co ile trzeba chodzic na solarium zeby utrzymac opalenizne?

przed sylwestrem chodziłam na solarium i oplaliłam sie tak jak chciałam na brazowiutko. chciałabym to utrzymac co ile musze chodzic na solarium zeby długo ten efekt utrzymac?

szkodliwe, szybko sie zestarzejesz!!!!!!

chodząc do solarium 2 razy w tygodniu po 10 minut:)

pytanie było co ile trzeba chodzic zeby utrzymac opalenizne a nie czy sie zestarzeje. dziekuje za rade ale nie o to pytałam

no oki, oki, jak chcesz Twoja skóra, chcialam dobrze doradzić,...

aby zapobiec wysuszeniu skóry stosuj balsam w solarium i po solarium.

nie wyzywaj mnie z łąski swojej od debilek . moje zycie i robie z nim co chce a jak ty nie chodzisz nie znaczy ze masz mnie wyzywac:/ co za kultura...

dodam jeszcze,że przez systematyczne opalanie w solarium zredukował się u mnie cellulitis - to drugi plus poza piekną opalenizną:)

tylko zdecydowanie mniej go widac na opalonym ciele...

korzystam z solarium u kosmetyczki - i to jej opinia,dlaczego zredukował się cellulitis - nagrzewanie ciała w połączeniu z masażem przy wcieraniu balsamu - to efekt redukcji cellulitu.

kosmetyczna powie ci wszystko zebys tylko zechciala korzystac z jej uslug

możliwe....ale ja widziałam efekty.

musisz codziennie rano smarować się klockami od stóp do głów to brąz się utrzyma wogóle zapraszam na urynoterapie złoty kolor gwarantowany , piszcie dzwoncie , mailujcie , wpadajcie

tacy złośliwi? tylk opytam:P:P

Wez nie umoralniaj dziewczyny, jesli chce to chodzi. Wiekszosc ludzi w Polsce ma depresje zimowa. Dlaczego? Z braku slonca, dlatego nawet zalecane jest pojscie na solarium, oczywiscie nie za czesto i nie na za dlugie seanse. A palenie jest mniej szkodliwe? A zarcie tlustego jedzenia? Czy tego nie robisz? Odpowiedz szczerze

jak ktoś chodzi do solarium to wielki krzyk że szkodzi itp a co z tymi co palą ? nanich też tak jedziecie??? :(

piękna skóra po solarium trzeba tylko o nią dbać i zdrowo korzystać z lamp

hmm... chodze regularnie na solarium... bardzo dobrze jest w tym samym czasie brac witamine b-karoten... dzieki niej b. dobrze utrzymuje sie opalenizna... wtedy wystarczy isc na solarium raz na dwa tyg. i jest sie cay czas brazowiutka...

Chodzę raz na tydzień na 10 minut-opalenizna utrzymana:)

kazde solarium jest szkodliwe, ale im jest lepsze lozko tym ingerencja szkodliwych promieni jest mniejsza.Kiedys chodzilam na solarium na ktorym minuta kosztowala 80gr, wtedy na pierwszym miejscu stawialam opalanie a nie zdrowie i wysoka cene za to zaplacilam.Mialam bardzo powazne klopoty z oczami.Przez zamkniete oczy ten wpadaja znikome promienie, a jak jest lepsze lozko to posiada lepsze filtry.Polecam opalanie natryskowe nie jest szkodliwe moga w ten sposob nawet sie opalac kobiety w ciazy.Dzieki za uwage i pozdrawiam

dlaczego osoby które krytykują wogóle wchodzą na tą stronkę jeśli ich to nie interesuje niech się nie wypowiadają a co do solarium ...mam 33 latka i chodze od paru lat mam ładniejszą delikatniejszą skórę od rówieśniczek i młodszych kobiet(niektóre osoby się dopytują jak to robię że mam tak delikatną ,jędrną skórę bez cellulitu rozstępów,wyprysków,potówek czy syfków -a przecież jestem dorosłą osobą po porodzie 12 lat temu.)w moim wieku dziewczyny zaczynają powoli się starzeć zmarszczki sucha skóra .używają wielu kremów \"by się nie zestarzeć pięć godzin przy lustrze nigdy\".a ja tylko rano i wieczorem smaruję całe ciało oliwką z aloesu Johnson\'s baby lightoil spray(johnsons-johnson)i nic poza tym. chodzę raz w tygodniu na 10 minut na 700 kę .mam cągle opaloną skórę (zawsze zasłaniam oczy).nie muszę się martwić gdy nadchodzi lato że jestem blada jak ściana i nie wyjdę z domu bez rajstop

zawsze mialam blada cere i bylam zmarzluchem.oc jakiegos czasu ok 2 miesiecy starm sie pojsc na solarium raz w tygodniu przy slabych lampach to ok 15 min a mocne na 10 a co:) zaszaleje. kolor opalenizny zauwazm tylko w pachwinach i na brzuchu. ale solarium jest zbawienne bo nie ma jak dobrze sie pogrzac, nie mam i nie bede juz miala za pieknej cery ale w koncu ona jest moja i co ja ze soba zrobie to tylko moja sprawa. a sa balsamy i oliwki-ktorej ja uzywam po prysznicu

trochę to zobaczysz 'efekty', wszystko ładnie pięknie na razie.. Jakby ci zeszła ta opalenizan zupełnie to by ludzie pouciekali :P A za pare lat bedziesz wyglądać jak monstrum :) bahaha solarki do gazu :) A może do piekarnika? Tam na pewno baaardzo się opalicie :))

Dziewczyny nie kloccie sie bo nie ma sensu.Co do tej kosmetyczki co powiedziala jedne z Was ze cellulit jej sie zredukowal przez solarium to moim zdaniem (tez jestem kosmetyczka ) to bzdura,to nie od lamp zmniejszyl Ci sie celluli a co najwyzej od masazy ktore robilas sobie przy stosowaniu balsamow przed i po opalaniu. Raz w tygodniu zabieg opalania w zupelnosci wystarczy Wam aby utrzymac ladna i nie przesadna opalenizne.Oczywiscie stosowanie filtrow i roznych balsamow jest wtedy obowiazkowe !!!!! Beta karoten w tabletka pomoze utrzymac Ci ladny wyglad skory i przyspieszy produkcje melanogenezy w Waszej skorze.zalecam tez jedzienie surowej marchwii Co do opalania dzieki napryskowi to rzeczywiscie efekty sa natychmiastowe i koloryt skory jest bardzo lany.Oczywiscie nie pocimy sie wtedy i nie pachniemy spieczona skora,ale musicie sie liczyc tez z tym,ze przez ten sposob opalenizna szybciej sie zmywa i moga sie robic zacieki... co do lamp na solarium to prawda,ze najlepiej opalac sie w sprawdzonych miejscach,ale dziewczyny oczy i tak musicie chronic,bo klamstwem jest,ze jak lampy sa nowe to nie szkadza oczom...kto Wam takich glupot nagadal.Nie tylko powinnyscie chronic wtedy oczy,ale rowniez sutki i znamoiona Prawda jest,ze skora po solarium,ale tez po normalnym slonczu starzeje sie znacznie szybciej,ale osobiscie tez kozystam z solariu...najwazniejsze zebyscie odpowiednio dbaly o skore pozdrawiam

oczywiście że cellulit a solarium nie ma nic wspólnego .ja oczy chronię zabezpieczam takze sutki .po tylu latach chodzenia na solarum nie widzę u siebie żadnej zmarszczki(33lata) ,mam jasną karnację i tak jak w mojej całej rodzinie starość widać dopiero dobrze po 40-tce.zawsze wyglądałam młodo i wygladam to zależy od karnacji cery.zawsze wieczorem robię sobie na zmianę raz zimne raz ciepłe natryski i nie było dnia żebym się nie smarowała oliwką dziecięca .10 minut raz w tygodniu mi wystarcza by utrzymać opaleniznę jem też marchew piję soki własnej robótki z owoców .

asiucha.. popieram wystarczy jeden 1o minutowy seans w solarium aby utrzmac opaleniznę . Częstrze orzystanie to przesada.. szkodzicie drogie panie samej sobie. Opalona skóra ponetniej wyglada to fakt , ale zachowajmy umiar i nie dajmy sie zwariować .

na 10 minut raz na 2 tygodnie i to w zupełności wystarczy :)

chronicie sutki i znamiona? Bo mi nikt nic takiego nie mówił :O o oczach tak, ale tylko o oczach

nie polecam solarium tak często! sama chodze najwyzej raz na półtora miesiąca, skóra ma teraz ładny kolor, ale nie chcę chodzic czesciej bo to po prostu później okropnie wygląda i szkoda cery. Chcesz wyglądac jak wytapetowana barbie? później zrobią ci sie plamy na twarzy tak jak mojej siostrze bo chodziła za często i teraz za to płaci.

Ja uwazam, ze jest wiele rzeczy na tym swiecie ktore szkodza i nie ulega watpliwosci ze solarium jest jedna z nich. Jednak jesli sie korzysta z umiarem to nie powinno sie zbytnio ucierpiec. Ja chodze na solarium tylko zima, na poprawienie humoru i oczywiscie zeby wygladac troszke lepiej. W lecie nie ma mowy, bo wole naturalne sloneczko :) Panie z solarium radza aby na poczatku opalania chodzic co 2,3 dni az do uzyskania opalenizny jaka sie chce a potem wystarczy 2 razy w tyg. Ja jednak chodze raz na tydzien na 10 gora 12 min i opalenizna sie utrzymuje, Kiedy pochodze 2 miesiace w roku to nie powinno sie nic zlego stac, jednak wiadomo ze skora sie troszke zmienia, mimo stosowania balsamow.