seks w czasie ciazy

jestem w 6 miesiacu ciazy. Mój problem polega na tym, że odkad jestem w ciazy, to kochałam sie z mezem 2 razy! Dosłownie! mam jakies opory, mąż chyba tez , bo nie naciska ani nie proponuje. Tylko szkoda mi w sumie tego czasu, bo po porodzie jeszcze bardziej nie bedzie mi sie chciało.

mam ten sam problem, wogle mi sie nie chce seksu, tez jestem w 6 miesiącu, ale nie chce mężowi robić przykrości i raz lub 2 razy w tygodniu sie kochamy, brak inicjatywy z mojej strony tłumaczę mu troską o dziecko. co ciekawe słyszałam, że niektóre kobiety mają zwiększony apetyt na seks

przed zajsciem w ciaze kochalismy sie czesto i było narawde bardzo fajnie. teraz kompletnie nie brakuje mi seksu, troche boje sie o dziecko, poza tym jak to kochac sie z brzuchem.

ja jestem w 3 mies. i na początku sama myśl o seksie była jakas nieprzyjemna. Natomiast teraz przytulamy się :-) dosyć często, opory minęły. Jednak jest to b. indywidualna sprawa i niczego nie powinno sie robić na siłę. Ale faktycznie może warto wykorzystać ten czas :-)

Hmm,ja jestem w 9 mies.i nie mogę już raczej bo mam otwarte ujście ale przez całą ciążę miałam niesamowitą ochotę na seks,nawet kilka razy dziennie,czasami aż mi było głupio bo mąż prezychodził tylko z pracy a mi głupotki były w głowie.

zazdroszcze takim dziewczynom dobrze ze mój maz jest bardzo wyrozumiałay

ale myślę,że jeżeli kobieta w ciąży nie ma ochoty na seks to powinno się to uszanowac.Wkońcu można się też poprzytulac i też jest miło :-)

ja sie kochałam prawie do końca.Bo mi siępoprostu chciało i wcale to nie dlatego że byłam w ciazy,zawsze miaąm taki temperament :P pod koniec już przeszkadzał bruszek i męczyły upały

Ja też jestem w ciąży (koniec 5 m-ca), bardzo mi sie chce, ale niestety nie mogę. Ani razu od początku ciąży się nie kochaliśmy. Zazdroszczę tym, co mogą :(

ja tez nie mialam specjalnej ochoty w I trymestrze, bo dzialo sie ze mna roznie. ale od pewnego czasu....

nie musi wam się chciec - wai mężowie juz dawno chodzą na dziwki..... same sobie odpowiedzcie na to pytanie który zdrowy facet wytrzyma 6 miesięcy prawie bez seksu??

wspólczuję głupoty,nie każdy mąż to KURWIARZ.Spadaj stąd

ale znakomita wiekszosc ma swoje potrzeby seksualne - chyba ze macie impotentów i tak dobrze wiecie ze wam rogi doczepiają.

jak juz ktoś pisze prawde to mu każą spadać. nie wiem - moze to i w sumie lepiej mydlic sobie oczy

w ramach komentarzu 2 ostatnich wypowiedzi: "Każdy widzi świat na swoje podobieństwo" :-) pozdrawiam

Pomijając wszystkie GŁUPIE komentarze ja mam pytanie do tych, które juz urodziły, a w czasie ciąży ochoty nie miały. Czy po urodzeniu ochota Wam wróciła?? Czy temperament był taki sam jak przed ciążą??

Po pierwszym porodzie nie kochaliśmy się z mężem przez 1,5 roku. Taki miałam opór. Jak sobie to przypomnę to podziwiam mojego biednego męża. Ale on był bardzo wyrozumiały - biedaczek

Ale dlaczego?? Nie miałaś ochoty?? Czyli że temperament nie wraca??:o Nie straszcie...:(:(:(

ja miałm ochotę i w ciąży i po........ tydzień porodzie sama chciałam i było super, choć specjalnie nie mogłam się ruszać :) po ciąży mam silniejsze orgazmy, a temperment pozostał.

mi tam wcale temperament nie opadł :P ledwo już co wróciam do domu a zaczeliśy sie kochać. Z mojej iniciatywy.Mąz miał drobne obawy czy mi nic sie nie stanie itd

Do różnie to bywa:Taaak, tydzień po porodzie chciałaś i było super...marniutka prowokacja, naprawdę cieńka. Może gdybym nie miał 6-cio miesięcznego synka to bym uwierzył, ale ty piszesz na forum dla młodych mam i myślisz, że ktoś ci uwierzy? A co do meritum, to moja narzeczona tak jak przed ciążą chciała się kochać niemal zawsze kiedy się widzieliśmy tak w trakcie libido spadło jej niemal do zera. Wcale nie miała ochoty. Starała się mi czasem ulżyć na różne sposoby:)) Po porodzie różnie bywa ale generalnie, jak dotąd nie kochamy się często, ale to z nieco innych powodów. Natomiast mogę właściwie powiedzieć, że po jakichś dwóch miesiącach połogu apetyt na seks zaxczął mojej pani wracać.

Ufff...:)

to, że akurat twoja żona Ralf nie miał ochoty w czasie połogu........... to nie znaczy, że każda musi tak mieć........... ja miała cc więc tam "na dole wszystko" było ok, tylko szew bolał, dlatego, napisałam, że za bardzo nie mogłam się ruszać............... i na prawdę było super, bo mnie seks strasznie odpręża, a poród bądź co bądź to duży stres, dziecko już dzisiaj mam duże- przedszkolak :)..........miło wspominam jak był niemowlakiem........... bo był bardzo grzeczny, większość doby przesypiał, tylko pierwsze trzy miesiące karmiłam w nocy i to dosłownie raz, potem przesypiał całą noc......... więc było dużo czasu na igraszki :), szczególnie miło wspominam zabawy z momi cycuszkami pełnymi mleka :) a teraz niestety trzeba pokombinować, aby mieć więcej intymności no i wiadomo, nie zawsze się da, bo to wizyta kolegów synka na "pidżamowe party", to przeziębienie, to w nagrodę oglądanie filmu wieczorem, ale i tak kochamy się prawie codzienie- albo nadrabiamy ;), bo zwyczajnie oboje uwielbiamy seks- niewiedziałam, że dla niektórych to takie dziwne :)

w koncu znalazlam ten temat.jestem w 21 tyg.ciazy i nie mam ochoty na sex.martwi mnie to bo przed ciazy kochalismy sie czesto a w okresie mojej ciazy tylko 2 razy.niewiem czy to normalne??? pomozcie mi napiszcie cos prosze slyszalam ze ciaza z dziewczynka tak ma slyszalyscie takie wypowiedzi?????????? pomocy zal mi mojego faceta ale niemoge sie zmusic

hey ja jestem juz przy koncu ;) 36 tydzien i kocham sie do dzis:) i tez mam dziewczynke w brzuchu i nie mam zadnych oporow, wlasciwie to bardziej mam ochote niz kiedykolwiek tylko ze moj luby sie juz teraz boi.Mysle ze to indywidualna sprawa... i jesli nie masz ochoty twoj facet powinien cie zrozumiec.. pozdrawiam i gratuluje:)