Czy to możliwe że błyszczyk może powodować powstawanie pryszczy ??

Jakis czas temu postanowiłam zacząć bardziej dbać o swoje usta. Postanowiłam że będę je częściej smarować błyszczykiem lub sztyftami. Będąc w pracy smarowałam usta błyszczykiem średnio co godzinę. Jak tylko zaczynałam czuć że usta robią się suche szybko sięgałam po błyszczyk i wracałam do swoich zajęć. Ogólnie raczej mam cerę bez pryszczy choć czasem się zdarza że co nieco wyskakuje, ale są to tylko pojedyncze wypryski. No i przez ostatnie tygodnie zauważyłam że to "co nieco" wyskakuje jakby częściej. Właściwie to jak jeden pryszcz ledwie zdołał się w miare wygoić to w dość szybkim tempie pojawiał się nowy i dużo większy!! I tak bez przerwy w ciągu ostatnich paru tygodni coś miałam na twarzy. Zaczęłam się wkurzać i szukać przyczyny. Przez weekend siedziałam w domu i nie używałam żadnych kosmetyków. Kiedy w poniedziałek rano poszłam do pracy twarz miałam już spoko, względnie przyzwoicie wyglądającą. W trakcie pracy gdzies tak średnio co godzinę wyciągałam błyszczyk żeby sobie nabłyszczyć usta. Wracam do domu, patrzę w lustro i szok! Patrzę a tu dwa nowe ochydne pryszcze. Wyskoczyły mi zaledwie w ciągu kilku godzin. Wściekłam się bo zrozumiałam że to błyszczyk jest wszystkiemu winien. Tu człowiek się stara robić coś dla siebie, wydaje pieniądze a wychodzi na to że sobie szkodzi. Tylko że nie rozumiem czemu akurat błyszczyk. Przecież on jest do ust. A pryszcze miałam w bardzo róznych miejscach. Czy to możliwe że ten błyszczyk wnikał w skórę warg jakaś substancja krążyła wraz z krwią po całej twarzy ? Od dwóch dni nie używam już tego błyszczyku i od dwóch dni nic mi już nie wyskoczyło. Oprócz tego błyszczyka nie używałam żadnych innych kosmetyków. Może dla niektórych ten topik jest głupi, ale co tam. Wrogowie firmy Oriflame pewnie się ucieszą że bedzie to kolejne potwierdzenie dla nich, bo własnie ten błyszczyk był z Orieflame'u.

wiesz moim zdaniem błyszczyki raczej nie wywołują takich reakcji. Może odzywiałas się ostatnio źle albo kremy których uzywasz są źle dobrane? A może testujesz teraz coś nowego?

jak blyszczyk moze sie wchlonac i krazyc w krwi pomysl dziewczyno. Nawet kremy tak dobrze sie nie wchlaniaja a co dopiero blyszczyk... to napewno nie od tego. Popieram post wyzej

zdaje sobie sprawe że to brzmi absurdalnie, ale w tym czasie ani nie zmieniłam diety ani nie używałam żadnych innych kosmetyków. A róznice widze duzą odkad przestałam uzywac tego cholernego błyszczyka. Jesteście bardzo standardowe w poglądach odnośnie kosmetyki. Tymczasem większość ludzi nie zdaje sobie sprawy z wielu subtelnych rzeczy mających wpływ na organizm. Jakiś czas temu w dwójce był prowadzony program na temat użytkowania jakiegoś najnowocześniejszego urządzenia medycznego do wykrywania różnych chorób. Badano tam młodą dziewczynę i wyobraźcie sobie że to urządzenie wykryło że w organiźmie tej dziewczyny wciąż tkwią jakieś związki które były pozostałością ("spadkiem") po jej matce która 30 lat wcześniej używała ...dezodorantu. W organiźmie tej dziewczyny wciąż występowały jakieś substancje będące składnikiem tegoż dezodorantu. Pewnie że mogę się mylić ale mam takie założenie że w kosmetyce póki co wszystko jest możliwe. Jesteśmy jeszcze tak mało zorientowani na temat tego jakie reakcje zachodzą w ludzkim ciele. Same zauważcie jakimi oszustami są producenci kosmetyków i jak żerują na naszej ślepej wierze we wszystko co napiszą na opakowaniach kremu, a prawda jest taka że nas na każdym kroku mozna robić w balona.

prawda to ,że producenci kosmetyków robią kobiety w balona wpychając im substancje niedozwolone na rynku, do kremów itp. Hmmm...Nikt mi nigdy nie powiedział ,ze jestem standartowa. :D Zadałam ci te pytania bo one moglyby dużo wyjasnić. Naprawdę błyszczyk prędzej wysuszył by usta czy spowodował opryszczkę. Nie musi to być też wina składników - może po prostu za często się nim malowałaś. Pryszcze wywołuje też stres - może pracowałas nad czymś ciężko albo się denerwowałaś? Może krem którego używasz nie działa już tak jak powinien? A moze skóra nie chce już podkladu czy pudru? (jesli ich uzywasz) Jak widzisz przyczyn moze być mnóstwo. Wyrzuć ten błyszczyk w cholere i zacznij uzywać pomadek ochronnych. A na pryszcze polecam Tormentiol albo maść cynkową.

błyszczyk nie wywoła takiej reakcji!!!!to wewnątrz organizmu coś sie niedobrego dzieje

spróbuj oligo 25 vichy ja miałam problem z opryszczka i już nie mam wiem ze błyszczyk tej firmy zawiera substancje lecznicze i nawilżające!!!

A ja czytałam, że nawet lakier do paznokci może wywoływać pryszcze, w przypadku trądziku kosmetycznego. Że jeśli jesteśmy uczuleni na jakis składnik, to dotykając dłońmi twarzy \"zbliżamy\" tę szkodliwą substancje, która podrażnia nam twarz. nie wiem ile w tym prawdy, ale jesli to sie sprawdza, to twoja teoria może być prawdziwa!!! Lepiej go odstaw i tyle!

Popieram bans... Vichy Oligo na 100% nie uczulają. Chyba nie ma kosmetyku na który nie miałabym uczulenia a jak do tej pory po uzyciu tego błyszczyka nic mi się nie dzieje :)

Ojeny, znowy ta nachalna reklama???? Czy Vichy dzis sie uwzielo na kafe z tymi reklamami????

Wydaje mi się że poprostu to jest jakaś nowość i dlatego dziewczyny tak się o tym rozpisują. Ty natomiast mam wrażenie próbujesz zniechęcić do tej marki....

bo to gówno, przynajmniej za ta cene, a poza tym własnie kosmetykli vichy uczulaja!!!!!

mam ich kilka i jeszcze jakoś mnie nie uczuliły.

w recenzjach Wizaz ten błyszczyk Oligo 25 ma prawe 5 gwiazdek na 5 możliwych. Czyli chyba musi byc bardzo dobry....

sama go mam i uwazam ze jest wart tej ceny! naprawde odzywia usta, nic nie podowuje! to ze Tobie nie pomagaja kosmetyki vichy nie znaczy ze tak jest ze wszystkimi! i to nie jest reklama, tylko zachwycenie wielu osob, polecaja! nie wiem czy widzialyscie w gazetach te zdjeci z blyszczykiem - jak usta wygladaja przed i po... rzeczywiscie odzyskuja swoj kolor, nie sa takie wyblakle, ja moge chwalic i chwalic. Wiele rzeczy jest chwalonych wiec nic dziwnego se i to. A cena... odpowiednia do dzialania!

Witam Właśnie zauważyłam że ktoś podniósł mój stary topik ze stycznia. Już zapomniałam nawet że coś takiego założyłam... Ten topik nie był próbą zniechęcenia do używania kosmetyków Oriflame. Uzywałam wcześniej wielu kosmetyków tej firmy i byłam zadowolona. Wtedy po prostu zauważyłam taką zależność wiec napisałam na ten temat topik. Ot tyle. Oczywiście mogłam się mylić. Tak naprawdę to nie znam przyczyn ale staram się dociekać skądś się coś mi bierze na skórze i biorę wszystko pod uwagę. Nawet głupi błyszczyk. Nie wzięłam pod uwagę że to mógł być też wynik stresu. Niedawno znów wyczytałam, że w trakcie stresu w organiźmie uwalnia się jakiś hormon, który może powodować powstawanie pryszczy :/

nie wiem... :/ tak czy owak ten temat jest dla mnie zakończony. Ale dzięki za odpowiedzi i sugestie.