Mój mąż...

ggalicyjak-wydaje mi się że ten ,,mąż,, o ile mozna go tak nazwać nie zarabia zbyt mało. tak ż epowiedz Mu iz są sposoby na poprawienie biustu ,szybkiej utracie tkanki tłuszczowej, wyrzeżbienie ciałka ....to tylko kasa jest potrzebna. Oczywiście nie popieram jego postępowania!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! No ale jeśli go kochasz .(ale czy mozna Go kochać) powiedz mi jeszcze ile jest starszy od Ciebie i dlaczego się z tobą ożenił tylko dla seksu i dlatego że zgrabna jesteś.....to jestchore bo nikt normalny tak nie robi , bo niby dlaczego miałby siężenić przecież taki facet może mieć sporo dziewczyn o podobnych gabarytach ja twoje . czy wy rozmawialiście na temat dziecka przed tym jak się pobraliście? sama nie rozumiem jak można było wyjść za kogoś takiego. bo jak się chce z kimś być to wiąże się z tym założenie rodziny trzeba wysłuchac wszystkie ZA i PRZECIW A ON NAWET NIE CHCEYSZEć Boże jak tacy ludzie funkcjonują na tym świecie?????? Aż się żal dupka robi......on będzie dyktował warunki!!!! Co za idiota z niego?

mój maz zarabia a ja wychowuje dzieci. zrezygnowałam ze swojej kariery bo chce aby moje dzieci miały ciepły dom a nie wiecznie spieszaca sie matke.ale jakby mi maz powiedział ze on mnie utrzymuje i ma prawo żądac to nie mielibysmy o czym rozmawiac wiecej. kobieto skoro tyle zarabia to szkoda mu kasy na twoja naukę nie wiem może ty jesteś sprzątaczka i pania do łóżka u niego na etacie.

weź ty z tą prowokacją już odejdź kobieto - jak ci się temat nie podoba to żegnam czule ale daj mi pogadać z innymi ok?? Nie każdy jest wolną, kasiastą bizneswoman

takie straszne rzeczy moze pisac tylko taka krowa, ktora chce miec dzieci, ale nie moze bo jest jałowa jak popiół :p

On stukniety szowinista i ty głupia baba(skoro wyszłaś za takiego idiotę), bez szkoły.Zabiera cie na wernisaże? A z kim i oczym tam gadasz?Chyba z takimi jak ty i o diecie zapewne.Nie robie kariery, ale mam dwie ręce do roboty i rozum. na studiach mozna mieć stypendium naukowe(rozwiedz sie to będziesz miala też socjalne).Panie Boże dzięki ci za normalnego chłopa, rozciągniętą pochwę po dwójce cudownych dzieci i nadwage i dziękuje ci też za rozum.....

ja cię nie wyzywam to ty też sobie daruj ok?/ A na wernisażach mam o czym gadać wiesz - dużo czytam i oglądam - jestem oblatana w branży - zazdrość ci dupę zżera bo ty tylko w domu? jakbym wyszła za jakiegoś dupka bez kasy to tez bym tylko w domu siedziała i nosa nie wyściubiała

ggalicyjkaJeśli jesteś na utrzymaniu męża to widać TAK CI WYGODNIE - skoro zupełnie nie przyjmujesz do wiadomości, że ON SIĘ SAM Z SIEBIE NIE ZMIENI.To żaden problem studiować i pracować. Mówisz, że i tak mąż nie chce płacić za studia - TO CO MASZ ZA PROBLEM?Piszesz o tym, że mąż nie chce dziecka i czego oczekujesz?Chcesz mieć dziecko to idź do pracy, studiuj zaocznie a potem znajdź sobie normalnego faceta.Jeśli tak Ci wygodnie, z pieniędzmi męża i z mężem to nie masz co pisać \"co zrobić, bo on nie chce dziecka\" - bo złotych środków nie ma!

jestescie siebie warci---madra kobieta jestes mysle tak samo

do Jesteście siebie warci : a ty jestes gówno wartym gówne siedzącym w domu na dupsku i nie mającym ambicji. Autorka chociaż dzianego frajera sobie znalazła a ty?? Masz szeroką pochwę i nic poza tym - musisz się podporządkowywać bo to on zarabia

właśnie siedzisz w domu. Ile jest wernisaży w roku? A może coś ciekawego ostatnio czytałaś? Tylko nie bilet autobusowy! No pochwal się jaka jesteś oblatana... :P

..a tak wyszłas za dupka z kasa... buehehehe

Boże zmiłuj się toż to istna NIEWOLNICA IZAURA.Ciekawy materiał na dalsze odcinki tej szmiry.Albo jesteś taka walnięta albo piszesz scenariusz jakiejś telenoweli!!!!!Bo w innym przypadku głupota godna wszechświata.

nie jeżdżę autobusami moja droga - zazdrość dupę ściska???? A wernisaży i bankietów wpływowi ludzie mają dużo ale co ty możesz o tym wiedzieć moja droga ... ostatnio bylismy np honorowymi gośćmi WOŚP ze względu na bardzo duży dar

Nie mogę, padnę zaraz ze smiechu No to niech Ci Owsiak odpali za ten dar jednego plemniczka i małą kawalerkę

padam ze śmiechu

powiem tak - kocham mojego męża za to jaki jest i za to zze ma pieniądze , on mnie kocha za to jaka jestem i za to ze jestem niezłą laską - pasuje?????????????????/ i co w tym złego. Miałam szczęście mimo ze nie jestem wykształcona to stać mnie na wszystko ale coś tzeba poświęcić co nie?? i ja się pytam jak to zrobic zeby nie poswięcic a mieć kapujecie?????? PS zazdrośnicom siedzącym w domu w starych, sflejciałych kalesonach i gotującym obiad dla swoich dzieci i mężą pana już podziękujemy

sama nie wiesz co chcesz mieć. A niezależnie od wysiłków rozumku to i tak juz mieć nie będziesz. nawet mąż ze tę powalającą kase ci nie kupi. Przykro mi :O

zazdrościcie mi mojej znajomości z Jurkiem Owsiakiem??????? Ostatnio nawet wpadł do nas - sama nawet zrobiłam mu kawę (normalnie robi to gosposia)

moja droga nie podpisaliśmy intercycy i on mnie nigdy nie zostawi bo połowa tej fortuny należy do mnie a on raczej nie chciałby nic stracić

:D dobra gimnastyka dla mojej przepony. Może ci gosposia urodzi?

masz kase kobieto, męża kretyna a sama jestes oblatana w branży,po co ci dziecko bo chyba nie o to chodzilo. chcesz sie pochwalic jakie masz życie? ja mam dwoje dzieci męża który nas kocha a seks z moja rozciągnieta pochwa jest super. nie wiem po jakie licho pytasz co masz zrobic jak nie czytasz co ludzie piszą,masz swoją hierarchie wartości i chyba juz wybrałaś kase a nie dziecko. pisałaś ze koledzy maja dzieci czyli maja normalne rodziny i ich zony były w ciąży a Twój dla kontraktów zakazuje ci zajść. coś nie tak .

kur... leze pod stołem masz poczucie humoru - brawo

niezła jestes moja droga niezła nie ma co - umiałaś się ustawić ja nie wiem. Nie to co te inne kaszaloty którym mąż przynosi grosiwa do domu i nawet nie mogą się za to umalowac i porządnie ubrać.

hahahahahah no i się zaczęło "żal dupę ściska" pięknie bywalczyni wernisaży

no jego koledzy maja dzieci i non stop porzyczają od niego forsę bo nie mogą ich utrzymać - co za prostaczki - narzekają jak cholera na te szerokie pochwy żon i zazdroszczą mu takiej niuni jak ja......

Pięknie się zaszufladkowałaś NIUNIA i co??? dobrze Ci z tym ????

w sumie tez bym wolała fajną, zajebistą żonę niż bachora i tysiaczek....

zastanow sie czy zycie zyciem meza jest dla Ciebie takim fajnym rozwiazaniem. Zostawilabym a sama zaczela dbac o swoje zycie. Szkola, studia, praca a on niech sie goni.

ON CIĘ KOCHA????? Raczej jestes mu potrzebna do reprezentacji!!! Życzę Ci żebyś nigdy nie straciła tej swojej urody bo marnie widzę twój dalszy los.Wcale się nie dziwię,że Twój mąż nie chce dziecka bo pewnie się boi,że mu przekarzesz swoje geny.A moze na boku już je produkuje u takiej jednej,której nie musi oglądać codziennie.

olaboga padam ze smiechu....