wczesna ciąża -dolegliwości

czesc wam widze ze kazdy ma problemy no ja mam tak samo jestem w 8 tyg, ciazy a moj facet najukochanszy na swiecie napisal mi ze najlepiej zeby go nie bylo czyli dziecka i widac ze chyba bede sama wychowywac nasze wspolne malenstwo na ktore czekalam pare lat zycie naprawde jest okrutne

dzieki za dopisy dziewczynki. dosiach wiem ze dziecko to owoc milosci, ale wiesz zycie to zycie. Jesli nawet malzenstwo sie rozpada, potem jest szansa na nowa milosc bo niby czemu nie? ale to juz jest watpliwosc bo nie zawsze trafi sie na ta osobe odpowiednia....no trudny temat poruszylysmy, wiec lepiej go zakoncze. Kocham meza, walcze i trwam przy nim i tego oczekuje od niego. Partnerstwo musi byc, szczegolnie w takich sytuacjach. Ja jasno okreslam swoje oczekiwania, tego wymagam rowniez od niego. Taka nasza umowa-rozmawiac, rozmawiac, rozmawiac i wspolnie rozwiazywac problemy. Ja az takiego nacisku nie klade, na prawde-nie raz kochalismy sie tak po prostu, w przyplywie emocji itd...ale jak sie patrzy na wyniki badan ktore swiadcza ze tylko cudem moze udac sie zajsc naturalnie to sprawa zaczyna wygladac inaczej. Ja teraz jestem w ciszy emocjonalnej-robie sobie badanka i tyle, stres zacznie sie potem...niecierpliwa dzieki wielkie za wsparcie!!!!!! Tez boje sie o depresje u siebie, ale dopoki moj maz bedzie przy mnie i bedziemy sie wspierac jakos to chyba bedzie. Raz mam lepsze, raz gorsze dni to normalne....ale jakos musze sie trzymac. ja tez mam do zrobienia Ca125....daj znac jak wyniki-mam nadzieje ze bedzie ok! dodatnik25, a co mu sie nagle odwidzialo?!!!!! pogielo gościa?!

nie wiem poprostu nie wiem chcem wrocic do polski do niego byc razem z nim ale on nie wie czy ze mna chce byc dziwne co nie teraz sobie siedze zalamana jedyne co zaluje ze mogalm teraz zostac w polsce

Hej dziewczynki... widze,że u was jest nie zbyt ciekawie....jutro jest dzien w ktorym powinnam dostać @ ale jakos mi sie nie widzi,że przyjdzie...ostatnimi czasy kuje mnie z prawej stron w podbrzuszu...mineły 3 tyg, od zapłodnienia... powiedzcie mi od czego te kucia moga być? w sobote jak byłam u mojego M to troszke mnie on poddenerwołał i sie popłakałam a potem tak strasznie mnie zaczeło kuć, ze z bolu nie mogłam... co to moze być?? ;/ bo nie mam pojecia.

Aisha masz rację trzeba walczyć o swoje szczęście i nie jest powiedziane że po jednym nieudanym związku nie można stworzyć drugiego szczęśliwego.Dodatnik współczuję,może Twój facet wystraszył się odpowiedzialności którą niesie za sobą dziecko?A jak znosisz ciążę?

Dziewczyna nie denerwuj się i czekaj cierpliwie a jutro rano zrób test.Czekamy na dobre wieści:)

Aisha sorry za wymądrzanie.Sama nie wiem jak zachowałabym się w Twojej sytuacji,czy bym wytrwała.Mi pierwsza ciąża przyszła bardzo łatwo i nie wyobrażam sobie że mogłabym żyć bez mojej córci.

dosiach alez nie ma sprawy :) Wurazasz swoje zdanie po prstou. Znam juz kilka par, ktore przez problemy z zajsciem w ciaze sie rozstaly...a dzis kojeny przyklad wlasnie uslyszalam.... dodatnik kochana, 3maj sie jakos tam. Jesli on "nie wie" czy chce z Toba byc to kopnij go w dupe! wiem ze to bardzo trudne :( bo teraz kiedy jestes w ciazy......nie rozumiem, tyle lat staran, wyzeczen i w ogole...no ale wcale sprobuj sie nie odzywac, moze gosc sie ocknie....bo to co teraz robi..to na serio, brak slow. Ja dziś po 9 badaniach :) kurde 6 fiolek krwi ;) ale najwazniejszego nie zrobilam Ca125...bo mam @ a wtedy nie wolno. Zrobie razem z tymi płatnymi po prostu. Jutro jedziemy do kliniki na SCD i AMH. Wyniki odbierzemy dopiero na wizycie u dr., a kiedy to bedzie???? Nie wiem, to zalezy od tego kiedy bede miala kase na dalsze badania... Tescie kurde jacys do rany przyloz...tesciowa dzisiaj przez telefon : " jak sie czujesz? to narazie córeczko" ...a tesc tez mily, pogada i w ogole...to im chyba maz nagadal do sluchu...tylko ciekawe na jak dlugo to podziala. Tak czy siak, od spraw in vitro sa odsunieci. Dlatego ze znajac ich znowu z czyms podobnie glupim wyskocza jak ostatnio...W ogole glowa mnie dzis straznie boli, nie wiem czy to nie przez ta krew....na prawde duzo mi jej upuscila ;P dziewczyna20 no to poczekaj kilka dni i testuj:))) Zycze powodzenia jak zawsze! :)

witajcie dziewczynki Dodatnik trzymaj sie pamietaj ze nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo. Moze sie Twoj facet ogarnie i dacie rade. Aisha powolutku u Ciebie do przodu. Badania po nich beda lekarze wiedzieli jak Wam pomoc. Co do tesciow to wiesz sa to ludzie starej daty i invitro to pewnie sam diabel wcielony dla nich. Troche im Twoj maz wytumaczyl pewnie zeby nie naskakiwali i sie ogarneli. Napewno zle nie chca. U mnie wczoraj w 12dc zobaczylam krew czerwona na papierze toaletowym. Mam nadzieje ze to nic zlego i to tak przed owulacja ale wczesniej tak nie mialam. Zobacze co bedzie w tym cyklu i sie wybiore na cytologie. Poza tym nuda u mnie. Na szczescie pogoda ladna to na wycieczki za miasto sie wybieralismy ostatnio. W pracy grypa zoladkowa panuje i jakos tez sie nieciekawie czuje. Nawet obiadu nie mam ochoty ugotowac. Dosiach oby te dolegliwosci ci szybko minely bo przy malej to nie odpoczniesz za duzo.

6 fiolek?Ja na zwykłym pobraniu krwi muszę leżeć bo mdleję:)

Diana myślę że mam takie straszne mdłości przez luteinę( biorę aż 4 tabletki dziennie).

dosiach pewnie po luteinie-masz racje. Ja po dwoch tabletkach mialam okropne mdlosci... Oby szybko minely! Mi sie juz @ skonczyla, a to 4 dzien dopiero. No coz moze tak musi byc. Jutro jedziemy do kliniki- ciesze sie:))

Aisha i co Ci powiedzieli w klinice??????????

no hej Wam, dosiach dzieki za pamiec!!!!! :) Tak w ogole to stalam dzis w recepcji kliniki i jakas Pani stala i placila za jakies badania i mowila cos o podpisywaniu zgody...domyslilam sie ze chodzi o in vitro i tak sobie pomyslalam..a moze to jedna z Was? Albo z tego drugiego forum o in vitro ;) Ale tak glupio bylo mi cokolwiek zagadac...no oja reka pokluta ze hej. Odebralam dzis 5 badan- grupa krwi Arh+, sod, potas-w normie, APTT- w normie, glukoza tez ok. Dzis robilam to AMH i maz SCD- wyniki najpawdopodobniej odbierzemy we wtorek o ile zdaze wszystkie badania zebrac...gadalam tam z polozna. Powiedziala ze nawet jak nie uzbieram wszystkich to zebym przyszla na wizyte, bo trzeba ustalic czy brac ta luteine dalej czy nie i inne szczegoly, zeby isc dalej, zeby cyklu zadnego nie zmarnowac. Dlatego zapisalismy sie wlasnie na wtorek. W taki raze w tym tyg bede kluta 3 razy;) w czwartek ide na 9 kolejnych badan, w sumie tych najwazniejszych w tym Ca125, ktorego boje sie najbardziej, a raczej nie samego badania tylko wynikow. Jutro maja przyjsc: kiła, FSH, prolaktyna. Mam nadzieje ze tak jak dzis wszystko wyjdzie ok! zebysmy mogli isc dalej. We wtorek pani doktor zrobi usg, zobaczymy czy torbiele zniknely-jesli nie to wtedy luteina...i pewnie najpierw luteina a potem gynalgin na ten stan zapalny. Sama postanowilam niczego nie brac. A jesli zniknely to od razu gynalgin i po 10 dniach powtorka cytologii. I jedziemy dalej:) Zaczelam bac sie wyniku badania M...nie jestem psychiczie przygotowana, jesli wyjdzie zle. Nie chce uslyszec najgroszego...ze musimy wziac nasienie dawcy...oj nawet nie chce o tym myslec...No i jesli wszystko wyjdzie ok to chyba juz tylko zostaje droznosc jajowodow..no chyba ze o czyms nie wiem, moze Wy macie jakis pomysl? No i postanowilam zrobic droznosc na NFZ..troche sie boje, mialam to zrobic w klinice..ale nie bede juz miala 600zl na to badanie...Juz teraz musialam dopozyczyc czesc kwoty na wszystko. Tylko w tym tyg wyjdzie prawie 1000zł...Dlatego kolejne 600 to juz za duzo poki co... A szykujemy sie jeszcze przeciez na kredyt...i bedziemy sie modlic zeby wyszlo za pierwszym razem. Oj jak ja sie tego wszystkiego boje, ale jednoczesnie nie moge sie doczekac!!!!!! Milej nocki Dziewczyny!

Czy ktoras z Was miala robiona droznosc w normalnym szpitalu? Za darmo? Wszystko bylo ok? Jak to badanie wyglada? Trzeba sie jakos przygotowac??? Jest znieczulenie? Sorry za tyle pytan ;P

Aisha_23 nie wiem skąd jesteś ale klinika w Katowicach na Ligocie jest bardzo dobra, no i oczywiście NFZ. Jeśli chodzi akurat o to badanie o którym piszesz to nie wiem dokładnie, ale ja tam byłam 5 dni i miałam robione wszystkie badania hormonalne (wartości ok 2000 zł za darmo) bardzo dobra opieka i polecam, ale tak jak mowie nie wiem skąd jesteś. Może w Twojej okolicy jest podobnie :) Teraz z tym guzem też pójdę na ligote i jeszcze jakies badania mam mieć. No a jeśli chodzi o Ca 125 co już robiłam we własnym zakresie i pojutrze wynik :(

niecierpliwa to dawaj koniecznie znac jak wynik. Ja jestem z Warszawy (no prawie)

Leczymy sie w prywatnej klinice Invimed na Rakowieckiej. Na inne badania chodze do przychodni w, ktorej pracuje a na droznosc musialabym isc do naszego szpitala. jest tylko jeden problem...moge trafic na mojego dyrektora, co gorsze....on moze mi wykonywac to badanie...a wtedy nici z roboty...

czesc dziewczyny dlugo sie nie odzywalam ale na bierzaco czytalam co piszecie bardzo mocno trzymam za was kciuki. pomimo iz mialam @ albo przynajmnie cos co go bardzo przypominalo dalej mam wrazenie ze to jednak moze byc ciaza a juz wogole jak mama mi powiedziala ze jak byla w ciazy z moja siostra to do 6 mniesiaca miala @. a jeszcze do tego caly czas odczuwam bole brzucha. a w weekand to juz wogole byla jakas masakra na przemian taki maly kolowrotek tzn bole brzucha bole glowy albo zawroty i jeszcze do tego mdlosci ale nie wymiotowalam. w czwartek ide do lekarza i wszystkie watpliwosci zostana rozwjane. strasznie sie boje tej wizyty bo juz sama nie wiem co mam myslec. z jednej strony chcialabym tego dziecka z drugiej strony nie wiem czy jestem na nie gotowa.

Wiolla no to obie idziemy w czwartek do gin:)Nie martw się na zapas,jeśli rzeczywiście jesteś w ciąży to napewno dasz sobie radę.Chyba żadna kobieta nie jest w 100% gotowa na dziecko bo życie zmienia się o 360 stopni.Wszystko kręci się wokół dziecka ale uwierz mi ,że warto:)Dla mnie nie ma nic piękniejszego od słów mojej córci "mamusiu kocham Cię".

Eh dziewczyny, dlaczego ciagle cos musi isc pod gorke?????????? ;(;( Bylam w dwoch bankach- nigdzie nie chca nam dac kredytu...za krotko pracujemy u danego pracodawcy i mamy kredyt mieszkaniowy... kurde! No i co koniec? Wszystkie marzenia skoncza sie przez brak kasy??????

Aisha wymyslicie cos zobaczysz. Moze ktos wam pozyczy ? Wiolla wszystko bedzie lepsze od niewiedzy. Trzymam kciuki

Hej , widzę że znalazłam koleżankę:) Aisha23:) mam pytanko. miałam stymulowany cykl clo i była piekna owulacja w sobotę. teraz jestem 4dni po owu i bola mnie piersi i podbrzusze ale tak jak na @. To nie ma nic wspólnego z objawami wczesnej ciąży?????? lekarz rozważa u nas IUI bo mój ma kiepski wyniki:(

totoroo znamy sie????????? :) No wg mnie za wczesnie na objawy, ale kto wie, kazdy organizm reaguje inaczej. diana wlasnie sie zastanawiam co dalej robic. Jutro mam badania kolejne (10szt), dzis przyszly wyniki FSH i prolaktyny -wszystko ok:) (szkoda ze tesciom niemoge powiedziec..udowodnilabym im ze hormony mam ok, bo tesciowa ciagle gadala ze na pewno cos z hormonami mam nie tak skoro te misiaczki takie dziwne......)

Aisha a nie może ktoś wam na siebie kredytu wziąć a wy go po prostu będziecie spłacać?Jaki jest kosz in vitro?Widzę że jak narazie wszystkie wyniki ok,super:)

aisha, ja miałam kiedys (jak nie mogłam zajsc w ciąze 5 lat przy pierwszym dziecku ) robiona drożnoąsc jajowodów. Badanie nie prywatne w szpitalu. Wstrzykiwany miałam kontrast dopochwowo i pod monitorem lekarz obserwował jak płyn się przemieszcza. Mnie nic nie bolało ale ja miałam drożne jajowody nie wiem jak jest jak ktoś ma odwrotnie. Badanie nie trwało długo, wiecej szczegółów nie pamętam bo było to około 12 lat temu.

wynik Ca 125 - 45,13 ... dobrze czy źle? co to może znaczyć?

kurcze u mnie sluz plodny piekny a faceta nie ma, bedzie jutro. Myslicie ze jezeli dzis bede miala owulacje to jutro tez sie uda zafasolkowac?

Hej, Aisha, a jak wyniki meza? Ja dzis bylam na USG, na monitorze wszystko bylo super widac, raczki, nozki itp. normalnie juz sie zakochalam po uszy w dzidzi i nie moge sie doczekac, zeby troszke poprzytulac ale to dopiero w kwietniu:) 21.11 mam kolejne USG gdzie poznamy plec dzidzi. Chciala zmierzyc kark dzidzi na syndrom downa ale sie nie dalo, bo na plecki nie chcialo sie obrocic. Za dwa tygodnie ide znow i z krwi mi zrobi to badanie na wykluczenie downa. Ogolnie wszystko ok. Mam dwie fotki i stale zagladam na to cudo:)

czesc co tam u was slychac ciekawego u mnie nic po staremu 8 tydz ciazy torche mnie bololewa brzuch jajniki no ale chyba tak musi byc a moj facet jak facet moze jak zobaczy juz duzy brzuszek u mnie to zmadrzeje:)