rozm. 32.....czy ktoś jeszcze taki nosi?

Tylko mnie od chudzielców nie wyzywajcie, poprostu jestem drobna. I mam problem z zakupem garderoby (mniej z górą, bardziej z dołem), jeśli też nosisz ten rozmiar - daj namiary na jakiś sklep, gdzie Ty się zaopatrujesz w ubrania. W Orsayu był ten rozmiar, ale teraz go kurczę chyba już nie zamawiają. Proszę o pomoc, bo naprawdę mam problem. A nienawidzę łazić po krawcowych, zresztą w moim mieście nie ma dobrych. HELP

New Yorker-spodnie sa ale tylko jak wchodzi nowa kolekcja, bo sprowadzaja chyba tylko jedna pare z kazdego rodzaju i Tally Wejl-tu to naprawde wogóle nie ma problemu! Ja co prawda mam bardziej 34-36 ale mam kolezanke 32 i wcale nie jest chudzielcem jest szczuplutka, ale i niska porostu drobna :) pozdraiwam

dziekuję, ze chociaż jedna dobra duszyczka się odezwała.....sprawdzę:) Naprawde żadna z Was Dziewczyny nie nosi 32? nie wierzę:(

ale milczą:(

to biustu to na pewno duzego nie maci...

hmmm jak na razie mieszcze sie w male 34, nie widzialam nigdzie 32:P

jest ten rozmiar

biust, talia, biodra, udko, nadgarstek? i waga, wzrost, wiek?

no xcóż, jakby mieli w skleoach to penwie tez bym nosiła. ostatnio chciałam sobie kupić spódniczkę, to w zarze 34 mi prawei, ze spadła z tyłka :o i tak smao było z S w ravelu i 34 w H&M i w innych sklepach :o ale żeby było ciekawiej, to bluzki spokojnie mogę nosić 34 albo nawet 36, w zależności od firmy, ale spódnicy to żadej nie moge dostać :o no chyba, ze w royal collection, tam parę razy trafiłam na spódniczki 34, które dośc małe wypadały i były mi dobra, no la enie moge ciągle 200 zeta albo i więcej na spódnice wydawać :o a dżinsmi to nie mam żadnych p[orblemów, zawsze się coś znajdzie w levisie czy lee. nie rozumiem kompletnie tekj dyskryminacji osób drobnych (bo żeby nosić taki rozmiar wcakle nie trzeba być superchudym)

a mozna spytac ile masz wzrostu i ile wazysz?

ja noszę ,34 bywa na mnie za duże :) Nie jestem chudzielcem(chociaz bym chciała) , szczególnie od pasa w dół ;)

mroowciu wzrost 163, a waga co ma do rozm? Właściwie to tak jak dziewczyna, która wypowiadała się wcześniej mam głównie problem z dolną częścią garderoby..... w pasie mam raptem 59 cm. Wiem, że w smyku jest taki rozmiar - tylko, że mnie z racji wieku nie pasują już dawno spódniczki z naszywkami barbie itd. ... .

a ile w biodrach, jakie grube masz udo?

mam 155 cm i 40-41 kg. Talia 61 cm , biodra 82, więc chudzinką nie jestem a jednak 34 często jest na mnie za duże :o (szczególnie dolna część garderoby) Ostatnio upatrzyłam sobie w sklepie super spódniczkę w rozm. XS i ...........spadła mi z tyłka :( Z braku kasy ubieram sie w lumpeksach a i tam ciężko mi cokolwiek dostać. Większośc moich ciuchow w szafie jest mlodzieżowa lub wręcz dziecinna :o Zgadzam się z poprzedniczką-ciężko czasami coś dostać a jak już coś na mnie pasuje, to przeważnie ma naszytego kwiatuszka, misia albo napis \"girl\" :D

yh........nigdy nie robiłam takich pomiarów.....ogólnie jestem......szczupła, główny problem mam z pasem (wszystko ze mnie leci)....jeśli chodzi o spodnie np rozm. 34 w biodrach i na udach leży ok....tylko ten wiecznie odstający (paskudnie) pas.....wrrrr, zakichana talia osy:(

jeśli masz talię osy to w biodrach powinnaś mieć 89cm (najmniej), a to już nie daje Ci rozmiaru 34, a już na pewo nie 32

zresztą nawet jak już cosik upoluję w sklepie z odzieżą dla dzieci - to panienki sprzedające jak się wybieram z trofeum do przymierzalni głupawo hihoczą, albo walą komentarz w stylu "a gdzie pani z tym idzie? to przecież dziecięca garderoba" ze wstydu się idzie spalić normalnie:( mój kochany kurna orsay olał 32:( w mordę jeżyka

a jakie masz wymiary.....przecież wiem jaki mam rozmiar noooo:(

no co Ty! ja bym chciała talię osy! ;) pomimo,ze wcale nie jestem chudziutka w dolnych partiach ciała,(uda !:( ) wszytko mi odstaje na biodrach:o

ok zmierzyłam się. biodra - ok. 82 udo - ok. 43 pas podałam wyżej, wzrost również

Jak dotąd nie podałaś ile masz cm w biodrach, a upierasz się tylko, że masz talię osy, a żeby taką mieć musiałabyś mieć przy 59 cm w talii minimum 89 cm w biodrach, a przy takich wymiarach nie wchodzisz w rozmiar 32, to chyba jasne?

no tak! Orsay nas olał :( mąż kupił mi tam płaszczyk 34 i oczywiście jest trochę za szeroki na dole ;)

Anulka a ja bym chciała być bardziej klockowata wtedy bym nie miała problemów z garderobą...wrrrrrrrrrrrr

Czyli nie masz talii osy. Ale przy takich wąskich biodrach rzeczywiście musisz nosić malutki rozmiar i rzeczywiście może to być 32 lub 34.

jakie masz - podałam..... poza tym powtarzam Ci - wiem jaki noszę rozmiar.....przecież od lat się z tym męczę:(

no to nie mam talii osy i juz:D jeju......no

w sklepie internetowym orsaya jest rozm. 32 (nawet mniejsze są:)) tylko, że nie da się w nim nic kupić....zapowiadają, że ma być polska wersja - czekam i czekam a jej jak nie było tak ni ma:(

jakie macie jesli je wogole macie bo na penie nie B, C czy D

na pewno nie