Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani Swann

różnica wieku

Polecane posty

co myślicie o różnicy wieku w związku? jakie macie doświadczenia? ja kiedyś byłam z mężczyzną 16 lat od siebie starszym i było bardzo dobrze na początku, ale potem różnica wieku nas podzieliła. Teraz jestem na progu związku z facetem 11 lat starszym. Zastanawiam się czy to dużo czy to mało? Co Wy o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bcer
preferuje kobiety w moim wieku ewentualnie dp dwóch lat młodsze.Ale mam dopiero 22 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toż to nekrofilia już
:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam faceta młodszego,nie przeszkadza mi to :D:P jest super ;) ze straszymi mi nie wychodziło to spróbowałam z młodszym, achhh im młodszy tym słodszy :P:P:P(w granicach rozsądku) ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nekrofilia :P baardzo śmieszne :P:P:P:P mam 22 lata więc 16 lat starszy facet nie jest jeszcze wbrew pozorom trupem a tak na serio ktoś coś napisze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasztanowiec
A ja lubię starszych, nie szpakowatych panów ;-), ale te kilka lat starszych ode mnie. Mój narzeczony jest starszy 6 lat i układa nam się bardzo dobrze. Jakoś nigdy nie pociągali mnie młodsi, nawet niewiele. Ostatecznie może byc rówieśnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość curcuma
16 lat róznicy w związku to spore przegięcie , ale 11 nie stanowi chyba problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niby 11 lat to jeszcze nie tak masakrycznie dużo, ale facet zdążył już chyba nabawić sie nawyków starokawalerskich, któze są nadzwyczaj przykre a jest jakaś osoba tu może, która jest w takim związku i mogłaby tak troszkę opisać jak sie układa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość curcuma
ja jednak wolę 16-latków, nie ma to jak młode ciałko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż jest o 13 lat starszy ode mnie (ja 26, on 39), układa nam się bardzo dobrze, jesteśmy partnerami, nie zauważam u niego nawyków starokawalerskich. Jesli chodzi o wady... no, może czasem upiera się jak osioł przy swojej racji, ale nie sądzę, by to wynikało z wieku. Czasem podczas kłótni stwierdza, ze jestem niedojrzała, ale rzadko się kłócimy, więc nie przeszkadza mi to aż tak bardzo. Jesteśmy 7 miechów po ślubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
azazello jeśli mogłabyś mi tylko napisać jeszcze, czy nie miałaś żadnych wątpliwości na początku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma znaczenia róznica wieku, wszystko zalezy od charakteru człowieka i czy jest zadbany,u mnie róznica wieku była od 19 do 8 lat przez ostatnie dwa lata, teraz jeden jest 16 lat starszy,drugi rok młodszy, zależy co lubimy:) Wszystko ma swoje wady i zalety, młodszy zachowanie chłopiece niedojrzałe ale ma wielki szacunek do kobiety,traktuje jak boginie, starszy,gentleman,zadbany,elegancki,inteligentny...ale kombinator..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mało tego, że nie miałam wątpliwości - ja tego pragnęłam z całego serca. Miałam 23 lata, kiedy sie poznaliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Azazello, no widzisz ja też tego pragnę, ale mam wątpliwości. Boję się, ze coś nie wypali. On jest naprawde świetny, ale boje sie że któregoś dnia on dojdzie do wniosku, że powinien być z kobietą w swoim wieku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do azzela
jak to sie stało ze sie poznaliscie ?....nie balas sie ze on juz jest mezczyna ktory cos w zyciu przezył a ty dopiero wchodziles w zycie ;) nie mialam obaw ze moze bedziesz go musila w jakis sposob doganiac? a jak sie ukladaja relacje z jego znajmomymi? .Od razu wszyscy cie zaakceptowali? nie traktowali ja sikse ? ze tak powiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A z kolei facet w Twoim wieku może po czasie dojść do wniosku, że woli młodszą itd. itp. :) Jeśli miedzy dwojgiem ludzi jest miłość, to nic innego nie ma znaczenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
początki są trudne :( teraz siedze i powstrzymuje się żeby nie wysłać do niego smsa, bo byłby to już 6 dziś. On oczywiście by odpisał, ale ciągle myśle o tym co tu zrobić żeby nie myślał że jetsem głupią małolatą. ratunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poznalismy się przez internet, miałam taki sobie okres w zyciu i szukałam nowych znajomości - zaczepiłam go na gg znając tylko imię, wiek i miasto. \"Urabianie\" go trwało trochę :) ale w końcu dał sie namówić na spotkanie. Jesli chodzi o różnicę doświadczeń, dojrzałości... zawsze lepiej dogadywałam się ze starszymi mężczyznami, rówieśnicy wydawali mi się niedojrzali, nie dający gwarancji stabilnego związku (wiadomo, takiej gwarancji nie można zdobyć opierając się tylko na metryce faceta, ale mimo to wydawało mi się ze starszy=dojrzalszy). Jego znajomi? Może najpierw jego bracia - ma starszego i młodszego - może i pomyśleli czasem o mnie \"siksa\", ale czułam się raczej jak maskotka, także jeśli chodzi o moich teraźniejszych teściów. A znajomi... ktos tam sugerował mu, że moge go rzucić (cóż, \"dziewczyna z internetu\"), ale nie zauwazyłam żadnych negatywnych zachowań otoczenia. Poza tym gwiżdżę na takowe, jeśli zaistniałyby w przyszłości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam..
22 lata, on 14 lat starszy, prawie 2 lata ze sobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do azzela
Przepraszam jesli to bedzie pytanie nie na miejscu ale ...wiadomo z wiekiem libido mezczyzn spada a kobiet rosnie ;) nie odczuwasz jakiejs roznicy ze moze juz mu sie nie chce ;) a jak z dziciaszkiem planujecie wogole powiekszyc rodzine ? ;) Ostatnio romzawiam z przyjacielem na tematy zwiazkow i wieku ..Przyjaciel ma 31 lat i mowi ze to jest wiek gdzie czlwoiek juz nie zakochuje sie ot tak ..ze nie szaleje z milosci jak 10 lat teamu ze teraz jest to bardziej spokojne...zgadzasz sie z tym ?probowal cie twoj maz zdobyc ? bo o to ze czujesz sie z nim bezpicznie chyba nie musze pytac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cóż za pytanie Migotko;) >>nie zaprzecze najlepiej takie 6 lat młodsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wożąc pannę daisy
mam sytuację podobną jak u azelli ja mam 25 lat on 38 13 lat różnicy układa nam się wspaniale zawsze pociągali mnie strasi (psychologowie tłumaczą to tym że wychowywałam się bez ojca). Nie wiem nie znam się na tym Najważniejsze że się kochamy nie zamieniłabym go na lepszy model :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odpowiadam z małym opóźnieniem - jego libido napewno nie jest na poziomie 19-latka, ale absolutnie nie moge narzekać - seks regularny, codzienny, jakoś tak się zgraliśmy, że zawsze wtedy, kiedy jedno ma ochotę, to i drugie mu w tym dorównuje. Czasem zdarza się nawet tak, że mąż chce, a ja jestem zmęczona. A z tym zakochiwaniem się... pamiętam jak to było na poczatku związku, ciągle patrzyliśmy sobie w oczy, maz mówił, że jest ode mnie \"uzależniony\" i że to cudowne uczucie... myslę, że ludzie zakochuja się w sobie niezaleznie od wieku, chyab zawsze jest czas na tę romantyczną miłość. Wiadomo, z czasem te relacje ulegają zmianie, ale to naturalne, że po 3 latach nie ma tzw. \"motylków w brzuchu\" a jest głęboka, goraca miłość + przywiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze coś - planujemy powiększyc rodzine i usilnie sie staramy, narazie bez rezultatów :( Mąż pociesza, że 2 miesiące starań, to nic i żeby się nie gorączkować, ech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
azazello, dzięki za wyczerpujące odpowidzi :) widzę, że oprócz pewnej słabości do straszych, podzielasz również zamiłowanie do literatury :) dla mnie w związku ze straszym mężyczną dużym plusem jest to, ze zazwyczaj starsi faceci \"umieją lepiej rozmawaić\" jeśli wiesz o czym mówie. a może ktoś jeszcze coś napisze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×