Cesarka na życzenie, jak to załatwić?

eskulap ccc na zycznie 2 tys zl7 iartos-7 tys zl wawa arciszewscy bialystok 2 tys pod stolem wszedzie ok 3 tys rob i nie sluchaj debilek c c jest supr zero traumy

w eskulapie cc nie kosztuje nawet 500 zł ty powyżej, pozostałe stawki z innych miejsc pewnie też masz z palca wyssane?

A to co wymyśliłaś pod nazwą "pod stołem" to już całkiem kosmos, mój mąż chciał zapłacić i nikt nie chciał zrobic bo "miałam warunki na rodzenie". Niektórzy lekarze zadowolą się 500 zł, inni robią w ramach prywatnych wizyt. Poza tym jak ktoś ma na łapówkę 3tys. zł, to już lepiej rodzić w prywatnym i na zupełnie innym poziomie niż w państwowym szpitalu., wiele znajomych z różnych miast załatwiało cc, i nie pamiętam żeby któraś dała więcej niż 1000 zł. Sorry, ale znasz się na tym jak świnia na gwiazdach.

w życiu bym tyle nie zapłaciła i pomyśleć że miałam cesarkę raz i potem też straszyli ale urodziłam normalnie przecież to koszmar

nie da się czytać takich farmazonów napisanych jako 100% fakt

pod stolem waw -500zl eskulap 2 tysiace-sprawdz na stronie jak nie wierzysz 500 to bylo slonko sto lat temu :):) pod stolem da sie wszystko!!!!!!!ale po co???fakt i jescze rada jak s cie nie stac-to chodzis do psyhologo cala ciaze i n wystawia ze masz lek przed porodem / zaklada karte i kazdy lekarz ci zrobi/juz nie robcie jakzd ze to nie mozliwe bo wszystko mozliwe mi nikt problemow nie robil/wybralam 1 arciszwwscu bialystok-2 tys drugie-w eskulap-bylo 600 zl ale juz nie jes/ja nawet bym kredyt wziela zeby tylko miec cc

dokladnie wszystkie ceny sa na stronach klinik tak jak napisalam i skoncz pindolic ze klame nawiedzona ty, a te 500zl pod stolem to chya w pcimie dolnym u ciebie tam, ahhahahah

dokladnie jest to fobiia i mozna na to zaltwic papiery

Nie rozumiem, po co to "załatwiać" pod stołem, skoro można urodzić w miejscu, gdzie respektuje się preferencje pacjentki. Ja rodziłam na Parkowej w Białymstoku i bardzo polecam tę klinikę. Więcej informacji na moim blogu: mama-inaczej na blogspot Zapraszam :)

Z jakiego miasta jesteś??

jak coś to słyszałam o 2 koleżanek o lekarce z wrocławia. Jeszcze kilka lat temu za 1500zł widziała wskazania u pacjentek.

Eskulap w tym momencie 2300zł ;)

Dziewczyny u ktorego lekarza mozna zalatwic cesarke na zadanie oczywiscie z doplata? Blagam pomozcie bo umieram ze strachu. ;(

Zanim zaczniesz załatwiać zobacz artykuł http://www.sosrodzice.pl/cesarka-zyczenie-fanaberia-wygoda-moze-koniecznosc/

Boże co za bzdury co niektórzy tu wypisują. Podejrzewam, że piszą to te kobiety które rodziły przez poród SN. Miałam cc na życzenie. Również bałam się bardzo porodu SN. Cc załatwiłam zanim zaszłam w ciążę, normalnie u ginekologa który pracuje w szpitalu, bez łapówki, nie zrobił mi żadnego problemu. Grunt to szczera rozmowa. Lekarz ani razu nie nakłaniał mnie do zmiany zdania. Powiedz lekarzowi o swoich obawach, poczytaj o cc żeby nie było, że jesteś histeryczką tylko świadoma wyboru kobietą. Ps. Po cc czułam się bardzo dobrze. Nie miałam depresji, sama zajmowałam się dzieckiem. Nic nie bolało, w pierwszych dniach rana tak dziwnie ciągnie ale nie boli!!!!! Dziecko zdrowe, ma 3 lata i jestem w drugiej ciąży, która będzie rozwiazana w taki sam sposób.

ja tez nie wiem czemu robia tyle halooo kobieta powinna miec prawo wyboru jak chce urodzic..jakw innych krajach.tu trzeba latac i cudowac.naszcescie coraz wiecej lekarzy slucha pacjentki

Poszukaj tutaj: http://dumnamama.pl/category/porod/ciecie-cesarskie/

Rozmawiałam z trzema lekarzami przed podjęciemm decyzji o cesarce (nie mówiąc im w ogóle o takich planach) i wszyscy zgodnie powiedzieli 'nie ma kobiety, która po porodzie naturalnym nie ma żadnych powikłań. niektóre pojawią się od razu, inne w wieku 50 lat, jedne wymagają leczenia, a drugie nie, ale nie ma kobiety, która nie jest rozciągnięta po porodzie naturalnym'. uzmysłowiło mi to, że po porodzie naturalnym pochwa jest luźnejsza . i nie dajcie się nabrać na wypowiedzi 'moja nawet po porodzie stała się ciaśniejsza itd' , 'lekarz mnie ciasno zszył'. Lekasz nie zszywa pochwy tylko nacięcie. nawet nie zwęża wejścia do pochwy bo nie takie jego zadanie. ja zdecydowałam się na cesarkę z powodu strachu, z powodu obaw o późniejszą satysfakcję seksualną, a także najzwczajniej w świecie z wygody.

dziś i jak wrażenia? Bolało Cię coś potem? A pochwa była taka sama jak przed ciążą?

Ja przeżyłam oba porody. SN z powikłaniami dlatego potem miałam CC i nie mogę naturalnie juz rodzic. Ale nie i tym chce pisać . Fakt jest taki ze po SN latasz po kilku dniach a po cc ( ok zabieg bezbolesny ) ale potem to jest jazda i nie przez miesiąc a czasem i rok. SN miałam bez znieczulenia. Darłam się ze umrę itd. Bolało jak Cholera. Ale jak pisałam po kilku dniach biegałam juz i było super. Po Cesarce długo dochodziłam do siebie i mija 3 rok i do tej pory sex juz nie ten sam. I jednak SN milej wspominam emocjonalnie. Po CC nie mogłam dziecka wziąść na ręce bo tak bolało :-(

To nie jest prawda ze po porodzie naturalnym sie nie cierpi. Ze wszystkie bole odchodza wraz z urodzeniem dziecka. Ja przez dwa tygodnie nie wstawalam z lozka bo tak mnie bolala rana. Gdyby nie maz to nie wiem kto by mi pomagal zajmowac sie dzieckiem. Taki bol gojacej sie rany ze krok sprawia ogromna trudnosc!

Mialam dwie cv. Druga na zadanie. Po drugiej lepiej sie czułam i po jednym dniu smigalam! Po sn czasami tez dlugo cierpią jak popękają! Nawet gorzej jak po cv i wydaje mi się ze nie dostają tyle środków pbolowych co po cc

Ja miałam cesarkę w lecznicy Iatros i fakt po porodzie zabierają ci dziecko a ciebie zszywają i dochodzisz fizycznie do siebie- ale ja wolę to niż 20 h porodu w bólach, ten stres trwający całą dobę. I wcale nie uważam że CC to samolubstwo czy wygodnictwo po prostu jedne wolą CC, inne SN i nie ma tu co oceniać - ja się boję SN, ty się boisz np. pająków, ludzie mają różne lęki, najważniejsze to nie oceniać tylko wspierać!!! Mnie mąż wspierał po CC, a z blizną można normalnie żyć- po paru dniach się przyzwyczaja :) Kobietki wasz komfort psychiczny w trakcie porodu jest ważny bo potem macie siłę żeby zajmować się dzidzią!!!

Wczoraj w expresie reporterów bylo o cv i kobiecie co miala 3 cv i po 6 h zmarla i dziecko tez! Dlatego ja balabym sie juz 3 c

Mussia ta kobieta zmarła z powodu DIC, a to może pojawić się i przy pierwszym porodzie CC. Tam zawinił lekarze, chyba za późno zdiagnozowano co się dzieje. Ja jestem po CC ze wskazań medycznych. Ale może właśnie poczytajcie dziewczyny chocby o DIC, po prostu operacja to zawsze zagrożenie

Jak dobrze ze mieszkam w kraju gdzie moge sama decydować czy chce rodzic Naturalnie czy przez cc. Polska to jakaś Afryka ze zmuszają kobiety do naturalnego porodu albo biorą łapówki.

Na szkole rodzenia był lekarz i mówił, że odnośnie cc to w Brazylii 80 procent takich poród, a dla odmiany w krajach chyba mówił o skandynawskich to bardzo mały procent. W Polsce ostatnio czytałam, że bardzo wzrosła liczba cc i jest już chyba 40 procent poród :)

Straszny ten zespol dic:( No strach gdybym chciała miec 3 dziecko:( Chyba sie na to nigdy nie zdecyduje:(

Stary post ale się wypowiem. Ja będąc panną byłam pewna, że cc jest lepsze od poeodu sn. Jak juz bylam w ciąży (2014r) obudził się we mnie instynkt, że jeśli nic nie stanie na drodze, to powinnam być twarda jak miliardy kobiet na świecie i urodzić naturalnie. Nawet znieczulenia nie chciałam, bo to zawsze jakies ryzyko... qr... mąż był przy mnie caly czas i wie, że to bylo chore, jak ja cierpialam.. blagalam o cc ale położna stwierdziła,że juz na to za późno. Dziecko wyrwali ze mnie, bylam nacinana. Mial niespełna 3kg i obrzęki czaszki przez ten pie*****ny poród. Na szczęście doszedl do siebie i jest zdrowy jak ryba, ale ile ja wyplakalam nad nim, tego nikt juz nie wie. Długo nie moglam psychicznie dojść do siebie. A obok mnie w sali leżała kobieta ktora urodzila w 15min swoje piate dziecko i wyglądała na zadowolona. Chuda jak patyk, dziecko 4kg. Nie ma reguły. Teraz jestem w połowie drugiej ciazy i wiem, ze nie dam rady urodzic sn. Liczę na znajomości, ktore mam i wykorzystam je, bo nie naraże zycia mojego drugiego dziecka. A więcej nie planuję. To tyle. Pozdrawiam wszystkie mamusie. Trzymam kciuki za Was i Wasze Skarby. Życzę zero bólu i 10pkt apgar bez wzgledu jaki poród i połóg przyjdzie Wam wycierpieć! :-*

Czy jest może jakaś kobieta,która doradzi jak i z kim załatwić to w Pile lub Bydgoszczy?