Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aaa/

czy dobrze robię?

Polecane posty

Gość aaa/

Spotykam się z dziewczyną od kilku tygodni. Na początku widziałem radość w jej oczach gdy się ze mną widziała. Później mówiła mi że chce się spotkać kilka razy z koleżankami bo któraś ma wyjechać za granicę - zgodziłem się. Teraz dość często spotyka się ze swoimi "znajomymi" - co prawda zawsze mi mówi o tych spotkaniach - tak myślę ale nie wiem dokładnie. Nie wiem czy dobrze zrobiłem i robię zgadzając się na jej wyjścia - choć rozumiem że nie może zakończyć swoich dawnych znajomości tylko dla mnie - a mam przeczucie że poznała innego. Staram się ją wypytać ale ona zawsze jakoś zmienia temat - a ja nie potrafię jej przymusić do odp. Proszę powiedzcie co o tym myślicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kisialka
moim zdaniem ograniczanie kogoś i zabranianie mu wyjść na spotkania z własnymi znajomymi to ostatnia głupota. Musiałbyś zamknąć ja w szklanej kulce! po pierwsze rozmawiaj, rozmawiaj i jeszcze raz z nią rozmawiaj. A takie wzajemne zabranianie charakteryzuje raczej 16 latków ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieję że się mylisz-jeżeli nie to oznaczałoby że Ona złamała naszą umowę - że będziemy szczerzy względem siebie i liczę że jeśli coś się zmieni to powie mi o tym prosto w twarz. Wiem że gdybym zabronił to zrobiłbym źle - ale że \"pozwalałem\" (nie jest moją własnością przecież - nie wiem teraz jak to słowo zastąpić) to teraz nie wiem czy przez to nie straciłem miłości mojego życia. Rozmawiać staram się, tylko że ona wymiguje się od tych tematów - a jak opowiada co tak pobieżnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może ona cię kocha miłością prawdziwą ale seks to tylko seks i nie ma w tym nic złego że nie robi to tylko z tobą. Albo nawet nie aż tak bardzo ale przytulanki pocałunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli zakochała się w innym, czy spotyka się z innym - tzn. że ja już jej nie interesuję - więc zgodnie z naszymi usatleniami powinna mi powiedzieć. Ja się wówczas bym się usunął - po co ona ma być nieszczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj z nią rozmawiałem - powiedziała że rzeczywiście rozmawia z chłopakiem, który był przede mną. Podobno zaproponował jej wyjście do kina - a ona odmówiła. Ale czy na pewno?? Nie powiedziała mu że się spotyka ze mną - tłumaczyła że nie chce go zranić - lecz zraniła troszkę mnie. Nie wiem co myśleć - proszę pomóżcie! Jak Wy byście jej zachowanie interpretowali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po prostu musi wybrać. właśnie powiedz jej wprost to. Nie chce ranić tamtego, ale rani ciebie. Niech się zdecyduje, przeciez rozstali się z jakiegoś powodu, powodzenia, pozdrawiam :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za radę. Ale tak się boję że wybierze innego - jeśli jest. a ja naprawdę ją kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niunin
jeżeli ci na niej zależy to walcz o nia tak jak najlepiej potrafisz, jeżeli wybierze innego to jej strata, ale pamiętaj że nie mozesz jej zabraniać spotkan a innymi ludźmi i chodź z nią żeby pokazać że ma juz swoją połówkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, tylko zawsze jak ona wychodzi to mówi że się umówiła z koleżankami - i że ja nie powinienem iść bo tamte chcą się wyżalić a ja przecież nie znam ich za dobrze. Zgadzam się więc z nią i nie idę. Później myślę czy prawdę mi powiedziała - czy też umówiła się z innym - wiem zazdrość jest rzeczą bardzo złą, mam nadzieję tylko że nie jestem zaborczy za bardzo. Czasem dzwonie do niej a ona nie odbiera (nie zawsze) - a później tłumaczy że właśnie wtedy koleżanka jej się zwierzała. Jak się jej pytam po spotkaniach co robiła to dopiero później dowiaduję się że widziała się także z innym \"znajomym\". Czy problem leży w moim charakterze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozmawiać - dobrze, dobre podejście. Ale doradź jak zacząć rozmowę - już tyle razy próbowałem a ona zmieniała temat lub mówiła ogólnikowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz kończę ten temat - odeszła odde mnie :(( Swiat się dla mnie zawalił :-/ Mogłem się tego spodziewać - chociaż nie - zanim zaczeliśmy się widywać prosiłem ją, błagałem aby w naszym związku była uczciwość i szczerość - że jak poznałaby kogoś innego to powinna mi powiedzieć - zgodziła się - a teraz telefonów nie odbiera i unika spotkań. No cóż - byłem szczęśliwy choć krótko ale jednak. Za wszystkie rady od Was z głębi serca dziękuję. Życzę wszystkim dobrego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolt
daj spokój! Zniknij też na jakiś czas, to zobaczysz czy jej na tobie zależy i wszystko będzie jasne... skoro nie chce rozmawiać, to nie widzę innego wyjścia a ty nie wychodzisz z kolegami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmm moze pomoge
Drogi aaa, moze zaproponuj, ze chcialbys poznac przyjaciol swojje dziewczyny. Powiedz, ze bardzo Ci na niej zalezy i chcialbys rowniez poznac inne osoby dla niej wazne i bliskie. Jestem kobieta i na Twoim miejscu ( wobec mezczyzny) wlasnie tak powiedzialabym. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>kolt< Co ja zrobię że naprawdę mi na niej zależy - zniknąć :/ - chciałbym na zawsze. Naprawdę żadko wychodzę, ale rozumiem ją gdy chciała się spotkać z koleżankami - nigdy nie miałem nic przeciwko temu. A teraz gdy wiem że ona spotykała się z \"kolegami\" bardzo mnie to zabolało-szczególnie że Ci koledzy to byli jej ex. >hmmmm może pomoge< Ona wie że bardzo mi na niej zależy. Ale też nie za bardzo chce abym poznał jej przyjaciół - sama mi to prosto w oczy powiedziała. Teraz już wiem dla czego :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×