30paro latki starające się o dzidzie

Czarna31, a czy Ty już kiedyś miałaś usg dopochwowe robione? A co do badań, to progesteronu nie ma co robić, ale skoro zbliża Ci się owulacja, to zbadaj w poniedziałek poziom estradiolu i LH. Zwłaszcza LH jest ważne, bo przed owulacją poziom powinien być bardzo wysoki. Jeszcze prolaktynę zrób. I nie martw się, będzie dobrze.

Nie genewa nigdy nie mialam zrobionego usg dopochwowego. A te badania to zrobie na pewno. Calą noc mialam koszmary. Znowu ten cykl będzie na straty bo się za bardzo denerwuję.

Dziewczyno, nie denerwuj się. Skoro nigdy nie miałaś takiego usg, to może po prostu taka Twoja uroda, że jeden jajnik jest powiększony. To się naprawdę zdarza. Na razie czekaj spokojnie na męża, przyjedzie, przytuli Ci i zaraz zrobi Ci się lepiej.

przytuli Cię - miało być

Czekam, czekam i nie mogę się doczekać. Mam nadzieję że wszystko bedzie dobrze. No i ze te hormony chcociaż wyjdą dobrze. Dzięki genewa. Milej niedzieli.

A tak przy okazji jakie powinny być normy tych hormonów bo jak szukalam na stronach w internecie to na każdej stronie jest inaczej , porażka. No i nie wiem czy to LH powinnam teraz robić bo wszędzie piszą żeby zrobić w 3 dniu cyklu.

Mam sporo informacji na temat hormonów. Napisać na forum, czy może przesłać Ci emalią na adres, który podałaś w charakterystyce użytkownika?

Genewa prześlij na maila

Drogie 30tki, życzę Wam udanego tygodnia, optymizmu, udanych starań i wszystkiego naj, naj... Trzymajcie się, pozdrawiam Was wiosennie.

Genewa dzięki za te informacje. Jestem zobowiązana. Dolek mi trochę przeszedl.Meżuś się do tego przyczynil. Zrobilam dzisiasj badania. nie wszystkie, ale sporo. Zaplacilam niezlą kwote ale cóż. Żaluję tylko ze nie zrobilam tego wczesniej. Jeśli nic się nie wyjasni ani nie zmieni to w nastęnym cyklu zrobię jeszcze w poszczególnych dniach ten estradiol żeby zobaczyć jak to jest z tą owulacją no i jeszcze lhs. Teraz czekam na wyniki beda dopiero w piątek ale to przez CMV, bo postanowilam tez sprawdzić czy ewentulanie jakiś chorób odzwierzęcych nie noszę, zwlaszcza że mam psy i swego czasu też mialam koty. POZDROWIONKA W TEN SLONECZNY PIĘKNY DZIEŃ WSZYSTKIM DZIEWCZYNKOM. CHCIALABYM MIEĆ JUŻ TO MALEŃSTWO POD SERCEM.

Hej Dziewczyny Dziś wróciłam do pracy ale nadal czuje sie kiepsko boli mnie łep i mam katar ale i tak juz lepiej niz w zaszłym tygodniu Tak więc przez prawie tydzień pościliśmy ale to prawdopodobnie nic by nie zmieniło bo w tym tygodniu albo @ przyjdzie albo nie Moje nastawienie? raczej przyjdzie @ I kolejny miesiąc na nic Dziewczyny nie spodobał Wam sie pomysł z tabelką bo już jej dawno nie widziałam a tyle nowych dziewczyn do nas dołączyło które witam i pozdrawiam życząc ślicznych i szybkich fasolek

Majka na Twoje życzenie odświezam tabelke. Teraz czekamy na wieści od Ciebie i genewy:) Mam nadzieję że bardzo fasolkowe. Potem ja i julka oczywiście też z pozytywnymi wiadomosciami. Zapraszam nowe kolezanki do wpisów:) NICK......IMIĘ.......WIEK...... MIASTO..... ILOŚC CYKLI..... TERMIN @ majka74..... Majka...... 32......... W-wa............4..............08.03 julk_a..........Sylwia......31.........Sz-n..............2..............23.03 Czarna31......Beata......31........N.Sącz.............8.............22.03. genewa........Dorota.....35.........S-rz................8.............09.03.

Dzięki

Ja czekam na Tę, Której Imienia Nie Wymawiamy, przyjdzie na pewno, czuję to. Czarna31, jak bedziesz miała wyniki badań, to napisz jak wyszły. A mój stan mogę określić tylko jednym słowem: rozpacz. Czekam wytrwale, która wreszcie oznajmi nam dobre wieści.

co tak smutno u Was dziewczyny będzie dobrze a za trochę będziecie kupowały i pchały śliczne wózeczki ze swoimi płaczącymi maluchami Budziy się kilka razy w nocy i będziecie mialy dość albo...życzę Wam tego z całego serca Ja też się staram o dzidzię ale o 2 gą mam już prawie 3 letnią dziewczynkę

Jeszcze będziemy się wkurzać na brak snu i nocne wstawanie. Genewa wyśpij się dobrze bo jak niedlugo będziesz musiala wstawać po kilka razy w nocy do wrzeszczącego malucha to zatesknisz za spokojnymi nocami, ja tez:). Glowa do góry Genewa - trzymam kciuki.

Wyśpię się jak już będę w ciąży, nie ma obawy, rezerwy mam duże. A nawet jak maluchy będą nam beczeć, to co... damy radę, będziemy się przecież dalej wspierać. Wiesz Czarna31, że my całkiem blisko siebie mieszkamy.

To bardzo fajnie. Może uda sie nam spotkać na kawe kiedyś i pogadać o wszystkim i o niczym:) Mam nadzieje ze sie kiedyś spotkamy a w szczególnosci wtedy jak bedziemy mialy brzuszki pokaźne:)

Jasne, że możemy się spotkać, np. w wakacje (170 km to żadna odległość). W ciągu dwóch dni dowiedziłam się o 5 ciążach u znajomych, koleżanek..., niektóre to wpadki, inne po jednym cyklu starań już się cieszą. Każdy mówi wyluzuj się, tak jakby to było takie proste. Zaliczam coraz niższe stany doła.

Genewa uśmiechnij się. Naprawde wszytsko moze być dobrze i bedzie. Na pocieszenie wyslalam Ci coś na poczte:)

Czarna31, dzięki za słowa wsparcia. A myślisz, że młodym mamusiom nie mogłyby się przytrafić podobne wpadki przy opiece nad pociechami? Wiesz, tak naprawdę, to różnie może być... Też Ci coś wysyłam.

NICK......IMIĘ.......WIEK...... MIASTO..... ILOŚC CYKLI..... TERMIN @ majka74..... Majka...... 32......... W-wa............4..............08.03 julk_a..........Sylwia......31.........Sz-n..............2..............23.03 Czarna31......Beata......31........N.Sącz.............8.............22.03. genewa........Dorota.....35.........S-rz................8.............09.03. atena32.......Aneta.......32........R-sko...............5(4lata).....09.03 pozdrawiam wszystkie i życze dużo cierpliwości i wytrwałości w dążeniu do celu , a co do niewysypiania się jak już będzie dzidziuś to ja niewiem jak sobie poradze ,jestem strasznym śpiochem ,gdzie głowe przytkne to już śpie, ale myśle że będzie mnie mąż wyręczał poczęsci.a teraz jak wynika z tabeli jak co nie które z was czekam z niecierpliwością przyjdzie czy nie? Pozdrawiam i gorąco całuje..

Tak dziewczyny, my czekamy razem z wami z ogromną niecierpliwością i nie zapominajcie, że kibucujemy sobie nawzajem:) Powodzenia!!!!

Śpijcie dobrze dziewczynki. Niech przyśnią się Wam i mi tez bociany- cale stada bocianów:)

NICK......IMIĘ.......WIEK...... MIASTO..... ILOŚC CYKLI..... TERMIN @ majka74..... Majka...... 32......... W-wa............4..............08.03 julk_a..........Sylwia......31.........Sz-n..............2..............23.03 Czarna31......Beata......31........N.Sącz.............8.............22.03. genewa........Dorota.....35.........S-rz................8.............09.03. atena32.......Aneta.......32........R-sko...............5(4lata).....09.03 wiola_75......Wioletta....31........Ustka..............0.......... ...00.00. to i ja się dołączę, chociaż jeszcze nie odliczam. Oj śpijcie dziewczyny, śpijcie! ńie czekajcie, że się w ciąży wyśpicie, bo to też może nie wyjść! Jak w środku nocy będziecie miały zachciewajki na coś do jedzenia, to nie pośpicie! Albo będą was kości biodrowe boleć, albo będzie was budzić własne chrapanie? /tak było ze mną - zaczęłam chrapać w ciąży, i to jak!!!Na szczęście to już minęło/, albo wogóle nie będziecie mogły zasnąć? Ale wszystko to warte jest tego różowego bobaska, juz niedługo zobaczycie! no to dobrej nocy, i naprawdę wyluzujcie

Mam nadzieję, że jesteście wyspane i gotowe do działania w kolejnym dniu. A dzień zapowiada się piękny, świeci słońce, po prostu cudnie jest. Trzymajcie się, miłego dnia.

Pekny dzień faktycznie, sloneczko jest tylko trochę mrozi. U mnie 10 dc staranka w toku. Potem luteinka i znowu czekanie. Muszę bardziej wyluzować. Ufff ale jak, ech.

Witajcie Dziewczyny O rany jak zimno rano - 10 stopni brrrr Teraz świeci słoneczko a ja wyglądam tragicznie wyskoczylo mi zimno jeszcze na dodatek na górnej wardze o zgrozo, katar mniejszy ale gardlo jeszcze trochę boli. Czekam na testowanko jesli @ nie będzie to w niedziele zrobie tzw. prawdziwy test ale na intuicję wydaje mi sie że nic z tego nie będzie :( a szkoda I jak tu sie nie załamać!!!!!!!!!!

Wiatm Was Mam 31 lat. Staramy się od 8 miesięcy. Oststnio robiłam monitoring owulacji niach 12,14,16 . Nic nie było , zero śladu pęcherzyków. W przyszłym miesiącu mam to powtórzyć , a gdy nie bedzie rezultatów , to jakies leki dostane na wywołanie owulacji . Czy któras z Was miała coś takiego w swojej karierze starankowej?

Kikunia ja staram się od 5 miesiecy. Na razie monitoringu owulacji nie mialam wiec nic Ci nie poradze. Ale są leki na wywolanie owulacji więc się nie przejmuj poza tym pytanie czy robilaś badania hormonów bo one wiele Ci powiedzą i czy mierzysz temperaturę.