Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jakas tam taka

Chore ZAtoki.Pomozta...

Polecane posty

Gość jakas tam taka

otoz odczuwam od paru dni takie pobolewanie w okolicy zatok...do tego do gardla splywa mi taka ropna wydzielina...katar jest dosc slaby i przezroczysty...lekarka skierowala mnie na wymaz z nosa...ale czy jak mam tak to czy on cos wykryje? i po ilu dniach tak mniej wiecej wyniki sie odbiera? piszcie blagam wwas!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakas tam taka
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakas tam taka
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wymaz z nosa to dobry pomysl, ale powinnas tez zrobic przeswietlenie zatok, i nos czapke :P mnie pomagaja inhalacje z soli bocheńskiej- koniecznie na noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakas tam taka
robie s einhalacje z soli fiz. czapke nosze sieply szal z chaty nie wychodze teraz biore specjalne krople no ale....kiedys mialam to przeswietlenie i nic nie wykazalo mimo z emialam mocnoje zaprawione...czasem to ponoc najlepszy jest rezonans magnetyczny mozgu na to....dziwi mnie jedynie to ze z nosa malo mis chodiz ale do gardla to od ch...:P:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cola light
powiem ci tak od dziecinstwa chorowalam na zatoki przeszlam punkcje i bralam mase antybiotykow ale i tak kazda zime chorowalam az sama znalazlam sposob jezeli cos zaczyna mnie brac kupuje IBUPROM ZATOKI naprawde najlepszy i ide na SOLARIUM nagrzac zatoki tak na ok 15 minut i juz 2 zime nie choruje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cola light --> mnie np. te sposoby zbytnio nie pomagają i zatoki powracają regularnie co jakiś czas, a punkcje też już miałam... ale może komuś pomogą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cola light
bo najwazniejsza jest reularnosc ja nosze zawsze ibuprom przyy sobie i gdy tylko mam lekki katar zaraz biore A na solarium chodze stale raz w tyg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakas tam taka
tu znowu ja:P wie ktos mzoe po ilu dniach jest znany wynik z takiego posiewu?:P:P:P tak mniej wiecejP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakas tam taka
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakas tam taka
up:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam od kilku lat chore zatoki szczękowe, tzn czesto sie przyziębiałam czułam ból głowy, i ten okropny katar. robiłam przyświetlenie i okazało sie że całe zatoki wypełnione są płynem, ropą. Zawsze leczyłam sie sama sinupret, tabletki musujące ccc i inne, pomagało ale na krótko zaraz znowy byłam chora. Wkońcu było to uciążliwe i udalam sie do przychodni od razu jak zobaczył moje zdjecie skierował mnie do szpitala na punkcje(wbijają ci sie igłami i szczykawką ściągają płyn który zalega) oczywiście nie pozwoliłam na to poszłam do prywatnego laryngologa bo to już nie były zarty, jak poczytałam o powikłaniach i niewyleczenia zatok, jakieś ropniaki w mózgu itp!!!! I trafiłam do super lekarza który leczy dzieci, zaproponował mi drenaż zatok szczękowych jest to mniej bolesne niz punkca a przynosi efekt i nie powraca choroba, w przypadku punkcji musiałabyś ją czesto powtarzać. Drenaż polegał na tym że wbił mi w zatoki przez nos dwie rurki i chodziłam z nimi 2 tygodnie a codziennie chodziłam do niego na pukanie zatok. Robił to tak że przez strzykawke wpuszczeł mi w zatoki płyn z lekarstwem potem to wysmarkałam i takie pukanie robi sie codziennie aż do momentu gdy te zatoki sie nie oczyszczą. Koszmar co tam siedziało mi w zatokach ropa, krzepy itp. Takie pukanie jest niebolesne a samo wkładanie tych rurek to pod znieczuleniem.Smiesznie wyglądałam z wystającymi rurkami w nosku na okoła 2 cm.\\Ale od 2 lat czuje sie świetnie skończyły sie bóle głowy, katar i sie choruje.Tak a propo czapek - wcale nie są przyczyną chorych zatok, bvardziej basn - chlor i nieleczony katar.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakas tam taka
ja tez czesto mam te zatoki ale lekarze sie nie znaja au rooznych juz bylam:/ ostatnio to mi zwykly antybiotyk pomogl od razu a tera to nie wiem.kataru nie amm za duzego tylko do gardla mi ten szjas splywa:/ z nimi to rzeczywiscie zrtow nie ma..raz kolezanka tez miala zatoki przez2 miechy.leki nie pomagaly az raz dostala silnego krotokuz nosa i do gradla ze az sie dusila i do szpitala wzieli...dopiero ten rezonans wykryl silne zapalenie mimo z e rtg nic nie wykazywalo...zrobili 2razy punkcje dali anttybiotyk i jej przeszlo...ale roznie to bywa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem jedno wszytkie leki antybiotyki, ibuprom zatoki powoduje wyleczenie stanu zapalnego i nie czujesz bóli,ale jeśli zrobisz djęcie i okaże sie że są wypełnione płynem, żadne lekarstwo nie spowoduje że on zniknie całkowicie. A jak chodziłam do tego lekarza to na korytarzu spotykałam wiele osób i rozmawiałam na temat tej choroby także dużo wiem. A najlepsze że lekarz ten nie przepisywał mi żadnych drokih lekarstw antybotyków bardziej naturale. Czyli sól fizjologiczna wpuszczałam do nosa 2mll do jednej dziurki i do drugiej kolejne 2mll tak 3 razy dziennie, piłam calcum, biostynine - to są zastrzyki odpornościowe a ja to miałam wypić z wodą, i smarowałam policzki i maścią tołpy, stan zapalny zniknął, a potem ten zabieg miałam.\\Lekarz jest super z Wrocławia pracuje w szpitalu i nie raz wypowiadał sie w telewizji czy radiu o zatokach,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakas tam taka
mi to nawet rtg nic nie wykazuje...co bede musiala sie zapisac an taka terpaie kwantowa zapisac....a co do tego lekarza to niestety jestem az z gdyni:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze jedno taki zabieg kosztował 2 lata temu 400zł jedna zatoka czyli zapłaciłam 800zł, ale warto. Takie coś stosują przeważnie u dzici bo jest mniej bolesne i skuteczniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie słyszałam o terapi kwantowej mi nikt nie proponował nic takiego, może to jakiś nowy skuteczniejszy sposób, ale wrazie co popytaj sie o drenaż zatok tam u siebie . a co na zdjęciu rtg nic nie wychodzi??? co to znaczy jak są chore zatoki to ich nie widać na zdjęciu a jak są zdrowe to są ciemne plamki na zdjęciu czyli jest ok.\\Jak ja robiłam to tylko jednej kawałek było widać a reszta zalana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lallka
jest to terapia polegajaca na naswietlaniu roznymi wiazkami swiatla...w gdyni taka dosc znana rosjanka pryjmuje co jest tez irydologiem a poza tym lekarzem w szpitalu wojewodzkim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pixxxx7777

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yupupupu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO andziuchy
proszę Cię, odezwij się i napisz u jakiego lekarza leczyłaś zatoki we Wrocławiu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz gdzies to pisalam i napisze jeszcze raz. dla mnie najlepszym, najskuteczniejszym sposobem byla goraca sol (rozgrzana na patelni). zadne lampy rozgrzewajace antybityki itd nie pomogly. a na punkcje nie dalam sie namowic. nie choruje na zatoki juz od 6 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO dody69
a mogłabyś napisac coś więcej na ten temat?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uszylam sobie taki specjalbny woreczek laniany-taki zbey mi czolo zakryl :) pozniej biore sol (tyle zeby swobodnie byla w woreczku, nie ubita) rozgrzewam na suchej patelni przez ok 5 min-wsypuje do woreczka, zawiazuje i myk na czolo (uwaga mozna sie poparzyc wiec trzeba wyczuwac temperature!!!) i tak sobie leze dopoki sol nie wystygnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do dody69
taka gorącą sól???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do dody69
ale jak długo należy to praktykować? i czy codziennie? raz dziennie czy częściej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka goraca:) wiadomo ze nie przylozylam sobie od razu takiej na lepetynke :D najpierw podkladalam np recznik zeby to cieplo jednak sie nie zmarnowalo ale zeby mi tez skora nie zeszla :) pozniej jak przestygla zabieralam recznik i taki woreczek trzymalam na glowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×