mam problem dziewczyny moze wy mi pomozecie

jakies 3 miesiace temu kupiłam sobie płaszczyk taki do kolan i niestety mam z nim utrapienie bo jak ide to podwija mi sie . zgina sie w zamku i wchodzi między nogi nie moge miec rak zajetych bo przez cały czas musze go sciągac na dół moze wy mi cos podpowiecie co mam zrobic . oddac go niemoge a na nowy nie ma szans bo brak kasy

albo skrócic albo wyrzucic :(

na badziewie nie ma rady.

ojej napewno go nie skróce bo niebył by juz płaszczykiem tylko kórtką a o wyrzuceniu tez nie ma mowy takie rzeczy to moga robic osoby które stac na cos takiego

A czemu to nie mozesz oddac?Dla mnie jest to oczywisty powod aby zwrocic towar.Chyba ze byl z drugiej reki lub go w jakis sposob uszkodzilas?

niemoge go zwrócic bo kupiłam go na giełdzie odzieżowej w poznaniu a tam nie daja paragonów wiec mi niewymieni a do tego kupiłam go jakies 3 miesiące temu

Moze zadam glupie pytanie ale czy ty to zauwazylas dopiero po 3miesiacach??I jak to nie daja paragonow?Ja bym od zlodziei nie kupila!!

Skróć go do połowy uda, to nie będzie wyglądał, jak kurtka. Albo daj do jakiejś krawcowej, może trzeba tylko coś poprawić.

wczesniej to zaóważyłam ale to jest giełda odzieżowa na której trzeba miec wejsciówke jesli chce sie wejsc a ja juz nie mam wejściówki a do tego tam zwrotów nie przyjmuja . a czy to mze byc wina tego ze od srodka ten płaszczyk ma polar podszyty

że to przez polar, gdyby miał śliską podszewkę to tak by się nie działo

gielda odziezowa w poznaniu to wielka dziadowizna najlepsza reputacje temu miejscu robia baby ta sprzedajace, co jedna to lepszy lamput, stoi jedna z druga krolewna w tlenionych piorach, obrazona mina pretensjonalne odzywki rozowe tipsy a podpisac sie nie umieja, zenujace.

to oddaj do jakiegos punktu krawieckiego, żeby wszyli nowy rozpinający się również od dołu. I trochę dołem rozpinaj jak iddziesz. Prawdopodobnie ten płaszcz jest za wąski albo kupiłaś za mały rozmiar i stąd problem. Gdy dołem rozsuniesz suwak będzie po problemie. Pozdrawiam

mam ssówak który mozna rozpinac od dołu ale mimo to tez mi sie podwijał a wiadomo ze jak jest mocno zimno to jestesmy cali pozapinani a płaszczy nie jest mi za mały bo nawet przyznam sie ze jest mi luzny

Mój chłopak świetnie rozpina suwaki --------------- www.telewizja.gourl.org ---

Ja też mam taki płaszczyk, też się podwija, a jest na śliskiej podszewce. Podwija się najczęsciej jak mi z przodu wiatr wieje. Na to się chyba nic nie poradzi. Bardzo go lubię, ale to faktycznie przeszkadza.

ten Twój płaszczyk jst źłe uszyty. Jakic partacz to zrobił. Musisz sie przemęczyć.