Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość roztrzęsiony

moja żona ma romans ?!

Polecane posty

Gość klootz
zawsze mozesz postawic jej klootza na klate, wszystko wroci do normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roztrzęsiony
Trudno, stało się. Jestem raczej spokojnym facetem, nie lubię awantur i spokojnie rzeczowo powiem jej co o tym wszystkim myślę. Zawsze ją kochałem, ale teraz to już nie wiem co czuję. Nie mogę chwilami w to wszystko uwieżyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czekaj rozwal
Porozmawiaj z nia wiesz kobieta dawa razy szaleje RAZ JAK DOJRZEJE a drugi jak osiwieje . Tez miałam ,kiedys romans z 10 lat młodzszym ciesze sie ,ze mnie maz nie zostawił . A papiery były juz dwa razy w sadzie macie dzieci???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roztrzęsiony
tak, ale już dorosłe prawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NO WIESZ ROZTRZESIONY
JAK DBASZ, TAK MASZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czekaj rozwal
Porozmawiaj przemyśl to wszystko na spokojnie a kolesiowi daj porzdany wycisk znasz go ? A wiesz kobiety nigdy nie wiesz jaka bedzie druga a samemu jest ciezko zyc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roztrzęsiony
Chyba jednak ma. Po co trzymałaby takie smsy? Po co pisałaby do niego jakimś szyfrem cxzy skrótami, sam nie wiem co to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czekaj rozwal
Dzieci nigdy nie sa dorosłe na rozwód rodziców . Tonie jest Twoja wina malżenstwo topetla u szyi a wiesz takie skoki w bok to odskocznia i ludzie czesto ulegaja tej magii . A czemu nie zadzwonisz do tego fiuta ?Spytaj czemu pisze milosne smsy do twojej zony ? Bo chyba wie ,ze jest mezatka a moze nie wie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobieja
roztrzęsiony, troszkę dziwny jesteś. Jeszcze nie wiesz na 100% że ona Cię zdradza, a już sobie zaplanowałeś co zrobisz. Nawet nie czekasz do rozmowy z nią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, żeby wzbudzić w Tobie zazdrość. Może ją zaniedbujesz, może Wasze małżeństwo jest nudne, może żyjecie obok siebie a nie ze sobą. Kiedy mowiłeś ostatnio swojej żonie, że ją kochasz? Kiedy kochaliście się tak, jak na początku małżeństwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CÓRKA KSIEZYCA
Nie ma innej rady , jak porozmawiac z żoną.Nie bronię jej, ale zdarza się tak , że to ktoś trzeci próbuje sie wcisnąć i psuć bez niczyjej zgody.Do mego mężczyzny ciągle na gg pisze jakieś nawiedzone dziewczątko. Dopóki sobie po prostu rozmawiała jak inne koleżanki, znajomi, było ok.Szału dostałam, jak zaczęła puszczać sygnały po nocach - nie tylko z zazdrości , ale one mnie wybijały ze snu.Co jakiś czas owa panna przysyła fotki - owszem - jest ubrana i się uśmiecha do jakiegoś obejmującego ją pana. Pod koniec ubiegłego roku pogadałam sobie z nią na gg jako mój kochany. Dała się podpuścić , chociaż za bardzo nie szarzowałam, ale i tak wyszło szydło z wora, bo chciała się umówić- nigdy się nie widzieli.A wszystko działo się przy mojej miłości.Wcześniej jeszcze moje kochanie pokazało mi o czym dotychczas rozmawiali - nie prosiłam o to , zdawałam sobie sprawę, że jest tak obeznany z kompem,że potrafi z nim zrobić wszystko i niczego nie znajdę.Nie grzebałam mu nigdy w mailach, ani w komórce, chociaż znam wszystkie hasła.Jeśli zaglądam do jego telefonu, to w jego obecności i mówie czego szukam, ale on tego nie wymaga.Lalunia znów się wczoraj odezwała, ale on od końca ubiegłego roku ( od mej prowokacji ) z nią nie gada.Dlaczego tak się rozpisałam?Wiem , że jesteś zdenerwowany i nie chcę byście się z żoną kłócili- jest już dość nieszczęśliwych ludzi.Chciałam, abyś zobaczył, że nie zawsze mamy wpływ na te trzecie osoby, że mówimy nie, a one dalej pukają do naszych drzwi.Trzymam kciuki, aby dobrze się skończyło.Bez nadzieji nie ma jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roztrzęsiony
takasobieja, a co na miom miejscu byś zrobiła ? Tysiące myśli mi się cisną do głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popieram - taksobieja Nie pochwalam, nie potępiam...Nie jestem w takiej sytuacji i nigdy nei byłam. Ale porozmawiaj z nią, wysłuchaj co ma do powiedzenia (ewentualnie do obrony), potem jak sytuacja sie wyjaśni podejmiesz decyzję... Wiem, ze nam łatwo mówić \"nie kieruj się emocjami\" itd. a pewnie w podobnej sytuacji czulibyśmy się podobnie. Ale być może warto posłuchać osób postronnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roztrzęsiony
dzięki wszystkim, zaczynam się uspokajać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobieja
roztrzęsiony, wiem, ze w tej sytuacji jest ciężko mówić o spokoju. Ale przede wszystkim poczekaj do rozmowy z żoną, zobaczysz jaka będzie jej reakcja, co Ci powie. Nie podejmuj pochopnie decyzji których później możesz żałować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbita
ma romans? poromansuj ze mna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CEKINO
HEJ, ROZTRZĘSIONY, MIE BĄDŹ JELENIEM NA RYKOWISKU, CZY TOBIE SIĘ WYDAJE CZY MOŻE JESTEŚ PEWIEN, ŻE JESTEŚ , BYŁEŚ DOBRYM W PORZO MĘŻEM SWOJEJ KOBIETY, CZY WSZYSTKO OLEWAŁEŚ KONCERTOWO, MIAŁEŚ SŁUŻBĘ W DOMU ZA FRIKO, A TERAZ WALI CI SIĘ GRUNT POD NOGAMI, OSĄDZASZ A NIE SIEBIE, CZY TAK NIE JEST,ŻE KOBIETA CZUJE SIĘ ZANIEDBYWANA PRZEZ SWOJEGO FACIA, ZAWSZE SIĘ TRAFI INNY AMATOR KWASNYCH JABŁEK............ A TY JUZ CI PACHNIE ROZWODEM......... NAJPIERW ZASTANÓW SIĘ NAD SWOIM POSTEPOWANIEM CO POWINIENEŚ W SOBIE ZMIENIĆ, JEŻELI ZALEŻY CI NA TWOJE ŻONIE... TO STAŃ NA WYSOKOŚCI ZADANIA BO JESTEŚ KOWALEM SWOJEGO LOSU, W TWOIM PRZYPADKU ROZWÓD TO OGROMNE TCHÓRZOSTWO................. A MOŻE LASKA SPECJALNIE CHCE CI ZAGRAĆ NA NERWACH, KTÓRE CI PUSZCZAJĄ WALCZ JAK PRAWDZIWY SAMIEC!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roztrzęsiony
już lepiej, znalazłem jakieś tabletki uspokające w apteczce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No wiesz ta
Wkładka anty i ta bielizna po kobiecie bardziej widac zdrade niz po facecie . Moja mnie walila po rogach dwa lata tez z mlodszym .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No wiesz ta
taaaaaaaaaaaaaaaaaaa jelen na rykowisku najlepiej obwiniac meza ,ze zona po 30 stce dostaje wscieku macicy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobieja
CEKINO daj facetowi spokój, i tak ma dość. Wcale nie jest tak, ze winę za zdradę (jesli jest) ponosi druga strona. Roztrzęsiony, tabletki są nie najgorszym pomysłem, byle nie za dużo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jaaaa
a ja Ci powiem tak sama tak smsuje ale to nei znaczy ze od razu romans to dla mnie tylko wyłącznie rozrywka i pewnie jakby mąż to rpzeczytał to też by tak pomyślał jak Ty :/ ale to męza tylko kocham ehh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Parasol
Mam pomysł. Włóż gościowi parasol w dupę i spróbuj otworzyć. Podobno to nie możliwe, ale spróbować warto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No wiesz ta
Kobiety sa po prostu głupie łakome na ,każdy miły gest słowa i takie frajerzyny to wykożystują a one czują się młode piękne . to była zła kobieta -nie Wy po prostu jestescie głupie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja myslę, że po prostu Twoja żona jest, jak każda kobieta, łasa na flirty i komplementy. Od Ciebie nie usłyszała już dawno niczego miłego, więc nic dziwnego, że jest podekscytowana, jak nastolatka przed pierwsza randką. A Ty się teraz denerwujesz, bo przyzwyczaiłeś się, że masz ją tylko dla siebie, jak swoją własność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hbbnn
Ale przecież ona z nim pracuje! To co tak sobie sms-ują a w pracy jest inaczej?? Na pewno w pracy też się mizdrzą do siebie( oby tylko)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×