Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 30 tolatka

30paro latki starające się o dzidzie

Polecane posty

A gina nie powiedziała Ci nic o tym, kiedy przerwać? Ja kiedyś miałam taką sytuację, że miałam brać luteinę od 14 do 25 dnia cyklu, potem przerwa. Tylko problem w tym, że luteina jest przepisywana z różnego powodu, a poza tym, każdy ginekolog może też mieć jakieś swoje tajniki leczenia. Nie wiem, co Ci poradzić. Bierz ją i tyle. A co do facetów, to też mają swoje bolączki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gina powiedziala że jak tempka zacznie spadać to przestać brać, jak bedzie wysoka to brać dalej bo to dobre dal dziecka. Ale nie chcę przesadzac. Niby moje dawki są dość male bo biore dwa razy dziennie, a na ulotce jest 4 razy dziennie. No nic poczekam do wieczora, będe mierzyć temperature i biegać do toalety. Testu nie robię bo się boje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna, trzymaj się, może jakiś bociek zostanie na Waszym dachu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Staram sie Genewa a bociana ugoszczę czym się da byle zostal ze mna:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK......IMIĘ.......WIEK...... MIASTO..... ILOŚC CYKLI..... TERMIN @ majka74..... Majka...... 32......... W-wa............5...............15.04 julk_a..........Sylwia......31.........Sz-n..............3...............16.04 Czarna31......Beata......31........N.Sącz..... .......8..............22.03. genewa........Dorota.....35.........S-rz...............9..............04.04. atena32.......Aneta.......32........R-sko..............6..............06.04 wiola_75......Wioletta....31........Ustka..............0.......... ...00.00. agatje.....Agnieszka.....32.......Wellen...........2lata..........ok.23.03 KOBIETKI ZAFASOLKOWANE NICK......IMIĘ........TYDZIEŃCIĄŻY...............TERMIN PORODU Cześć dziewczyny. małpa przyszła jak w zegarku i poprawiam tabelkę. Miłego dzionka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
julk_a, wpadaj do nas częściej, Czarna, a co u Ciebie? Dziewczyny, czekam na najnowsze informacje! Miłego dnia, trzymajcie się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatje
Dzień dobry. Co słychać? Coś nowego? Bociany lecą? Wiosna idzie? Wczoraj poszalałam sobie w ogrodzie. Super sprawa. W słoneczku było ciepluteńko, mmm. Po tej robocie tak mnie zmogło, że o 22 poszłam do łóżka i o 7 nie mogłam się dobudzić. Pewnie pora na wiosenne zmęczenie :)) Mam pytanie. Panicznie nie znoszę widoku martwych myszy, kretów i ptaków. Wczoraj więc jak taki jeden ogromny kret leżał pośrodku trawnika, zupełnie zmieniłam plan prac, byle go tylko nie widzieć. NIe ruszę tego nawet długą łopatą. Brrr. Mój mąż śmieje się z tej mojej fobii. Tłumaczę mu więc, że kobiety tak mają. Nie wiem tylko czy mam rację. Czy w was widok takich rzeczy też budzi obrzydzenie? Ot takie wiosenne pytanko. Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny. U mnie nie wiadomo co , niby jest plamienie od wczoraj, tempka wariuje raz pokazuje 37,2 a potem 36,5. Piersi mnie pobolewają wiec czekam nadal, chociaż raczej spodziewam się @ bo w poprzednim cyklu też mi tak wszystko wariowalo. no i mam takie napady ciepla. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna,nie pozostaje Ci nic innego, jak tylko cierpliwie czekać. A ja mam znowu napady smutku, w pracy mnie wszystko wkurza. Znowu pojawia się to samo pytanie: czy jeszcze jest sens tych starań? Czy nie jest za późno? Wyszło słońce, jakieś pocieszenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tabela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starająca się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK......IMIĘ.......WIEK...... MIASTO..... ILOŚC CYKLI..... TERMIN @ majka74..... Majka...... 32......... W-wa............5...............15.04 julk_a..........Sylwia......31.........Sz-n..............3...............16.04 Czarna31......Beata......31........N.Sącz..... .......9..............15.04. genewa........Dorota.....35.........S-rz...............9..............04.04. atena32.......Aneta.......32........R-sko..............6..............06.04 wiola_75......Wioletta....31........Ustka..............0.......... ...00.00. agatje.....Agnieszka.....32.......Wellen...........2lata..........ok.23.03 KOBIETKI ZAFASOLKOWANE NICK......IMIĘ........TYDZIEŃCIĄŻY...............TERMIN PORODU Jednak @ tak mi źle. Mam dość mierzenia temperatury, lekarzy i tego wszystkiego. To niesprawiedliwe,zawsze bylam zdrowa , nie piję nie pale i co z tego ? Dlużej nie dam rady:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starająca się
Mogę do Was przyłączyć, niedługo rozpoczynam starania ( jeszcze miesiąc ) Ciekawe czy i się poszczęści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna, wytrwaj, proszę Cię, nie załamuj się. Zobacz, ile czasu ja walczę. Nachodzą mnie różne zwątpienia, ale walczę. Nie wolno się poddawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieprawda, masz siłę. O wszystko co ważne trzeba walczyć. Ryczeć możesz, lżej Ci się zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatje
Hej Czarna. będzie dobrze, przecież starasz się niedługo, chociaż ja płacz doskonale rozumiem i prawie zawsze mi się przytrafia jak dostaję okres. Jutro będziesz się czuła znacznie lepiej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatje
NICK......IMIĘ.......WIEK...... MIASTO..... ILOŚC CYKLI..... TERMIN @ majka74..... Majka...... 32......... W-wa............5...............15.04 julk_a..........Sylwia......31.........Sz-n..............3...............16.04 Czarna31......Beata......31........N.Sącz..... .......9..............15.04. genewa........Dorota.....35.........S-rz...............9..............04.04. atena32.......Aneta.......32........R-sko..............6..............06.04 wiola_75......Wioletta....31........Ustka..............0.......... ...00.00. agatje.....Agnieszka.....32.......Wellen...........2lata..........ok.12.04

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, głowa do góry, nie martwimy się!!!!!!! Wszystkie smutaski wychodzą na słońce i optymistycznie patrzą w przyszłość:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powinnam sie cieszyć wiosną a tu znowu klody pod nogi. niektórym udaje się wszystko za pierwszym razem. U mnie zawsze wszystko szlo po grudzie, zawsze musialam pokonać mnóstwo problemów żeby dojść do celu. Myślalam ze chociaż z ciążą bedzie bez problemów a tu zanosi się że nie będzie tak szybko (jeśli wogóle). Dlaczego dziewczyny nieodpowiedzialne, które mają gdzieś zdrowie dziecka nie dbają o siebie palą piją i wszystko co najgorsze rozmnażają się jak króliki a czlowiek tyle w życiu przeszedl i nie może sie doczekać dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was wszystkich! Chciałam dołączyć do Was .Również staram się o dzidzie i jestem po 30 .Teraz jestem w 18 d.c ,20 d.c mam sprawdzić progesteron.Ginekolog powidziała ,że jajeczkowanie było i czekam na jakieś obiawy ale niestety nie mam żadnych,poza jednym ,że nie moge coś patrzeć na mojego...Co będzie dalej nie wiem.Napiszcie za co odpowiada ten progesteron.Jestem osobą strasznie nerwową i boje się ,że coś będzie nie tak.Serdecznie Was pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj, jeśli podasz e-mail, to prześlę Ci informacje o progesteronie Witaj wśród starających się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Czarna ,ja z góry założyłam,ze łatwo nie będzie bo tak jak Tobie zawsze i wszędzie wszystko przychodziło mi jak po gruzie.Niestety w moim mieście też są pijące i rozmnażające się jak króliki ,które zasilają domy dziecka.Rodzą raz po raz.Ale dla mnie niestety nic łatwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna, bardzo dobrze rozumiem Twoje rozgoryczenie. Wiesz ile mam lat i jak długo się staram. Wszystko już przerabiałam. Mam za sobą wiele badań, lekarzy, diagnoz (najczęściej błędnych). Moje koleżanki z klasy mają już naprawdę duże dzieci. Ale czy to znaczy, że mam się poddać i nie walczyć dopóki jeszcze można?? Nie załamuj się, nikt nam nie obiecywał, że w życiu będzie nam łatwo. Czasem trzeba na coś długo czekać, ale potem tym bardziej się to ceni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Castopea, wiadomość poszła. Czarna, warto czekać i nie można się poddawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie jest tak że tylko co niektórzy sie dopytywali reszta chyba stwierdziła że nie możemy mieć dzieci .Ale moje życie się tak potoczyło ,że w wieku w którym dziewczyny rodza ja musiałam martwić się sama o siebie ;o dom,pracę wogóle o dach nad głową.Niestety tak się ułożyło ,dzięki Genewa za wiadomość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakie są Wasze reakcje, kiedy dowiadujecie się, że jakaś bliska koleżanka, albo ktoś z rodziny jest w ciąży? Potraficie się z nimi cieszyć, czy odczuwacie lekkie ukłucie zazdrości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×