Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość laleczka z saskiej porcelany

Dlaczego jesteście z kimś w związku mimo ze go nie kochacie?

Polecane posty

mamy po 25lat, jestesmy 3lata nie bylismy razem 3miesciace i On przyszedl do mnie jak stwierdzil: milosc go do mnie przyprowadzila, a teraz twoerdzi ze mnie kocha ale... a co do tajemniczosci, to nazywa mnie \"zagadka\":) masz racje \"byc moze\", on chyba czuje ze ja bede chciala dazyc do czegos powazniejszego, a on sie czuje dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byc moze
Ech... A Ty wiesz na pewno, ze on Cie nie kocha? Bo, tak szczerze, ja juz nie wiem czego Ty oczekujesz... Moze on naprawde nie jest juz niczego pewien. Ja bym sie tylko bała, ze kiedy poczuje nowy powiew milosci to odejdzie. Moze on naprawde czuje sie zbyt mlody na stały zwiazek? Moze dla niego ciagle milosc to to samo co zauroczenie, a skoro tego nie czuje to zaczal miec watpliwosci czy Cie kocha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byc moze
No to chyba masz odpowiedz Laleczko... Zdaje sie, ze Twoj chlopak przezywa kryzys, ze "trzeba bedzie sie ustatkowac, a ja wcale nie wiem, czy tego chce..." Heh, mam nadzieje, ze mu przejdzie, bo ok. 30stki bedzie juz tylko gorzej (żart) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialam przyjaciela
przeciez on wrocil do ciebie ... Myslal o tobie caly czas . gdyby nic nie czul , zero , to nie myslalby o powrocie do ciebie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jemu jest tak wygodnie ma Ciebie ale na boku szuka kogos innego. Ja byłam z vhłopakiem 2 lata pod koniec zwiazku zaczął szukac wrarzen a potem mnie zostawił, nie umiałam sie z tym pogodzić on szukał ze mna kontaktu a spotykał sie z inna a ja nie umiałam odmawiac bo nadal kochałam a on znecał sie na demną psychcznie miał 2 panienki to było chore ja byłam swiadoma całej sytuacji on opowiadał mi o niej ale robił co chciał. Troche potrwało zanim otworzyłam iczy zewałam kontakt całkowicie i pomogło. Radze zrób to samo bo wpieprzysz sie w tosamo co ja miałam bo nadal kochasz a on zna twoja wartość wie ze szybko nie znajdzie takiej 2 dlatego chce miec pewnosć ze jestes i ze zawsze moze do Ciebie wrócić. Uwierz mi taka jest prawda. Zerwij z nim kontakt a potem po jakimś czasie okarze sie co bedzie daej albo bedzie chciał z tobą być albo poprostu zniknie ale Ty nie bedziesz przynajmniej cierpiała. ZOSTAW Go jeśli mu bedzie zalezało to nie pozwoli Ci odejść ale spraw zeby zobaczyl co traci bo inaczej sie zamęczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byc moze - widze ze niejeden kryzys juz masz za soba:) jak mam w takim razie postepowac z takim \"delikwentem\" ktory boi sie ustatkowac, mimo ze ja wcale go do tego nie namawiam, bo mi nie zalezy na obraczce, tylko na oparciu - mowilam mu to setki razy ze nie szukam meza, ale on chyba sobie w tym ataku kryzysu cos wmowil:( nic juz nie dociera...a ja boje sie ze zwiazek moze sie rozleciec oby to byla tylko taka przyczyna! no i to cale \"juz nie wiem co do Ciebie czuje, kocham Cie, ale...\" w tym tez masz chyba racje, on jakby nie uwzglednial ze milosc sie zmienia, zauroczenie mija. miki_888 - nie dam soba pomiatac, dziekuje za rade, chce ratowac ten zwiazek, bo wierze ze to tylko kryzys, ale jesli pojawia sie takie symptomy jak u Ciebie, wierz mi uciekne od razu, nie uznaje grania na dwa fronty. a wrazen szukal, owszem, jak nie bylismy razem, ale chyba mu sie znudzily skoro wrocil...obym sie nie przejechala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mialem napisac ze kobiety takze nie potrafia wybrac czy chca juz stalego zwiazku tak bylo w mojej sytuacji odeszlem..ale nie chce mi sie juz o tym pisac mowic ze znajomymi ciekawe czego to jest objaw wygadalem sie juz??stwierdzilem ze nie ma juz sensu o tym rozmawiac?? Milej nocki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje za wszystkie komentarze. wiele sobie uswiadomilam i uspokoilam sie, bo na piwerwszy rzut oka sparwa wyglada tak jak w pierwszym poscie, ale jak widac nic nie jest takie na jakie wyglada:) czasem takie babskie roztrzasanie tematu wilele wyjasnia:) zobaczymy co przyniesie kolejny dzien dziekuje za wsparcie dobrej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×