Co sadzicie na temat wszechobecnych brazow?

przepadam za brazem,ale nie ukrywam,ze mam w szafie pare rzeczy w tym kolorze..dla mnie to smutny kolor

Kto sie wypowiada na tym forum jest nudny i zalosny?!Witaj w klubie SWOJE TRZY GROSZE!!!!!!!!!!!! Dioda nie warto psuc sobie nerwow kogos biadoleniem.Zawsze znajdzie sie ktos kto popsuje atmosfere. Roz jest super ,uwielbiam roz i turkus.Mam mnostwo ubran w tym kolorze,bo te kolory do mnie pasuja.Czy to zima ,czy to lato,nosze sie w tych kolorkach,bo czuje sie w nich swietnie.Nie bede na sile nakladac na siebie brazow,bo jest modny. Swoje trzy grosze caluje Cie w czulko!!!

Witaj Katti:) Masz racje,kazdy ubiera sie tak,jak mu wygodnie.Co komu do domu?:PJa niestety nie znosze turkusu, różu.Raczej lubie kolory klasyczne, stroje zreszta tez preferuje klasyczne.

Kattia kompletnie nie zrozumiałaś sensu wypowiedzi ale to juz twoj problem ze nie potarfisz czytac ze zrozumieniem tresci... zresztą za bardzo tez pisac poprawnie nie potrafisz :) zajrzyj złotko do słownika ortograficznego czasami... i wtedy mozesz pocałować mnie w czÓłkobo narazie to mozesz pocałować mnie w dupcie

w walentynki na kafeterii........:(To chyba przez te zlosliwosc:D

moze tez skorzystaj ze slownika:D:D:D:D(to do "trzy grosze")Pisze sie na razie (dla pelniejszego zrozumienia OSOBNO lub ROZLACZNIE jak kto woli):P

wow to niemal ring :)) ostra wymiana zdań a temacik topika z pozoru nieszkodliwy. Wracajac jednak do tematu podoba mi sie wypowiedź Katji , która mówi ze moda modą a kazdy niech nosi to co lubi i w czym się dobrze czuje. Jej słowa sa również miomi . Uchodzę za osoba dobrze ubraną , elegancką pomimo iż nie gonię od wystawy do wystawy w poszukiwaniu nowinek .Mam swój styl , nie lubię tandety , blyskotek i krzykliwych kolorów. Zawsze lubiłam brązy tak samo jak elegancką czerń i biel. Mam miedziany odcień wlosów wiec jest to kolor jak najbardziej dla mnie. Przepadam za dlugimi brązowymi spodnicami do ktorych noszę miodowe kozaczki . Faktem jest ,ze kolor ten powrócił do łask w minionym sezonie i rynek nasz został zasypany mnóstwem tandetnych ciuszkow w tym właśnie kolorze. To samo zresztą z turkusem i różem kolorami ,ktorych nie trawię.I na koniec ... nie róbmy z siebie małpek bo to co dobre dla jednego nie musi słuzyć nam :)) dobranoc

Roz tez jest OK ale jego pudrowe odcienie, a nie taki dyskotekowy - wciekly.

A ja lubię dyskotekowy róż i chętnie go łączę z turkusem. Lubię to zestawienie i cieszę się , że jestem jedyna w swoim rodzaju

no i po co te wyzwiska, czy naprawde nie da sie wyrazic obuzenia w jakis cywilizowany sposob???

:)Ja uwielbiam braz:)