30paro latki starające się o dzidzie

Temperatury nie mierze . Miałm bardzo nieregularne okresy po odstawieniu tabletek ,lekarz przepisał mi duphaston na wyregulowanie . Biorę go już od maja.

Hormonki mam w porządku . Dał nam też skierowanie na badanie nasienia dla mojęgo wężysława:-))))

Spróbuj mierzyc temperature. Jesli nie masz skoku w drugiej fazie tzn ze nie bylo owulacji, jeśli masz skok to prawdopodobnie owulacja byla, albo moze pęcherzyk nie pekl jest tzw zespól niepękniętego pęcherzyka.

Czarna31, masz przepełnioną skrzynkę, moja wiadomość do Ciebie wróciła, zrób coś z tym...

Hejka, W tym cyklu mierzę temp. i może dzięki temu wychwycę owulację. Choć gin. zleciła mi tylko prolaktynę do zbadania, to ja zrobię sobie również te hormony, które wymieniła genewa. Pokłuć się raz i zrobić te najważniejsze hormony i z taką \"materiałem dowodowym\" pójść do gin.:) Pozdrawiam

julk_a, bardzo dobrze, że się zdecydowałaś na badania, zawsze lepiej żyć w świadomości tego, co się z człowiekiem dzieje. Koniecznie zrób LH przed owulacją, jak będzie wysokie, to znaczy, że się zbliża i jest o.k. Pozdrówka i życzenia owocnych przytulanek dla wszystkich, pa.

Genewa ale moja skrzynka jest prawie pusta, jeszcze ją sprawdzilam i jest dużó wolnego miejsca. Julka masz rację zrób hormony, ja zaluję że od razu nie zrobilam na samym poczatku. A tak wogóle to co u Was slychaćjak nastroje??

U mnie jest ok, nowy cykl, nowa nadzieja i mimo nawału różnistych spraw samopoczucie mam dobre. Oby jak najdłużej:) czego i Wam życzę. dobrej nocki

Jeśli chodzi o mój nastrój, to oglądam coraz niższe stany depresyjne. Czarna31, jeszcze raz spróbuję coś przesłać, może nie wróci.

NICK......IMIĘ.......WIEK...... MIASTO..... ILOŚC CYKLI..... TERMIN @ majka74..... Majka...... 32......... W-wa............4...............08.03 julk_a..........Sylwia......31.........Sz-n..............2...............23.03 Czarna31......Beata......31........N.Sącz............8..............22.03. genewa........Dorota.....35.........S-rz...............9..............04.04. atena32.......Aneta.......32........R-sko..............5(4lata)......09.03 wiola_75......Wioletta....31........Ustka..............0.......... ...00.00.

A ja mam strasznego doła zrobiłam test co prada 2 dni przed terminem @ I CO? WIELKIE NIC Idę ryczeć nic mi się w życiu nie udaje!!!!!!!

Genewa, przyslij mi o tych hormonach , pleaseeeee.:-)

Genewa, przyslij mi o tych hormonach , pleaseeeee.:-)

kikunia8, bardzo chętnie, ale na jaki adres?

Sorry , ale ze mnie ..... kika_8@tlen.pl Dzieki:-))

Ale Wy tu Dziewczyny przynudzacie nic się na tym topiku ciekawego nie dzieje a szkoda :(

Dzięki Genewa :-)))

Karla to nie czytaj - proste. Genewa wszystko jeszcze przed nami. Julka cieszę sie ze optymistycznie patrzysz na świat. Ja już się boje mieć nadzieje. Chociaż jak widzę sloneczko i czuje już wiosnę to mi lepiej. Kobietki dzisiaj nasz dzień. Uśmiechnijcie się.

Genewa dzięki za maila, też Ci coś przesylam abyś nigdy nie tracila nadziei.

Witam wszystkie dziewczyny starające się o dzidziusia. w tym roku skończę 31 lat i jestem w 7 mies. ciąży. Staraliśmy się przez 15 miesięcy - a w zasadzie przez rok. Ostatnie miesiące odpuściłam sobie , byłam już tak sfrustrowana< że miałam dość tematu dzieci. Wyjechaliśmy na wakacje a w miesiąc po powrocie zaszłam w ciążę. Dodam jeszcze że jestem mamą 7 letniej dziewczynki - miałam 24 lata i zaszłam w ciąże w 2 cyklu. Trzymam za was kciuki - ale moja rada - starajcie się o tym nie myśleć, po prostu kochajcie się z partnerami, cieszcie się wiosną.

Czarna31, dzięki, pewnie tylko to mi już zostaje.

Czarna muszę patrzeć optymistycznie bo mam już dość dołowania się, więc czas najwyższy to zmienić a jak już jest więcej słońca to od razu ma się więcej energii i zupełnie inne spojrzenie na różne rzeczy:) Wam też tego życzę. Dzięki Magda za to co napisałaś, wzbudza to większą nadzieję:)

Genewa wiem że latwiej jest pocieszać innych i dodawać im nadziei niż wmówić sobie ze będzie dobrze.ZAwsze mam uczucie że innym się uda tylko nie mi, ale cóz zobaczymy.Oby wszystko się nam spelnilo:)

Witam was wpadłam na chwilke ,widze że nie macie zbyt dobrego humoru pomimo naszego święta , choc ten jeden dzień w roku powinłyśmy się cieszyc i świętowac i zapomniec o troskach i kłopotach,mam nadzieje że zostałyście opsypane kwiatami i życzeniami więc nie smuccie się już będzie dobrze . genewa , czarna31 będzie dobrze ,majka74 ty już dostałaś@ czy tylko przez test tak płaczesz,,niepłacz ja też siedze jak na szpilkach 26dc i nic ani @ ani innych wieści test jeśli już to zrobie w sobote,więc chyba zwariuje przez te dwa dni,ale sie rozpisałam ale musiałam troche upuścic napięcia .

Miłego dnia Dziewczyny! Trzeba tę zimę jakoś przegonić, bo ja już nie wyrabiam. Jeszcze trochę i sól z dróg mi zeżre karoserię w samochodzie i czym ja biedna będę do pracy jeździła... A tak na poważnie, to naprawdę mam już dość zimy i tęsknię za wiosną. Wreszcie będę mogła coś zrobić w moim przydomowym ogródku (jeśli wszystko nie przemarzło w zimie). Pozdrawiam Was, trzymajcie się, zmykam na cały dzień (wyjazd służbowy). Pa, moje Drogie!

Milej pracy genewa! Ja jestem trochę rozbita i mam okres czarnowidztwa.Już po dniach plodnych u mnie i teraz czekanie- czyli najgorszy okres.

Atena dzięki za slowa otuchy, może w końcu będzie dobrze chociaż brak mi sil i nadziei.

O matko, nie mogłam znaleźć naszego topiku, a na dodatek jakiś straszny bajzel tu dzisiaj panuje: moderatorzy strajkują, ludzie wypisują niestworzone rzeczy...!!! Ledwo żyję po dzisiejszych rozmowach, wróciłam do domu, męża nakarmiłam i pomyślałam, że trzeba do Was zajrzeć, a tu cisza. Dziewczyny, nie przejmujcie się tymi wrednymi wpisami. Odezwijcie się i napiszcie co u Was słychać, głowy do góry, jesteśmy przecież optymistkami ( i tylko czasami mamy malutkie dołki)...

Witam rzeczywiście cicho i topiku też znalesc nie mogłam aż się wystraszyłam ,kiedyś weszłam na forum i prosze nasz topik na pierwszym miejscu pomyślałam ale tu gaduły piszą a dzisiaj smutek i cisza . Wzywam wszystkie do rozmów aby topik na pierwszym miejscu sie znalazł.

Właśnie się dowiedziałam, że zmarła Hanka Bielicka. Jak na nią patrzyłam, to zawsze myśłlałam, że bedzie żyć wiecznie. Jeszcze nie tak dawno grała w reklamie, mówiąc, że wątroba nie ma łatwego życia...Oj, fajna z niej była kobitka.