Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kali27

wczesna ciąża -dolegliwości

Polecane posty

Gość fadeintoyou
Aniu naprawde ci wspolczuje :( ja z mezem staram sie od roku i dzisiaj niestety znowu dostalam @ caly dzien przeryczalam. ja juz mam wszystkiego dosc, a co dopiero ty mozesz czuc. zycze ci wszystkiego naj naj i obys w koncu zobaczyla upragnione 2 kreski. lil wstrzymaj sie jeszcze z ocena bo to naprawde moze byc owulacja albo cos innego. czasami zdarzaja sie dosc dziwne cykle, wiec nie chcialabym abys przezyla rozczarowanie. zawod z powodu braku ciazy po tym jak sie nakrecimy jest naprawde bolesny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzik_27
Fade tak mi przykro:-(. Ale musisz nadal mieć nadzieję, że się uda:-). Widocznie tak musi być. Trzymaj się buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hope25
Fade szkoda ze kolejny cykl nie zaowocowal...Ale moze uda sie na tych wakacjach???Kupcie sobie czerwone wino i zabawcie sie :)Mnie tak poradzila moja bratowa bo ponoc czerwone wino ma dobry wplyw na poczecia...rozluznia miesnie macicy i ogolnie odpreza i pomaga zapomniec o "robieniu dzieci" a pozwala skupic sie na przyjemnosci :)My zawsze zwracalismy uwage zeby oboje byc trzezwym kiedy byly dni plodne, a potem zaszalelismy z winkiem (oczywiscie bez przesady nie zeby sie upic ale po 2 lampki wypilismy) no i sie udalo hihi.Zycze Ci duzo wytrwalosci i wiary w to ze w koncu sie uda... Aniu zastrzelilas mnie tymi 9 latami staran...Masakra, to strasznie dlugo...A robiliscie badania oboje i staralas sie jakos temu pomoc czy caly czas probujecie naturalnie i bez "dopalaczy"?Nie dziwie sie ze masz dosc.Wierze jednak ze wasze tak dlugie oczekiwanie zostanie w koncu wynagrodzone :) A ja dalej czuje sie bez zmian czyli wysmienicie :)Jak narazie to ja w ciazy moge chodzic caly czas hihi jesli caly czas bedzie tak jak teraz :)Kazdej z Was zycze takiego samopoczucie kiedy juz sie uda :) Trzymam za Was kciuki kochane!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, ma nadzieje że tym razem uda mi się coś napisać i nic mi sie nie pochrzani. Jesteśmy już w 20 tyg no i po usg, będziemy mieli córeczkę. Usg wyszło dobrze, mała zdrowa rozwija się prawidłowo. Mamy płytke z nagraniem 4D i jest to najcudowniejszy filmik. Ja czuję sie dobrze, choć doskwieraja mi typowe dla ciąży objawy...ale co tam ważne że dzidzia ma się dobrze. Od paru dni czuję kopniaki i zaczał brzucho rosnąć, mała ma ok 22 cm więc musi miec miejsce w brzuszku. Po tak fatalnych wcześniejszych wynikach badanie to trochę mnie uspokoiło, choć na usg czasem wszystich wad nie widać wierzymy że wszystko będzie dobrze. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i życzę owocnych starać. Hope cieszę się ze u Was wszystko ok, który to już tydzień? Zdecydowaliście sie na I badanie prenatalne? pozdrówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania172
leczymy się oboje ,zaczne od siebie;na początku to mąż pracował za granicą więc trudno było trafic na owulacje i tak mineły cztery lat ... na kontrolnej wizycie lekarz na usg wykrył torbiel wielkości pomarańczy ,(która po badaniu histopatologicznym okazała się guzem niezłośliwym) i skierował mnie na operacje... w trakcie operacji usunięto guza z kawałkiem jajnika i lekarz zauważył ze drugi jajnik i jajowód jest zaplątany w jelitach i musiał je usunąc . miesiąc po operacji kontrola usg naszczęście jajnik dobrze funkcjonował i lekarz kazał nam dalej próbowc ...i tak minoł kolejny rok ... znowu wizyt i usg i znowu torbiel tylko mniejsza ... lekarz chciał operowac ale ja poprosiłam o leki i się udało torbiel pękła (ból niesamowity) od tej pory przyjmuje duphaston ... i kolejne starania o dzidzię i nic ... mąż zosał skierowany na badanie nasienia z którego wynikało że ma słabą jakośc nasienia ... podjął leczenie ... wyniki na przemian raz dobre raz złe i tak to twa już dwa lata .. ja nie wytrzymuje już psychicznie... zdecydowaliśmy się na inseminację do której podejdziemy w sierpniu a jak się nie uda no to invitro ale z kąd ja na to wezme siły? nie wiem ...najbardziej bolą mnie głupie docinki ze strony znajomych i rodziny;KIEDY W KOŃCU SIĘ POSTARACIE ... Boże ile ja łez wylewam to nie macie pojęcia , ale zrobimy wszystko żeby nasz aniołek przyszedł na świat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzik_27
Ania rodziną się nie przejmujcie. Zawsze możesz powiedzieć że jeszcze macie czas. po tylu cierpieniach i takiej wytrwałości na pewno Wam się uda. Trzymam mocno kciuki i czekamy do sierpnia:-) buziaczki. Hope strasznie się cieszę, że dobrze znosisz ciążę. Oby tak było do samego końca. Mam nadzieję, że kiedyś i u mnie w brzuszku pojawi sie fasolka i będę się nią cieszyła i dobrze czuła. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania172
dziękuje wam dziewczyny ... dobrze że tutaj mogę się wygadac to troszke mi lżej... ja też będe trzymac za was kciuki i powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny. A jednak nie wytrzymałam i zrobiłam test. Okazało sie jednak ze miałyście racjie nie wyszły 2 kreseczki, a szkoda:(((( Swoją drogą to myślałam ze będzie łatwiejsze zrobienie dzidziusia a jednak nieźle trzeba sie natrudziń . Trzymam kciuki za was oby wam sie udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania172
szkoda że ci się nie udało ... pamiętaj tylko że jak tak będzie przez kilka miesięcy (czego oczywiście ci nie życzę) to nie zwlekaj ani chwili ,tylko naciskaj lekarza na dodatkowe badania bo na rezultaty polepszenia wyników nieraz trzeba czekac kilka miesięcy ... ale mam nadzieje że ciebie nie spotka coś takiego jak mnie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hope25
KIKI tak sie ciesze ze wszystko jest ok!!! I juz wiecie co bedzie - dziewczynka ale super :):):)Kochana nic sie nie martw, czasami lekarze moga wprowadzic w blad, niewiem co dokladnie wyszlo wam na ostatnim Usg ze tak strasznie sie martwilas ale moze bylo za wczesnie i lekarz wyciagnal pochopne wnioski???Cale szczescie ze teraz wszystko wyglada dobrze.Nie pozostaje Wam nic innego jak cieszyc sie i nie myslcie za duzo o tym co bylo, najwazniejsze co bedzie dzialo sie dalej a ja wierze ze wszystko bedzie ok :)Och kochana ale zazdroszcze Ci juz tych ruchow twojej coreczki...Ja strasznie bym juz chciala to poczuc choc daleka droga do tego.To nasz 11 tydzien wiec jeszcze sobie poczekam.Ale taka kolej rzeczy hihi.Zycze Wam kochana duzo zdrowka i usmiechu, fajnie ze juz mozesz sie bawic z dzidzia w" kosi kosi lapki" przez brzuszek hihi.Pozdrawiam Cie cieplutko :) Aniu to faktycznie duzo przeszliscie juz...Kurcze gdzie jest ta sprawiedliwosc???No ale to pytanie zadaje sobie chyba kazda kobieta ktora ma problem z zajsciem w ciaze a niczego na swiecie tak nie pragnie jak dziecka...Ale kochana z kazdym badaniem i z kazdym krokiem jest blizej do szczescia, tak to jest ze czasami trzeba o nie naprawde walczyc....Mam nadzieje ze ta inseminacja Wam przyniesie to szczescie.W koncu musi sie udac ale rozumiem ze cierpliwosc tez ma swoje granice...Ale my kobiety jestesmy silne i nawet sobie nie zdajemy sprawy ile mozemy przejsc....Co do tych znajomych i rodziny pytajacych o dzidzie to mysle ze sobie nawet nie zdaja sprawy ze Was krzywdza takimi pytaniami.Ale czlowiek jak czlowiek jest docielkiwy i lubi wsadzac paluchy w nieswoje sprawy, czasami naprawde brak wyczucia.Mnie tez to denerwowalo i strasznie smutno mi bylo jak wszyscy sie dopytywali i mowili cos w stylu "kiedy w koncu wy sie postaracie?", "najwyzszy czas dla Was na powiekszenie rodziny", "co nie umisz jej zrobic dziecka?Pomoc ci?"....itp....To przykre ale trzeba sie na to uodpornic.ja juz czasami nie wytrzymywalam i odpowiadalam "nie twoja sprawa" albo ostro mowilam ze leczymy sie w tym kierunku, wtedy ten ktos zamykal sie i juz wiecej nie dopytywal....Trzymaj sie Slonce i jak tylko poczujesz sie zle to pisz - to pomaga....Bede trzymac kciuki zeby w koncu Wam sie udalo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fadeintoyou
Witajcie :) Chciałam się z wami pożegnać dopóki jeszcze mam chwilę czasu. Dzisiaj w nocy wyjeżdżamy z mężem na wakacje i nie będzie mnie pewnie jakiś czas. Hope, Kiki uważajcie na siebie i swoje maleństwa. Tym, które się wciąż starają życzę powodzenia i owocnych starań - oby wreszcie się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania172
szerokiej drogi .... i owocnych starań pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anitka11
Witam jestem w 3tc też mnie bardzo bolał brzuch na dole ale od 2 dni mnie już nie boli mam mdłosci i to mnie dobija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anitka11
Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamuśie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anitka11
pozdrawiam przyszłe mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anitka 11 3 tyg od ostatniej @ (to jeszcze trudno zdjagnozować ciąże) czy od mometu zapłodnienia? Jak wyszło na usg? Dlaczego pytam, bo bóle w tak bardzo wczesnej ciąży są niebezpieczne ( robiłaś usg) wszystko jeszcze przed Tobą bóle macicy i nudności ja jestem koniec 20 tc i mam nadal cudności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzik_27
Fade szerokiej drogi i wspaniałego wypoczynku:-) Buziaczki Odezwij się jak wrócisz oczywiście:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitka11
3 tc od momętu zapłodnienia a do lekarza ide w poniedziałek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madelines
Cześć! Jestem tu nowa ale tak sobie czytam i czytam i się nakręcam :). Z mężem staramy sie już od ponad roku, byłam już u specjalisty porobiłam badania i 21.07 ide zobaczyć co mi powie. Z tym, że gdzieś koło 5.07 powinnam dostać @ a tu 44dc i nic? Mam nieregularne cykle ale nigdy, aż takie?? Od paru dni bolą mnie piersi, brzuch i kuje lewy jajnik czasem. Mam lekkie zawroty głowy i mdli mnie myślicie,że to ciąża??? Tyle razy już myślałam,że to już robiłam test a na drugi dzień @!!! Może któraś tak miała? Ciąża, czy nie???!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madelines
Aha i jeszcze ta zgaga i pieczenie w żoładku :) no i tak sie czuje jak bym już miała @ lece a tam nic tylko śluz taki mleczny kremowy i gęsty???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi się okres już 8 dni spóżnia.. bolą mnie piersi, małe kłucie od czasu do czasu w brzusku i temperatura mi na 37,2 podeszłą od kilku dni.. test negatywny niby ale może jakieś szanse jeszcze są?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi się okres 8 dni już spóźnia, bolą mnie piersi, mam od czasu do czasu kłucia w brzuszku, temperatura mi skoczyła do 37,2 od kilku dni.. test wyszedł negatywny.. ale może jeszcze są szasne.. aa i sikam co godzinę dosłownie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zazwyczaj przed @ niema śluzu bo są suche dni;-)...chyba ci się udało... a jaka temperatura?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też mam śluz - i biegam co chcile do wc bo mi sie zdaje że okres dostałam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madelines
ja temperatury nigdy nie mierzyłam może to glupie ale jakoś nie mam głowy do tego :) mam nadzieje że w końcu się udało!!! Choć wole nie być za bardzo pewna. Jutro chyba kupie test bo dłużej nie wytrzymam :) trzymajcie kciuki i ja za was trzymam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hope25
Medelines to biegnij po ten test bo juz naprawde wystarczajaco czasu minelo zeby cos wykazal a dla mnie te objawy jak najbardziej za :)Wiem ze czesto bywa ze objawy sa a ciazy nie no ale warto to sprawdzic:)Ja tez mialam taki sluz bialawo zolty i dosc duzo, caly czas uczucie ze @ przyszla i okazalo sie ze sie udalo:)Kochana zycze z calego serducha zeby to sie potwierdzilo :)Rob test i pisz co wyszlo;)Powodzenia!!! Ambaje ja na twoim miejscu zrobilabym test z krwi bo bywa i tak ze test sikany nie wykazuje czasami bo za male stezenie w moczu wiec nie ma co sie zalamywac.Bhcg z krwi da ci 100% pewnosc wiec nie czekaj tylko lec do laboratorium.Oczywiscie Tobie tez zycze powodzenia, fajnie jak dwie naraz ze starajacych sie przeszloby do grona zafasolkowanych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madelines
No jutro biegne po ten test! tylko nie wiem czy zrobić od razu czy poczekać do rana?! Dzięki bardzo za miłe słowa oby sie udało!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madelines
Eeee tam kupie dwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madelines
figleaves nie dziękuje żeby nie zapeszyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×