wstydliwy problem.......

Przepraszam, ale muszę udać się do toalety w celu puszczenia głośnego bąka.... :(

Niestety okazało się, że bąk ów był nie tylko niezwykle wonny, ale również zawierał soczystą i treściwą wkładkę:o Co mam teraz zrobić- zeskrobać paznokciem, czy dać majtki do wylizania mojej tchórzofretce o imieniu Marian???

jak tak można Boga nie masz w sercu??? SKROB do cholery!!!!!!!!

A w ogóle to masz problem.... niektórzy ludzie jeszcze głośno wołają, że idą do kibla, albo że krecik wychyla sie z nory, albo po prostu: że idą na sranie. Jeszcze inni, aby podkreślić dostojność i wagę wydarzenia, zaopatrują sie ostentacyjnie w najważniejszy atrybut srającego człowiek- .... coś do czytania

na kiblu średnio ok 40 min nie wiem jak można tyle wysiadywać te gówno nie sądze ze lektura go wciąga - zazwyczaj bierze to co ma pod ręką - nawet gazetke z apteki :) pozatym smierdzi w całym domu-kiedyś myslałam że zapdne sie pod ziemie jak przyszła moja koleznaka a ja jak najszybciej przemyciłam ja do pokoju zeby nie czuła tego smrodu :)

Byc może zapach kutra rybackiego z XVI eieku, który opłynął juz wszystkie wody Pacyfiku połączony z kojącą wonią jełczejącego gęsiwa, wydostający sie z odbytu mojego chłopaka zawdzięczam temu, iż regularnie uprawiamy seksa analny w kooperacji z owczarkiem kaukaskim Łysego Romana, sąsiada z parteru Kiedy owczarek spuści mu się już w odbyt, mój chłopak dostaje w nagrodę za poświecenie psi przysmak- doodbytniczo

No popatrz- a umnie to samo Tyle, że mój facet nie stosuje psiego przysmaku a raczej gęsiwo z Biedronki (po 13,99 w promocji)

??? jak takie tanie to może by spróbować hmmm w promcji

Ja regularnie używam gęsiwa, żeby mój klocek miał lepszy poślizg. Wtedy szybko wpada do muszli, bez zbędnego hałasu, niczym nurkujący w odmety Oceanu Arktycznego pingwin, więc moja dziewczyna- mimo iż z natężeniem nasłuchuje pod drzwiami, nie wychwyci tego magicznego momentu, kiedy przebije taflę klozetu

zawstydzony- jak tam, popierdziałeśs sobie dzis cos nicos?

Weź radio do łazienki i puść muzykę-nie usłyszy bąka a do muszli klozetowej włóż papier nie usłyszy jak kupa spada do środka ;)

muszlę klozetową ktos zle skonstruował... nadaje ona piardowi niesamowite echo, niczym tuba głosnikowa.. a najbardziej mozna sie przejechać na zaciskani posladków podczas ostrego srania pod cisnieniem.. bo gdy zaciskasz mocno to wtedy wydobywa sie szerek takich małych piardów o wysokiej tonacji...

ja zawsze puszczam wodę z kranu ale tylko ciepłą, bo wtedy sie włącza piec i hydrofor... no i luz...

dobrze niesie echo caly blok wie ze stawiam kloca, zapoznalem go z repertuarem mojej dobytnicy