Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Różowa Panterka 30

RUMIEŃCE !!!

Polecane posty

Gość Różowa Panterka 30

Postanowiłam poruszyc nowy temat. Dziewczyny co robic zeby sie nie rumienic!? Ja czuje ze robie sie czerwona i to nie tylko kiedy sie zawstydze, ale np. jak mam rozpuszczone wlosy, albo kiedy wystarczy ze o dwie osoby za duzo na mnie sie patrzy i slucha co mam do powiedzenia (a czasem tylko sa to te dwie osoby obok mnie). O zgrozo! Choc z czasem nauczylam sie troszke nad tym panowac, bo moja praca tego wymaga i mam czesty kontakt z ludzmi, to i tak przychodza te NIESPODZIEWANE sytuacje....!! A juz wtedy jak pomysle ze robie sie czerwona to nie ma odwrotu!! Zaczynam plonąc!! Och jak ja zazdroszcze mulatkom!!! Podzielcie sie ze mna swoimi opinaiami. Moze macie na to jakis "Cudowny Lek" 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elleelle
wrzuć w google hasło: erytrofobia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Różowa Panterka 30
Dzięki elleelle !!! pełna optymizmu już się biorę za lekturkę :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja mysle
ze po przeczytaniu na temat erytrofobii nie bedziesz juz taka optymistką :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agataaaaaaa
oo...mam erytrofobie...hmmm.... ...chyba se zakupie witamine A

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość się uspokójcie
z tą erytrofobią. Naczytacie sę i wmawiacie sobie że macie takie objawy. Nic tylko położyć się do trumny i czekać na rychłą śmierć. Warto na spokojnie pójśc do odbrego dermatologa, bo pewnie masz płytko unaczynioną skórę i trzeba o nią specjalnie dbać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość się uspokójcie
aha - polecam fajny krem Synchrorose FAST, zapobiega własnie takiemu czerwienieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja zmora
jakbym czytala o sobie to jest strasznie krepujace,izoluje sie w ten sposob od ludzi...pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja zmora
nikt wiecej nie ma takiego problemu??czy jest wogole na to jakas rada???Staram sie nad tym panowac ale to strasznie trudne i nie zawsze wychodzi.Nawet jak rozmawiam z dobra znajoma czy z siostra zdaza mi sie "zapalic".Nie mam przyjaciól,chlopaka ,nawet jak ktos sie próbuje do mnie zblizyc i czuje ze dana osoba dazy mnie sympatia,unikam kontaktu i trzymam dystans.Juz nie wspomne jakie stresy przechodze przed np. rozmowa kwalifikacyjna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buraczana
mam to samo :-( strasznie cierpie,juz wpadlam w depresje przez to swinstwo.izoluje sie od ludzi,nie wychodze nigdzie nie cierpie szkoly bo tam caly czas ise buracze.Najgorsze,ze nie znam ekarstwa na to!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buraczana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez to mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trza sie z tym pogodzić
Życia nie oszukacie. Ja też tak mam ale z wiekiem troche mniej, ale cały czas. Znajomi mnie czasem specjalnie doprowadzają do buraka, to mnie dobija. Ale wszyscy którzy mnie znają już sie przyzwyczaili. Trzeba popracowac nad pewnością siebie, w tymjest problem. Musze wypróbowac ten krem, jak będzie w przystępnej cenie. Nie przejmujcie sie burakiem. przynajmniej jest w nas życie, a nie jak w tych bladych ścianach, bez emocji. pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megi24
hej, mam 24 lata i cale zycie milam problem z rumiencami, podstawowka - koszmar, kompleksy nie dawaly mi zyc az do liceum, pozyczylam od mamy puder i odzylam. Wiem ze to nie jest najlepsze wyjscie, bo skazalam sie na codzienny rytual \"wkladania maski\" ale jestem o wiele pewniejsza siebie, teraz uzywam pudru MAXFACTOR Lasting Performance odcieniem dopasowany do mojej cery, nie jest zbyt drogi bo kupuje na rynku za 30 zl ( w drogerii kosztuje ponad 40 zl) ale starcza mi conajmniej na poltora miesiaca wiec nie jest tak zle. nie wyobrazam sobie wyjsc z domu bez pudru. Jasne ze wieczorami przy demakijazu mam juz go serdecznie dosyc, ale jak narazie nie znam lepszej metody. Co prawda slyszalam ze w Anglii przeprowadzaja jakas operacje - likwiduja jakies naczynkaczy cis w tym stylu, ale to kosztuje fortune, jak dobrze pamietam jakies 15 000 zl.... moze keidys bedzie mnie na to stac, ale jak narazie puder to moj najlepszy przyjaciel :P pozdrawiam wszystkich, jak macie jakies inne wyjscie, oprocz zaakceptowania siebie ;) to cheetnie poslucham, buzka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jaaaaaaa
kurcze mam taki problem, w poniedzialek mam prezentacje przez wieloma ludzi i straszliwie sie boje bo tak strasznie sie czerwienie i przez to zapominam co ma powiedziec i tylko mam ochote zapasc sie pod ziemie. Co ja mam zrobic? Tak strasznie sie boje poradzcie prosze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jaaaaaaa
prosze pomozcie mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto tak jeszcze ma
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasssska
jaa:O:O mam 15 lat i jak mam mówić wiersz przy klasie, to wolę dosta 1:O A nie mówiąc juz o apelach:O yhh, nawet przy własnym chłopaku sie czerwienie, no jestem w sklepie z mamą i on wchodzi z kumplem, a ja cegła! bo burak to mało powiedziane, wiecie co jest najgorsze? JAK CZUJE ZE ROBIE SIE CZERWONA TO ROBIE SIE JESZCZE BARDZIEJ, BO GDY MAM TEGO śWIADOMOSC TO SIę WSTYDZE 50 RAZY BARDZIEJ :o żenada :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto tak jeszcze ma
ja mam tak samo. Nie wiem jak sie z tego wyleczyc..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przesadzajcie! Ja rumience mam na codzien, to juz nie jest u mnie erytrofobia,ale mam rumieńce na stałe.Mam na calych policzkach i na brodzie .Nauczylam sie juz z tym życ,bo wiem ze nie ma juz na to dla mnie zadnego leku :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto tak jeszcze ma
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasssska
samemu napewno nie można wiele zaradzić. CO najwyżej popracować nad pewnością siebie, i nie myśleć o sobie w taki sposób, że " o boże zachowuje się jak idiotka" bo wtedy inni też będą mieć takie zdanie. Ja sie wybiore do dermatologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto tak jeszcze ma
pewnie masz racje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jaaaaaaaa
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rumieńce są sexi dziewczyny
są sexi naprawde:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiarzezniczka
JAsne ze sa sexy ale takie delkatne a niebordowo sine jak ja mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale ze nie sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×