przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

Generalnie to mysle, ze jakby ta nadzerka byla czyms strasznym w ciazy to lekarka powiedzialaby mi, zeby koniecznie ja wyleczyc przed ciaza. Zapisalam sie do niej na 7.10, pierwszy wolny termin :o Ale nadzerki mi wtedy i tak nie wymrozi, bo to najlepiej tuz po okresie, czyli najlepiej jakbym sie 2-3 pazdziernika zapisala... Nie wiem, pomysle jeszcze. Biala- duze nadzerki tez mozna wymrazac, ale nie znam sie na tym. Nadzerka nadzerce nierowna i to nie tylko pod wzgledem wielkosci. Moze lekarz uznal w Twoim wypadku za najlepsza metode, a moze Cie nie doinformowal. Nie stresuj sie tym teraz, bo wcale nie musisz miec z tego powodu problemow przy porodzie A jak sie w ogole czujesz? Agatko- Twoja subtelna uwaga zostala zauwazona ;)

No to co - na ogół czuję się dobrze, i nie narzekam. Wcześnie chodze spać :P i sporo bekam....normalnie po każdym jedzeniu kilkanaście razy. No i zmarźlak się zrobiłam ;)

Biala, ja przez pol ciazy mialam niezla czkawke, normalnie z rownowagi mnie to wyprowadzalo, hehe zapomnialam o tym, ale to Twoje bekanie jakos mi przypomnialo o tej dolegliwosci ;) Ja dzis jestem tak spiaca, ze ledwo chodze :o, spiaczka normalnie, chyba sie musze zaczac wysypiac. Zabu- robie zaraz to Twoje zabulinowe ciasto z owocami, mam nadzieje, ze mi wyjdzie :)

Hejka! Pozdro z pracy ;) Marzę o poduszce o tym by położyć na niej głowę i dospać A spać chodzę praktycznie z kurami hehehehe

Biała ja też strasznie śpiąca byłam na początku. Mi przeszło po 3 miesiącu. Dzisiaj byłam u lekarza. Mam brać nospę i leżeć, bo mam skurcze. Ale poza tym wszystko ok, mały waży już ponad 2 kg, ja tylko 1kg do przodu przez miesiąc. Bajka:)

Aaaaa Emilkę widziałam :D Śliczna mała, szczególnie to zdjęcie w foteliku zabójcze :)

Sto lat sto lat niech żyje żyje nam. A kto? ZABULINA!! zabu wszystkiego naj, spełnienia w miłości, pracy zawodowej i w każdej innej dziedzinie życia. Niech Ci się dobrze żyje :)

Heh, dzięki Agatka za pamięć:) Mam nadzieję, że z tymi skurczami to nie jakaś grubsza sprawa? :( generalnie wszystko pod kontrolą..? Kurde no, żeby ta ciąża nie była tak skomplikowana... Dziś w ramach urodzin zrobiłam sobie wolne od 20 i widzę, że strasznie nastukałyście :P ja nie mam zdjęcia Emilki w foteliku No to co, nie mam pojęcia co do nadżerki... a z tymi hormonami chroniącymi łożysko - dokładnie tak czytałam :) te hormony są właśnie ze strony ojca dziecka, działające przez dziecko, nie ze strony kobiety. Chronią łożysko kosztem nieprzyjemności dla matki, np. nudności, na korzyść dziecka, np Gabi geniusza Wyszło to ciasto..? :) Z czym robiłaś..? Ja jakbym miała czas, to bym machnęła ze śliwkami [rozmarza się..] A w sprawie tej torebki - nie pamiętam, czy już pytałam - co w końcu wybrałaś za model i kolor? ;) Biała, z niedospaniem możemy sobie podać rękę, choć ze zgoła innych powodów ;) Na nic nie mam czasu :( jakie urodziny..? ech, dorosłość. Niby można jeść lody na śniadanie, ale o labie w urodziny można za to zapomnieć :P

Zabu- najlepsze zyczenia :) radosci z bliskich Ci osob, wytrwalosci w realizacji marzen i wielu, wielu sukcesow i sukcesikow :) Torebki jeszcze nie wybralam, kupilam sobie co innego w koncu. Ale i tak niedlugo nastepna torebka bedzie moja :), powiadomie Cie o tym ;) jak wybiore ;), bo cos mi sie pare modeli spodobalo i to kompletnie roznych ;), trudno sie zdecydowac. Agatka- Ty tez sie urodzilas w sierpniu (cos mi sie kojarzy, ze Ty lew jestes tez)? Bo ja tez. To bylybysmy trzy sierpniowe ;) Zabu- cistao wyszlo bardzo dobre :), robilam ze sliwkami wlasnie :P pycha :) Tylko chyba ciut za duzo sliwek dalam albo na taka tortownice jak robilam lepiej powinnam dac 1,5-2 razy porcje ciasta. Ale przepis bedzie wykorzystywany. Zabu- znallazlam obledny blog, po prostu slinie sie jak go czytam i patrze na te cudne zdjecia tych wypiekow (autorka sama robi). Korzystalam juz z dwoch przepisow (kawa mrozona i brownies) i obydwa cudne.Sa tez chleby :) Teraz na weekend chyba dla rodzicow cos upieke (maja rocznice), ale tyle tam tego, ze trudno wybrac :) mniam mniam. http://mojewypieki.blox.pl/html Mysle, ze spodoba Ci sie ten blog nie tylko dlatego, ze jestes smakoszem i lubisz cos pichcic, ale tez wlasnie ze wzgledu na piekna oprawe i zdjecia. Milego slinienia sie ;) Agatka- lez i oszczedzaj sie Biala- spiaczka to chyba przypadlosc prawie kazdej kobiety w ciazy, mija gdzies po 3 mies jak napisala Agatka. Poki co spij zdrowo kiedy mozesz :) Zabu- wyslalam przed chwila jeszcze raz fotki Emilki z drugiego maila- nie wiem czy doczytalas wczesniej, ze po prostu mi zwrocilo go z powodu przepelnienia Twojej poczty.

Ja jestem z końcówki lipca, więc też lew:) No dzisiaj już po tej nospie dużo lepiej. Nie wydaje mi się, żeby to coś poważnego było. Po prostu muszę trochę odpuścić bieganie :P dzisiaj więcej poleżałam i w zasadzie może ze 2 razy czułam lekki skurcz.

Agatko a takie skurczę sa bolesne? mocne? bo się zastanawiam czy jest możliwość przeoczenia tego typu rzeczy....albo pomylenia z kolką np. Zabu - spóżnione życzenia urpdzinowe dużo dużo szczęścia i miłości oraz radości i pogody ducha

Biała zdarzyło mi się kilka razy, że były bolesne, ale raczej to takie nieprzyjemne uczucie twardnienia brzucha. Myślę, że jeśli są słabsze, to można je przeoczyć tyle tylko, że same skurcze to nic złego, chyba że się nasilają, stają się regularne albo bolesne. Dzięki tym skurczom macica przygotowuje się do porodu, "ćwiczy" wypychanie dziecka. http://babyonline.pl/?page=ciaza_i_porod_typowe_ciazowe_dolegliwosci_skurcze_braxtona_hicksa_artykul&cmn_id=2290 tu możesz poczytać troszkę.

No to co, zerknę sobie na blog, jak tylko nadejdą widoki, że będę mieć czas coś upichcić, na razie wolę sobie nie robić smaka :D Co do ciasta, ja zawsze robię tak, że w stanie surowym w zasadzie przypomina to bardziej owoce oblepione ciastem, niż ciasto z owocami - potem ładnie rośnie :) ale nie jest to placek pt. ciasto, a na górze owoce, tylko taki wypełniony owocami, jeśli wiesz, co mam na myśli :) Ja w tej chwili nie mam nawet po co (gdybym miała czas) brać si za pieczenie, co sobotę mamy nowy zestaw kilku ciast :P a powinnam się odchudzić nieco :o dziękuję za zdjęcia Emilki :) Agatka ma rację - zdjęcie w foteliku rules Dziewczyny, na pewno już to pisałyście, ale czy mogłybyście napisać, kiedy dokładnie macie urodziny..? Wychodzi, że wszystkie miałyście niedawno, a ja paskuda zero życzeń :P Aha, i co powiecie na podesłanie Białej namiarów na Galerię?

zaba ja właśnie ostatnio o tym myślałam ale zapomniałam. I kini też. ja mam 28 lipca urodziny. W tym roku były 25-te. Co do ciast to planuję na naszą rocznicę 9 września upiec tort (!!!) czekoladowy :D Albo będzie niespodzianka albo katastrofa :P

Biała, poszły namiary na Twój profil w NK :)

Kurczę, nie wiem, gdzie mam maila do Kini :(

no to co ma, bo dostała ostatnio zdjęcie Emilki.

Ja tez ostatnio mialam to napisac, zeby dac Bialej namiary. Tylko mam kategorycznie jeden warunek... Bo nie wiem czy tylko ja nie widzialam zadnego slubnego zdjecia Bialej?? Takze namiar dla Bialej jak najbardziej tak, ale w zamian za przynajmniej jedno zdjecie slubne ;) Ja rzadko cos pieke, tym bardziej, ze ostatnio nie jem slodyczy, ale buszowanie po tym blogu to przyjemnosc sama w sobie i zarazem katusze ;) Zabu-wiem, ze to nie jest typowe ciasto z owocami, ale jednak jak dla mnie sliwek bylo ciut za duzo. A skad Ty masz Zabu te wypieki co weekend? Na slubach?

A Ty Zabu nie wysylalas Kini namiarow na galerie? Bo ja bylam swiecie przekonana, ze wysylalas jakis czas temu. Skoro nie to ja wysle. Urodziny mam 3 sierpnia :)

dzięki dziewczyny za namiary an galerię ;) Chętnie zobaczę Wasze sympatyczne pyszczki :D:D:D ja mam urodziny 14 grudnia

No i widzisz Biała jakoś się udało fajną fryzurkę skomponować :) Wy zdjęcia robiliście w dzień ślubu? Jak tak to odważnie :D

Agatko - zdjęcia były we wtorek, już po slubie na luzie, bez obawy, że nie mamy czasu, czy że zabrudzi mi się sukienka. Zauważyłam że masz spory brzuszek ;) nie spodziewałam się, że już tak Ci urósł ;) Ładnie wyglądasz :)

Dzięki :) Ja cały czas słyszę, że jest mały jak na 8 miesiąc

a to już 8 miesiąc?? ....mimo, że mi niedawno mówiłaś w jakim w jakim wieku jest Twoja ciąża, to jakoś i tak sobie zakodowałam, że jest dużo młodsza...Ale ten czas szybko leci....nie tak dawno chwaliłas się nowinami i ogłaszałaś nam swój stan :)

A mi się strasznie dłuży, szczególnie ostatnio. A tu jeszcze kawał czasu do końca :)

Jak tam dziewczyny po weekendzie?? U mnie sobota była beznadziejna, deszcz padał intensywny i nieustannie. Na szczęście w niedzielę słońce sie pokazało i było juz przyjeniej. Byliśmy u mamy W. Odpust był u nich w parafii. Ksiądz walnął takie kazanie....chyba ze 40 minut gadał monotonnym głosem, że nawet się zdrzemnęłam dobrze, że siedzące miejsca mieliśmy :P

U mnie spokojnie. Kurczę cieszę się, że Paweł już kończy dodatkową pracę na arzie bo zanudzić się idzie samej w domu.

Cześć Dziewczyny Dawno mnie tu nie było za co przepraszam. Co do książki to mój mąż kończy książkę o Joseph von Eichendorff Będzie to książka o miejscach w których on mieszkał. Na razie pisze to tak dla siebie i znajomych choć ja bym chciała by spróbować to wydać. Ale powiedział ze by musiał to przerobić bo jest tam ponad 200 zdjęć i nikt w tym stylu by tego nie wydał bo by za dużo kosztowała. A jak to skończy to bierze się za tworzenie muzyki bo on bardziej muzyk niż pisarz. Choć głowę to on ma nie od parady i wiele zainteresowań nie chwaląc się oczywiście. Szkoda tylko że je marnuje. Zabulinko nie wiem czy dotarły już do ciebie zdjęcia bo dziewczyny miały przesłać jak co to napisz mi na emila i prześle

Cześć Dziewczyny właśnie dostałam dziś wiadomość i niestety nie mogę z tego skorzystać może wam się uda bo mój termin już minął. Później pochwalcie się co tam było. O to adres http://www.pielegnacjadlarozwoju.pl/azr_mapa.html

Hej hej. Skończyam wczoraj staż, także znów jestem oficjalnie nicnierobiącą matka Polką (na razie przyszłą). kini niestety u mnie też już było. Biała tak sobie pomyślałam że możesz poczytać sobie, tu masz całą ciążę rozpisaną na tygodnie, co się dzieje z tobą i maluchem http://parenting.pl/portal/teksty/ciaza-tydzien-po-tygodniu-tak-rodzi-sie-zycie Ja jak zaczynam kolejny tydzień ciąży to sobie czytam co tam u małego :)