Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sklep z odzieżą

Mój własny interes-BUTIK Z ODZIEŻĄ...

Polecane posty

Gość sklep z odzieżą

Mam już pomysł ,ale mam też wielkiego stracha... Przenaznaczyć moge na ten cel ok 15-28 tysiecy(to wszystkie moje oszczędnośći) a koszty o których wiem napewno to wynajem lokalu=1000 zł, pewnie jakieś ubezpieczenie,wyposażenie sklepu,kasa fiskalna..reszta to odzież(nowa!!) i myślę o sporym wyborze torebek. Chcę otworzyć na wiosnę bo wtedy ciuszki wiosenne i letnie sporo tańsze:)) Czy ktoś z was prowadzi mały butik i podzieli się ze mną swoim doswiadczeniem i radą? Dodam że nie chce sprzedawać w nim ciuchów najtańszych typu koszulki z tandetnymi nadrukami za 15 zł a raczej chcę zainwestiować w cos gustownego,Oczywiscie nie super drogiego ale myślę cos ześredniej półki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sklep z odzieżą
Dodam tez że będzie to butik w mniejszej miejscowości. Ciekawi mnie ile można tak naprawdę zarobić i czy rzeczywiście się to opłaca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zalezy od
wielu czynnikow a najbardziej od dobrego punktu :) masz juz miejsce i zrobilas rozeznanie jacy ludzie beda u ciebie kupowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sklep z odzieżą
Jeśli chodzi o klientki to tak jak mówie stawiam na kobiety które umia się ubrać tanim kosztem ale w gustowny sposób a więc planuję troche wybrzydzać przy wyborze towaru:) Mijesce nie na samym rynku jednak w dośc dobrym miejscu mam upatrzone:) Nie wiem jednak nic odnośnie tego ile mniej wiecej można zarobić. Wiem tyle że sklepy z odzieżą nigdy nie sa puste a zainteresowanie jest wręcz duże:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sklep z odzieżą
Ile srednio w nieduży lokal należy zainwestować?Czy moje oszczedności sa wystarczające?:/Tak dużo wątpliwości....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amandaaa333
przede wszytskim w takich sklepach sporo sie zarabia na dodatkach... brasoletki, paski, drobiazki, okulary sloneczne, kapelusze-ladne i dobrej jakosci... klientki kupia cos malego i jesli sie podoba to wroca do sklepu-od razu na sukienke nikt w nowym sklepie szybko nie wyda ale na cos malego da sie naciagnac i powinno to byc dobrej jakosci bo jak tandeta to sie szybko rozniesie i ludzie nie wroca to tyle od kogos-zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sklep z odzieżą
Paski,sztuczna biżuteria,torebki,szaliki,apaszki wszystko to znajdzie się w moim sklepie.Mam dośc dobry gust więc tandety nieznosze i również w wyborze towaru będe polegac na swoim guscie. Tylko czy na to wystarczy mi moich oszczedności??No własnie ile trzeba zainwestować?Naprawde nikt tutaj nie prowadzi swoijego sklepu z odzieżą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinka - maja
Witaj Ja z innej branży ale jakby nie było tez U SIEBIE:)Na poczatku gratuluje odwagi sobie i Tobie...Uważam, że masz mało pieniążków na taką branżę ale...ja w lutym otwieram kiosk i mam gołe 2,500zł:P a mimo to ryzykuję. Wszyscy mi mowią, że to malo ale wole zainwestować je niż bezwiednie wydać na życie i dalej patrzec w sufit bo nie mam pracy...Nie poddawaj się-pamietaj małymi łyżeczkami ale do syta. Chochla na dzień dobry można się zadławić-taka jest moja zasada:)Całe szczęście te 2,500zł mam na towar. Dzierżawię kiosk od znajomych-poczekają na kasę:)Księgową też mam, ale zapłacę jej po 2 tygodniach:)Troche towaru wezmę na termin:)Fiskalna mi nie potrzebna bo nie przekroczyłam dochodu 40,000zł (rejestrowałam działalność w 2004r) Nie poddawaj się...Ja się cieszę bo bede miała pracę u siebie:)Najgorszy jest Zus ale teraz są dogodne warunki dla nowo otwierających działalność...przez 2 lata:P ale zawsze coś:)Moja firma jest zarejestrowana na męża, który ma pracę i stały etat to zusu płacę tylko 154zł:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinka - maja
I jeszcze jedno-nie polegaj na swoim guście-kupuj to, co jest trendy...zaufaj mi-ja nie znoszę np różu i bym go do slkepu nie wprowadziła, ale jak jest trendy to trzeba działać zgodnie z rynkiem a nie Twoimi upodobaniami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sklep z odzieżą
Kalinka fajnie że ty również z tych odważnych:))Zycze powodzenia Tobie i sobie bo przyda nam się z pewnością.Wiesz co wydaje mi się że musi sie to udać bo tak jak mówisz koszty teraz zus to jedynie 250 więc mamy większe sznase na rozkręcenie biznesu:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sklep z odzieżą
wiesz Kalinka oczywiście będe podąrzać za modą ale chcę jednak unikać ciuchów które są w każdym sklepie i na każdym stanowisku na bazarze.Nie chcę mieć u siebie koszulek z nadrukami typu np cyferki które to ostatnio były bardzo przecież modne.Chce wybierać towar który będzie się podobał zawsze niezależnie od trendów mody:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sklep z odzieżą
wiesz co jak masz tak głupio komentować to daruj sobie ok???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyTez
Rowniez otwieramy z rodzicami sklep na wiosne :) Mama nie pracuje - ma taki zawód, ze w dzisiejszych czasach przy małej ilosci dzieci nie jest potrzebna :( Tata zarabia mało a do tego pomagaja nam babcie i dziadkowie. Mamy juz pieniadze na wlasny biznes. Jeszcze nie wiemy do konca czy bedzie to sklep z bielizna ,skarpetkami itp.:) czy z ubrankami dla maluszków :) Życze powodzenia i duzo szczescia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sklep z odzieżą
Myślisz,że to dobry pomysł bo mi sie wydaje że tak i nie ma chyba takiej możliwości żeby się nam nie udało:)))Gdzie planujecie się zaopatrywać??Jak duże wydatki poniesiecie z tym biznesem? Życze Wam powodzenia bo do odważnych świat należy:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyTez
Moim zdaniem pomysł najlepszy z mozliwych, bo jesli tak ciezko jest teraz z praca, musimy sobie dac ją sami :) My musimy sie zmiescic w ok. 20.000-25.000 zł (wiec bardzo podobnie jak u Ciebie) Wiadomo, ze sporo pieniedzy zostawimy tez w urzedach. Co do zaopatrzenia - jeszcze dokladnie nie wiemy - nie wiemy jak to jest z przywozeniem towaru z zagranicy (mamy mozliwosc) trzeba pojezdzic po hurtowniach :) Załatwiania bedzie sporo, ale satysfakcja...mysle, ze nie mniejsza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sklep z odzieżą
Wiesz z tymi hurtowniami to z tego co wiem nie najlepszy pomysł i najlepiej jechać po towat do łodzi lub warszawy bo tam najtaniej:)Z tego co sie narazie zorientowałam to marży narzuca się z reguły 50% wiec jest nieźle:))Też myśle o sprowadzaniu odzieży z zagraniucy ale też nie wiem czy jest to dopuszczalne i czy nie ma z tym dużych komplikacji. Jak duży bedziecie płacić czynsz? U mnie raczej nie znajde nic poniżej 1000 więc troche sporo:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sklep z odzieżą
Niestety nie mam jakiś znajomości żeby się dowiedzieć czegoś bardziej konkretnego od osoby posiadającej już taki swój sklep.Miałam nadzieję że tutaj się coś dowiem ale widzę że bardzo cięzko i opornie z tym idzie:)Chyba każdy boi się konkurencji i nie chce służyć dobrą radą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyTez
U nas tez ciezko ze znalezieniem czegos ponizej 1000 zł Ale miejmy nadzieje, ze bedziemy w stanie zarobic na niego ;-) Poczatki zawsze sa ciezkie, ale jak tak patrze na małe sklepiki na osiedlu - tylko jeden zbankrutował na 10...Wiec to sie musi opłacac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyTez
No wlasnie my tez sie tak jeszcze nie orientujemy - fajnie by było gdyby w tym topicu wypowiedział sie ktos, kto prowadzi swój interes :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SKLEPIKOWA
JA PROWADZIŁAM SKLEPIK Z BIŻUTERIĄ I FRANCUSKIMI OZDOBAMI DO WŁOSÓW I POWIEM SZCZERZE - LUDZIE WOLĄ KUPIĆ TANIE BARDZIEWIE NA TARGOWISKU NIŻ WYDAĆ 10 ZŁ WIĘCEJ NA COŚ PORZĄDNEGO. dLATEGO TRZEBA MIEĆ RÓŻNY ASORTYMENT, GDZIENIEGDZIE POŚCIEMNIAC KLIENTOWI- NAJLEPIEJ NAMÓWIC GO NA DWIE RZECZY I BĘDZIE MIAŁ PORÓWNANIE ŻYCZE POWODZENIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sklep z odzieżą
no właśnie tez czekam na jakieś dobre rady no bo jak inaczej się dowiedzieć?przeciez nie wejde do jakiegos sklepu i nie bede dopytywać konkurencji:) Sklepikowa witaj-czyli wynika że wycofałaś się z prowadzenia tego sklepiku?Aż tak zle bylo? Oczywiscie ze sa ludzie którzy lubią bardziewie ale są też tacy co lubią gustowną odzież i napewno tandety nie bede miała u siebie bo jest jej pełno bo prawie w każdym sklepie w naszym miasteczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powodzenia
ZYCZE POWODZENIA:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sklep z odzieżą
Sklepikowa ja też licze na takie klientki:)) Sklepikowa przepraszam za wscipkośc ale czy zatrudniałaś kogoś czy pracowałaś sama, jak duży czynsz płaciłaś, jaka była marża na tą biżuterie,jak długo utrzymałaś sie na rynku?Dopytuję bo zastanawiam sie czemu sobie nie poradziłaś. Wiesz zastanawia mnie to bo jakoś nie zauważyłam żeby czesto sie ktoś likwidował w mojej miejscowości więc twierdze że dają sobie dośc dobrze rade.Co wiecej wiekszośc ma zatrudnionych pracowników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinka-maja
:) Ty się mój drogi sklepiku z odzieża nic nie bój tylko idz jak w dym...na poczatku będzie kiszka-u mnie też ale potem jak się ludzie przyzwyczają to bedzie super:)Ja nie chce kokosów-ja chce mieć świety spokój i te 2,000 mies. w zupełności mi wystarczą:)Zobacz, ja mam tak mało kasy a zupełnie o tym nie myślę i się nie boję bo moja motywacja i chęci sa bezcenne. W poniedziałek jadę na rozmowę z księgową i będe podpisywac umowę:)Konto firmowe juz załozyłam wczoraj. Została mi jeszcze aktualizacja danych w urzedzie skarbowym, podpisanie umowy z włascicielka lokalu i zakup towaru...No i jade z tym koksem. Nie mam pracy to sobie sama zajęcie znalazłam:)Zreszta, lepsze 500zł u siebie niż u jakiegoś pana pożal sie Boże prezesa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sklep z odzieżą
Kalinka to swięta prawda co mówisz ale wiesz jak to jest ,człowiek ma stracha mimo że juz się zdecydował i podjoł decyzję:) Chcę dopytac, dowiedzieć się czegoś więcej, wysłuchać jakiś mądrych rad jak to każdy bez doświadczenia. Nie wierze że ty nie zrobiłaś jakiegoś rozeznania:))Napewno wywiadów zrobiłaś kilka przyznaj się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sklep z odzieżą
No to widze ze ty już będziesz startować ze wszystkim bo jak już zarejestrujesz to masz obowiazek płacić składke. Ja narazie musze pojeździć jeszcze troche pobadać ten temat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinka-maja
Otóż nie...Jedyne czy się kieruje to doświadczenie. Pracowałam kiedys w kiosku, który teraz wynajmę:) Ponadto miałam już 2 kioski ale, że mnie okradli dwukrotnie to zamknęłam je i poszłam do pracy a , że z pracy mnie zwolnili to znowu otwieram:) Znajdz dobra księgowa-to połowa sukcesu w firmie-zaufaj mi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinka-maja
Składkę zus płace od lutego-od momentu zarejestrowania jest 7 dni na zgłoszenie do Zusu, ponadto ja mam firme zarejestrowaną cały czas tylko vat7 składam zerowy bo nie mam przychodu, teraz tylko musze zaktualizowac dane bo bede podlegac pod inny us.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinka-maja
składką zus zajmie sie ksiegowa-mnie to juz nie interesuje. to ona zglasza mnie do zusu itd...płacę jej i chce miec swiety spokoj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sklep z odzieżą
Kalinka wiec sama widzisz ze miałas o wiele łatwiej z podjeciem tej decyzji bo sama pracowałaś w czyms takim i wiesz wszystko na ten temat. No i jaki był utarg miesieczny w takim kiosku??Skoro byłaś tam zatrudniona to musiało być całkiem niezle skoro bylo na to stac twojego pracodawce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×