Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość palczunia

zerwanie ścięgna prostownika III palca

Polecane posty

Gość paluszekmamamamamam
Miałem wypadek... Przeciołem sobie ścięgna/zginacz ręki lewej miałem operacje pozszywali mi je i martwię się czy będę mógł zginać tym palcem a jak tak to czy będę mógł nim zginać jak dawniej proszę o poradę... Mój e-mail Damijo@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stevcio
Czy każde ścięgno trzeba naprawiać operacyjnie? Ja mam uszkodzone ścięgno prostownika w ostatnim paliczku IV palca lewej ręki. Chirurg ortopeda zobaczył palca i stwierdził, że można operować, ale nie trzeba. Zalecił usztywnienie aparatem Stacka na 6 tygodni. Powiedział, że przez ten czas ścięgno się zregeneruje. ale że raczej do pełnej sprawności palec nie powróci. Z tego co czytam w tym wątku, każdy miał najpierw operacyjnie naprawiane ścięgno, a dopiero później usztywnianie. Czy mam też starać się o operację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomo
1 wrzesnia przewróciłem sie i upadłem na rozbitą butelke przeciołem dłon w miejscu gdzie zaczyna sie srodkowy palec, przeciete było do kosci tak ze było widac staw w którym palec sie zgina. Poszedlem na pogotowie w szpitalu i tam po 30 minut bylem juz "poszyty" ale okazało sie ze przeciolem sciegno prostownika palca które tez zeszyli. Dzis po 10 dniach sciagli mi szfy ale palec w szynie bedzie jeszcze przez 4 tygodnie... palca raz czuje raz nie czuje (nie wiem czemu tak jest) spuchniete jest tylko w miejscu przeciecia a tak to palec w normie. Jestem dobrej mysli ze bede nim ruszał :D Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Centek
Witam. Tomo mam taki sam przypadek jak Ty. Rok temu w sierpniu przeciąłem scięgno rpstownika placa III do dzis jetem na chorobowym. Przebyte 3 operacje i pobyt w sanatorium. Zycze powodzenia Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walcok
Ja mam Zerwany Prostownik kciuka palca prawego.Wie ktoś może jak wyglada taki zabieg??Chirurg który ma mnie ciąć mówi że pobierze mi sciegno pomocnicze z palca wskazującego.i wstawi do kciuka.Nie wiem czy to dobrze bo mówi ż pogrozić już palcem wskazujacym nie bede mógł.Dzieki za odpowiedzi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arogh
Walcok - pobrane (czyli wycięte) zostanie ścięgno pomocnicze, czyli to, które w palcu wskazującym odpowiada za ruch na boki. Jak wyprostujesz ten palec, to zauważysz, że można nim w niewielkim stopniu na boki pomachać - po operacji nie będzie tej możliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walcok
Arogh-To dziwne bo to jakby z jednen kontuzji w drugą.Nie ma lepszej metody??Jakieś sztuczne scięgno llub coś w tym rodzaju.A i jeszcze jedno,znieczylenie dożylne boli??Jakaś opaskę na reke zakładaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arogh
Nie wiem czy boli - ja miałem blokadę na splot nerwowy pod pachą - nie bolało nic, tylko przy zakładaniu takie drgawki ma się - a potem odrętwienie, znieczulenie, i brak możliwości ruchu ręką na czas operacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ROB
CZeść.Czytam wasze wypowiedzi i sam się zastanawiam co robić.W czerwcu miałem amputowany 3 palec u prawej ręki na pile w środkowej jego częsci.Został on przyszyty i umieszczono mi drut Kirschnera.Palec się przyjął i unerwił ale ścięgna zostały chyba naruszone(na początku lekarze mówili że wszystko OK).Już dwa miesiące prawie jak został drut usunięty a palec'' sztywny jak drut''.Lekarka powiedziała że się już nie zegnie.No i co mi zostało? Chyba go całkiem obciąć bo bardziej mi przeszkadza niż pomaga.Chyba już nic nie można z tym zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aisha78
witaj, pojeździj po lekarzach, być może konsultacja prywatna u jakiegoś dobrego ortopedy by wystarczyła, po to by Ci powiedział co można zrobić. Może przeszczep ścięgna lub wstawienie silikonowego jeszcze miałoby szansę, bo fakt sztywny palec psu na budę.... powodzenia! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marek 54
Ja przeciołem ściegno zginacza kciuka lewego + trochę kości - podobnie do ciebie Arogh- dzisiaj mija 4 tydzień i jeszcze się goi - o zginaniu ani mowy nic nie reaguje,chirurg mówi,że ok. ale czarno to widzę,czy rehabilitacja pomoże??/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marek 54
Arogh - podczas snu nic sobie nie zrobisz - ja na przykład mam m gipsowa nakładkę usztywniającą /szyna Klainerta/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arogh
Ja jestem na razie po 2 tyg od zabiegu szycia, dziś miałem 1 kontrolę. Gips i opatrunek mam zakładać tylko na noc, w dzień mam ćwiczyć zginanie kciuka (też nie reaguje, więc zginam go drugą ręką), by go rozruszać. Kolejna kontrola za 2 tyg, wtedy się okaże co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Loire
Ponad rok temu miałam zerwane ścięgno zginacza kciuka lewego, został on zszyty oraz założone szynowanie wg Kleinerta. Już czwartego dnia od operacji mój lekarz nakazał mi ćwiczenia na wyciągu Kleinerta, gips zdjęto mi po 6 tygodniach... Nie było łatwo ćwiczyć, najpierw przy pomocy drugiej ręki prostowałam kciuk, a gumka mi zginała, potem powoli odzyskiwałam siłę w kciuku i po dwóch tygodniach od zszywania potrafiłam samodzielnie prostować. Obecnie prawie całkowitą odzyskałam sprawność w kciuku, ktoś kto nie wie że miałam zerwane ścięgno nawet tego nie zauważy, ale podstawą są ćwiczenia, ćwiczenia i jeszcze raz ćwiczenia. Mój lekarz nie owijał w bawełnę, powiedział mi całą prawdę, że będzie bolało i trzeba ćwiczyć na wyciągu Kleinerta. Powodzenia w powracaniu do zdrowia, nie jest łatwo, ale warto postarać się :) Mi się udało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marek 54
Loire- to chyba miałeś zerwany prostownik palca-na bo u mnie to jest tak ,że od początku mogłem prostować kciuk ale zginać w stawie zaraz za paznokciem to już niestety nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Loire
W wypisie ze szpitala wyraźnie napisali, że zginacz. Między zerwaniem, a zszyciem mój palec się nie zginał, cały czas był wyprostowany, więc sądzę że jednak zerwałam zginacz. Kwestia jest tego, że trafiłam na genialnego lekarza i to w państwowej służbie zdrowia, który potrafił fachowo mnie zszyć i dzięki niemu oraz własnej pracy odzyskałam sprawność :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marek 54
Loire - sorki w poprzednim poście pisałem jak do chłopaka-tylko pogratulować i pozazdrościć twojemu kciukowi-ja nadal nie mogę zginać kciuka czekam na fizjoterapię /chirurg urazowy powiedział,że pomoże/?????? Arogh - odezwij się - jak tam twój paluch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arogh
Co do mojego kciuka - skóra goi się ładnie, jednak pomimo ćwiczeń po parę godzin dziennie nadal nie mogę go zgiąć. przynajmniej już ręka mi się nie trzęsie gdy próbuję dotykać wyprostowanym kciukiem pozostałych palców u ręki. Nadal mam zaburzenia czucia w opuszku, jednak od czasu do czasu czuję jak wzdłuż nerwu przebiega taki prąd jak po uderzeniu się w łokieć, więc może to czucie odzyskam. Bólów żadnych w palcu ani w ręce nie czuję - czyli tak jak było. Mam nadzieję że jednak wróci to wszystko do normy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arogh
Ps. chyba wiem co miała Lorie - gdy zszyto jej zerwane ścięgno to zszyto je tak, że było ono krótsze niż normalnie i ciągnęło za sobą palec. Trzeba je było więc rozciągnąć, by dał się on wyprostować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arogh
No i po kolejnej, ostatniej już kontroli - lekarz powiedział, że kciuk nie będzie miał tej samej sprawności co dawniej, do końca nie będę mógł go zginać. Jak na razie pojawiła się możliwość niewielkiego zgięcia go o około 1 - 2 mm. Dowiedziałem się też, że mam jak najwięcej ten kciuk ćwiczyć (jestem 4 tyg po zabiegu) i że ewentualna poprawa to kwestia nie tygodnia lub dwóch lecz kilkunastu tygodni/ kilku miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marek 54
Super,że następuje poprawa - tylko tak dalej!.Ja nadal nie zginam i czekam do 9.11.2009 na zabiegi fizjoterapii/wirówka -ćwiczenia czynno-bierne-laser/ćwiczę w domu sam /pani od fizjio-była miła i podpowiedziała jak to robić .Jak lekarz mówi ,że kciuk nie będzie miał tej samej sprawności co dawniej to mnie krew zalewa idą na łatwiznę i tak naprawdę to mnie powiedział o ponownej operacji -tylko jaką mam pewność że tym razem się uda??.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malika77
czesc, ja mialam zerwanie sciegna kciuka lewego 21 sierpnia 2009 i jestem po operacji w Londynie i tu mam rehabilitacje raz w tygodniu, niezle mi pocieli dlon i w nadgarstku aby polaczyc sciegno i wlasciwie gdyby ktos po polsku z was moglby mi udzielic wiecej informacji, kciuka zginam tylko pasywnie czyli przy pomocy drugiej reki, wyprostowac go nie moge i caly czas boli, blizny sa nieciekawe (nosze silikon n nich) do tej pory tylko na cwiczenia zdejmowalam ta smieszna plastikowa raczke, teraz mam j zakladac do spania jedynie. jakie cwiczenia robicie na tego uszkodzenie? i czy odzyska sie sprawnosc? prosze o odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marek 54
Arogh napisz jakie masz zalecone ćwiczenia i co z fizjoterapią. Ja mam rozgrzać porządnie dłoń /zero wody bo jeszcze jest rana/i zginać koniec kciuka nie długo a raczej często.!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arogh
malika77 a zerwałaś ścięgno zginacza czy prostownika? to znaczy czy tuż po wypadku nie mogłaś tylko zginać, czy prostować kciuka? Jak zerwałaś zginacza to cięcia i blizny masz od strony dłoni i wnętrza przedramienia, jak prostownik to od wierzchu ręki. Ja miałem rozcięte ścięgno zginacza. Jeśli chodzi o rehabilitację, to na samym początku miałem go tylko tylko biernie (pasywnie) zginać przy pomocy innych palców, bo prostować to od samego początku mogłem. Rana po dwóch tygodniach niemal się zagoiła, teraz, po czterech mam już tylko bliznę i ani jednego strupa. Jeśli chodzi o rehabilitację, to muszę jak najwięcej ćwiczyć, ćwiczenia bierne też, jednak teraz najważniejsze dla mnie są ćwiczenia czynne. Mam więc: podejmować próby czynnego zgięcia kciuka, zginać kciuk drugą ręką, a następnie próbować go samego utrzymać w zgięciu. Oprócz tego mam jeszcze chwytać i ściskać ręką wszystkie możliwe przedmioty - dość dobrze sprawdzają się wszelkiego rozmiaru butelki po napojach, piłka tenisowa, różnego rodzaju opakowania, kartoniki z mlekiem, sokami itp. Czyli generalnie rzecz ujmując - mam tej ręki jak najwięcej używać. By odzyskać siłę w kciuku podnoszę plecak z 2 - 3 książkami łapiąc go pomiędzy kciuka i palec wskazujący lub środkowy. Na początku miałem problem z uniesieniem w ten sposób jednej większej książki, więc jest postęp. W sumie dostałem w poradni garść porad rehabilitacyjnych, bo żadnych naświetlań, laserów itp mi nie robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomo
tydzień temu sciągli mi szyne i wszystko jest ok :D ruszam palcem troche boli ale to kwestia rozciągnięcia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malika77
dzieki za odpowiedz, ja jestem sdesperowana szczerze mowiac, takze prosze o wszelkie wskazowki i porady, dzieki z wyjasnienie, choc nie moge do konca prostowac palce bylo to uszkodzenie zginacza. po jakim czasie Arogh brales ksiazke czy ten plecak, u mnie minelo 7 tygodni nie ma mowy o uniesieniu czegokolwiek a i czucia nie ma zadnego praktycznie, caly czas czuje jak ciagnie w srodku i jest napiecie, blizny kiepsko sie goja, stad chyba nakazno nosic ten silikon, cwiczenia to pasywne przy uzyciu drugiej reki i aktywne proby zginania gornej czesci kciuka. czy bol w nadgarstku i pozostalych palcach to normalny objaw i czy te trzesienie palcow rowniez, oczywiscie sinienie dloni tez czeste. Czy tez tak macie/mieliscie? czy cos poradzicie? prosze o odpowiedz i dzieki jeszcze raz.x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arogh
Tak, to normalny objaw, wszystko było unieruchomione przez jakiś czas i trzeba to rozruszać. Po zdjęciu szyny miałem problem z rozruszaniem pozostałych palców i nadgarstka przez parę dni pojawiał się ból ale potem znikł. Możliwość chwytu miałem po około 2 - 3 dniach - tylko ten ostatni staw z kciuka w nim nie uczestniczy zbytnio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pospiech0
ja mam zmiazdzona koncówke ostatniego palliczka 3go palca lewej reki, ta czesc palca byla jakos w 80%odcieta ale lekaz przyszyl i powiedzial ze moze sie przyjmie i ze nie ma sensu amputowac, usuneli mi odlamki kosci itp. i mam pytanie palec bedzie wygladal w miare normalnie i paznokiec bedzie rósł czy nie bo jestem leworeczny i jak narazie to nie moge normalnie objadu zjesc. Ile trwa az przestanie to bolec i do zjecia opatrunku??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×