Żony uzależnionych od o-game.

Łączmy się. Jest ktoś taki oprócz mnie?

:-(

Dzis jestesmy po rozmowie. To ze jest uzalezniony to za duzo powiedziane. Po prostu sie boje, ze moze do tego kiedys dojsc.

co moze dojsc?

a czy mogą być dziewczyny? :D mam taki sam problem, walczę z nim tak, że sama zaczęłam grać :D ale i tak mnie to wkurza, jak co chwila podchodzi do kompa i sprawdza, czy już napadł, czy jeszcze leci. śmiesznie brzmi, ale robi się smutne :D

Zorientowałam się,że nie jest dobrze, kiedy zerwał się w nocy, by odeprzec atak.Słownik wzbogacony o: deuter, kryształy, planeta, napad, wrogie centrum.:-0

Moja byc dziewczyny, po prostu baby. Moj jeszcze nie wstaje w nocy na szczescie. Ale dosc dlugo siedzi.

Tarta... mój wstaje... bo flota właśnie dolatuje, a nie można jej zostawić na planecie, bo ktoś przyleci i go rozwali :D dość dużo czasu zajmują napady i tzw. farmienie, jak również ciągłe dbanie o to, żeby flota nie stała na planecie, tylko sobie latała po gali i obliczanie, o której powinna wrócić, żeby już był w domu :D

rysie rysie, ale Ciebie to bawi a mnie wq...ia. Normalnie nie moge juz czasami. Eh, a moze powinnam sie nauczyc takiego podejscia jak Ty masz, bo byloby mi latwiej. Ostatnio sie o to klocimy co wieczor...

Micha, widze ze Ty masz taki stosunek do tego jak ja. Klocicie sie?

wiesz, bawi mnie, bo dorosły facet, a zachowuje się jak dzieciak. ale są chwile, kiedy mnie to wkurza strasznie, proszę go o coś, a on nie może, bo właśnie tam siedzi, albo to wstawanie w nocy - to już przesada ciężka, więc się przygotuj na to, że i Ciebie to czeka. co prawda mój coś ostatnio bąknął, że już go to trochę zaczyna denerwować, mam nadzieję, że go w końcu zdenerwuje tak, że przestanie w to grać :D tylko może być problem, bo ja się coraz bardziej wciągam :D

tez chce sie uzaleznic :(

jest o-game?

a co to jest?

http://www.ogame.pl/ :D ostrzegam - mężczyzn wciąga, kobiety mniej, ale również :D

rysie rysie, nie... on chyba wstawac nie bedzie w nocy, bo juz tez mi cos mowil ze czasami go to nudzi bo za wolno sie dzieje ze musi czekac i czekac... Ech... Ty mi tego tu tylko nie propaguj dziewczyno!!!

no trzymam kciuki, Tarta, żebyś nie miała tego problemu :D trzymam też kciuki za siebie, żebym ja przestała mieć ten problem

Ja jeszcze zoną nie jestem i na o -gamach mój narzeczony nie gra, ale... jest jednym z działaczy w grze w jakiś Mechy na telefonie z sieci Plus i jak słyszę nadchodzący do niego kolejny sms to zaczynam dostawać gorączki!

moj brat w to gra.Tez czasem przesadza,ale nie czesto,bo ma 17 lat i narazie bardziej go dziewczyny interesuja;)

roiro --> mysle ze wiem o co Ci chodzi... z jednej strony mysle sobie ze skoro go kocham powinnam mu zezwolic........

Trzeba podejsc do tego z luzem i mowic sobie, ze mu sie kiedys to znudzi, bo inaczej czlowiek zwariuje...............

kto jeszcze sieym z tym boryka?

Zabronić się tego nie da... Szkoda mi tylko kasy... Szkoda tego, ze czasami dostaję od niego smsa, który miał trafić do kogoś innego.. Zaraz potem myslę kiedy do mnie coś napisał i jakoś zawsze się okazuje, ze wiecej wysyła smsów do współgraczy niż do mnie... Z drugiej strony, przecież ze mną rozmawia więc tyle nie musi pisac... Nie wiem co z tym zrobić.

Skoro traci kase na to to rzeczywiscie bym mu przemowila do rozumu. Roiro, trzymaj sie. Moze placz pomoze?

Płacz tu nie pomoże.. Nie meiszkamy ze soba, więc nie jestem w stanie \"dopilnowac\" czy odpuścił, nawet jeżeli mi to obieca.. A racjonalnie nie portafię mu tego wyperswadować:(

Nie kłócimy się....zamyka mi buzię kafeterią :-P

roiro, rozumiem ze poki co jest twoim chlopakiem? wiesz, gdyby mial zostac Twoim mezem to pewnie nie chcialabys zeby te smsy bylu stale obecne w waszym zwiazku, moze warto z tym walczyc, skoro ci przeszkadza...

micha, no to macie 1:1. Skoro on ma ogame a Ty kafeterie to nie widze problemu. Chyba ze malo czasu spedzacie ze soba.

Mam nadzieję, ze nim zostanie mężem to sie z tego wyleczy.. przecież w końcu musi mu się to kiedyś znudzić!!??

roiro, tez tak mysle ze mu sie w koncu znudzi. Tylko czy nie znajdzie sobie potem czego innego???