czasmi śnie o byłej pierwszej miłości -

Każdy tak ma że idealizuje z czasem obraz pierwszej miłości, co by było gdyby wyszło, gdybyśmy się nie rozstali o jakąś głupotę... Ja miałem niepowtarzalną okazję spotkać moja miłość po 10 latach, oboje przez ten czas myśleliśmy o sobie, oboje po rozwodach... Więc tak jak by z automatu zaczęliśmy być razem i co, całkowita klapa, nawet miesiąca z sobą nie wytrzymaliśmy, żyliśmy wspomnieniami i obrazem zakochanych nadtolatków, bo to pierwsza miłość, taka czysta i bezwarunkowa. Już wie co by było gdybysmy zostali razem - byli byśmy dawno po rozwodzie :)

I wiecie co mózg chyba potrzebuje takiego czegoś, skoro pierwsza miłość to klapa to teraz w snach pojawia się kobieta z którą byłem na 3 randkach i tyle ale w snach tworzymy idealny związek.

Ah u mnie to nie tylko w snach odbywa sie idealny zwiazek. Juz w czasach kiedy bylismy para czułem, ze kocham ją nad wyraz mocno. Wiedziałem, ze to ta jedyna i wciaz sie łudze, ze nasze drogi w końcu sie zejda. Jednak lata niestety uciekaja a ona wciaz mnie unika. Mam wrazenie, ze ogrom mojego uczucia do tej kobiety widoczny jest tylko w jakis romantycznych filmach czy tez ksiazkach. Planuje poprosic jakiegos znajomego, ktorego nie skojarzyłaby z moja osoba o dostarczenie anonimowo bukietu róż z jedna sztuczna oraz białego misia. Moze zrozumiałaby przekaz. Co o tym myslicie?