też bardzo bym prosiła o tę książeczkę aggarath@o2.pl dziękusy

czy ja też mogę poprosić o przesłanie na adrs katherine20@wp.pl serdecznie dziekuje

widzę asiulek, że masz dużo chętnych na książkę, ale jak możesz, to ja też bym poprosiła - mój mail: emisienka@poczta.onet.pl Z góry dzięki :)

prawie kazde dziekco po 3 miescaiocu staje sie grzeczniejsze, mi nie jest potrezbna zadna ksiazka, dziekco ma 4 miesciace a spi cale 12 h, spi same w lozeczku , przy zgaszonym siwetle , a do 3 miesciaca byle nie znoosne

Asiulek ja również Cię proszę o wersję elektroniczną tej książki na adres ewa7-78@o2.pl.Dzięki.

Asiulek27 Prosiłabym bardzo o przesłanie dla mnie tez wersji elektronicznej bo mam duży problem z usypianiem moich 5-cio miesięcznych bliźniąt. Mój e-mail: anka.ka@vp.pl Z góry bardzo Ci dziekuje i pozdrawiam.

moja ma 5 miesięcy i jest bardzo trudno ją uśpić zwirek170@wp.pl z góry dziękuje

Jeśli to możliwe to prosze o wysłanie mi wersji elektronicznej na voda_ja@gazeta.pl z góry dziękuję :D i pozdrawiam

Witam! bardzo prosiłabym o przesłanie wersji elektronicznej owej książki na maila dudziu6@tlen.pl. Mam 3 miesięcznego synka który zasypia przy piersi i do tego czasu spał całą noc, a teraz pojawił sie problem. W dzień też jest nie ciekawie. Z góry dziekuje!