przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

Dzięki Marcy:) Dobrze się trzymam, nie popadam w goraczkę przedślubną, ani żadną panikę, jednak jak gdzieś czytam, że jest coś z dokumentów o czym nie wiem... to mi cisnienie skacze;) Dzięki:) P.S. nie oddawaj sukni, szkoda:), sprzedaj za symboliczną kwotę, a to co za nią otrzymasz, przekaż choćby na rzecz pobliskiego domu dziecka... Buziaki

kiedyś - ja też pierwsze słysze. sam akt ślubu chyba podpisuje się podczas slubu chyba. o ile nie mylę pojęć. zadzwoń najlepiej do księdza i zapytaj ;) kamilaz - jeśli masz zaświadczennie ze szkoły to nie musisz chodzić, ksiądz powinien to uznać.

Chyba masz rację... ja przynajmniej wyobrażam sobie, że akt ślubu ksiądz spisuje sam, posiadając nasze wszelkie dane z różnych doręczonych dokumentów, natomiast my i świadkowie podpisujemy go tuż po ślubie. Tak mi się przynajmniej wydaje;)

bo tak chyba jest. ksiądz wszystko wam ładnie przyszykuje, a Wy podczas ślubu podpiszecie to chyba w 3 egzemplarzach, i jedno dostaniecie ze sobą jak będziecie wychodzić. nic się nie stresuj, będizie dobrze ;)

tez mi sie tak wydawalo ale jak uniego bylismy to nam kazal chodzic mimo ze obydwoje takie zaswiatczenie mamy a za te nauki sie placi ile was kosztowal slu bo moj ksiadz zdzierca wziol 600 zl

kiedys ja tez pierwsze slysze o czyms takim... to jakas bzdura, zwlaszcza ze nasze mezatki nic o tym nie wiedza :)

kamilaz - my za nauki nic nie płaciliśmy, tzn. mieliśmy dać jakieś grosze na kościół i to wszystko. u księdza było co łaska - nic nawet nie wspomniał ile powinniśmy dać. ale 600 zł to łaktycznie przesadził. ale pociesze Cie, ze nie Ty jedna masz takiego księdza z cennikiem ;)

moja kolerzanka wychodzila tydzien temu zamaz i pisala dzien przed slubem ze wlasnie jedzie do ksiedza podpisywac dokumenty mysle ze niemusisz sie denerwowac bo ksiadz by was wczesniej poinforowal otym

kamilaz ja nauki mialam bezplatne, dosyc byly rozciagniete w czasie bo bylo 5 spotkan (ok pol godziny) co druga niedziele - czyli prawie 2 miesiace, ale byla mozliwosc zrobic kurs przyspieszony gdzie spotkania odbywaly sie 2 razy w tygodniu w dni powszednie, ale nie mielismy mozliwosci na nie uczeszczac. ale ksiadz powinien wam zaliczyc nauki ze szkoly sredniej, pierwsze slysze, ze odmowil! a slubu bedzie nam udzielac zaprzyjazniony ksiadz i juz dawno powiedzial, ze nie wezmie od nas kasy, ale zamierzamy w takim razie dac na kosciol symbolicznie, nie wiem, moze 300zl

Witam :) Katka dzieki za zdjęcia wygladałaś ślicznie. Bardzo ładna fryzurka i bukiet!!!! Kamilas w październiku dwie z Nas ślubują :) Nadal nie mam zdjęć Marcy :(

gdyby nie to ze mieszkam kolo kosciola i jezeli pogoda na to pozwoli to chcialabym do kosciola isc na piechote to wcale bym usiebie niebrala slubu bo moj ksiadz jest troszke siurniety i zawsze musi cos gupiego walnac na mszy albo bedzie mowil ile za swiatlo musi zaplacic lub inne wydatki

kiedys wszedzie jest inaczej!!!! my spisalismy ostatecznie protokół we wtorek przed samym slubem i tez nie bylo za pozno - wtedy tez dostarczylismy swistek z nauk dopiero, karteczki od spowiedzi - bylismy u dwuch - na drugiej w piatek - zanieslismy w sam dzien slubu a akt małzenstwa spisywalismy w dzien slubu 20 min przed ceremonią w zakrysti - tak to było u mnie. a wogole mielismy przeboje bo powinno sie podpisac 3 egzemplarze - 1 jest dla urzedu, jeden dla małżonków a jeden zostaje w parafii, a ksiadz w tym zamieszaniu całym bo jeszcze spowiadal moją swiadkową :P dał nam do podpisanie tylko 2, dzwonil do domu do rodzicow w poniedzialek kolo poludnia ze mamy przyjsc jeszcze podpisac, mysmy wrocili do domu kolo 15 w poniedzialek bo po poprawinach spalismy u brata mijego, pojechalismy do kosciola szukali ksiadza ale go nie bylo, z jakims innym umowilismy sie na wtorek na 10.00 - mowili ze trzeba podpisac bo oni maja 3 dni zeby to do urzedu dostarczyc i jesli nie zdaza w tym termini to slub nie wazny !no a my chcelismy w nasza mini podroz wyjechac we wtorek rano, szukamy wiec tego ksiedza we wtorek rano i szukamy i cisza, nikt nie wie gdzie jest i o co chodzi:-o wkoncu jeden taki brat pogadal z nami zadzwonil do tamtego na komorke i sie okazało ze ten 1 akt czeka na nas w koscielnym sklepiku - tam go zostawil! no i prz4ez te cale zamieszania - bo ksiadz zapomnial jeszcze 3 egz nam podsunac opoznila sie nasza podroz poslubna - NO - tego wam jszcze nie opowiadałam, nie??

a ktorego pazdziernika macie zamiar slubowac

mx3 - 7 października 2006 narzeczona_ - 7 października 2006 ewa-marchewa1984 - 14 października 2006

kamilaz - dla Ciebie zabulina - 3 lipca 2004 senioritka1111 - 3 czerwca 2006 maniusia001 - 3 czerwca 2006 tiki-tak - 17 czerwca 2006 diabełek-mały - 17 czerwca 2006 keyti - 1 lipca 2006 marcela82 - 8 lipca 2006 marcy - 22 lipca 2006 katka_u - 22 lipca 2006 kiedyś - 13 sierpnia 2006 nobi - 19 sierpnia 2006 wi82 - 26 sierpnia 2006 tijka - 26 sierpnia 2006 no to co - 2 września 2006 agatka1984 - 9 wrzesnia 2006 holly - 16 września 2006 kasiak84 - 16 września 2006 kinimod - 30 września 2006 ewelinka5555 - 30 września 2006 mx3 - 7 października 2006 narzeczona_ - 7 października 2006 ewa-marchewa1984 - 14 października 2006 flegmatyczka - 25 grudnia 2006 ami27 - 2 czerwca 2007

zabraklo tam etaath i demiselle :) zabulina - 3 lipca 2004 senioritka1111 - 3 czerwca 2006 maniusia001 - 3 czerwca 2006 tiki-tak - 17 czerwca 2006 diabełek-mały - 17 czerwca 2006 keyti - 1 lipca 2006 marcela82 - 8 lipca 2006 marcy - 22 lipca 2006 katka_u - 22 lipca 2006 etaath - 12 sierpnia 2006 kiedyś - 13 sierpnia 2006 nobi - 19 sierpnia 2006 wi82 - 26 sierpnia 2006 tijka - 26 sierpnia 2006 no to co - 2 września 2006 demiselle - 2 wrzesnia 2006 agatka1984 - 9 wrzesnia 2006 holly - 16 września 2006 kasiak84 - 16 września 2006 kinimod - 30 września 2006 ewelinka5555 - 30 września 2006 mx3 - 7 października 2006 narzeczona_ - 7 października 2006 ewa-marchewa1984 - 14 października 2006 flegmatyczka - 25 grudnia 2006 ami27 - 2 czerwca 2007

kurcze i a_guu, ktora slubuje juz za 3 dni!!! zabulina - 3 lipca 2004 senioritka1111 - 3 czerwca 2006 maniusia001 - 3 czerwca 2006 tiki-tak - 17 czerwca 2006 diabełek-mały - 17 czerwca 2006 keyti - 1 lipca 2006 marcela82 - 8 lipca 2006 marcy - 22 lipca 2006 katka_u - 22 lipca 2006 a_guu - 5 sierpnia 2006 etaath - 12 sierpnia 2006 kiedyś - 13 sierpnia 2006 nobi - 19 sierpnia 2006 wi82 - 26 sierpnia 2006 tijka - 26 sierpnia 2006 no to co - 2 września 2006 demiselle - 2 wrzesnia 2006 agatka1984 - 9 wrzesnia 2006 holly - 16 września 2006 kasiak84 - 16 września 2006 kinimod - 30 września 2006 ewelinka5555 - 30 września 2006 mx3 - 7 października 2006 narzeczona_ - 7 października 2006 ewa-marchewa1984 - 14 października 2006 flegmatyczka - 25 grudnia 2006 ami27 - 2 czerwca 2007

kiedys - to ty masz slub w niedziele?

ja slubuje 28 ale chcielismy 21 bo tydzien wczesniej moi dziadkowie obchodza zlote gody piekny jubileusz dlatego chcielismy rzeby babci zrobilo sie milo bylo by 2 imprezki tego samego dnia ale moze tak lepiej bedzi co swietowac

sorry za takie smiecenie, ale zauwazylam blad w dacie keyti. a w ogole to ona nam tez cos zniknela... i ani jej, ani zdjec :O zabulina - 3 lipca 2004 senioritka1111 - 3 czerwca 2006 maniusia001 - 3 czerwca 2006 tiki-tak - 17 czerwca 2006 diabełek-mały - 17 czerwca 2006 keyti - 8 lipca 2006 marcela82 - 8 lipca 2006 marcy - 22 lipca 2006 katka_u - 22 lipca 2006 a_guu - 5 sierpnia 2006 etaath - 12 sierpnia 2006 kiedyś - 13 sierpnia 2006 nobi - 19 sierpnia 2006 wi82 - 26 sierpnia 2006 tijka - 26 sierpnia 2006 no to co - 2 września 2006 demiselle - 2 wrzesnia 2006 agatka1984 - 9 wrzesnia 2006 holly - 16 września 2006 kasiak84 - 16 września 2006 kinimod - 30 września 2006 ewelinka5555 - 30 września 2006 mx3 - 7 października 2006 narzeczona_ - 7 października 2006 ewa-marchewa1984 - 14 października 2006 flegmatyczka - 25 grudnia 2006 ami27 - 2 czerwca 2007

Tijko:) Miałaś niesamowite przygody:):):):). Teraz się to fajnie wspomina, ale wówczas chyba było nieco nerwowo. My spisaliśmy proptokół w czerwcu, następnie w lipcu mieliśmy terminy odbioru zapowiedzi, poszliśmy do USC w połowie lipca i dokończyliśmy poradnie z resztą w trybie ekspresowym (wszystkie trzy wizyty w poradni odbyliśmy w jednym tygodniu):) i żeby mieć już z tym wszystkim spokój, czym prędzej poszłam do księdza doręczyć. Tak, że chociaż z tym przygód nie mamy. Inne nas nie omijają:), ale nie jest źle:) Uspokoiłyście mnie dziewczynki:) dziękuję:) A co do zabawnych spraw, to sporządzając plan dnia zaczęłam się zastanawiać ile będzie trwał nasz ślub, ponieważ byliśmy ostatnio w tamtym kosciele na mszy, takie normalnej niedzielnej mszy iiiiiii razem z ogłoszeniami duszpasterskimi i wszelkimi innymi \"elementami dodatkowymi\" całośc mszy zmieściła się w 40 minutach. Na tak ekspresowej mszy nigdy nie bylismy, więc zaczęłam się zastanawiać jak to jest ze ślubami w tej parafii, 25 minutek??:) Ale to już szczegół, niemniej byłam zaskoczona:) Buziaki:)Kochane dziewczynki

kiedys, to nie moje przygody tylko tiki-tak ;) moje wspomnienia ze slubu ciagle jeszcze przede mna :D

wy macie akurat poczatek pazdziernika wiec pogoda bedzie moze jeszcze ladna a ja koniec wiec moga byc juz mrozy ale cotam stres mnie ogrzeje

Tiki, pzrepraszam, ze nazwałam Cię Tijka:), macie poprostu podobne nicki:) Owszem mamy ślub w niedzielę o godzinie 16.00:) Ma to swoje plusy i minusy:) Plusy to: duzy wybór fotografów z bliskim terminie wobec daty ślubu, wybór DJ-ów itp. Minusem np jest mniejszy wybór fryzjerów - wiele zakładów nie pracuje w niedziele, nie wszystkie cukiernie itd:) Jednak chyba... niezle na tym wyszliśmy, udało nam się poumawiać z niezbędnymi osobami do organizacji:)

CXo do nauk przedmałżeńskich u nas trwały 3 niedziele pod rząd zawsze po wieczornej mszy były jak lekcje szkolne 45 minut z zegarkiem w ręku. Oczywiście bezpłatne. Dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki bo o 16 chyba coś zacznie się dziać i nie wiem czy coś dobrego

Tijko przepraszam również Ciebie;) Wiem wiem, jesteś niedługo po mnie:) Wyszło zabawnie, pzrepraszam za pomyłkę,kwiat dla Ciebie

kinimod - trzymam kciuki ;) napewno wszystko będzie dobrze :) a teraz uciekam papa

kamilaz nie przejmuj sie pogoda, nigdy jej nie przewidzisz. moze byc zupelnie odwrotnie. a pazdziernik to taki miesiac, ze juz w ogole nie wiadomo, moze byc zarowno zimno jak i cieplo. tylko ze w sumie, to masz ta swiadomosc, ze z pogoda moze byc roznie, a ja na przyklad nastawiam sie na ladna pogode, bo w koncu sierpien, a tez przeciez nie wiadomo... zawsze moze lac, wiac, albo byc strasznie upalnie... ale dziewczyny majace slub jesienia zaopatruja sie w np. plaszczyki, a ja na sierpien nie zamierzam sobie czegos takiego fundowac. moze przez to zmarzne... ;)

kiedyś fajnie wybrałaś date ślubu załapiesz sie na długi weekend. Zazdroszcze tobie i aguu ze juz niedługo bedziecie mieli to za soba Moje kochanie juz teraz płacze ze jeszcze tak daleko do naszego slubu

kiedys ja sie nie gniewam absolutnie :D juz mnie kiedys zabcia pomylila z keyti, bo tez podobny nick - literki prawie te same :) ale nie zamierzam sobie zmieniac nicka - przynajmniej czesciej sie o mnie mowi hihi ;) dla Ciebie tez kwiatek, a co :)