Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Frotka_100

ssanie kciuka

Polecane posty

Gość Frotka_100

witajcie.... moze któras z mam wie jak sobie poradzic ...moja 4-ro miesieczna córeczka za zadne skarby nie chce ssac smoczka za to bardzo chetnie ssie swój kciuk ..jak ja tego od uczyc ...co zrobic zeby polubiła smoczek? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze nie trzeba oduczać, niektóre dzieci mają dużą potrzebę ssania a kciuk jest zawsze \"pod reką\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój syn zaczął ssać kciuk, gdy miał ok.3 miesięcy. Niestety musiałabym stać nad Jego łóżeczkach 24H żeby stale wyciągać paluszek:o było niemożliwością niestety oduczenie Go ssania. Teraz ma 4 lata i nadal ssie kciuk, chociaz głównie do spania. Przez to ma krzywą górną jedynkę. Myślę, ze taka Jego uroda. Może spróbuj posmarować czymś paluszek, czego malec nie będzie lubił(chociaż nie masz zbytniego wyboru ze względu na Jego wiek;) ) Mój syn lubi wszystko jesć, więc ta metoda nie skutkowała. Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mały tez ssie swoje paluszki, na poczatku mu zabraniałam, zeby własnie potem nie było problemów z ząbkami; teraz jednak pozwalam mu na to, bo nie jest tak, ze ssie tylko kciuk albo głównie kciuk...pcha sobie wszystko do buzi, bo ząbki wychodzą:) Tyle ze od poczatku przyzwyczajony jest do smoka i w niektórycxh sytuacjach sam sie go domaga. Moi rodzice próbowali mnie oduczac ssania palców róznymi metodami...smarowali swinstwami, zaklejali. nic nie pomagało. Dopiero kiedys ojciec mnie nastraszył (chciał zażartowac), że na taki wyssany palec mój przyszły mąż mi obrączki nie założy:) Poskutkowało, ale tylko na chwile, bo potem okazało się, że problem tkwi w mojej głowie, jestem osobą b. nerwową i do tej pory dręczę te swoje palce- ogryzałam paznokcie, teraz skórki dokoła nich...i chociaz sie tego wstydze, to nie potrafie przestac. W sumie wiec jak widzisz, nie potrafie ci konkretnie odpowiedziec...musiałabys stwierdzic, dlaczego ona ssie kciuka-czy to wynika z tego okresu pchania wszystkiego do buzi, czy mocnego odruchu ssania, czy tez własnie jest to reakcja obronna, sposób uporania sie ze swoimi nerwami:) czy cokolwiek innego. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spróbuj jednak na siłę nauczyc smoczka. Tez tak zrobiłam, jak zauważyłam, że mój mały przymierza się do palca. To mniejsze zło, bo smoczek zawsze można odebrać, a palca nie! Wiem, że dobrze zrobiłam, bo nawet teraz w wieku trzech lat, jak tylko dopadnie smoczek, to wcadza go do buzi. Z palcem byłaby tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam moze nie staraj sie go jednak nauczac ssania smoczka.. Wiadomo ze powoduja u dzieci potem krzywy zgryz...a i ciezko oduczyc potem.. Ale co do oduczenia ssania kciuka..... polecam rekawiczki np... Po prostu zrob tak aby nie mogl wsadzic paluszkow do buzi.. podejrzewam ze ubranka nie bedzie ssal.. Wiec nawet mozesz mu zalozyc troszkie przydluzy kaftanik i dlonie schowac... a jesli to nie zadziala.. To moze jak z paznokietkami.. Wystarczy aby paluszki byly kwasne.. Wiadome ze dzieci nie lubia kwasnego.. Moze czyms mu te paluszki z lekka nasmarowac aby mialy wlasnie posmak goryczki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ftyftr
dlaczego chcesz oduczyc dziecko ssania palca?to jego naturalny odruch do samouspokojenia.moja dzidzia ma 2.5 miesiąca i jeszcze nie znalazła swoich paluszkó,choc bardzo bym chciała bo podczas zasypiania,gdy wypadnie smok rozbudza sie i jest płacz,więc muszę od nowa go uspokajać i przytrzymywać smoka w buzi.a z kciukiem tak jak ktoś wspomniał-jest zawsze \"pod ręką\".kiedyś na pewno z tego wyrośnie,a jeżeli chodzi o ząbki,nie jest powiedziane,że będą krzywe albo,że ssanie smoczka przyniesie mniej \"szkód\" pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do poprzedniczki - jednak ssanie palca przynosi dużo większe krzywdy, często dzieci mają całą szczękę wypchniętą do przodu. Trudno jest je oduczyć ssania palca, bo jest on niejako zawsze dostepny, podczas, gdy smoczek można schować albo wyrzucić. Słyszałam o kilku dziewczynach, które ssały palec do lat...18. Dlatego uważam, że smoczek jest lepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollka ma rację
mój syn zaczą ssać kciuk w wieku ok. miesiąca, bo pielęgniarki w szpitalu nawciskły mi, że jak sie karmi piersią to nie można podawać smoczka, no to sobie znalazł palca. Teraz ma 5 lat i nie widać nadzieji, że szybko przestanie ssać palec, robi to b. często. Górną szczękę ma bardzo krzywą, a dodatkowo nie można mu założyć aparatu dopóki nie przestanie ssać. No to w skrócie korzyści ze ssania palca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frotka_100
Bardzo, ale to bardzo dziekuje Wam za wasze wypowiedzi... bede sie jednak starała oduczyc ja ssania kciuka ...tez słyszałam ze smoczek jest o weile lepszy i przynosi duzo mniej szkód jezeli chodzi o zgryz, nie wiem czy mi sie to uda.., ale warto spróbowac... jeszcze raz dziekuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może nie odpowiada jej kształt smoczka? Ja proponuję, żebyś spróbowała ortodontycznego smoczka marki AVENT. Produkt dostępny jest na CoZaCena – www.cozacena.pl w niskiej cenie. Polecam gorąco.Jest dość uniwersalny i dzieci go lubią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×